Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: Kobieta na księdza!

Robert Suski:
Bartłomiej W.:
Czy możemy zatem wrócić do kwestii "Kobieta na księdza!", czy już zakończyliśmy temat? Bo za chwilę zostanę zasypany przez Pana Piotra dogmatami, a z wiarą naprawdę dyskutować się nie da.

Zanim się wróci do tematu chyba trzeba będzie trochę z nim porozmawiać. W przeciwnym wypadku i tak zasypie temat wypowiedziami nie na temat:)

Panie Robercie, rzadko się do tej pory zgadzaliśmy i tym razem też muszę zaprotestować, choć z innych pobudek. JEGO TRZEBA ZIGNOROWAĆ!! Prawda historyczna, prawdą historyczną, ale jak mam dyskutować ze zmartwychwstaniem, płonącym krzakiem który przemawia i innymi mitami w które ten pan po prostu wierzy i koniec? :)Bartłomiej W. edytował(a) ten post dnia 13.01.10 o godzinie 14:06

konto usunięte

Temat: Kobieta na księdza!

Jeśli się nie będzie z nim polemizować, to on wróci. Jak nie w tym to innym wątku. Tym bardziej, że taki wątek przyciaga fundamentalistów. Myślę, że warto jest z nimi rozmawiać nawet jeśli ma się kompletnie inne poglądy
Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: Kobieta na księdza!

Robert Suski:
Jeśli się nie będzie z nim polemizować, to on wróci. Jak nie w tym to innym wątku. Tym bardziej, że taki wątek przyciaga fundamentalistów. Myślę, że warto jest z nimi rozmawiać nawet jeśli ma się kompletnie inne poglądy

Owszem, jeśli ma się inne poglądy można dyskutować. Ale to jak dyskusja z dzieckiem, które po obejrzeniu Shreka pyta gdzie żyją ogry.
Marian Kulig

Marian Kulig Doradca i trener,
Doradztwo
Gospodarcze
Fabisiewicz i Dud...

Temat: Kobieta na księdza!

Bartłomiej W.:
Owszem, jeśli ma się inne poglądy można dyskutować. Ale to jak dyskusja z dzieckiem, które po obejrzeniu Shreka pyta gdzie
żyją ogry.
Więc skąd u Pana taka fascynacja życiem ogrów i ich wewnętrznymi sprawami?
;-)
Skoro żadnego Boga nie ma to i nie ma kapłaństwa więc po co dyskutować o dostępie kobiet do czegoś, czego nie ma?
:-)))))Marian Kulig edytował(a) ten post dnia 13.01.10 o godzinie 14:32

konto usunięte

Temat: Kobieta na księdza!

Błąd logiczny. Kościół istnieje, niezależnie od nie(istnienia) boga. My nie rozmawiamy o problemie religijnym a społecznym
Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: Kobieta na księdza!

Marian Kulig:
Bartłomiej W.:
Owszem, jeśli ma się inne poglądy można dyskutować. Ale to jak dyskusja z dzieckiem, które po obejrzeniu Shreka pyta gdzie
żyją ogry.
Więc skąd u Pana taka fascynacja życiem ogrów i ich wewnętrznymi sprawami?
;-)

??????
Skoro żadnego Boga nie ma to i nie ma kapłaństwa więc po co dyskutować o dostępie kobiet do czegoś, czego nie ma?
:-)))))

No niestety jak widać, kapłaństwo jest. Poza tym nie rozumiem co jego istnienie ma wspólnego z bogiem, takim czy innym?
Marian Kulig

Marian Kulig Doradca i trener,
Doradztwo
Gospodarcze
Fabisiewicz i Dud...

Temat: Kobieta na księdza!

Robert Suski:
Błąd logiczny. Kościół istnieje, niezależnie od nie(istnienia) boga. My nie rozmawiamy o problemie religijnymspołecznym

To nie jest "problem społeczny". To jest tylko i wyłacznie sprawa ludzi dobrowolnie stowarzyszonych w organizacji pod nazwą Kościół katolicki.

konto usunięte

Temat: Kobieta na księdza!

