Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Nerwy są czymś naturalnym i ludzkim - na głupotę reaguję nerwowo - taki już jestem i nie powodu, żeby się tego wstydzić.

Chcesz konkretów - podałem, udajesz, że ich nie zauważyłeś.

Proszę bardzo - jak dziecku:

twoja wzniosła myśl:

"Wedle wyznawców demokratycznego państwa totalitarnego Kościół w ogóle nie ma racji bytu, bo tę ma tylko i wyłącznie państwo, które do woli może wpieprzać się w życie obywateli, byleby było "świeckie". "

Otóż jest to kłamstwo ponieważ:

Wyznawcy demokracji - tak nie uważają.

Proste ?

Każdy postulat ruchów demokratycznych, każdy status lewicowy, a nawet hasła na wiecach mówią jasno: "każdy inny wszyscy równi"
Wartością człowieka jest jego wolność.
Założeniem demokracji jest prawo głosu dla każdego a nie tylko dla ludzi świeckich.

Nawet tacy hipokryci jak ty mają prawo głosu, ale kłamstwo i manipulacja jest już przekroczeniem nie tylko dobrych obyczajów ale i zasad praworządnego państwa.

Teraz czekam, żebyś swoje kłamstewka uzasadnił czymś innym niż własnymi urojeniami.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Olgierd Sroczyński:
Już nie mówiąc o tym, że omawiany jest temat ZWROTU zagrabionych Kościołowi majątków.


poniższa twoja dygresja:

"Wedle wyznawców demokratycznego państwa totalitarnego Kościół w ogóle nie ma racji bytu, bo tę ma tylko i wyłącznie państwo, które do woli może wpieprzać się w życie obywateli, byleby było "świeckie". "

Nie dotyczyła w żaden sposób zagrabionych majątków.

Proszę zaprzestań stosowania swoich manipulacji bo na nikogo tutaj nie podziałają.
Chyba, że masz je już we krwi zakorzenione po nadmiernym studiowaniu typowej dla twojego środowiska literatury.

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Maciej Filipiak:
na głupotę reaguję nerwowo - taki już jestem i nie powodu, żeby się tego wstydzić.

Ależ owszem, jest - człowiek nie powinien nerwowo reagować na wytwory swojej wyobraźni :))))

Maciej Filipiak:
"Wedle wyznawców demokratycznego państwa totalitarnego Kościół w ogóle nie ma racji bytu, bo tę ma tylko i wyłącznie państwo, które do woli może wpieprzać się w życie obywateli, byleby było "świeckie". "

Otóż jest to kłamstwo ponieważ:

Wyznawcy demokracji - tak nie uważają.

Proste ?

No nie tak proste, gdyż nie użyłem dużego kwantyfikatora, a zatem wystarczy znaleźć jedną osobę, która tak uważa/uważała, żeby moje zdanie było prawdziwe, a twoje fałszywe :)))) No chyba, że masz na myśli fakt, że niektórzy wyznawcy demokracji tak nie uważają.

A co do przykładu, proszę:

„Wolność musi zwyciężyć, choćby za najwyższą cenę... Nie można spodziewać się pomyślności, póki ostatni przeciwnik wolności oddycha... Należy karać nie tylko zdrajców, ale także obojętnych...”

Antoine de Saint-Just, chyba najgorliwszy kapłan demokracji w historii :))) To ci jego wyznawcy laicyzmu tak wyznawali równość, że dokonali ludobójstwa w Wandei na chłopach, którzy jakoś nie chcieli być "równi".

Maciej Filipiak:
Nawet tacy hipokryci jak ty mają prawo głosu, ale kłamstwo i manipulacja jest już przekroczeniem nie tylko dobrych obyczajów ale i zasad praworządnego państwa.


Zgadzam się! I dlatego właśnie demokratyczne państwo nigdy państwem praworządnym nie będzie! :))))

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Maciej Filipiak:
Chyba, że masz je już we krwi zakorzenione po nadmiernym studiowaniu typowej dla twojego środowiska literatury.

