Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Z jednym się nie mogę zgodzić:
Nieetyczność podatków wynika przede wszystkim z marnotrawstwa pieniędzy na [...]
kolorowych fontann nad Wisłą,

moim zdaniem każdy, kto nie spędza 100% swojego czasu w domu i pracy a jednak spędza czas także "poza" docenia to Państwo robi w przestrzeni publicznej, najcenniejszym wspólnym zasobie i akurat te inwestycje sobie bardzo cenię,

co do zaś
Świątyń Opaczności

to Kościół nie jest instytucją publiczną i moim zdaniem partycypacja Państwa w jakichkolwiek przedsięwzięciach tej instytucji jest nadużyciem.

praca urzędników owszem nie jest cudem przedsiębiorczości ale moim zdaniem to efekt monopolu: każdy z nas jest skazany na jeden konkretny urząd. Tu powoli widać pozytywny wpływ UE: nasze urzędy (nie wszystkie ale jednak) i instytucje zaczynają mieć konkurencję: np. jedna z najgłupszych monopolistycznych instytucji (WORD, egzaminy na prawo jazdy) zaczyna już strasznie cierpieć: prawo jazdy można zrobić poza polską: taniej i bez idiotycznych wymagań.

konto usunięte

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Mikołaj Gołembiowski:
Mnie się wydaje, że główna kwestia etyczności podatków związana jest nie tyle z systemem ich pobierania, ile z tym, na co są wydawane.

Nieetyczność podatków wynika przede wszystkim z marnotrawstwa pieniędzy na zbędne projekty, badania, urzędników od kontroli przelewania pustego w próżne, budowę Bydłospędów Narodowych, kolorowych fontann nad Wisłą, Świątyń Opaczności i na wszystko to, co w danym momencie strzeli do głowy ekipie rządzącej i chcącym się wykazać urzędnikom. Każdy podatek - pogłówny, liniowy, progresywny, czy katastralny wydawany tak, jak to się u nas obecnie czyni, jest amoralny. Jest tym bardziej amoralny, jeżeli Państwo nie jest w stanie zapewnić tego, co każdy obywatel winien oczekiwać - bezpieczeństwa, infrastruktury, sprawnego sądownictwa i sprawiedliwego prawa.
Pana post jest dosyć demagogiczny i populistyczny. Problem nie tkwi w urzędnikach ale w pełnym sprzeczności inflacyjnym prawie tworzonym bez umiaru pełnym furtek
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Robert Suski:
Pana post jest dosyć demagogiczny i populistyczny.

Ale co jest w tym demagogicznego? Państwo powinno wydawać pieniądze w imię jakiegoś wspólnego dobra. Nie powinno być mecenasem dochodowych interesów - dlatego protestuję przeciw finansowaniu z podatków widowisk sportowych i stadionów. Jak to wygląda, gdy z publiczne pieniądze idą na stadion prywatnego klubu, a policja nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa mieszkańcom w momencie, postanowią sobie "świętować" po meczu?
Czy pieniądze ludzi ciężko tyrających za minimalną pensję powinny być wydawane dla zadowolenia kibiców?

Albo weźmy przykład Euro 2012. Normalnie, to moglibyśmy dla naszych włodarzy brodzić po pas w błocie. Inwestycje w infrastrukturę wiążą się jedynie z tym, że za rok na moment tatałajstwo z całego świata się do nas zjedzie i trzeba się pokazać. To jest właśnie etyka po polsku i poszanowanie pieniędzy podatnika.

Przestrzeń miejska w Warszawie wymaga i tak sporo nakładów. A kolorowe fontanny pasują bardziej do uzdrowisk, niż do wielkiego miasta, które od tylu lat nie potrafi zadbać o przestrzeń w swoim własnym centrum.

