Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Daniel Dzida:
>

Każdy ma prawo do swojego zdania. Całkowita zgoda. Ale chyba przyjęte jest też, że oprócz wygłoszenia swojego zdania jakoś je uzasadnimy.
Obawiam się, że Pani Mariola nie przyszła tu dyskutować, tylko wyrazić swoje zdanie ("to jest choroba"). Zostało to obwieszczone bez podania uzasadnienia i tyle. Reakcja pozostałych w takim układzie jest dla mnie zrozumiała.

Na szczęście o tym co jest chorobą a co nie, nie decyduje Pani Mariola ani kościół katolicki, tylko medycyna/lekarze i psychologia/psycholodzy na podstawie WIEDZY medycznej i psychologicznej, która została zdobyta na drodze BADAŃ EMPIRYCZNYCH.


Bo powinien być wprowadzony obowiązek przeczytania całego wątku :o)
Jeśli ktoś wpada po tysiącu wypowiedzi, gdzie przytoczone zostały dowody, argumenty i przeróżne opinie, to ja się nie dziwię, że niektórym mogą puścić nerwy jeśli muszą jeszcze raz udowadniać i dyskutować o tym samym co zostało już na tym wątku "uchwalone" :o)
Nie powinny puszczać nerwy nigdy, ale w tym upale wszystko możliwe. :o)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:

Bo powinien być wprowadzony obowiązek przeczytania całego wątku :o)
Obawiam się, że zwłaszcza w przypadku tego wątku mogłoby zostać to odebrane jako mobbing albo wręcz tortury;)

Poza tym ciężko byłoby to weryfikować/egzekwować.
Natomiast w normalnym życiu raczej nie wpadamy w środku dyskusji ze swoim głosem, tylko staramy się najpierw zorientować "o czym mowa", to chyba kwestia kultury i wychowania. Ale o wychowaniu to w innym wątku;)
Jeśli ktoś wpada po tysiącu wypowiedzi, gdzie przytoczone zostały dowody, argumenty i przeróżne opinie, to ja się nie dziwię, że niektórym mogą puścić nerwy jeśli muszą jeszcze raz udowadniać i dyskutować o tym samym co zostało już na tym wątku "uchwalone" :o)
Dlatego ja już się nie będę powtarzać. I tak w tym wątku jest moja nadprodukcja;)
Nie powinny puszczać nerwy nigdy, ale w tym upale wszystko możliwe. :o)
U mnie nie ma upału, pochmurnie cały dzień i wieje wiatr...

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Związek partnerski czy małżeństwo homoseksualne?
Rozwiązania w innych krajach...

- Dania była pierwsza, potem Norwegia, Szwecja i Islandia. Finlandia była później - opowiada o krajach, które prawnie uregulowały związki par jednopłciowych dr Paulina Pilch, doktor nauk prawnych. - Były oczywiście protesty, ale na inną skalę niż u nas. To, co jest ciekawe w przypadku Norwegii, to że projekt ustawy był tam projektem rządowym i to rząd widział sprawę do rozwiązania - dodała.

- To, co nazywamy małżeństwem homoseksualnym, to w sensie prawnym otwarcie instytucji małżeństwa dla osób tej samej płci. To znaczy, że dwie dorosłe, niespokrewnione ze sobą osoby, niezależnie od płci, mogłyby zawrzeć taki związek - tłumaczyła w TOK FM dr Paulina Pilch.

Zmiana polskiego prawa w tej kwestii polegałaby na zmianie zapisu w konstytucji i kodeksie rodzinno-opiekuńczym, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Jednak małżeństwo nie jest tożsame ze związkiem partnerskim. - Związek partnerski to zupełnie inna instytucja prawna, gdzie odrębną ustawą wprowadza się możliwość zawarcia takiego związku. Jest to uregulowanie szeregu zagadnień związanych z pozostawaniem we wspólnym pożyciu przez osoby pozostające w takiej relacji - mówiła dr Pilch. - Zazwyczaj chodzi o sprawy majątkowe, ale nie tylko: związki partnerskie tworzą również relacje rodzinne pomiędzy partnerami oraz ich rodzinami, tak jak ma to miejsce w małżeństwie. Modeli tych regulacji jest dosyć dużo, więc mówienie o jednym byłoby zbytnim uproszczeniem, bo istnieje różnica, zarówno prawna jak i praktyczna, pomiędzy małżeństwem homoseksualnym a związkiem partnerskim - dodała.


Całość: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8146403...
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Różnica między związkiem partnerskim a małżeństwem - oczami prawa:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/404536,debata_o_...

"małżeństwo jest możliwe tylko między kobietą i mężczyzną" - to werdykt Trybunału Europejskiego. A mówi się że Polska taka zacofana, że taki ciemnogród...