Mojego środowiska? :)))) A jakież to jest moje środowisko i jakaż to jego literatura? :)))))

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Olgierd Sroczyński:
No nie tak proste, gdyż nie użyłem dużego kwantyfikatora, a zatem wystarczy znaleźć jedną osobę, która tak uważa/uważała, żeby moje zdanie było prawdziwe, a twoje fałszywe :)))) No chyba, że masz na myśli fakt, że niektórzy wyznawcy demokracji tak nie uważają.

To jest już erystyka. Można tak użyć kwantyfikatora szczególnego, aby zasugerować, że sprawa dotyczy ogółu.

A to zgubna droga. Można w takim układzie znaleźć przykłady dla kwantyfikatora szczegółowego odnoszącego się do Katolików i podać przykład z Jasenovaca... czy też wskazać żarliwego reformatora Lutra (nie Katolik, lecz Chrześcijanin) i jego późniejsze "wybryki" pod adresem Żydów...

Można się tak bawić, tylko po co? Wiem, że nie lubisz demokracji. Ja też dostrzegam jej wady, ale to jeszcze nie powód, by stawiać takie tezy o demokratach czy, jak ich określasz, wyznawcach laicyzmu. Naprzeciw Robespierre'a czy Saint-Justa stoi choćby Desmoulins, jeśli już nie brać na tapetę kontrowersyjnego Dantona.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 27.06.10 o godzinie 23:05
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Olgierd Sroczyński:
„Wolność musi zwyciężyć, choćby za najwyższą cenę... Nie można spodziewać się pomyślności, póki ostatni przeciwnik wolności oddycha... Należy karać nie tylko zdrajców, ale także obojętnych...”

Po pierwsze w historii bywali też demokraci, którzy popierali niewolnictwo i mieli swoich niewolników. Ale raczej nie o nich pisałeś.
Komuniści również zasłaniali się demokracją. Naziści również.

Utożsamianie rewolucji francuskiej z postulatami dzisiejszych demokratów jest co najmniej głupie.

Po grzyba uciekasz do historii ? Uzasadnij swoją tezę, jeżeli w ogóle potrafisz.
Zgadzam się! I dlatego właśnie demokratyczne państwo nigdy państwem praworządnym nie będzie! :))))

Być może. Ideałem była by anarchia - ale każdy kto dosięgnął władzy skutecznie obrzydzał światu idee anarchii. Wcale nie jest utopijna za jaką zwykło się ją uważać.

Puki co demokracja to najlepszy z możliwych ustrojów na jaki stać ludzkość.Maciej Filipiak edytował(a) ten post dnia 28.06.10 o godzinie 00:54

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Maciej Filipiak:

Puki co demokracja to najlepszy z możliwych ustrojów na jaki stać ludzkość.Maciej Filipiak edytował(a) ten post dnia 28.06.10 o godzinie 00:54

"PÓKI CO" - LITOŚCI!!!!

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Andrzej K.:
Kościół (a właściwie poszczególne parafie, klasztory itp) od początku istnienia dostawał najróżniejsze darowizny: ziemie, budynków itd. oraz prawa (do korzystania z lasów, łąk, jezior itd.) od władców i osób prywatnych (wystarczy poszukać w archiwach). Dlaczego zatem nie ma ubiegać się o zwrot tego, co komuniści bezprawnie mu zabrali?

A jesteś za zwrotem majątkom na tzw ziemiach odzyskanych ich dawnym właścicielom? Czy powinni ubiegać się oni o zwrot tego co komuniści im bezprawnie zabrali? I czy kościól powinien oddać to co komuniści im bezprawnie oddali - kościoły poewangelickie w zachodniej Polsce?

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Zawsze jestem za tym, aby bezprawnie odebrany majątek został oddawany. Ale, podobnie jak w wypadku Kościoła, nie zawsze może to być zwrot dokładnie tego samego budynku, czy ziemi. Wówczas w grę wchodzi zwrot równowartości.
Tak samo jak Polacy powinni mieć zwrócone tzw. mienie zabużańskie.

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Andrzej K.:
Zawsze jestem za tym, aby bezprawnie odebrany majątek został oddawany. Ale, podobnie jak w wypadku Kościoła, nie zawsze może to być zwrot dokładnie tego samego budynku, czy ziemi. Wówczas w grę wchodzi zwrot równowartości.