Jeszcze raz podkreślę: Każda złotówka wydana przez Państwo na cokolwiek, czego nie można uzasadnić interesem tych, od których się bierze pieniądze, została zabrana ludziom w sposób niezgodny z zasadami etyki. Ja rozumiem, że w machinie państwowej zawsze coś się tam gdzieś zmarnuje. Tam gdzie jednak mamy do czynienia ze spektakularnymi inwestycjami - tam już nie ma żadnego usprawiedliwienia. I uważam, że takich inwestycji jest zdecydowanie za dużo.Mikołaj Gołembiowski edytował(a) ten post dnia 03.06.11 o godzinie 11:40
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

kolega wykazuje ogrom nietolerancji i braku szacunku dla innych niże jego gust i styl życia:
Mikołaj Gołembiowski:
dlatego protestuję przeciw finansowaniu z podatków widowisk sportowych i stadionów.

są w tym demokratycznym kraju miłośnicy sportu, ocena ich hobby to wyraz nietolerancji, maję prawo do meczy jak inni do Chopina
Jak to wygląda, gdy z publiczne pieniądze idą na stadion prywatnego klubu, a policja nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa mieszkańcom w momencie, postanowią sobie "świętować" po meczu?

co do sponsorowania prywatnego stadionu także mam wątpliwości...
Czy pieniądze ludzi ciężko tyrających za minimalną pensję powinny być wydawane dla zadowolenia kibiców?

część z nich to właśnie Ci kibice....
Albo weźmy przykład Euro 2012.

jak wyżej, dodam, że przychody z "przyjezdnych" wygenerują podatki...
Przestrzeń miejska w Warszawie wymaga i tak sporo nakładów. A kolorowe fontanny pasują bardziej do uzdrowisk, niż do wielkiego miasta,

to kwestia gustu a z tym się nie dyskutuje, mnie się fontanna podoba nie dlatego, ze jest ładna czy brzydka ale dlatego, że udaje się jej wyciągnąć kilka tysięcy ludzi na spacer po warszawie, a wielu w ogóle namówić do spotkania w "realu" ...

które od tylu lat nie potrafi zadbać o przestrzeń w swoim własnym centrum.

właśnie usunięto blaszaka... :)
Jeszcze raz podkreślę: Każda złotówka wydana przez Państwo na cokolwiek, czego nie można uzasadnić interesem tych, od których się bierze pieniądze, została zabrana ludziom w sposób niezgodny z zasadami etyki.

czym jest ów zbiorowy interes? Kto ma rację? Ten który chodzi do filharmonii? Rowerzysta? A może ten kto zamiast truć ludzi wyziewami prywatnego samochodu przemieszcza się komunikacja publiczną (jeden autobus przewozi 100-150 osób zajmuje na ulicy miejsce czterech samochodów osobowych wiozących rano do pracy po jednej osobie)?
Ja rozumiem, że w machinie państwowej zawsze coś się tam gdzieś zmarnuje. Tam gdzie jednak mamy do czynienia ze spektakularnymi inwestycjami - tam już nie ma żadnego usprawiedliwienia. I uważam, że takich inwestycji jest zdecydowanie za dużo.

inwestycje to jedno a wykazywanie "wad" każdej z nich z osobna to drugie, więcej pokory życzę...

konto usunięte

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Jarek Żeliński:
kolega wykazuje ogrom nietolerancji i braku szacunku dla innych niże jego gust i styl życia:
są w tym demokratycznym kraju miłośnicy sportu, ocena ich hobby to wyraz nietolerancji, maję prawo do meczy jak inni do Chopina

Kolega student miał całkowitą rację. Gust i styl życia, jak był Pan łaskaw zauważyć w "demokratycznym" państwie można sobie prawie dowolnie określić. W żadnym wypadku jednak nie widzę powodu do finansowania z budżetu jakiegoś populistycznego hobby. Czym innym jest budowa ośrodków sportu dla młodzieży a czym innym wybudowanie obiektów dla jednorazowej uciechy gawiedzi.
Czy pieniądze ludzi ciężko tyrających za minimalną pensję powinny być wydawane dla zadowolenia kibiców?
część z nich to właśnie Ci kibice....
Albo weźmy przykład Euro 2012.
jak wyżej, dodam, że przychody z "przyjezdnych" wygenerują
podatki...

