Temat: I jak Wam to się podoba? Mnie...ZAJEBIŚCIE!!!

Daniel Dzida:

Halina W.:
Mogę powiedzieć, że z mojego punktu widzenia ma Pan kompleks Kościoła, bo to Pan ciągle czuje się osaczony Kościołem.

A co to jest "kompleks kościoła"? Rozumiem, że ma go każdy, kto nie zgadza się z naukami kościoła i krytykuje kościół jako instytucję oraz ma śmiałość mówić o tym głośno/publicznie?

Dziś śmiałość trzeba mieć, by zabierac głos w obronie tej instytucji.
Nie jest łatwo wchodzić na arenę pełną kolokwialnych lwów.Chyba.

Czasem trudno nie czuć się osaczonym, skoro w szkołach i

urzędach wiszą krzyże. W szkole uczy się religii, rząd debatuje nad kształtem ustawy z kościołem (przecież trzeba liczyć się ze zdaniem Episkopatu), a księża wypowiadają się wszem i wobec o wielu sprawach jako "jedyni słuszni eksperci".Daniel Dzida edytował(a) ten post dnia 13.02.10 o godzinie 14:48

Temat: I jak Wam to się podoba? Mnie...ZAJEBIŚCIE!!!

Anna G.:
Dziś śmiałość trzeba mieć, by zabierac głos w obronie tej instytucji.
Nie jest łatwo wchodzić na arenę pełną kolokwialnych lwów.Chyba.

Myślę, że nie do końca. Wystarczy popatrzeć na polityków, wciąż chętnie z kościołem współpracują, bo warto mieć ich poparcie.

Wiele wydarzeń w Polsce pokazuje, że wciąż utrzymuje się myślenie "lepiej kościołowi się nie narażać, bo można dużo na tym stracić", przykładem niech będzie to jak wygląda edukacja seksualna w polskich szkołach (podręczniki były pisane chyba przez katechetów a nie seksuologów, jasno i precyzyjnie formułuje się tam cel wychowania: do heteroseksualnego monogamicznego małżeństwa).

Temat: I jak Wam to się podoba? Mnie...ZAJEBIŚCIE!!!

Daniel Dzida:

Anna G.:
Dziś śmiałość trzeba mieć, by zabierac głos w obronie tej instytucji.
Nie jest łatwo wchodzić na arenę pełną kolokwialnych lwów.Chyba.

Myślę, że nie do końca. Wystarczy popatrzeć na polityków, wciąż chętnie z kościołem współpracują, bo warto mieć ich poparcie.

A tak-tu zgoda. Tu mamy do czynienia z kalkulacją strat i zysków (czy inaczej mówiac hipokryzją...)
To są postawy deklaratywne-jedynie.

Wiele wydarzeń w Polsce pokazuje, że wciąż utrzymuje się myślenie "lepiej kościołowi się nie narażać, bo można dużo na tym stracić", przykładem niech będzie to jak wygląda edukacja seksualna w polskich szkołach (podręczniki były pisane chyba przez katechetów a nie seksuologów, jasno i precyzyjnie formułuje się tam cel wychowania: do heteroseksualnego monogamicznego małżeństwa).

Szkoła i programy nauczania to temat na odrębną dyskusję. Nauczyciele i ich przygotowanie do zawodu...kolejny temat.

Mnie chodziło raczej o wypowiedzi taskie, jak np na Gl czy w kręgu znajomych. Antyklerykalizm i krytyka KRK są en voque.Poglądy prokatolickie czy proreligijne są piętnowane, zatem ich wygłaszanie wiąże się z dużą "śmiałością".

Temat: I jak Wam to się podoba? Mnie...ZAJEBIŚCIE!!!

Anna G.:
A tak-tu zgoda. Tu mamy do czynienia z kalkulacją strat i zysków (czy inaczej mówiac hipokryzją...)
To są postawy deklaratywne-jedynie.

Niestety hipokryzja trwa.

Szkoła i programy nauczania to temat na odrębną dyskusję. Nauczyciele i ich przygotowanie do zawodu...kolejny temat.

te tematy poruszałem na tej grupie kiedyś w kilku wątkach.

Mnie chodziło raczej o wypowiedzi taskie, jak np na Gl czy w kręgu znajomych. Antyklerykalizm i krytyka KRK są en voque.Poglądy prokatolickie czy proreligijne są piętnowane, zatem ich wygłaszanie wiąże się z dużą "śmiałością".

Myślę, że jednak to ciągle specyficzne i ograniczone kręgi, gdzie poglądy prokatolickie i proreligijne rzeczywiście są piętnowane i wygłaszanie ich wiąże się ze śmiałością.

Poza tym ja jestem przeciwny takiemu piętnowaniu. Ja piętnuję nietolerancję, a nie samą wiarę/religię jako taką.

Temat: I jak Wam to się podoba? Mnie...ZAJEBIŚCIE!!!

Niestety od kilkunastu dni obserwuje morze wulgaryzmów w stosunku do osoby bardzo mi bliskiej i przeraża mnie fakt że nic nie moge zrobic by temu zapobiec.
Nie chodzi tylko o lżenie, ale o treści badź nieprawdziwe będż wypowiedziane w sposób ktory sugeruje nieprawdę.
To powoduje potworne napiecie emocjonalne nie tylko u osoby ktorej to dotyczy ale i jej bliskich.
Mało tego ponieważ osoba ta jest niejako osoba zaufania publicznego , a przez dzialania internautów ktorzy chowaja sie za klawiaturą traci to zaufanie.

AGA

Temat: I jak Wam to się podoba? Mnie...ZAJEBIŚCIE!!!

Przed kilkoma dniami przegladajac pewna strone internetową natrafilam na wypowiedz osoby która moim zdaniem wskazuje iz osoba ta popełniła przestępstwo i namawia do jego popełnienia.
Co w takim wypadku należny robić? ignorować jako jedna z wielu głupot wypisywanych przez ludzi czy interweniować. Jeśli tak to gdzie