Czyli jak rozumiem kościól katolicki powinien wypłacić kościołom ewangelickim zadośuczynienie za przejęcie zabytkowych budowli na Śląsku i Pomorzu. Powinien również zapłacić za bezprawne ich odszkodowanie
Tak samo jak Polacy powinni mieć zwrócone tzw. mienie zabużańskie.
Zaburzanie dostali rekompensaty. Czyli uważasz, że ziemia na zachodzie Polski - Pomorzu, Śląsku a także na Mazurach powinna wrócić do niemieckich właścicieli (i ich spadkobierców)?

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Robert Suski:
Andrzej K.:
Zawsze jestem za tym, aby bezprawnie odebrany majątek został oddawany. Ale, podobnie jak w wypadku Kościoła, nie zawsze może to być zwrot dokładnie tego samego budynku, czy ziemi. Wówczas w grę wchodzi zwrot równowartości.

Czyli jak rozumiem kościól katolicki powinien wypłacić kościołom ewangelickim zadośuczynienie za przejęcie zabytkowych budowli na Śląsku i Pomorzu. Powinien również zapłacić za bezprawne ich odszkodowanie
Tak samo jak Polacy powinni mieć zwrócone tzw. mienie zabużańskie.
Zaburzanie dostali rekompensaty. Czyli uważasz, że ziemia na zachodzie Polski - Pomorzu, Śląsku a także na Mazurach powinna wrócić do niemieckich właścicieli (i ich spadkobierców)?

Czy został zwołany kongres pokojowy z państwami zwycięskiej koalicji z jednej, a pokonanymi z drugiej strony, bo jak ustalono na konferencji w Poczdamie właśnie tam miano rozstrzygnąć wszelkie tego typu kwestie?

Państwo polskie wypłaciło odszkodowanie zabużanom. Moim zdaniem za utracone mienie na ziemiach poniemieckich (kościoły, domy prywatne, itp) swoim obywatelom i instytucjom zapłacić powinno państwo niemieckie.
Jeśli pijesz do sprawy Agnes Trawny, to przypomnę, że w latach 70-tych na skutek różnego rodzaju szykan ze strony władz PRL do wyjazdu zostało zmuszonych wielu Mazurów, Warmiaków i Ślązaków, którzy pozostawili swój majątek. PRL miał w nosie prawi, więc nawet nie pofatygował się, aby w księgach wieczystych wprowadzić zmiany. III RP, która nie odcięła się od dziedzictwa PRL-u ma teraz w związku z tym niezła żabę do połknięcia :(

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Andrzej K.:
Czy został zwołany kongres pokojowy z państwami zwycięskiej koalicji z jednej, a pokonanymi z drugiej strony, bo jak ustalono na konferencji w Poczdamie właśnie tam miano rozstrzygnąć wszelkie tego typu kwestie?

Jeśli prawo własności jest uniwersalne, to taki kongres jest jedynie komunizmem:) [oczywiście żadnego kongresu nie było, ale w tym miejscu nie wymagam od pana wiedzy z historii] Co więcej wiadomo, że najwięcej do powiedzenia miał Stalin, czyli granice ustanowione w Poczdamie są efektem działania komunisty:) Zdecyduj się - granice na zachodzie i zabranie majątków wypędzonym było takim samym działaniem komunistów jak odebranie majątków kościołowi. Jeśli jesteś fundamentalistą w jednym to konsekwentnie powinieneś być fundamentalistą w podobnych kwestiach. Tym bardziej, że kościół odzyskał dużo więcej niż stracił.

Państwo polskie wypłaciło odszkodowanie zabużanom. Moim zdaniem za utracone mienie na ziemiach poniemieckich (kościoły, domy prywatne, itp) swoim obywatelom i instytucjom zapłacić powinno państwo niemieckie.