Zasadniczy zysk wygenerowany przez Euro2012 przypada wyłącznie dla UEFy. Oczywiście nie chodzi o bycie "psem ogrodnika". Problem leży w tym by zyski przekroczyły poniesione koszty. W tym wypadku tak nie będzie. Poniesione koszty są ogromne, a zbudowane obiekty bardzo drogie w utrzymaniu. Możliwości ich wykorzystania będą potem wątpliwe. Generalnie to wyrzucone pieniądze w błoto ku chwilowej uciesze - takie polskie "chleba i igrzysk" - na usprawiedliwienie można chyba tylko dodać że podobnym kretynizmem wykazali się Portugalczycy, a teraz planuje się nawet zburzyć jeden czy dwa stadiony z wybudowanych na mistrzostwa u nich.
to kwestia gustu a z tym się nie dyskutuje, mnie się fontanna podoba nie dlatego, ze jest ładna czy brzydka ale dlatego, że udaje się jej wyciągnąć kilka tysięcy ludzi na spacer po warszawie, a wielu w ogóle namówić do spotkania w "realu" ...

Nonsens. Nie chodzi o jedną fontannę, tylko o idiotyczne decyzje urzędników którzy za żadną nie odpowiadają finansowo. Z nie swojego łatwo się rozdaje. Bez względu czy ta miała by być fontanna czy kolejny pomnik.
inwestycje to jedno a wykazywanie "wad" każdej z nich z osobna to drugie, więcej pokory życzę...

Pokory to należało by nauczyć urzędników i polityków. Na całe szkolnictwo wyższe rocznie przeznacza się ok. 10 mld zł a na utrzymanie 16 departamentów rządowo-ministerialnych ok.8 mld zł. Opowiadanie bzdur o gustach i tolerancji wobec faktów występujących w RP nie jest nawet śmieszne.

konto usunięte

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Rządzący zawsze wydawali pieniądze na inwestycje w kulturę, sztukę czyli PR. Przecież mecenas królewski jest odpowiednikiem państwowego. Kiedyś państwo fundowały pałace i kościoły a dziś fontanny
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Pokory to należało by nauczyć urzędników i polityków. Na całe szkolnictwo wyższe rocznie przeznacza się ok. 10 mld zł a na utrzymanie 16 departamentów rządowo-ministerialnych ok.8 mld zł. Opowiadanie bzdur o gustach i tolerancji wobec faktów występujących w RP nie jest nawet śmieszne.

nie twierdze, że urzędnicy są idealni ale powtórzę po mądrzejszych ode mnie: krytyka bez wskazania alternatywy to krytykanctwo... chętnie poznam lepsze sposoby na Państwo. Owszem są patologie, jak wszędzie, i należy je piętnować ale one są efektem zachowań konkretnych ludzi a nie "systemu" i tu winno wykazać się prawo. Dlatego wolę przyjrzeć się czy decyzja o fontannie była optymalna i uczciwa ale nie będę dyskutował czy jej budowa była zasadna bo uważam, że tak.

Osobiście bałbym wartościować cudze hobby i metodę spędzania wolnego czasu, bo to obosieczny miecz.
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Jarek Żeliński:
kolega wykazuje ogrom nietolerancji i braku szacunku dla innych niże jego gust i styl życia:
Mikołaj Gołembiowski:
dlatego protestuję przeciw finansowaniu z podatków widowisk sportowych i stadionów.

są w tym demokratycznym kraju miłośnicy sportu, ocena ich hobby to wyraz nietolerancji, maję prawo do meczy jak inni do Chopina

Czy Państwo jest od finansowania hobby? Wędkarze, czy filateliści jakoś nie korzystają z mecenatu Państwa. A może powinni? Państwo, które nie wydaje godziwych emerytur powinno sponsorować hobby obywateli?

Po drugie, widowiska sportowe nie zginęłyby bez mecenatu Państwa, bo na tym się zarabia. Skoro Strongmani mogą...

