Temat: Magnetyczne zakłócanie moralności
http://www.goldenline.pl/forum/etyka-w-praktyce/678214... 1szy akapit :)
Ale daleko szukać - zmiany stężenia hormonów tarczycy (oraz kilku innych, jak np. melatonina, serotonina) są w stanie zrobić z nas pogodnych, przyjaźnie nastawionych do świata ludzi albo chodzące cyborgi. A na tarczycę wpływ ma także nasza dieta, a na poziom melatoniny i serotoniny - ilość docierającego do naszych oczu światła dziennego, czy agresywna muzyka /a przy okazji - chyba w Termedii czytałem, że podawanie melatoniny powodowało u kobiet zwiększenie stężenia hormonów tarczycy - kółeczko/. Podobnie zmiany stężenia hormonów "płciowych" są w stanie zrobić z nas "seks-maszyny" i osoby kompletnie oziębłe seksualnie (przykładem dużych wahań tego rodzaju jest cykl miesięczny - od owulacji po PMS), a także kobiety za wszelką cenę pragnące dziecka i dzieci nieznoszące. Podobnie u mężczyzn poziom testosteronu może sprawić, że otrzymamy samca-alfę (znaleźć-zlikwidować) oraz romantyków, aż do skrajności.
A przecież każda z tych rzeczy wpływa nie tylko na nasze samopoczucie, ocenę świata, ale i podejmowane działania.
To się nazywa
Wolna Wola. Bardzo "powolna" :)
Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 05.04.10 o godzinie 13:35