Znów kłopot z znajomości prawa. Państwo polskie nie miało obowiązku wypłacić mienie zabużanom. To był gest ze strony naszego państwa. Rząd niemiecki nie zamierza wypłacić odszkodowań wypędzonym
Jeśli pijesz do sprawy Agnes Trawny, to przypomnę, że w latach 70-tych na skutek różnego rodzaju szykan ze strony władz PRL do wyjazdu zostało zmuszonych wielu Mazurów, Warmiaków i Ślązaków, którzy pozostawili swój majątek. PRL miał w nosie prawi, więc nawet nie pofatygował się, aby w księgach wieczystych wprowadzić zmiany. III RP, która nie odcięła się od dziedzictwa PRL-u ma teraz w związku z tym niezła żabę do połknięcia :(
To zupełnie inna sytuacja niż z wypędzonymi. W każdym razie z punktu widzenia prawa do własności to wypedzeni mają takie samo prawo do swoich majątków co kościół. czyżbyś był komunistą?:):):)
Problem reprywatyzacji jest skomplikowany. Jesli według kogoś należy zwrócić wszystko co należało na ziemiach polskich do osób lub instytucji przed 1945 r to musi pamiętać, że konsekwencją takiego stawiania sprawy jest oddanie majątków przesiedleńcom lub unieważnienie reformy rolnej:)
Nie widzę powodu dlaczego ziemia ma wrócić do kościoła a nie dla dawnych właścicieli ziemskich. Wszystkich bez patrzenia się na narodowość. Jesli ktoś chce być konsekwentny to powinien być nim do końca. Kościól nie powinien dostać więcej niż inne osoby które traciły swoje majątki za czasów PRL
A to że dostał wynika tylko z jednego - kościól jest jedną z grup nacisku, który wykorzystał swoją siłę dla uzyskania spełnienia swoich żądań.Robert Suski edytował(a) ten post dnia 28.06.10 o godzinie 16:02

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Robert Suski:
Andrzej K.:
Czy został zwołany kongres pokojowy z państwami zwycięskiej koalicji z jednej, a pokonanymi z drugiej strony, bo jak ustalono na konferencji w Poczdamie właśnie tam miano rozstrzygnąć wszelkie tego typu kwestie?

Jeśli prawo własności jest uniwersalne, to taki kongres jest jedynie komunizmem:) [oczywiście żadnego kongresu nie było, ale w tym miejscu nie wymagam od pana wiedzy z historii] Co więcej wiadomo, że najwięcej do powiedzenia miał Stalin, czyli granice ustanowione w Poczdamie są efektem działania komunisty:) Zdecyduj się - granice na zachodzie i zabranie majątków wypędzonym było takim samym działaniem komunistów jak odebranie majątków kościołowi. Jeśli jesteś fundamentalistą w jednym to konsekwentnie powinieneś być fundamentalistą w podobnych kwestiach. Tym bardziej, że kościół odzyskał dużo więcej niż stracił.

Państwo polskie wypłaciło odszkodowanie zabużanom. Moim zdaniem za utracone mienie na ziemiach poniemieckich (kościoły, domy prywatne, itp) swoim obywatelom i instytucjom zapłacić powinno państwo niemieckie.

Znów kłopot z znajomości prawa. Państwo polskie nie miało obowiązku wypłacić mienie zabużanom. To był gest ze strony naszego państwa. Rząd niemiecki nie zamierza wypłacić odszkodowań wypędzonym
Jeśli pijesz do sprawy Agnes Trawny, to przypomnę, że w latach 70-tych na skutek różnego rodzaju szykan ze strony władz PRL do wyjazdu zostało zmuszonych wielu Mazurów, Warmiaków i Ślązaków, którzy pozostawili swój majątek. PRL miał w nosie prawi, więc nawet nie pofatygował się, aby w księgach wieczystych wprowadzić zmiany. III RP, która nie odcięła się od dziedzictwa PRL-u ma teraz w związku z tym niezła żabę do połknięcia :(
To zupełnie inna sytuacja niż z wypędzonymi. W każdym razie z punktu widzenia prawa do własności to wypedzeni mają takie samo prawo do swoich majątków co kościół. czyżbyś był komunistą?:):):)

Jestem za poszanowaniem prawa.
Co do kongresu pokojowego - zapomniałem postawić "uśmieszek", ale widzę, że w przypadku wymiany zdań z Tobą wszystko musi być "oczywistą oczywistością".
Przypominam, że obydwaj nie jesteśmy prawnikami, wchodzimy więc na grząski grunt.
Pamiętam, że to nie łaska Jelcyna czy innego Putina dała zabużanom odszkodowania. Szkoda tylko, że okazuje się, że prawo nie jest równe dla wszystkich Polaków: ci, którzy utracili domy w Warszawie na skutek dekretu Bieruta nie mogą ich odzyskać, ani nie dostają odszkodowania.