Po trzecie, nie słyszałem jeszcze, aby miłośnicy Chopina po wyjściu z filharmonii poszli sobie zdemolować kilka samochodów, i wygrażali przechodniom. Nie słyszałem, aby wracając z koncertu wyli do późnych godzin nocnych jakieś hymny na cześć swojego idola. Nic mi nie wiadomo, aby umawiali się na ustawki z wielbicielami Wagnera. Więc mam powody do nietolerancji*, bo po prostu kibice sportowi to dość uciążliwa grupa, dająca się we znaki nie tylko miłośnikom Chopina czy Wagnera, filatelistom, wielbicielom malarstwa itp., ale nawet tym, którzy chętnie by w spokoju czasem sobie widowisko sportowe obejrzeli. Doprawdy nie ma powodu, aby z budżetu państwa wydawać pieniądze na uciechy jakiegoś menelstwa w szalikach, które musi jeszcze być pilnowane przez policję, aby nie nabroiło. Czasem wydaje mi się, że sponsorowanie wódki pijaczkom byłoby bardziej etyczne.

Kibice sportowi z innych krajów, choć może czasem i bardziej kulturalni od naszych (ale nie zawsze), to i tak kiepska grupa docelowa, jeśli chodzi o promocję kraju. Nie spodziewałbym się, aby Euro ściągnęło turystów, chętnych wracać do naszego kraju i zostawiać tu pieniądze. Ta inwestycja nie ma szans się zwrócić w żaden sposób.

* W ogóle zarzut nietolerancji wobec kibiców sportowych, którzy jak doskonale wiemy znani są powszechnie z tolerancji i poszanowania innych, to jakiś absurd i śmiech na sali.
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Robert Suski:
Rządzący zawsze wydawali pieniądze na inwestycje w kulturę, sztukę czyli PR. Przecież mecenas królewski jest odpowiednikiem państwowego. Kiedyś państwo fundowały pałace i kościoły a dziś fontanny

Nie uważa Pan iż to zadziwiające, że monarcha wydawał własne pieniądze, nie musząc się z nikim liczyć, w podobny sposób, jak robi to demokratyczny rząd reprezentujący wolę wyborców i ich interesy? Paradoksalnie królowie, ze względu na panujący wówczas ustrój, wydają mi się w swoim mecenacie bardziej etyczni niż demokratyczne Państwa. Bo swoim można dysponować bardziej dowolnie niż cudzym. Tak mi się zawsze zdawało. Król nie musiał poddanych oszukiwać, że to wszystko niby dla ich dobra. A rządy demokratyczne lubią to robić.

Poza tym mowa o etyce, a nie o historii. Gdyby zastany sposób postępowania był zawsze etyczny, nie byłoby o czym dyskutować.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Nie uważa Pan iż to zadziwiające, że monarcha wydawał własne pieniądze, nie musząc się z nikim liczyć, w podobny sposób, jak robi to demokratyczny rząd reprezentujący wolę wyborców i ich interesy?

mnie nie dziwi: dobra władza wie, że ludzi którzy ich utrzymują trzeba szanować za to dać im coś w zamian. Skoro robi to za własne pieniędzy to zapewne widzi w tym sens... to, że ktoś tego sensu nie widzi nie daje mu prawa
do potępiania
Paradoksalnie królowie, ze względu na panujący wówczas ustrój, wydają mi się w swoim mecenacie bardziej etyczni niż demokratyczne Państwa. Bo swoim można dysponować bardziej dowolnie niż cudzym. Tak mi się zawsze zdawało. Król nie musiał poddanych oszukiwać, że to wszystko niby dla ich dobra. A rządy demokratyczne lubią to robić.

Skoro w demokracji rządzą reprezentanci całej reszty (w zasadzie ich pełnomocnicy) to relacja jest taka sama: sami te pieniądze marnujemy (jeśli marnujemy), trza chodzić na wybory i szanować zdanie innych, nawet większości mimo, że inaczej myśli: mamy równość poglądów.

Poza tym mowa o etyce, a nie o historii. Gdyby zastany sposób postępowania był zawsze etyczny, nie byłoby o czym dyskutować.

dlatego w przypadku podatków w demokracji etyka to ewentualna krytyka zachowania poszczególnych ludzi a nie systemu podatkowego (de facto sami je sobie ustalamy!). Jak dostrzegamy łamanie prawa przez urzędnika to należy o tym dać znać właściwej dla danego przypadku instytucji.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Mikołaj Gołembiowski:
Czy Państwo jest od finansowania hobby? Wędkarze, czy filateliści jakoś nie korzystają z mecenatu Państwa.

