Gabriela W.

Gabriela W. w obecnej chwili nie
pracuje

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Janusz Sztyber:
Wiem, że dzieci swoje kochałbym nieprzytomną miłością szczęśliwego ojca i dałbym im wszystko co można dać swoim dzieciom, ale wiem, czuję to, że byłbym nieszczęśliwy musząc non stop udawać i uważać co mówię i co robię.
Tu jest jeszcze jedna strona tego wszystkiego,życie w ciągłym strachu i udawaniu,ukrywaniu samego siebie u wielu osób odbija się na psychice...
I tu nawet miłość do dziecka potrafi przegrać,tak się niestety stało w naszym przypadku.Mój mąż odtrącił syna,paradoks syn okazał się podobny fizycznie i psychicznie do ojca,do końca tego nie rozumiem ,i chyba nigdy nie zrozumiem.
Zastanawia zakłamanie jakie temu towarzyszy,póki osoba o innej orientacji żyje w ukryciu ,nie ma aż takiej wrogości i zaciętości mimo że się o tym wie,z pozoru wszystko jest "normalnie",bo to jest zamknięte w pewnym kręgu ,ale gdy to wychodzi poza krąg milczenia,od razu nagonka.
Co do okazywania uczuć na plaży czy gdziekolwiek,nie rozumiem tego,bo nieraz i nie dwa pary heteroseksualne zachowują się w miejscach publicznych co najmniej żenująco ,i jest ok,natomiast pocałunek homoseksualistów od razu budzi niezdrowe emocje

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Gabriela W.:
Janusz Sztyber:
Wiem, że dzieci swoje kochałbym nieprzytomną miłością szczęśliwego ojca i dałbym im wszystko co można dać swoim dzieciom, ale wiem, czuję to, że byłbym nieszczęśliwy musząc non stop udawać i uważać co mówię i co robię.
Tu jest jeszcze jedna strona tego wszystkiego,życie w ciągłym strachu i udawaniu,ukrywaniu samego siebie u wielu osób odbija się na psychice...
I tu nawet miłość do dziecka potrafi przegrać,tak się niestety stało w naszym przypadku.Mój mąż odtrącił syna,paradoks syn okazał się podobny fizycznie i psychicznie do ojca,do końca tego nie rozumiem ,i chyba nigdy nie zrozumiem.
Zastanawia zakłamanie jakie temu towarzyszy,póki osoba o innej orientacji żyje w ukryciu ,nie ma aż takiej wrogości i zaciętości mimo że się o tym wie,z pozoru wszystko jest "normalnie",bo to jest zamknięte w pewnym kręgu ,ale gdy to wychodzi poza krąg milczenia,od razu nagonka.
Co do okazywania uczuć na plaży czy gdziekolwiek,nie rozumiem tego,bo nieraz i nie dwa pary heteroseksualne zachowują się w miejscach publicznych co najmniej żenująco ,i jest ok,natomiast pocałunek homoseksualistów od razu budzi niezdrowe emocje\

Bo widzi Pani ludzi razi ta niby inność - bo czy rzeczywiście możemy nazwać homoseksualizm innością?... zyją zyciem innych, emocjonują się, predysponująć do bycia jedynym moralnym autorytetem.....

Rozumiem tez że ktos z pewnych względów nie może tego zaakceptować ale czy kazdy z nas musi wszystko akceptować...nie nie musi...niech tylko nie wtraca się w zycie innych, niech omija skoro mu przeszkadza...niech nie zyje innych zyciem.

I tak mówiąc szczerze to koło się zamyka, pośrednio przez zachowanie społeczeństwa zmuszani są do ukrywania swojej orientacji, między innymi poprzez wiązanie sie z osoba o przeciwnej orientacji. Co przez to przezywają - moge jedynie sobie wyobrazić...jednak gdy osoba homoseksualna zwiaże się z osoba heteroseksualną zaczyna się dramat juz dwoch osób, trauma straszna...nie wyobrazam sobie jak podle sie wtedy musza czuc dwie strony....
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Daniel Dzida:
[i]Okręg szkolny w Missisipi zgodził się zapłacić 35 tysięcy dolarów odszkodowania swojej niedawnej absolwentce oraz przyjąć politykę zakazującą dyskryminacji opartej na orientacji seksualnej – takie informacje przekazała właśnie Amerykańska Unia Wolności Obywatelskich (American Civil Liberties Union - ACLU).