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/431464,trybunal_...

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:
Różnica między związkiem partnerskim a małżeństwem - oczami prawa:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/404536,debata_o_...
Osoby homoseksualne chcą usankcjonowania swoich związków, a nie przywilejów, także mają świadomość, że to są zarówno ułatwienia, jak i przede wszystkim zobowiązania względem siebie.

"małżeństwo jest możliwe tylko między kobietą i mężczyzną" - to werdykt Trybunału Europejskiego. A mówi się że Polska taka zacofana, że taki ciemnogród...

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/431464,trybunal_...

Nie taki był werdykt... Gdyby on tak brzmiał, to pozostałe kraje, w których taka instytucja funkcjonuje musiałyby je unieważnić.

"Państwa europejskie nie są zobligowane do zgadzania się na małżeństwa homoseksualne - orzekł dziś Europejski Trybunał Praw Człowieka, odrzucając skargę dwóch gejów przeciwko państwu austriackiemu."

Chodzi o to, że każde państwo ma prawo definiować małżeństwo po swojemu, może wprowadzać "małżeństwa homoseksualne", ale ich nikt do tego nie zmusi, ani nie może też zabraniać wprowadzać takich rozwiązań prawnych.

Ta kwestia była w Polsce poruszana, przed wejściem do Unii. Straszono, że Unia każe nam wprowadzić "małżeństwa homoseksualne". Co było oczywiście bzdurą, bo Unia czegoś takiego nakazać nie może, w tym aspekcie każdy kraj ma suwerenność.Daniel Dzida edytował(a) ten post dnia 18.07.10 o godzinie 21:17
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

To można wziąć ślub w innym kraju.
Tylko mogą być kłopoty organizacyjne(dojazdy krewnych, chyba, że nie akceptują i nie przybędą).
A i tak ślubu nie biorą krewni tylko te dwie osoby.
;)
A wesele można urządzić już wszędzie.
:DMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 18.07.10 o godzinie 21:20
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Południkiewicz:
To można wziąć ślub w innym kraju.
Tylko mogą być kłopoty organizacyjne(dojazdy krewnych, chyba, że nie akceptują i nie przybędą).
A i tak ślubu nie biorą krewni tylko te dwie osoby.
;)
A wesele można urządzić już wszędzie.
:D


Tylko taki związek może nie mieć później sankcji prawnych w kraju zamieszkania :o)
I jak się to mówi - dooooopa blada :o)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Południkiewicz:
To można wziąć ślub w innym kraju.
Tylko mogą być kłopoty organizacyjne(dojazdy krewnych, chyba, że nie akceptują i nie przybędą).
A i tak ślubu nie biorą krewni tylko te dwie osoby.
;)
A wesele można urządzić już wszędzie.
:D

Nie wszędzie można wziąć ślub. W niektórych krajach jest on dostępny tylko dla obywateli danego kraju. Funkcjonują też "śluby międzynarodowe", które mogą wziąć obywatele innych państwa, tak chyba jest w Holandii, więc tam można pojechać i wziąć ślub. Tyle, że w Polsce on i tak jest nieważny i nie ma żadnych skutków prawnych.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:

Tylko taki związek może nie mieć później sankcji prawnych w kraju zamieszkania :o)
I jak się to mówi - dooooopa blada :o)

Ale mogą wziąć ślub (powiedzieć sakramentalne "tak") i wyprawić wesele... to już coś;)
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Ślub Chrześcijanina z Muzułmanką też nie jest ważny w krajach pełnych Islamu np. Tunezji.
A właśnie o jakim ślubie mowa?
Cywilnym czy religijnym?
Bo cywilny faktycznie ma ograniczenia prawne.
Religijny też jakieś ma, ale i tak ma większy zasięg.
W końcu Europa mieni się Chrześcijańską.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 18.07.10 o godzinie 21:26
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Południkiewicz:
Ślub Chrześcijanina z Muzułmanką też nie jest ważny w krajach pełnych Islamu np. Tunezji.
A właśnie o jakim ślubie mowa?
Cywilnym czy religijnym?
Bo cywilny faktycznie ma ograniczenia prawne.
Religijny tez jakieś ma, ale i tak ma większy zasięg.

Jeśli ściągniesz kapłana takiego wyznania do dowolnego kraju, slub kościelny jest ważny. Byłam na takim ślubie - katoliczka brała ślub z buddystą (obywatel polski) :o)
Najpierw w kościele, potem osobny ślub w obrządku buddyjskim :o)

Dodane: oczywiście potrzebna była zgoda naszej kurii na ślub z innowiercą :o) Nie robili jakichś strasznych problemów.Małgorzata G. edytował(a) ten post dnia 18.07.10 o godzinie 21:29

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:

Dodane: oczywiście potrzebna była zgoda naszej kurii na ślub z innowiercą :o) Nie robili jakichś strasznych problemów.