W Chorzowie niedawno powstał sztuczny akwen, między innymi zarybiony z pomostami dla wędkarzy, korzystają z tego całe rodziny. Serie znaczków powiązane z historycznymi faktami czy postaciami powstają także dla kolekcjonerów i mennica państwowa nie robi na tym majątku...

A może powinni? Państwo, które nie wydaje godziwych emerytur powinno sponsorować hobby obywateli?

to dwa nieporównywalne problemy, porównaj wydatki na emerytury z wydatkami np. na fontanny.....
Po drugie, widowiska sportowe nie zginęłyby bez mecenatu Państwa, bo na tym się zarabia. Skoro Strongmani mogą...

o których widowiskach mowa bo są różne...

Po trzecie, nie słyszałem jeszcze, aby miłośnicy Chopina po wyjściu z filharmonii poszli sobie zdemolować kilka samochodów, i wygrażali przechodniom.

zaczynasz uogólniać wartościować cudze hobby, mój brat chodzi z synami na mecze i tez narzeka na chuliganów, nie mylmy pojęć.
Nie słyszałem, aby wracając z koncertu wyli do późnych godzin nocnych jakieś hymny na cześć swojego idola.

widzę, ze rzadko chodzisz na koncerty ;)

kończąc: uogólnianie, stereotypy, wartościowanie ludzi, to prosta droga do faszyzmu. Po to mamy prawo by wskazywać po imieniu na ludzi ich złe czyny. Jak popłyniemy w "grupy sportowców, wędkarzy, filatelistów" to skończymy na "żydach i cyklistach" i na ....

konto usunięte

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Mikołaj Gołembiowski:

Nie uważa Pan iż to zadziwiające, że monarcha wydawał własne pieniądze, nie musząc się z nikim liczyć, w podobny sposób, jak robi to demokratyczny rząd reprezentujący wolę wyborców i ich interesy? Paradoksalnie królowie, ze względu na panujący wówczas ustrój, wydają mi się w swoim mecenacie bardziej etyczni niż demokratyczne Państwa. Bo swoim można dysponować bardziej dowolnie niż cudzym. Tak mi się zawsze zdawało. Król nie musiał poddanych oszukiwać, że to wszystko niby dla ich dobra. A rządy demokratyczne lubią to robić.

Pieniądze królów brały się z podatków lub domeny publicznej (odpowiednik własności państwowej). Pieniądze władcy nie były bardziej własne niż rządu.

konto usunięte

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Jarek Żeliński:
Owszem są patologie, jak wszędzie, i należy je piętnować ale one są efektem zachowań konkretnych ludzi a nie "systemu" i tu winno wykazać się prawo. Dlatego wolę przyjrzeć się czy decyzja o fontannie była optymalna i uczciwa ale nie będę dyskutował czy jej budowa była zasadna bo uważam, że tak.

"Socjalizm tak, wypaczenia nie" - wie Pan to hasło już w Polsce było lansowane i jak wiemy nie sprawdziło się. Proszę przestać propagować populistyczne "polowania na czarownice" bo wina właśnie leży w systemie a nie konkretnych osobach. Nie podoba mi się system podatkowy w RP ale nie mam o to pretensji do "Basi" z okienka w skarbówce. Wprost przeciwnie, to system ich wypacza. Pomysł o dodatkowej "komórce" do kontroli jest absurdalny niczym motto "kontrola najwyższą formą zaufania". Chyba patrzy Pan zbyt płytko - nie chodzi o tę nieszczęsną fontannę i sprawdzanie czy decyzja była optymalna. Znacznie ważniejsze jak duży deficyt ma gmina (a większość ma) i czy w ogóle można było mysleć o czymś takim jak fontanna, gdy brak środków na spłatę raty zadłużenia. Problem w tym, że decydent budując fontannę mógł "się wykazać" przed naiwnym wyborcą a problem spłaty zadłużenia odsuwa się w czasie bez konsekwencji dla decydenta.