Przegięli. To znaczy ta szkoła przegięła, brak słów. Ale dziwię się kolegom i koleżankom tej dziewczyny i wszystkim rodzicom, że dali się wciągnąć w to całe przedstawienie (fałszywa studniówka dla dziewczyny). Jakaś totalna paranoja, ci ludzie są chorzy...
Marcin Z.

Marcin Z. SZUKAM PRACY

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

.Marcin Z. edytował(a) ten post dnia 04.04.13 o godzinie 20:28
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:
Daniel Dzida:
[i]Okręg szkolny w Missisipi zgodził się zapłacić 35 tysięcy dolarów odszkodowania swojej niedawnej absolwentce oraz przyjąć politykę zakazującą dyskryminacji opartej na orientacji seksualnej – takie informacje przekazała właśnie Amerykańska Unia Wolności Obywatelskich (American Civil Liberties Union - ACLU).

Przegięli. To znaczy ta szkoła przegięła, brak słów. Ale dziwię się kolegom i koleżankom tej dziewczyny i wszystkim rodzicom, że dali się wciągnąć w to całe przedstawienie (fałszywa studniówka dla dziewczyny). Jakaś totalna paranoja, ci ludzie są chorzy...


oj prawo do obecności partnerów jednej płci na studniówkach przewalczono już nawet w szkołach katolickich

http://www.youtube.com/watch?v=RvOjjsR1xGA

a w Polsce nawet w szkołach świeckich to nieprzekraczalne nowum

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:
Daniel Dzida:
[i]Okręg szkolny w Missisipi zgodził się zapłacić 35 tysięcy dolarów odszkodowania swojej niedawnej absolwentce oraz przyjąć politykę zakazującą dyskryminacji opartej na orientacji seksualnej – takie informacje przekazała właśnie Amerykańska Unia Wolności Obywatelskich (American Civil Liberties Union - ACLU).

Przegięli. To znaczy ta szkoła przegięła, brak słów. Ale dziwię się kolegom i koleżankom tej dziewczyny i wszystkim rodzicom, że dali się wciągnąć w to całe przedstawienie (fałszywa studniówka dla dziewczyny). Jakaś totalna paranoja, ci ludzie są chorzy...

Mnie to nie dziwi. U nas też studniówki, które my pamiętamy odchodzą powoli w przeszłość. Dzisiaj coraz częściej, zwłaszcza w dużych miastach, studniówka to dobra impreza koleżanek i kolegów z klasy, nawet nie poprzedzona tygodniowymi rozmowami i przygotowaniami. Proporcje liczby par do osób, które są same są totalnie odwrotne niż bywało kiedyś. Mój kolega ma ojca dyrektora szkoły od wielu lat, ten zwykł mawiać, że na studniówkach najlepiej bywało w PRLu -to bylo prawdziwe święto szkoły. Wraz z wiekiem nie zmniejsza się jego chęć do zabawy i uczestnictwa w balu maturalnym ale atmosfera jest zupełnie inna niż kiedyś.Marcin C. edytował(a) ten post dnia 21.07.10 o godzinie 19:41
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Z.:
Podsumowując powyższe przemyślenia aż cisną się na usta słowa W. Hugo który powiedział, iż:

"Najwyższe szczęście w życiu to przekonanie, że jest się kochanym za to, kim jesteśmy, albo jeszcze lepiej, pomimo tego, kim jesteśmy."

Myśl tą chyba świetnie może uzupełnić fragment wiersza poety amerykańskiego Maksa Ehrmanna odnośnie właśnie uczuć, miłości gdzie jawi się problem walki.
Właśnie w jednym z utworów napisał, chyba uniwersalną wskazówkę dla każdego z nas:

"Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć; nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa."

A tak wogóle odnośnie związków pratnerskich osób homoseksualnych, zastanawiam się, czy za x lat nie dopadnie taką parę depresja z braku sensu życia.
Każdy z nas ma jakomś projekcję odnośnie swojego życia, że zdobędzie wykształcenie, pracę, rodzina, dziecko dla którego chce jak najlepiej itd.
W przypadku pary homoseksualistów, tak naprawdę nie wiem czy nie zadałbym sobie pytania w pewnym momencie życia po co to wszytko, praca, dom etc. jak i tak wszyscy wcześniej czy później zejdziemy z tego świata. I co wówczas z majątkiem dać rodzinie, która być może się odwróciła od nas z powodu coming-autu.