Pamiętam kto napadł na Polskę w roku 1939 i czego skutkiem były wypędzenia w roku 1945. I dziwie się, że polski MSZ nie przypomina tego na prawo i lewo, kiedy tylko Steinbach głowę podnosi.
Powtarzam setny raz własność prywatna jest święta - także wypędzonych - ale to Niemcy spowodowali te wypędzenia swoją agresją ido nich należ rozwiązanie kwestii odszkodowań

PS. Odnoszę niejakie wrażenie, że Twoja niechęć do Kościoła bierze się z fascynacji starożytnością - taka tęsknota za "rajem utraconym", który rozpędziła nowa religia? :)

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Zabużanie dostali odszkodowania z polskiego budżetu:)
Jeśli stoisz na zasadzie że poszanowanie prawo własności jest ponad wszystko, to fakt rozpętania przez Niemcy wojny nie ma nic do rzeczy. W tym tkwi brak konsekwencji. Nie ma żadnego powodu aby kościół katolicki i jego roszczenia były traktowane jak inni właściciele którzy utracili mienie. Uzyskanie przez kościół olbrzymich majątków było jedynie efektem jego siły politycznej - żadna siła polityczna nie chciała zadrzeć z kościołem, z stąd olbrzymie majątki, które otrzymał kościół.

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Robert Suski:
Zabużanie dostali odszkodowania z polskiego budżetu:)
Jeśli stoisz na zasadzie że poszanowanie prawo własności jest ponad wszystko, to fakt rozpętania przez Niemcy wojny nie ma nic do rzeczy. W tym tkwi brak konsekwencji. Nie ma żadnego powodu aby kościół katolicki i jego roszczenia były traktowane jak inni właściciele którzy utracili mienie. Uzyskanie przez kościół olbrzymich majątków było jedynie efektem jego siły politycznej - żadna siła polityczna nie chciała zadrzeć z kościołem, z stąd olbrzymie majątki, które otrzymał kościół.

O rany, no naprawdę nie wiem, czego uczą w pewnych uczelniach :(

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Wystarczy trochę pomyśleć, to nie jest trudne:). Osoby, które utraciły mienie nie dostały rekompensaty. Kościół ją otrzymał a nawet otrzymał więcej niż mu odebrano. Wniosek jest dosyć prosty
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Andrzej K.:
Tak samo jak Polacy powinni mieć zwrócone tzw. mienie zabużańskie.

I oddać Prusy Wschodnie ...

Może ustalmy, które mapy podziału Europy powinny być docelowe, przecież co parę lat się zmieniały.

Podobnie kościół najpierw zagrabił ziemię a teraz rości sobie do niej prawo.
Nie każdy teren kościelny został nadany przez króla.
Poza tym jest to majątek nabyty za wyłudzone pieniądze poprzez dawanie fałszywych obietnic nagrody po śmierci. Oszustwo.

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Adrian Olszewski:
To jest już erystyka. Można tak użyć kwantyfikatora szczególnego, aby zasugerować, że sprawa dotyczy ogółu.

To nie erystyka, po prostu użycie dużego kwantyfikatora w tym momencie byłoby bezsensowne, gdyż takie zdanie jest zbyt łatwo podważyć.
Maciej Filipiak:
Po pierwsze w historii bywali też demokraci, którzy popierali niewolnictwo i mieli swoich niewolników. Ale raczej nie o nich pisałeś.
Komuniści również zasłaniali się demokracją. Naziści również.