Państwo powinno być ograniczone do minimum w życiu obywatela i zajmować się wyłącznie celami strategicznymi i istotnymi z punktu widzenia całego lub prawie całego społeczeństwa. W tym kontekście nie ma znaczenia jaki system podatkowy będzie obowiązywał tylko jak będzie sprawny i jak efektywnie będą wydatkowane środki.

W powyższym kontekście zaspakajanie hobby kibiców to absurd podobny jak budowanie kościołów przez państwo - w końcu do wyznania katolickiego przyznaje się chyba więcej obywateli RP niż do "elity" kibiców piłki nożnej, więc mają większe prawa, no nie?
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Sławomir L.:
Państwo powinno być ograniczone do minimum w życiu obywatela i zajmować się wyłącznie celami strategicznymi i istotnymi z punktu widzenia całego lub prawie całego społeczeństwa. W tym kontekście nie ma znaczenia jaki system podatkowy będzie obowiązywał tylko jak będzie sprawny i jak efektywnie będą wydatkowane środki.

poglądy wymieniliśmy, teraz trzeba poczekać na wybory i uznać z pokora ich wynik...

konto usunięte

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Jarek Żeliński:
poglądy wymieniliśmy, teraz trzeba poczekać na wybory i uznać z pokora ich wynik...

Cyt:
Polska Gazeta Krakowska: Miastu brakuje 300 mln zł. Prezydent planował wzięcie kredytów w tej wysokości na spłatę długów, ale pokrzyżowało mu plany rozporządzenie ministra finansów. Radykalnie ograniczyło możliwość zadłużania się gminy. Spłacać zobowiązania musimy więc z miejskiej kasy, a ta zaczyna świecić pustkami...
To powoduje przekroczenie dozwolonego progu zadłużenia, czyli 60 proc. budżetu miasta. Prezydent uważa, że nowe przepisy są niejasne i niezgodne z konstytucją. Odwołał się ..., a rozporządzenie ministra chce zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego."koniec cyt.

Ależ ten minister "złośliwy" że nie pozwolił Majchrowskiemu na kolejny kredyt (ciekawe czy byłby jednak taki chętny gdyby miał zastawić swój prywatny majątek)? A to taka "zdrowa" decyzja aby brać kredyt na spłatę długu, no nie?
Biedny profesor, 60%... to taka skomplikowana liczba, niejasna i niezgodna z konstytucją...oczywiste...

Podsumowując:
Nie jestem przekonany czy poglądy "wymieniliśmy". Zastanawiam się tylko czy naprawdę wierzy Pan w te wybory, czy jest w jakimś sensie beneficjentem chorego polskiego systemu podatkowego. Głosowanie na mandaty sejmowe czy samorządowe określone nie na konkretne osoby ale listy partyjnych ameb są ułudą. Zmiany podatkowe jakie u nas nastąpią pójdą wyłącznie w kierunku wzrostu podatków (nieważne w jakiej formie). Co i tak niewiele zmieni, bo zasadniczo jeśli nie wprowadzi się radykalnych reform systemowych, pytaniem nie będzie "czy" tylko "kiedy" nastąpi krach finansów publicznych...
Pozdr.

konto usunięte

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Sławomir L.:
Jarek Żeliński:
poglądy wymieniliśmy, teraz trzeba poczekać na wybory i uznać z pokora ich wynik...

Cyt:
Polska Gazeta Krakowska: Miastu brakuje 300 mln zł. Prezydent planował wzięcie kredytów w tej wysokości na spłatę długów, ale pokrzyżowało mu plany rozporządzenie ministra finansów. Radykalnie ograniczyło możliwość zadłużania się gminy. Spłacać zobowiązania musimy więc z miejskiej kasy, a ta zaczyna świecić pustkami...
To powoduje przekroczenie dozwolonego progu zadłużenia, czyli 60 proc. budżetu miasta. Prezydent uważa, że nowe przepisy są niejasne i niezgodne z konstytucją. Odwołał się ..., a rozporządzenie ministra chce zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego."koniec cyt.

Ależ ten minister "złośliwy" że nie pozwolił Majchrowskiemu na kolejny kredyt (ciekawe czy byłby jednak taki chętny gdyby miał zastawić swój prywatny majątek)? A to taka "zdrowa" decyzja aby brać kredyt na spłatę długu, no nie?
Biedny profesor, 60%... to taka skomplikowana liczba, niejasna i niezgodna z konstytucją...oczywiste...

Podsumowując:
Nie jestem przekonany czy poglądy "wymieniliśmy". Zastanawiam się tylko czy naprawdę wierzy Pan w te wybory, czy jest w jakimś sensie beneficjentem chorego polskiego systemu podatkowego. Głosowanie na mandaty sejmowe czy samorządowe określone nie na konkretne osoby ale listy partyjnych ameb są ułudą. Zmiany podatkowe jakie u nas nastąpią pójdą wyłącznie w kierunku wzrostu podatków (nieważne w jakiej formie). Co i tak niewiele zmieni, bo zasadniczo jeśli nie wprowadzi się radykalnych reform systemowych, pytaniem nie będzie "czy" tylko "kiedy" nastąpi krach finansów publicznych...
Pozdr.
Zadłużenie miast jest rezultatem kosztów inwestycji a te są rezultatem możliwości finansowania ich ze środków unijnych.
Lucyna Cazzulani (Pokusa)

Lucyna Cazzulani
(Pokusa)
Koordynator projektu

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Jarek Żeliński:
Lucyna Pokusa:
Chodzi mi o podatek śmieciowy, który będziemy płacić pewnie od przyszłego roku. Sądzicie, że taki podatek jest etyczny? bo ja mam wątpliwości...

Moim zdaniem kluczem jest to:

W praktyce bywa różnie - kiedy jedni mieszkańcy gminy wywiązują się z obowiązku, inni unikają go albo podpisują tylko umowę na mały pojemnik, a po cichu wywożą większość odpadów do pobliskiego lasu.

Jeżeli ileś ludzi jest tak "sprytna" (a ja sam to obserwuje mieszkając niedaleko lasu) to teraz "walec wyrówna". Jak ktoś płacił uczciwie to średnio go to dotknie, jak nie to w końcu zapłaci za swoje śmieci (są debile co pala śmieci w domowym piecu, to jest tragedia.....)

Problem etyki tu to nie tyle ten podatek, co "spryt" wielu naszych sąsiadów...


Ciekawa opinia, jednak odpowiedzialność zbiorowa za tych, którzy łamią prawo jest nieco niesprawiedliwa. Bo dlaczego mam płacić więcej przez to, że ktoś oszukuje? Powinno się znaleźć inne rozwiązanie dla tego problemu, a nie nakładać następny podatek. Nie wiem, czy podatek śmieciowy dużo zmieni, zwłaszcza, że mieszkańcy np. ośrodków studenckich będą płacić za cudze śmieci. Poza tym podatek ma być nałożony tylko na zameldowanych... jak to się ma do usunięcia obowiązku meldunku w 2013 r.? I myślę, że jednak zwiększenie kwoty odbije się niekorzystnie na sytuacji biedniejszych rodzin, bo jednak 5-10 zł na osobę w rodzinie na miesiąc to jest spory wydatek...
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Sławomir L.:
Zastanawiam się tylko czy naprawdę wierzy Pan w te wybory,

jeśli zna Pan alternatywę zamieniam się w słuch...
czy jest w jakimś sensie beneficjentem chorego polskiego systemu podatkowego.

rozdzielny kwestię "czy podatki są konieczne" od kwestię "jakie powinny być"
Głosowanie na mandaty sejmowe czy samorządowe określone nie na konkretne osoby ale listy partyjnych ameb są ułudą.

ok, ja także "czekam" na jednomandatowe okregi...
Zmiany podatkowe jakie u nas nastąpią pójdą wyłącznie w kierunku wzrostu podatków (nieważne w jakiej formie). Co i tak niewiele zmieni, bo zasadniczo jeśli nie wprowadzi się radykalnych reform systemowych, pytaniem nie będzie "czy" tylko "kiedy" nastąpi krach finansów publicznych...

