Artur
Królica
"Droga przesady
wiedzie do pałacu
mądrości (William
Blake)
Temat: Nacjonalizm a etyka
W wątku o usunięciu religii ze szkół zrobił się off top, w który zaangażowało się kilka osób. "Nacjonalistyczną" część off topu proponuję więc przenieść tutaj.Stosunek do nacjonalizm, to, jak jest dzisiaj postrzegany przez dominującą obecnie ideologię "poprawności politycznej", pokazuje pewien charakterystyczny typ dwójmyślenia - poglądy etyczne związane z życiem codziennym rządzą się zupełnie innymi prawami niż poglądy na kwestie ogólne, które - w przekonaniu wyznających je - nie mają związku z realnym życiem jednostki. Jak na rysunku Mleczki - "Ponieważ mamy wielowiekową tradycję tolerancji, postanowiłem tolerować Murzynów, Żydów i Arabów". Przynajmniej do momentu, gdy córka przyprowadzi mi zięcia Murzyna. ;)
Jeśli zapłacę synowi obóz kajakowy zamiast dać pieniądze sąsiadowi, który właśnie stracił pracę, to nikt nie wytknie mi "rodzinnego egoizmu", nie oskarży mnie o "familijny szowinizm" i nie powie, że kiełkuje we mnie nienawiść do sąsiada, która skończy się krwawą jatką.
Z nacjonalizmu nie wynika szowinizm, rasizm ani inne formy nietolerancji.
Najważniejsze w nacjonalizmie jest to, że nie traktuje on narodu jako czegoś zewnętrznego względem jednostki - czegoś, co możemy czcić lub nie - ale jako wewnętrzną konieczność. Służąc narodowi służymy sobie, tylko ta współzależność jest trudniej dostrzegalna niż związek między interesami jednostki a np. interesami rodziny. Naród jest trochę dalej niż kawał kiełbasy, o którym mówił Adaś Miałczyński.
W przeciwieństwie do jeszcze tolerowanego (choć coraz trudniej) patriotyzmu nacjonalizm jest mową dorosłych ludzi - nie mówi: "ojczyznę kochać trzeba i szanować", bo nie można zmusić nikogo do miłości. Mówi, że naród, historia kilkudziesięciu pokoleń, istnieje w nas i obowiązek wobec narodu jest obowiązkiem wobec samego siebie. Nacjonalizm to wezwanie,by znaleźć oparcie w sobie, przyjąć, zaakceptować swoją tożsamość, zaprząc i kalectwo do pracy, jeśli historia - jak w przypadku Polaków - jest naszym wrogiem.