"Innowierca" jak to groźnie brzmi, a przecież buddyści groźni nie są i przemocy raczej nie używają;)
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Daniel Dzida:
Małgorzata G.:

Dodane: oczywiście potrzebna była zgoda naszej kurii na ślub z innowiercą :o) Nie robili jakichś strasznych problemów.

"Innowierca" jak to groźnie brzmi, a przecież buddyści groźni nie są i przemocy raczej nie używają;)

Dlaczego groźnie?
Człowiek innej wiary po prostu :o)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Joanna C.:
Janusz Sztyber:
Mariola T.:

Brak kultury, zwykłe chamstwo przez pana przemawia.Po osobach ze środowiska artystycznego z takim dorobkiem artystycznym spodziewałabym się wyższej wrażliwości na drugiego człowieka.

No proszę. Oczekuje Pani ode mnie "wyższej wrażliwości", a sama demonstruje Pani wrażliwość gwoździa.
Nie jestem chory, bo homoseksualizm nie jest chorobą. Nigdy nią był. Jest najbardziej naturalną orientacją seksualną, która w całej przyrodzie.
To część polskiego społeczeństwa jest chora na wszelkiego rodzaju fobie wynikające z typowej dla Katolików ignorancji.


Wrażliwość gwoździa! doskonale powiedziane. Perełeczka! Szacuneczek Januszu !

Dziękuje Joanno! :)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:

Dlaczego groźnie?
Człowiek innej wiary po prostu :o)

"Innowierca - na stos!". Pewnie dlatego... niestety mam takie skojarzenia;)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

"Jedziemy na EuroPride walczyć o normalne życie"

Przeciwnicy takich akcji twierdzą, że są one nachalne, ostentacyjne. Przekonują, że nie ma potrzeby manifestować swojej orientacji seksualnej, że przecież heteroseksualiści tego nie robią.

- Robią, tylko nikt nie zwraca na to uwagi, bo to są zachowania tolerowane społecznie, takie, do których Polacy są przyzwyczajeni. Mężczyźni i kobiety noszą obrączki, na biurkach w pracy mają zdjęcia swoich żon, mężów. Opowiadają wszystkim dookoła o wakacjach, które spędzili z partnerem albo partnerką. Rozmawiają otwarcie o seksie. My nie mamy takiej możliwości. Nie mogę iść z moim chłopakiem za rękę po ulicy, bo ludzie tego nie akceptują, będą nas wyzywać albo pobiją. Dlatego takie parady są potrzebne. Niech społeczeństwo wie, że my też istniejemy, że mamy prawo żyć jak wszyscy. W Szczecinie jest nas 30 tys. W Polsce 2 mln. Chcemy, żeby ludzie się przyzwyczaili, zaakceptowali taki stan rzeczy, przestali wytykać nas palcami i reagować agresją.


http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,8147991,Jed...Daniel Dzida edytował(a) ten post dnia 18.07.10 o godzinie 22:34

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Jestem otwarta,ale zasad nie zmieniam.
dedykuję te utwory szczególnie Panu Januszowi Sztyber na lepsze radosne dni na całkowite zakończenie nieciekawych komentarzy pozbawionych kultury.Szkoda życia.

http://www.youtube.com/watch?v=M4Cx3_n1JJQ&feature=rel...

a zatem

http://www.youtube.com/watch?v=lTclzw6d4HM&feature=Pla...Mariola T. edytował(a) ten post dnia 19.07.10 o godzinie 10:42

