GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

W wielu stanach USA trzeba było przesunąć terminy wykonania wyroków kary śmierci po tym, jak firma produkująca jeden ze składników zabójczego zastrzyku, tiopental, ogłosiła w sobotę, że nie będzie go już wytwarzać.

Producent, firma Hospira, chciał co prawda kontynuować produkcję na terenie Włoch. Zrezygnował jednak z tego pomysłu, gdy okazało się, że unijne przepisy zabraniają wywozu tej substancji do USA ze względu na jej przeznaczenie. Firma zrezygnowała więc całkowicie z jej produkowania. Na terenie USA jest ona według firmy niemożliwa.

Jak zauważa agencja dpa, poszukiwania środka zastępczego dla tiopentalu mogą trwać miesiącami lub dłużej.

Tiopental to jedna z trzech substancji, składających się na zabójczą mieszankę wstrzykiwaną w USA skazańcowi. Jest on używany do pozbawienia więźnia świadomości, dwa następne składniki - do wywołania paraliżu i ostatecznie zatrzymania akcji serca.

Karę śmierci wykonuje się w USA w 35 stanach, z czego niemal we wszystkich poprzez wstrzyknięcie trucizny.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/koniec-kary-smierci-w-...
Link do wypowiedziLink
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Madrzejsi juz nie beda Ci nasi amerykanie ..niech idzie im na zdrowie.

Stany powinny sie samounicestwic za wszystkie zbrodnie na jakich powstał ten kraj. Ta kara smierci powstała chyba z blednie rozumianego poczucia winy.

p.s. czlowiek moze sie unicestwic nawet za pomoca nikotyny, oczywiscie odpowiednio podanej. Tak wiec byli blisko z malboro czy jak tam im było.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 23.01.11 o godzinie 18:21
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Najlepsza jest wypowiedź jakiegoś internauty komentująca artykuł "tłumy katolików wróciły z kościoła i żądają kary śmierci". Osobiście zwaliło mnie to z nóżek.
co do komentarza własnego dodam, że bardzo się cieszę, że żyję w Polsce, a nie w Ameryce, bo mamy przynajmniej o ten jeden problem mniej... :)Joanna C. edytował(a) ten post dnia 23.01.11 o godzinie 18:58
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Słowa także potrafią zabijać, wystarczy przeczytać lub zobaczyć film "Pokuta".

Co do miejsc w których żyjemy, żyję w kraju gdzie co jakiś czas ktoś ginie w niewyjaśnionych okolicznościach, afera polityczno-policyjna co rusz.
Historycznie? Nikt nie odpowiedział za zbrodnie Stalinowskie te w Polsce, za Poznań 1956, za Gdańsk grudzień 1970, ludzie znikali w latach 60-tych, 70- tych, 80- tych. Albo bez procesów, albo zakatowani. W sumie oprawcy beskarni żyja wśród nas. na to wychodzi.

Tak więc dajmy sobie spokój ze Stanami. Jak wygląda nasze podwórko?
Link do wypowiedziLink
Acg N.

Acg N. .

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Zastanawia mnie, dlaczego te poszukiwania mają trwać tak długo. Pomijam fakt, że, AFAIK, w USA od pewnego czasu, z uwagi na problemy z pozostałymi składnikami, postulowano (i wdrożono) rezygnację z trójskładnikowej mieszanki na rzecz większej dawki tiopentalu. Rolę tiopentalu mógłby spełniać chyba każdy inny anestetyk, np. propofol (zna go chyba każdy, kto miał w ostatnich latach jakikolwiek zabieg w narkozie ogólnej) - działa błyskawicznie.
Link do wypowiedziLink
Grzegorz K.

Grzegorz K. jeśli szukam nowych
doznań to.....
muzycznych

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Piotr Szczotka:
Słowa także potrafią zabijać, wystarczy przeczytać lub zobaczyć film "Pokuta".

Co do miejsc w których żyjemy, żyję w kraju gdzie co jakiś czas ktoś ginie w niewyjaśnionych okolicznościach, afera polityczno-policyjna co rusz.
Historycznie? Nikt nie odpowiedział za zbrodnie Stalinowskie te w Polsce, za Poznań 1956, za Gdańsk grudzień 1970, ludzie znikali w latach 60-tych, 70- tych, 80- tych. Albo bez procesów, albo zakatowani. W sumie oprawcy beskarni żyja wśród nas. na to wychodzi.

Tak więc dajmy sobie spokój ze Stanami. Jak wygląda nasze podwórko?


A kara śmierci cokolwiek w rozwiązaniu tych problemów pomoże?

Historycznie, większość ofiar systemu stalinowskiego została skazana prawomocnym wyrokiem śmierci. Oczywiscie, na podstawie fałszywych zeznań, bez zapewnienia świadkom prawa do rzetelnej obrony itp.
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Problem w tym, iż kogoś skazywano właśnie na podstawie fałszywych zeznań. Zresztą i tak była to farsa, w sumie decyzje zapadały już przed. Taki był system. Tych co skazywali - na podstawie fałszywych zeznań jednak nie tknięto.

