Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Romuald K.:
Daniel Dzida:
Unia nie idzie w dobrym kierunku. Wracają za jej sprawą OHP
http://www.podlaska.ohp.pl/549-4bf10f4b5e13a.htm


A co jest złego w OHP ?

mam nadzieję, że wrócą też PGR'y

Nie sadze ze idziemy jako dawny bogaty roznorodnoscia kontynent w dobrym kierunku.

Ważne, że do przodu. Nie panikuj :)
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Romuald K.:
Daniel Dzida:
Unia nie idzie w dobrym kierunku. Wracają za jej sprawą OHP
http://www.podlaska.ohp.pl/549-4bf10f4b5e13a.htm


A co jest złego w OHP ?
to nie temat na ten watek.

mam nadzieję, że wrócą też PGR'y
mysle ze to juz powoli mozna obserwac. Może tego jeszcze nie widac. Ale Andrew Lepper bedzie jeszcze wykladowcą na starosc.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 08.06.10 o godzinie 22:36

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:

Nawet gdyby zrobiono na 3 rodzinach - nie ma to znaczenia
ponieważ:
- Nie ma w chwili obecnej ŻADNYCH PODSTAW do tego, żeby uznać
rodziców homoseksualnych za gorszych.
Gdyby badania wykonano tylko na 3 rodzinach, nawet średnio rozgarnięty statystyk mógłby zanegować wielkość "próbki reprezentatywnej". Tymczasem badania wykonano na 77 rodzinach. Dla jednych to może wydawać się mało, ale możliwe że jest to wystarczające, co bardzo rzetelnie wyjaśnił wcześniej pan Adam. Ponieważ sytuacja jest nowa to należy mieć dowód że nie będzie zagrożeń a nie, że ich nie ma, bo jeszcze nikt ich nie odkrył. Ze zdania poprzedniego nie wynika wcale, iż takowe na pewno są, ale zgodnie z zasadą podstawową medyczną przede wszystkim "nie szkodzić". Autor cytowanej wypowiedzi nie wykazał się niestety intelektem.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Sławomir L.:
wzięcie udziału w programie Ewy Drzyzgi nie świadczy niestety o całkowitej sprawności intelektualnej.

Dlatego że ?????

To Twoja subiektywna opinia, również nie świadczy o sprawności intelektualnej.
dotyczyły rozważanego tu problemu. W końcu każdy, kto ma dzieci wie, iż potrafią być one naprawdę okrutne...

jak sam zauważyłeś, nie ma to związku z orientacją i predyspozycją wychowawczą rodziców.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Sławomir L.:

Gdyby badania wykonano tylko na 3 rodzinach, nawet średnio rozgarnięty statystyk mógłby zanegować wielkość "próbki reprezentatywnej". Tymczasem badania wykonano na 77 rodzinach.

Nie ma to żadnego znaczenia czy na 3 czy na 77 bo to nie jest wogóle kwestia tego badania.
Ponieważ sytuacja jest nowa to należy mieć dowód że nie będzie zagrożeń a nie, że ich nie ma, bo jeszcze nikt ich nie odkrył.

Sytuacja nie jest nowa tylko trwa od początku ludzkości.

Po drugie: jeżeli nikt jeszcze nie odkrył zagrożeń
nie jest to powód do ograniczania praw.

Równie dobrze można blondynkom zakazać zakupów w McDonalds - bo jeszcze nikt nie odkrył zagrożenia z tym związanego.
Myśl !

pewno są, ale zgodnie z zasadą podstawową medyczną przede wszystkim "nie szkodzić".

Nieuzasadniony, irracjonalny lęk to fobia. Irracjonalny lęk przed homoseksualizmem to homofobia.
Jesteś klasycznym homofobem. Prezentujesz tu logikę absurdu.
Autor cytowanej wypowiedzi nie wykazał się niestety intelektem.

Uważam, że Ty nie wykazałeś się intelektem.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:

mam nadzieję, że wrócą też PGR'y
Pozwalam sobie zauważyć, iż jest to nie tylko nie na temat ale
również zupełnie od rzeczy. Czy autor ma problem z samodzielnym
myśleniem? Proszę trzymać się wątku.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Nieuzasadniony, irracjonalny lęk to fobia. Irracjonalny lęk przed homoseksualizmem to homofobia.
Jesteś klasycznym homofobem. Prezentujesz tu logikę absurdu.

W żadnej wypowiedzi nie określiłem się jako przeciwnik homoseksualistów. Nigdzie nie zasugerowałem w wypowiedziach również potrzeby ograniczania praw rodzicielskich parom homoseksualnym. Wykazuję tylko autorowi na przykładach iż jego wypowiedzi bez względu na jego mniemania są błędne logicznie a dość prymitywne odpowiedzi potwierdzają moje odczucia. Cytowany autor wykazuje się agresywną nieuzasadnioną niczym, poza naruszonym własnym ego, nietoleranjcą.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Sławomir L.:
Maciej Filipiak:

mam nadzieję, że wrócą też PGR'y
Pozwalam sobie zauważyć, iż jest to nie tylko nie na temat ale
również zupełnie od rzeczy. Czy autor ma problem z samodzielnym
myśleniem? Proszę trzymać się wątku.