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Każdy ma prawo do swojego zdania. Ale też każdy ma prawo do oceny naszego zdania. W ogólności jest tak, że wiele opinii wynika z błędów w podstawach/założeniach, które są ewidentne i których łatwo dowieść. To o tym pisałem w poprzednim wpisie. I oto pojawia się Pani Mariola, która podziela opinię całkiem sporej części społeczeństwa, że homoseksualizm to choroba, a ta jej opinia może wynikać z niewiedzy, czym jest choroba, niewiedzy, czym jest dewiacja (obecnie terminuje się to jako parafilia), z pewnością z niewiedzy na temat prób leczenia homoseksualizmu, bierze się z pewnością z fałszywych informacji czerpanych od znajomych, z podwórka, mediów, syconych uprzedzeniami, niechęcią, wspólnym zadziwieniem nad „ohydą” i wspólnym sprzeciwem i stygmatyzacją „odszczepieńców”, przywiązaniem do jednego jedynego akceptowalnego modelu życia, które wynika z kolei, jak ładnie kiedyś napisał T. S. Eliot, definiując prowincjonalizm, z przyjętego w życiu doświadczenia obejmującego pewien ograniczony obszar geograficzny. A do tego wszystkiego dochodzi świętobliwe przekonanie o swojej słuszności, podbudowywane wzajemnym w towarzystwie zapewnianiem, bo wiadomo, że naszej sieci neuronowej wystarczy w kółko powtarzać, by przyjęła coś jako swój osąd/pogląd/opinię/przekonanie, oraz dochodzi zupełna niechęć/niemoc nawet podjęcia próby zweryfikowania swojego poglądu, bo przyjmujemy z mediów/od znajomych te tylko fakty, które wygodnie nam przyjąć i wygodnie wcielić w już posiadany światopogląd. Gorzej, gdy każe się jakiejś takiej osobie pomyśleć, przeciwstawić nieprzychylne hołubionemu światopoglądowi fakty z tymi faktami/opiniami, które tak chętnie przyjęło się wcześniej: ludzie gotowi z góry je wszystkie odrzucać, jako chybione, niesłuszne, wątpliwe, naciągane, choć wcale takie nie są, bo co by to było, gdyby trzeba zdać sobie sprawę, że oto ja, tyle lat miałem taki pogląd i przez tyle lat tkwiłem w błędzie, jak to możliwe, nie mogłem się mylić — przyznać przed sobą swój własny błąd bywa bardzo trudno, ale też nie zrobić tego jest wielkim tchórzostwem. Od kiedy zdałem sobie z tego sprawę, poświęcam odpowiednio więcej czasu swojemu światopoglądowi.

A teraz mogę się spodziewać oskarżeń o przeintelektualizowanie, wymądrzanie itp. Albo że ktoś wybierze jedno wyrwane z kontekstu zdanie i odpisze tylko na nie albo tylko na nie się oburzy — bo ujmować całości nikomu się nie chce. Albo że ktoś napisze, że moje poglądy też można przeciwstawić innym — tylko że owe najprawdopodobniej będą oparte na słabszych lub fałszywych przesłankach i ten ktoś tego nie zauważy lub nie będzie chciał zauważyć, mimo że opinie kościoła, duchownych i opinie podwórkowe mają mniejszą siłę niż fakty naukowe. Ktoś wywlecze na wierzch nienaukowość badań nad homoseksualizmem, religijnością, związkami itd. — choć nie ma podstaw, by o tym cokolwiek twierdzić. Ktoś zarzuci nauce manipulowanie i bycie pod wpływem jakiegoś tam wyssanego z palca lobby. Ktoś każe mi czytać, że homoseksualizm można leczyć, choć to zrobiłem i dlatego odrzuciłem tę wersję, bo jest kretyńska. Ktoś przywoła teorie Camerona, mimo że to nawiedzony buc, bo łatwiej odwołać się do jednej osoby, która sprzyja naszym poglądom, niż setkom naukowców, których badania trudniej zrozumieć. I ktoś w końcu napisze z podniesionym nosem, że on uważa, że homoseksualizm to choroba i że tak twierdzić ma święte prawo, mimo że w ten sposób się jeszcze masakryczniej pogrąży i zacietrzewi w bezdennej urazie i bezsilności, która to bezsilność tym sposobem stanie się też udziałem drugiej strony. I już ostatecznie, wyskoczy ktoś, kto powie, że jak ja w ogóle mogę tak twierdzić, skorom Polak, na tej ziemi wychowany, i że powinienem się wstydzić i „otrząsnąć” albo wziąć za siebie, chociaż neuronów i rozsądku się wstydzić nie umiem, a Polskę, chyba nawet patriotycznie, widzę silną nie katolicką i homofobiczną, ale taką w której katolicy z radością obchodzą swoje święta, a nie obrzucają wyzwiskami dwóch dziewczyn/chłopaków idących ulicą za rękę, w której prawosławni są sąsiadami katolików i się bez przeszkód przyjaźnią, i przyjmują zaproszenie na Sylwestra do znajomej pary homo. Et cetera, et cetera do zakichanej śmierci można to samo powtarzać… A wszystko to strach i lenistwo. Mdło się robi.

Dość, jak pluralizm kocham, mam tego wątku. :DJanusz C. edytował(a) ten post dnia 19.07.10 o godzinie 14:48

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Zwiastun filmu dokumentalnego dot. poprawki 8 w USA

http://www.youtube.com/watch?v=ezwIZo-hKiIDaniel Dzida edytował(a) ten post dnia 19.07.10 o godzinie 15:15
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Ludzie zmieniają z czasem poglądy, stereotyp pomału ale jednak przegrywa z wiedzą.

Cierpliwości, jeszcze 3-4 pokolenia i o homofobii będzie się mówiło tak jak dzisiaj o niewolnictwie.

"Prawda Was wyzwoli"
a
"Mariolka prawdę Ci powie" :)



Wyślij zaproszenie do