Nie ma to pozornie związku, ale ukazuje jak wyroki mogły zależeć od systemu. System to jednak ludzie pociągający za cyngle. Jaki na to mieli wpływ przeciętni obywatele? Niewielki.

Wracając do meritum sprawy. Osobiście jestem przeciwny karze śmierci gdziekolwiek i w jakikolwiek sposób.
Co do Stanów obawiam się iż hasło czasem pogardliwie stosowane "amerykanie" w wielu wypowiedziach dotyczy przeciętnych obywateli. Sytuacja z wyrokami śmierci w Stanach to jednak kwestia nie całego kraju, ale danego stanu. Ma zapewne na to wpływ wiele czynników. Dlatego też nie można chyba oceniać całego kraju jako tako.
Tu musielibyśmy zapytać, co o tym sądzą dani obywatele.
Historycznie? Kto kształtował konkretne decyzje w danym stanie, wszak to kraj na wskroś emigracyjny.
Link do wypowiedziLink
Andrzej B.

Andrzej B. Prezes, Border

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Daniel Dzida:
W wielu stanach USA trzeba było przesunąć terminy wykonania wyroków kary śmierci po tym, jak firma produkująca jeden ze składników zabójczego zastrzyku, tiopental, ogłosiła w sobotę, że nie będzie go już wytwarzać.

czy karę śmierci zaczną wykonywać innymi metodami czy też poza swoimi granicami?Andrzej B. edytował(a) ten post dnia 25.01.11 o godzinie 17:23
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Piotr Szczotka:
Problem w tym, iż kogoś skazywano właśnie na podstawie fałszywych zeznań. Zresztą i tak była to farsa, w sumie decyzje zapadały już przed. Taki był system. Tych co skazywali - na podstawie fałszywych zeznań jednak nie tknięto.

I tak było w wielu systemach - od USA, przez cesarstwo rzymskie, papiestwo, II RP, I rzeczpospolitą, Francję ancient regime, Francję rewolucyjną i wiele innych sytuacji. banał

Nie ma to pozornie związku, ale ukazuje jak wyroki mogły zależeć od systemu. System to jednak ludzie pociągający za cyngle. Jaki na to mieli wpływ przeciętni obywatele? Niewielki.

I tutaj się pan myli. Sytuacje gdy skazuje się ludzi bo np. potrzebny jej kozioł ofiarny, albo trzeba znaleźć grupę na którą zwali się całę zło na świecie, albo likwiduje się przeciwników są stare jak świat.
Co do Stanów obawiam się iż hasło czasem pogardliwie stosowane "amerykanie" w wielu wypowiedziach dotyczy przeciętnych obywateli. Sytuacja z wyrokami śmierci w Stanach to jednak kwestia nie całego kraju, ale danego stanu. Ma zapewne na to wpływ wiele czynników. Dlatego też nie można chyba oceniać całego kraju jako tako.
Tu musielibyśmy zapytać, co o tym sądzą dani obywatele.
Historycznie? Kto kształtował konkretne decyzje w danym stanie, wszak to kraj na wskroś emigracyjny.

Ostatnie stwierdzenie jest banałem i nie do końca jest prawdziwe. USA to kraj imigrantów, ale z dominującą kulturą anglo-ewangelicką WASP. Reszta się dostosowywała do niej
Link do wypowiedziLink
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Andrzej B.:
Daniel Dzida:
W wielu stanach USA trzeba było przesunąć terminy wykonania wyroków kary śmierci po tym, jak firma produkująca jeden ze składników zabójczego zastrzyku, tiopental, ogłosiła w sobotę, że nie będzie go już wytwarzać.

czy karę śmierci zaczną wykonywać innymi metodami czy też poza swoimi granicami?

Nie trzeba firmy produkującej trucizny, są zapewne tańsze źródła.
Na dobrą sprawę sami agenci daliby radę po prostu znaleźć.

ps. miesiącami lub dłużej?
Nie wierzę, że tak długo.

Swoją drogą ten Tiopental to kapitalny sposób na humanitarny ubój, skoro traci się świadomość.
Chociaż w sumie chyba lepiej wpierw ją stracić..Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 26.01.11 o godzinie 01:54
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

A na słowacji nadal produkują cyklon-B.
http://www.draslovka.cz/CMSPage.jsp?id=212e4f52-8fc5-4...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Piotr Szczotka:
Problem w tym, iż kogoś skazywano właśnie na podstawie fałszywych zeznań. Zresztą i tak była to farsa, w sumie decyzje zapadały już przed. Taki był system. Tych co skazywali - na podstawie fałszywych zeznań jednak nie tknięto.

Nie ma to pozornie związku, ale ukazuje jak wyroki mogły zależeć od systemu. System to jednak ludzie pociągający za cyngle. Jaki na to mieli wpływ przeciętni obywatele? Niewielki.