Ze względu na przywileje jaką cieszy się ta instytucja, to problem jest też bardziej ogólnej natury
Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: Kobieta na księdza!

Marian Kulig:
Robert Suski:
Błąd logiczny. Kościół istnieje, niezależnie od nie(istnienia) boga. My nie rozmawiamy o problemie religijnymspołecznym

To nie jest "problem społeczny". To jest tylko i wyłacznie sprawa ludzi dobrowolnie stowarzyszonych w organizacji pod nazwą Kościół katolicki.

Rozumiem - czyli że ja - zrzeszony powiedziałbym nieświadomie (jako dziecię nie miałem wyboru, zostałem ochrzczony i już, a ganiać do parafii z papierami, żeby się wypisać jakoś mi się nie chce), prawa głosu nie mam, tak? Jako że świadomie nie praktykuję?Bartłomiej W. edytował(a) ten post dnia 13.01.10 o godzinie 15:38
Marian Kulig

Marian Kulig Doradca i trener,
Doradztwo
Gospodarcze
Fabisiewicz i Dud...

Temat: Kobieta na księdza!

Bartłomiej W.:
Rozumiem - czyli że ja - zrzeszony powiedziałbym nieświadomie (jako dziecię nie miałem wyboru, zostałem ochrzczony i już, a ganiać do parafii z papierami, żeby się wypisać jakoś mi się nie chce), prawa głosu nie mam, tak?
Już tłumaczyłem tutaj kilka razy w jakich sprawach ma Pan prawo głosu a w jakich nie. Czyżby nie czytał Pan postów na które Pan odpowiada? Ganiać z papierami się Panu nie chce, czytać nie chce a pisać chce, dziwne...
;-))))
Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: Kobieta na księdza!

Marian Kulig:
Bartłomiej W.:
Rozumiem - czyli że ja - zrzeszony powiedziałbym nieświadomie (jako dziecię nie miałem wyboru, zostałem ochrzczony i już, a ganiać do parafii z papierami, żeby się wypisać jakoś mi się nie chce), prawa głosu nie mam, tak?
Już tłumaczyłem tutaj kilka razy w jakich sprawach ma Pan prawo głosu a w jakich nie. Czyżby nie czytał Pan postów na które Pan odpowiada? Ganiać z papierami się Panu nie chce, czytać nie chce a pisać chce, dziwne...
;-))))

Pan mi tłumaczył w jakich sprawach mam, a w jakich nie mam prawa głosu? Niestety muszę Pana rozczarować - prawo głosu w każdej, także i w tej kwestii mam zawsze i wszędzie. Nie zabroni mi wypowiadać się w kwestii kapłaństwa kobiet ani Pan, ani proboszcz, ani papież.

konto usunięte

Temat: Kobieta na księdza!

Panie Antoni!
Katolik owszem ma obiowiazek być posłuszny doktrynie. Ma tez prawo do tego, zeby rozmawiac na rózne temate - to jest, wspominana przez Pana, wolność przekonań.

Kobieta,z całym przypisywanym jej,również przez katolików, zespołem cech bylaby jako książ-naucyciel rewelacyjna. Poczynajac od empatii po posłuszeństwo i chęć niesienia pomocy. Rozmawianie o tym co sie nie sprawdziło w KK nie jest złym pomysłem, a wręcz przeciwie - sugestie "szarych katolików" mogły by wnieśc wiele dobrego. Pod warunkiem ze oni będa słuchani. Decyzje o zmainach oczywicie należą do hierarchów.

Podejrzewam ,ze więszośc z nas zdaje sobei sprawę z tego, ze omawiany temat jest póki co - kwestią wirtualną. Ale może i tak samo było kiedyś z mszą w jezyku łacińskim czy z innymi spawami, które uległy zmianie w Kościele Katolickim.