Jest jeszcze adopcja.
Marcin Z.

Marcin Z. SZUKAM PRACY

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

.Marcin Z. edytował(a) ten post dnia 04.04.13 o godzinie 20:32

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Kolejną znaną osobą, która przyznała się właśnie do tego, że została zgwałcona (już nie molestowana, zgwałcona!) przez księdza, jest... znany działacz gejowski, Krystian Legierski.

- Zrezygnowałem z katolicyzmu, nie radziłem sobie z tym - wspomina w rozmowie z Piotrem Najsztubem dla Wprostu. Byłem katolikiem, byłem ministrantem, cała moja rodzina jest katolicka, ale w którymś momencie nauczanie Kościoła katolickiego dotyczące kwestii homoseksualizmu wydało mi się absurdalne.
- Jakoś boleśnie rozstał się pan z Bogiem, czy trzasnął drzwiami i wyszedł?
- Miałem incydent, który mi pomógł trzasnąć drzwiami.
- Czyli?
- Byłem ministrantem...
- Jest pan ofiarą gwałtu?
- Tak, ale nie chcę o tym publicznie mówić. Ja nie powinienem.


http://www.pudelek.pl/artykul/26115/legierski_zostalem...

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Poparcie dla równych praw mniejszości seksualnych jeszcze kilka lat temu w Wlk. Brytanii nie było wysokie. Np. dla adopcji dzieci przez pary tej samej płci - 30 proc.

Nick Herbert, sekretarz stanu w brytyjskim ministerstwie spraw wewnętrznych odpowiedzialny za sprawy policji i sądownictwa karnego: - Teraz sondaże pokazują, że opinia publiczna jest za równouprawnieniem par homoseksualnych i za adopcją przez nie dzieci. Wiele osób, w tym i ja, jest przekonanych, że najlepiej dla dziecka jest być wychowywanym przez kochających się rodziców różnej płci. Ale to nie zawsze jest możliwe. Jeśli dwie matki lub dwaj ojcowie są w stanie zapewnić dziecku miłość, dobre warunki i przyzwoite wychowanie, to nie ma żadnych powodów, żeby tego zabraniać.

A więc kiedy politycy wprowadzili równościowe prawo, zrobili to niejako wbrew społeczeństwu. Tak jak z zakazem kary śmierci w większości państw - władza promuje postęp moralny, zmienia świadomość społeczną przez prawo?

- To bardzo interesujące zagadnienie: na ile prawo kształtuje świadomość społeczną. I jaka jest w tym rola polityków. Myślę, że prawo mogło pokazać społeczeństwu drogę do akceptacji idei równości dla wielu grup, w tym gejów i lesbijek. Ale to nie jest jedyny czynnik zmiany nastawienia. Na pewno politycy powinni w tym procesie być liderami, ale muszą się opierać na jakimś poziomie społecznej akceptacji. Nie ma racji bytu prawo, które nie jest społecznie akceptowane.


http://wyborcza.pl/1,75515,8153331,Konserwatysta_moze_...

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Dla odprężenia, ale koło tematu:

http://wiadomosci.onet.pl/2681,2200967,sporne_logo_duc...

Po lekturze artykułu stwierdziłem z przerażeniem, że jako brzdąc bardzo lubiłem komplety kredek i flamastrów - o zgrozo - tęczowych... Ba, do dziś fascynuje mnie feeria barw z pryzmatu i lubię przyglądać się na panele z próbkami farb. Nie ma to tamto, w przyszłym tygodniu umawiam się na wizytę do seksuologa, trzeba z tym skończyć, to podobno da się leczyć.