Wracając do meritum sprawy. Osobiście jestem przeciwny karze śmierci gdziekolwiek i w jakikolwiek sposób.
Co do Stanów obawiam się iż hasło czasem pogardliwie stosowane "amerykanie" w wielu wypowiedziach dotyczy przeciętnych obywateli. Sytuacja z wyrokami śmierci w Stanach to jednak kwestia nie całego kraju, ale danego stanu. Ma zapewne na to wpływ wiele czynników. Dlatego też nie można chyba oceniać całego kraju jako tako.
Tu musielibyśmy zapytać, co o tym sądzą dani obywatele.
Historycznie? Kto kształtował konkretne decyzje w danym stanie, wszak to kraj na wskroś emigracyjny.
Nawet w czasie wojny?
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Robert Suski:

Nie ma to pozornie związku, ale ukazuje jak wyroki mogły zależeć od systemu. System to jednak ludzie pociągający za cyngle. Jaki na to mieli wpływ przeciętni obywatele? Niewielki.

I tutaj się pan myli. Sytuacje gdy skazuje się ludzi bo np. potrzebny jej kozioł ofiarny, albo trzeba znaleźć grupę na którą zwali się całę zło na świecie, albo likwiduje się przeciwników są stare jak świat.
Brak zrozumienia pełnego kontekstu.

Ostatnie stwierdzenie jest banałem i nie do końca jest prawdziwe. USA to kraj imigrantów, ale z dominującą kulturą anglo-ewangelicką WASP. Reszta się dostosowywała do niej

100 może jeszcze 20 lat temu tak. Dziś coraz większy wpływ maja od południa
"latynoscy emigrancie" co do mniejszości pochodzenia azjatyckiego to już inna kwestia. Ale odchodzimy od wątku.
Jaki wpływ mają nowe fale emigrantów przykładem jest Australia, etniczne mniejszości azjatyckie wywalczają sobie powoli dofinansowanie w terapii za pomocą wschodnich metod leczenia.
Uważam, iż nowe fale emigracyjne będą z czasem miały wpływ także na wymiar prawa i na wiele innych aspektów życia. Odnosząc się do historii jak mniemam panie Robercie chyba wie pan ile w ich konstytucji jest inspiracji z praw ligi Irokezów? Ale to także temat rzeka:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Piotr Szczotka:
>
Brak zrozumienia pełnego kontekstu.

Absolutnie nie. To w pańskiej wypowiedzi brak jest kontekstu - komunizm stosował te same metody, które są znane z innych autorytarnych albo czasami demokratycznych państw. Nie było w jego praktyce nic nowego
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

A jednak brak. Nigdzie nie stwierdziłem, iż to jakiś wyjątkowy system pod tym względem. Zwróciłem tylko uwagę na skazywanie na podstawie fałszywych zeznań i to grupowo! Ci z kolei co skazywali "prawomocnie" wiedzieli o lipnych faktach.
Oczywiście iż takich procesów w historii jest bez liki, ba skazuje się nadal także i bez procesów. Mamy XXI w. co się zmieniło?

Prawdę mówiąc martwią mnie zupełnie inne kraje - biorąc pod uwagę wyroki śmierci - bez udowodnienia winy. Ale to już inny temat.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Piotr Szczotka:
Zwróciłem tylko uwagę na skazywanie na podstawie fałszywych zeznań i to grupowo! Ci z kolei co skazywali "prawomocnie" wiedzieli o lipnych faktach.
Oczywiście iż takich procesów w historii jest bez liki, ba skazuje się nadal także i bez procesów. Mamy XXI w. co się zmieniło?

Taka praktyka jest stara jak świat. U nas obecnie lubi się przypisywać całe zło w ZSRR, ale ona naprawdę nie mymyślili wiele nowego - kopiowali stare niestety sprawdzone wzorce

Prawdę mówiąc martwią mnie zupełnie inne kraje - biorąc pod uwagę wyroki śmierci - bez udowodnienia winy. Ale to już inny temat.

Wiemy, że pewien procent wyroków śmierci w USA wykonywany jest na osobach niewinnych - pomyłki sądowe zdarzają się często
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Ale miałem na myśli jeszcze inne kraje, no ale jest internetowa cenzura. Nieprawdaż?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Oczywiście łatwo mówić i potępiać Iran czy Chiny. Tyle, że w krajach rozwiniętych w takich jak USA zdarzają się niepokojące sytuacje. I o tym też nie wolno zapominać. U nas istnieje tendencja do rozgrzeszania USA ze wszystkiego. To przypomina oficjalny stosunek komunistów w czasach PRL do ZSRR
Link do wypowiedziLink
Andrzej B.

Andrzej B. Prezes, Border

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Robert Suski:
>
U nas istnieje tendencja do rozgrzeszania USA ze wszystkiego. To przypomina oficjalny stosunek komunistów w czasach PRL do ZSRR

No cóż, u was w Białymstoku to prawdopodobne.
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Koniec kary śmierci w USA?

Co dokładnie znaczy U nas? U was? No to trochę z PRL-u faktycznie.
Swoją drogą jest kolosalna różnica między wskazywaniem istniejącego problemu, przypominaniem, a potępianiem kogokolwiek czy rozliczaniem.
Ja bynajmniej takiego zamiaru nie mam.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Utah, USA: skazany wybiera ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj