Magdalena T. ♪♫
Temat: Katecheza dla zarodków?
Zbigniew Modrzejewski:
Maciek G.:
Bartek W.:
Wszystkie pochwy powinny byc pod nadzorem katechetow z Watykanu,
bo Diabeł ukrywa sie w kobiecie.
No nie... Diabły siedzą na łebkach od szpilek ;-)
Diabły są wszędzie. ;)
O tak...
'Szatan - powiedział Chesterton - upadł na skutek własnej ważności.
Piekło to stan, gdzie każdy jest wiecznie zajęty swoją własną godnością i awansem, gdzie każdy ma do kogoś pretensje i gdzie każdy pochłonięty jest śmiertelnie poważnymi uczuciami zazdrości, własnej ważności i uraz [...].
Diabły kierują się dwoma motywami.
Pierwszym jest strach przed karą: bo podobnie jak kraje totalitarne mają swoje obozy dla zadawania tortur, tak Piekło posiada głębsze Piekła, swoje "domy poprawcze".
Drugi motyw to swoisty głód. Diabły mogą, w sensie duchowym, pożerać jeden drugiego; i nas. Nawet w życiu ludzkim spotyka się namiętność skierowaną na zdominowanie, prawie że na przetrawienie, drugiego człowieka; na dążenie do tego, by całe jego intelektualne i emocjonalne życie uczynić jedynie przedłużeniem własnego życia - po to, by uzewnętrzniać własną nienawiść, żywić własne urazy, dawać upust własnemu egoizmowi poprzez tego drugiego człowieka, tak jak poprzez siebie. Jego własny mały zasób namiętności musi być wyrugowany, by zrobić miejsce naszym.
Jeśli on się temu opiera, postępuje bardzo egoistycznie.
Na ziemi pożądanie to nazywa się często "miłością".
W Piekle znane to jest jako głód.
Lecz tam głód jest bardziej drapieżny i możliwe jest pełniejsze jego zaspokojenie.
Tam duch mocniejszy - nie istnieje tam być może żadna forma ciała, która utrudniałaby tę operację - może rzeczywiście i ostatecznie wessać w siebie słabszego i permanentnie sycić swą własną osobowość tą drugą pogwałconą osobowością. I to z tego powodu (tak mniemam) diabły pożądają ludzkiej duszy i duszy innych diabłów. I to z tej przyczyny Szatan pożąda wszystkich swych wyznawców i wszystkich synów Ewy, i wszystkich zastępów niebieskich. Śni on o dniu, kiedy wszystko wchłonie w siebie i kiedy wszystko, co wymawia "Ja", będzie mogło to czynić tylko poprzez niego'.
Clive Staples Lewis - Listy starego diabła do młodego (polecam ;))