Swoją drogą, to genialna robota marketingowa: jeden symbol, a 3 znaczenia antychrześcijańskie: homoseksualizm, satanizm, magia/astrologia/wróżbiarstwo. Murowana nagroda La Veya :P
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Na temat:
http://www.innastrona.pl/bq_leczenie.phtml

"Ojciec psychoanalizy, Zygmunt Freud uważał co prawda, że człowiek jest z natury biseksualny i odmawiał leczenia homoseksualistów. Zachował się jego list do matki pewnego geja, w którym wyjaśniał, że nie uważa homoseksualizmu za zaburzenie i że nie powinien tak być traktowany."

"Seksualność człowieka jest fenomenem bardzo złożonym, składającym się z wielu aspektów i - jak widać choćby z oświadczenia CMA - poprzez manipulacje definicjami można uzyskać dowolne liczby i naświetlać problem w różny sposób. Prawie wszyscy geje przeżyli okres odrzucania swojej orientacji, łudzenia się, że wszystko może ulec zmianie, podejmowania różnych prób dopasowania się do społecznej normy. Wielu homoseksualistów o silnej motywacji religijnej traktuje to jako próbę swojej wiary, której wszak powinna "góry przenosić". Bezsilność w tej sprawie jest dla nich równoznaczna z potępieniem. "Terapia reparatywna" podtrzymuje i przedłuża ten proces i trudno się dziwić, że wielu "pacjentów" nie dopuszcza myśli, że zakończyła się ona niepowodzeniem. Podejmuje więc różne próby udowodnienia przed sobą i przed innymi rzeczywistego charakteru zmiany. Geje zgłaszając się na taką "terapię" mogą być pewni, że poniosą znaczne koszty, nie tylko finansowe, a szansa sukcesu jest niewielka albo zerowa. Nie istnieją do niej żadne wskazania medyczne: jedyną faktyczną korzyścią będzie spełnienie oczekiwań homofobicznego otoczenia: czy jednak ten cel jest wart takich poświęceń?"Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 22.07.10 o godzinie 19:30

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Adrian Olszewski:
Swoją drogą, to genialna robota marketingowa: jeden symbol, a 3 znaczenia antychrześcijańskie: homoseksualizm, satanizm, magia/astrologia/wróżbiarstwo. Murowana nagroda La Veya :P

Już kiedyś pisano, że tęcza była znakiem chrześcijańskim (miała przypisane jakieś symboliczne znaczenie) i że "lobby homoseksualne ją podstępnie zawłaszczyło"...

Mi się tęcza kojarzy z bajkami, jedna to popularna, gdzie na końcu tęczy znajduje się garnuszek ze złotem, a druga to kucyki - tam była magiczna tęcza i trzecia to troskliwe misie :D


Obrazek
te, które ja oglądałem trochę inaczej wyglądały, ale teraz wszystko się ulepsza graficznie, nawet w TV leciał kiedyś jakiś ulepszony Kubuś Puchatek...

Troskliwe misie

Obrazek


Obrazek


http://www.youtube.com/watch?v=H793_qIRVbwDaniel Dzida edytował(a) ten post dnia 22.07.10 o godzinie 19:34

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Adrian Olszewski:
Dla odprężenia, ale koło tematu:

http://wiadomosci.onet.pl/2681,2200967,sporne_logo_duc...

"Rz" przypomina, że problemy z nowym logo miał dwa lata temu Białystok. Okazało się bowiem, że jest ono bardzo podobne do symbolu nowojorskiej organizacji skupiającej m.in. gejów. Choć prawnicy uznali, że projekt nie jest plagiatem, władze miasta z logo zrezygnowały.

Zapewne nie chcąc się z gejami kojarzyć...

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Francesco Zanardi i jego partner, Manuel Incorvaia, od początku stycznia prowadzą strajk głodowy by zwrócić uwagę włoskich władz na prawa społeczności LGBT. Teraz panowie poprosili o azyl w Hiszpanii.

We wrześniu zeszłego roku Francesco był bliski śmierci, gdyby umarł, jego partnerowi, Manuelowi, nie zostałoby nic po chłopaku, nawet wspólny dom w Rzymie. Dlatego zdecydowali się napisać do wszystkich władz w sprawie uregulowania kwestii związanych z podstawowymi prawami, jakie powinni mieć geje, lesbijki, osoby biseksualne i transseksualne we Włoszech. Odpowiedziały im trzy osoby. Głodówka miała zwrócić uwagę mediów, wobec obojętności władz, lecz to także nie pomogło. Francesco i Manuel transmitują swój protest przez internet. Zdesperowani mężczyźni zwrócili się z prośbą o azyl w Hiszpanii, chociaż nie muszą tego robić jako obywatele Unii Europejskiej.