Pozwole sobie przytoczyć analogię z mojego podwórka: podstawą przy funkcjonowaniu firmy są badania na klientach - ich preferencje, potrzeby, sposób zycia i naawet marzenia. I na podsatwie takich badań dostosowuję sie tak komunikację zeby klient czuł sie zadowolony i usatysfakcjonowany. To jest podstawiowe założenie jakeijkolwiek działnosci - branie pod uwagę zdania i potrzeb tzw "szaraków". I nie chodzi o wyśmiewane przez Pana audiotele - ale o dyskusje na rózne tematy. Motłochu tez warto posłuchać!

Pozdrawiam

Antoni Styrczula:
Wszystkim,którzy podniecają się pomysłem feministek "kobieta na księdza" polecam lekturę dokumentów Vaticanum II.Ignoracja nie boli ale ośmiesza.Całe szczęście Kościół nie jest i nie będzie strukturą demokratyczną w której prawdy wiary i moralności można poddać pod głosowanie tłumu w systemie audiotele np.Czy Bóg jest a.kobietą,b.mężczyzną,c.obojnakiem.Sprowadziłem komentarz do absurdu ale sam pomysł jest absurdalny i głupi.
Mam w nosie poprawność polityczną i kwękanie feministek,że odmawia im się w Kościele posługi kapłańskiej.
Mam inny pomysł - rozpiszmy wraz z wyborami prezydenckimi w Polsce referendum "Czy Polakom potrzebny jest Kościół rzymskokatolicki i inne religie".Jeśli większość odpowie NIE to zburzymy wszystkie świątynie.Oburzacie się?Jak to?Przecież takie są reguły demokracji a właściwie ochlokracji czyli rządów motłochu.Czy o takiej wolności przekonań mówimy?Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 14.01.10 o godzinie 13:18

konto usunięte

Temat: Kobieta na księdza!

A tak swoja droga to taki opór wobec kobiet -księzy to pachnie mi mizoginizmem.
Grzegorz K.

Grzegorz K. jeśli szukam nowych
doznań to.....
muzycznych

Temat: Kobieta na księdza!

Bartłomiej W.:
Pan mi tłumaczył w jakich sprawach mam, a w jakich nie mam prawa głosu? Niestety muszę Pana rozczarować - prawo głosu w każdej, także i w tej kwestii mam zawsze i wszędzie. Nie zabroni mi wypowiadać się w kwestii kapłaństwa kobiet ani Pan, ani proboszcz, ani papież.

Do szeregu i nie wychylać się!

Drobna uwaga.... być może i Twoje zdanie się nie liczy, ale Twoje pieniądze na tycy zawsze będą chętnie przyjęte

konto usunięte

Temat: Kobieta na księdza!

hipokryzja, hipokryzja i jeszcze raz hipokryzja i z każdej strony coś co doprowadza mnie do furii czyli logika Kalego.
Jedno jeśli chodzi o kościół jest pewne - tolerancji to się ta instytucja nie nauczy nigdy!!!!!Paweł Celmer edytował(a) ten post dnia 14.01.10 o godzinie 19:24
Marian Kulig

Marian Kulig Doradca i trener,
Doradztwo
Gospodarcze
Fabisiewicz i Dud...

Temat: Kobieta na księdza!

Paweł Celmer:
Jedno jeśli chodzi o kościół jest pewne - tolerancji to się ta instytucja nie nauczy nigdy!!!!!Paweł Celmer edytował(a) ten post dnia 14.01.10 o godzinie 19:24

Panu sie tolerancja myli z akceptacją. Proponuję lekturę słownika wyrazów obcych.
Marian Kulig

Marian Kulig Doradca i trener,
Doradztwo
Gospodarcze
Fabisiewicz i Dud...

Temat: Kobieta na księdza!