czytałem kiedyś coś co daje do myślenia: skoro podatki są i rosną za sprawą żądań większości społeczeństwa a wypracowuje je mała część tego społeczeństwa, to sprawiedliwość pojawi się dopiero wtedy jak bogaci uznają, że bogacenie dla pieniędzy się jest bez sensu bo wystarczy, że starczy na bezproblemowe życie... ;) i w końcu zaczną być szanowani.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Lucyna Pokusa:
odpowiedzialność zbiorowa za tych, którzy łamią prawo jest nieco niesprawiedliwa. Bo dlaczego mam płacić więcej przez to, że ktoś oszukuje?

bo ściganie ich kosztuje, z tego powodu razem (zbiorowo) utrzymujemy policję mimo tego, że okradana jest jakaś bardzo mała część społeczeństwa, to takie obowiązkowe mega ubezpieczenie :)
Powinno się znaleźć inne rozwiązanie dla tego problemu, a nie nakładać następny podatek.

owszem ale jakie?
Nie wiem, czy podatek śmieciowy dużo zmieni, zwłaszcza, że mieszkańcy np. ośrodków studenckich będą płacić za cudze śmieci.

jak to cudze? mieszkają i żyją czy nie?
Poza tym podatek ma być nałożony tylko na zameldowanych... jak to się ma do usunięcia obowiązku meldunku w 2013 r.? I myślę, że jednak zwiększenie kwoty odbije się niekorzystnie na sytuacji biedniejszych rodzin, bo jednak 5-10 zł na osobę w rodzinie na miesiąc to jest spory wydatek...

problem w tym, że głownie te "biedniejsze" nie płacą po drugie wielu "biednych" pali i chodzi na piwo, tu te 5 zł to pikuś. Jak ktoś nie ma kasy to najpierw powinien w swojej dorosłej odpowiedzialności rzucić palenie i alkohol.

konto usunięte

Temat: Podatki - jakie są najbardziej etyczne?

Jarek Żeliński:
rozdzielny kwestię "czy podatki są konieczne" od kwestię "jakie powinny być"

Tu nie ma chyba miejsca na dyskusję. Jeśli uważamy, iż państwowość ma istnieć podatki muszą być. Kwestia jakie powinny być, pozostaje natomiast otwarta. Bez względu jednak na ich system, znacznie ważniejsze jest, jak te środki z podatków będą wydawane (konsumowane?) i czy system będzie stymulujący rozwój gospodarki. Bo co ważniejsze, nie wystarczy tu zawierzyć w brednie sugerowane przez UPR, że wystarczy je zmniejszać i będzie raj.
ok, ja także "czekam" na jednomandatowe okregi...

Tu jest także częściowa odpowiedź na alternatywę. Każdy system można wypaczyć i dlatego niuanse są nieistotne. Co innego jest jednak decydujące. Dopóki decydenci nie będą ponosić odpowiedzialności za swoje decyzje, w żadnym systemie podatkowym nie uda się uniknąć wynaturzeń i bezczelnego okradania podatników.
czytałem kiedyś coś co daje do myślenia: skoro podatki są i rosną za sprawą żądań większości społeczeństwa a wypracowuje je mała część tego społeczeństwa, to sprawiedliwość pojawi się dopiero wtedy jak bogaci uznają, że bogacenie dla pieniędzy się jest bez sensu bo wystarczy, że starczy na bezproblemowe życie... ;) i w końcu zaczną być szanowani.

Wie Pan, to trochę pachnie mi jak lewackie dywagacje. Bogaci niczego nie muszą uznawać. Proszę uprzejmie zauważyć, iż głównymi płatnikami budżetu nie są ogromne koncerny jak ORLEN czy KGHM, nie są również ci najbogatsi, tylko właśnie mali i średni! Kuriozum polega na tym, że ci którzy najwięcej płacą najmniej na tym korzystają. Gorzej, łykają populistyczne hasełka i w wyborach głosują na tych, którzy nie mają o niczym pojęcia poza korytem lub partyjnym interesem, ale np fundują im tę nieszczęsną fontannę. Pytanie czy warto iż żałować?

Następna dyskusja:

Czy religie są etyczne




Wyślij zaproszenie do