Hiszpania, obok Holandii, Belgii, Norwegii, Szwecji, a ostatnio także Portugalii, jest krajem gdzie w związek małżeński mogą wstąpić osoby tej samej płci. Unia Europejska ciągle zachęca kraje członkowskie do uznawania i szanowania par homoseksualnych, dlatego coraz więcej państw decyduje się na zalegalizowanie tych związków poprzez małżeństwa czy rejestrację związków partnerskich. Protest Zanardiego i Incorvaia sprawia, że prędzej czy później politycy państw, które ciągle bronią się przed uregulowaniem spraw związanych z mniejszościami seksualnymi, będą borykać się z podobną problematyką jak Włosi. Coraz więcej osób może wykorzystywać sądy w egzekwowaniu swych praw, aż UE będzie dla wszystkich równa.


http://www.innastrona.pl/newsy/4252/wloscy-geje-szukaj...

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Cristina Fernandez de Kirchner podpisała ustawę legalizującą małżeństwa jednopłciowe w Argentynie. Podpisanie miało uroczysty charakter i odbyło się w Casa Rosada (Różowy Dom - siedziba prezydenta) w Buenos Aires. Pod budynkiem zgromadziły się setki osób popierających wprowadzenie ustawy.

Prawie 150 osób wewnątrz budynku przyjęło aplauzem podpisanie ustawy - de Kirchner wygłosiła do nich przemowę, w której podkreśliła, że poprzez podpisanie ustawy wprowadzającej równość małżeńską, gwarantuje się prawa grupie obywateli, na które zasłużyli. "Zmiana i postęp to pozytywne rzeczy" - dodała. Uroczystość nie przyciągnęła przeciwników ustawy.

Bardzo możliwe, że śladem Argentyny pójdą jej sąsiedzi - Urugwaj i Paragwaj. Urugwaj w ostatnich latach stał się krajem bardzo otwartym na mniejszości seksualne - wprowadzono związki partnerskie, homoadopcje, wyoutowani geje mogą służyć w armii, a osobom transgenderowym państwo legalnie pomaga w drodze zmiany płci. Organizacje LGBT już zapowiadają lobbowanie małżeństw jednopłciowych.

W zeszłym tygodniu także chilijski senator, Andres Allaman, ogłosił przedstawienie rządowi ustawy o cywilnych związkach partnerskich dla par jedno- i dwupłciowych.


http://www.innastrona.pl/newsy/4485/ustawa-w-argentyni...

A Polska? Dalej będzie trwać uparcie w przekonaniu, że problemu i potrzeby nie ma?

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Daniel Dzida:
A Polska? Dalej będzie trwać uparcie w przekonaniu, że problemu i potrzeby nie ma?

Tak. W Polsce dominuje myślenie mityczne i magiczne. :)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Daniel Dzida:
A Polska? Dalej będzie trwać uparcie w przekonaniu, że problemu i potrzeby nie ma?

Polska ma ważniejsze problemy. 38 milionów Polaków budzi się co rano z bólem krzyża.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Arkadiusz Szwabowski:
Daniel Dzida:
A Polska? Dalej będzie trwać uparcie w przekonaniu, że problemu i potrzeby nie ma?

Polska ma ważniejsze problemy. 38 milionów Polaków budzi się co rano z bólem krzyża.

Rozumiem, że dopiero jak Polska będzie krajem miodem i mlekiem płynąca to wtedy będzie czas zajmować się taki "mało ważnymi" problemami?
Tutaj akurat nie potrzeba pieniędzy, tylko prawa, do uchwalenia którego wystarczy trochę dobrej woli, ale tego nie ma, bo przecież to jest luksus w Polsce.
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Arkadiusz Szwabowski:
Daniel Dzida:
A Polska? Dalej będzie trwać uparcie w przekonaniu, że problemu i potrzeby nie ma?

Polska ma ważniejsze problemy. 38 milionów Polaków budzi się co rano z bólem krzyża.

Złota czcionka za ten "ból krzyża" :o)



Wyślij zaproszenie do