Agnieszka K.:
Pozwole sobie przytoczyć analogię z mojego podwórka: podstawą przy funkcjonowaniu firmy są badania na klientach - ich preferencje, potrzeby, sposób zycia i naawet marzenia. I na podsatwie takich badań dostosowuję sie tak komunikację zeby klient czuł sie zadowolony i usatysfakcjonowany. To jest podstawiowe założenie jakeijkolwiek działnosci - branie pod uwagę zdania i potrzeb tzw "szaraków". I nie chodzi o wyśmiewane przez Pana audiotele - ale o dyskusje na rózne tematy. Motłochu tez warto posłuchać!

Tylko że celem Kościoła nie jest tworzenie złudnych wizji dostosowanych do aspiracji klientow (np. "założę kondoma i mogę się ciurlać jak królik bez ryzyka Aids") a głoszenie Prawdy. Nawet wbrew tym którym sie Kościół pomylił z kółkiem dyskusyjnym albo z klubem w którym wszyscy będą ich głaskać po główce.Marian Kulig edytował(a) ten post dnia 14.01.10 o godzinie 23:25
Grzegorz K.

Grzegorz K. jeśli szukam nowych
doznań to.....
muzycznych

Temat: Kobieta na księdza!

Marian Kulig:

Tylko że celem Kościoła nie jest tworzenie złudnych wizji dostosowanych do aspiracji klientow (np. "założę kondoma i mogę się ciurlać jak królik bez ryzyka Aids") a głoszenie Prawdy. Nawet wbrew tym którym sie Kościół pomylił z kółkiem dyskusyjnym albo z klubem w którym wszyscy będą ich głaskać po główce.

Więc pewnie jest tu kwestia różnych celów...

Moim zdaniem celem nadrzędnym dla Afryki (w przypadku AIDS) powinno być krzewienie świadomości ryzyka, zagrożeń, sposoby zarażania się itp. Coś co dla nas jest jak najzupełniej oczywiste - a tam niestety nie.
Czyli, poprzez krzewienie świadomej antykoncepcji zmniejszanie śmiertelności (także wśród dzieci)

Więc można tłumaczyć (dosadnie): "Jeśli już chcesz się ciurkać jak królik - to stosuj prerzerwatywę"

A można inaczej: "nie ciurkajcie się jak króliki, nie uprawiajcie seksu przedmałżeńskiego, bądźcie wierni swoim partnerom, wierność i wstrzemiężliwość jest najlepszą ochroną przed AIDS"

Bez zaznaczania która opcja jest mi bliższa, jestem jednak przekonany że ta pierwsza opcja tłumaczenia będzie skuteczniejsza i uchroni większy odsetek ludzi przed AIDS niż ta druga...

tak poza tematem ;-)Bruno R. edytował(a) ten post dnia 14.01.10 o godzinie 23:41
Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: Kobieta na księdza!

Marian Kulig:
Paweł Celmer:
Jedno jeśli chodzi o kościół jest pewne - tolerancji to się ta instytucja nie nauczy nigdy!!!!!

Panu sie tolerancja myli z akceptacją. Proponuję lekturę słownika wyrazów obcych.

To może inaczej - tolerancji to kościół katolików nie nauczył na pewno. A może to doktryna? Nie wiem, przecież co ja w ogóle mogę wiedzieć?Bartłomiej W. edytował(a) ten post dnia 15.01.10 o godzinie 11:36

konto usunięte

Temat: Kobieta na księdza!


Tylko że celem Kościoła nie jest tworzenie złudnych wizji dostosowanych do aspiracji klientow (np. "założę kondoma i mogę się ciurlać jak królik bez ryzyka Aids") a głoszenie Prawdy. Nawet wbrew tym którym sie Kościół pomylił z kółkiem dyskusyjnym albo z klubem w którym wszyscy będą ich głaskać po główce.

Nie będe reagowac na tego typu zaczepki! A Panu proponuję trzymac emocje na wodzy.Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 15.01.10 o godzinie 11:35



Wyślij zaproszenie do