Temat: Nienawiść uskrzydla, frustracja jest natchnieniem -...
Robert Suski:
Ja nie rozumiem po co zajmować się.radiostacją której słuchacze wymierają. Nie słuchałem tego szajsu i nie zamierzam. Człowiek ma tyle powodów do denerwowania że masochistyczne słuchanie niszowej stacji jest bezcelowe
Jest jeden powód - słuchacz RM potrafi zatruć życie reszcie członków swojej rodziny. I ta reszta w pewnym momencie, wprawdzie z bólem, musi się od takiej osoby odciąć. Bo ile można słuchać zarzutów w swoją stronę, obelg, ile znieść kłótni, do których taki człowiek bezustannie prowokuje. Osoba, która już nie może wytrzymać np. moherowej matki i musi w końcu się od niej odciąć, żeby nie zatruwała jej i jej bliskim życia, po prostu cierpi.
Fajnie by było, aby ktoś wreszcie zajął się tym cholernym radiem, bo jest ono obecne również w życiu zwykłych ludzi. Nigdy nie widziałam takiej dawki nienawiści, jaką ma w sobie staruszka, słuchająca tego radia. Maciek też mnie nieraz wq..., ale on ma tu rację. RM niszczy psychikę swoich słuchaczy, a oni krzywdzą swoich bliskich i przez to siebie.
Błędem jest myślenie, że to minie samo, bo ci słuchacze wymrą. To nieprawda, bo wcześniej wciągną w to nowych.