Oni się nie zasłaniali, oni też byli wierzącymi demokratami i w dodatku socjalistami (to zabawne, że lata mijają, a u władzy nic się nie zmienia) :) Naziści wyznawali "suwerenność ludu" pod postacią supremacji narodu (a później rasy), a bolszewicy - pod postacią dyktatury proletariatu :) Obie zasady tak samo wywodziły się z rewolucji antyfrancuskiej, co wskazywał nawet taki lewicowiec jak Max Horkheimer :)

Maciej Filipiak:
Utożsamianie rewolucji francuskiej z postulatami dzisiejszych demokratów jest co najmniej głupie.

Tak, bo wtedy pudrowali sobie peruki i chodzili w śmiesznych spodniach a dzisiaj już tak nie jest. Otóż nie jest głupie, gdyż rewolucja antyfrancuska też miała swoje fazy i nie stanowiła jednorodnej całości pod względem tak ideologii jak i jej realizacji. A że była to rewolucja, to wszystko działo się szybciej niż w procesie ewolucyjnym, a ten jest dla demokracji zawsze taki sam: po fazie negatywnej, opierającej się na liberalnej obronie praw, przychodzi zawsze czas na fazę pozytywną, gdzie zaczyna panować jedna ideologia. Wszyscy klasyczni myśliciele polityczni wiedzieli, że ustrój polityczny to jednocześnie koncepcja człowieka - i w miarę rozwoju ustroju człowiek musi się zmienić. W tym procesie nie chodzi o to, żeby wszyscy sobie wyznawali to co chcą, tylko żeby wszyscy byli demokratami.

Demokraci anytfrancuscy doszli do tego wniosku bardzo szybko i hasło "świeckości państwa" zamieniło się wkrótce w statolatryczną religię demokratyczną. Chesterton powiedział, że kiedy człowiek nie wierzy w Boga wtedy uwierzy we wszystko - bo człowiek tak czy inaczej potrzebuje religii, zarówno w jej wymiarze spirytualnym jak i społecznym, potrzebuje metafizyki i potrzebuje rytuału. A demokracja to zapewnia - jak każda religia. Problem w tym, że niedługo będzie to religia obowiązująca. A skąd to wiadomo? Z historii.Olgierd Sroczyński edytował(a) ten post dnia 28.06.10 o godzinie 23:40
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Przyjmij Olgierd do świadomości, że bez względu na ile prawdziwe są twoje interpretacje historyczne (według mnie zupełnie nie są)
Teraz mamy inne czasy i demokracja jako oznacza coś zupełnie innego niż wynikało by z wizji, którą próbujesz tutaj malować.

Nie będę się wdawał w szczegóły, bo wiem, że znasz doskonale prawdziwe postulaty obrońców demokracji.

Twoje uporczywe przeinaczanie faktów może mieć wiele przyczyn, albo próbujesz sprowokować (wkurzyć ludzi głupotami, żeby potem zarzucić im, że nie panują nad emocjami) albo masz jakiś inny niecny cel.
Mało prawdopodobne, żebyś sam wierzył w to co piszesz.

Jeżeli faktycznie uważasz, że totalitaryzmy zrodziły się na gruncie demokracji - to chyba należało by ci wysłać paczkę prezerwatyw, żebyś się nie rozmnażał.

konto usunięte

Temat: Kościół - największy instytucjonalny właściciel ziemski w...

Maciej Filipiak:
Twoje uporczywe przeinaczanie faktów może mieć wiele przyczyn, albo próbujesz sprowokować (wkurzyć ludzi głupotami, żeby potem zarzucić im, że nie panują nad emocjami) albo masz jakiś inny niecny cel.

Mnie po prostu zajebiście bawi, kiedy po raz kolejny zarzucasz mi fałsz a jedynym argumentem jest rzucanie bluzgów albo stwierdzanie "to bzdura" :)))) To stanowi doskonałe potwierdzenie przypuszczeń co do przyszłości demokracji - jako, że jej obrońcy nie potrafią nad nią dyskutować i odpierać argumentów, szybko przejdą do orzekania ex cathedra co jest fałszem a co nie, nie będą musieli się tłumaczyć, a zamiast się denerwować będą mogli wsadzać swoich przeciwników do więzień :))))



Wyślij zaproszenie do