<rothfl> wybacz, ale nie będziesz mi dyktował o czym mogę mówić a o czym nie.
Wątki mają dygresje - nie jesteśmy w wojsku.
Jeżeli masz potrzebę porozkazywać sobie to się zapisz do harcerstwa.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Sławomir L.:
Maciej Filipiak:
Nieuzasadniony, irracjonalny lęk to fobia. Irracjonalny lęk przed homoseksualizmem to homofobia.
Jesteś klasycznym homofobem. Prezentujesz tu logikę absurdu.

W żadnej wypowiedzi nie określiłem się jako przeciwnik homoseksualistów. Nigdzie nie zasugerowałem w wypowiedziach również potrzeby ograniczania praw rodzicielskich parom homoseksualnym.

To do czego przypiąć Twoje "po pierwsze nie szkodzić" ?
Jeżeli nie masz podstaw żeby bać się "zagrożeń" - ale się ich boisz to jest to klasyczna fobia.
Nie mówię o ograniczaniu praw czy byciu przeciwnikiem - mówię o fobii !
Naucz się czytać ze zrozumieniem.
Wykazuję tylko autorowi na przykładach iż jego wypowiedzi bez względu na jego mniemania są błędne logicznie a dość prymitywne odpowiedzi potwierdzają moje odczucia. Cytowany autor wykazuje się agresywną nieuzasadnioną niczym, poza naruszonym własnym ego, nietoleranjcą.

Możesz spokojnie pisać do mnie w pierwszej osobie liczby pojedynczej, towarzyszu.

Agresji i nietolerancji u mnie nie ma, bez obaw. Sprowadzam tylko na ziemię gdy ktoś głupoty wygaduje i innym głupotę zarzuca.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

O razy, jak ja kocham takie stwierdzenia! Nawet jeśli myślisz, że ktoś głupoty gada, to jest tylko Twoje subiektywne odczucie, więc może należałoby to inaczej ubrać w słowa, bo inaczej osoba o której piszesz może poczuć się dotknięta. A nie zastanawiałeś się, czy to czasami nie Ty nie potrafisz właściwie odczytać treści tego co miał do przekazanie ten, który "głupoty wypisuje"
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

To był ripost na post o tej samej treści (zarzucał głupotę) - Czyli nie muszę dbać o to, żeby nie poczuł się dotknięty :)
- takie "wtrancanie" w pół dialogu tworzy dysonans.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
To do czego przypiąć Twoje "po pierwsze nie szkodzić" ?
Jeżeli nie masz podstaw żeby bać się "zagrożeń" - ale się ich boisz to jest to klasyczna fobia.

Każde zagadnienie techniczne czy problem etyczny powinien być rozpatrzony rzetelnie i oparty o wiarygodne badania naukowe, co prawie dla każdego kto nie robił giertychowskiej matury wydaje się chyba oczywiste. Egzaltowane i wielokrotne, na dodatek nieuzasadnione, powtarzanie pojęcia fobia, nie oznacza iż ona wystąpiła w moich wypowiedziach. Dowodzi tylko, iż autor takich wypowiedzi przyswoił sobie to jedno pojęcie. Jedną z przykładowych wyważonych i rzetelnie przedstawionych opinii w kontekcie naukowego ujęcia problemu jest post pana Bulandra, który zalecam autorowi do ponownego przeczytania. Twierdzenie, iż badań nie należy przeprowadzać, są niepotrzebne, bo wszystko będzie dobrze jest mentalnie równorzędne twierdzeniu wikarego z Mogilanów, który również uważa, że badania są zbędne i niepotrzebne, bo wszystko i tak będzie źle.
Możesz spokojnie pisać do mnie w pierwszej osobie liczby pojedynczej, towarzyszu.
Teraz rozumiem skąd u autora ta bezsensowna, zupełnie nie związana z tematem dygresja o pgr-ach (w 1 os.lp -sic). Oczywiście można w tym miejscu również poruszyć problem upraw roślin konopnych tylko co to wniesie do dyskusji? Chyba ze autor prowadzi monolog i chciałby aby mu nie przeszkadzać. Proszę wtedy to wyraźnie zaznaczyć.
Agresji i nietolerancji u mnie nie ma, bez obaw. Sprowadzam tylko na ziemię gdy ktoś głupoty wygaduje i innym głupotę zarzuca.

Autorze, nielogiczne posty z absurdalnymi tezami na poziomie kubusia puchatka to mogą wyłącznie sprowadzić mnie na ziemię z krzesła z powodu śmiechu.Sławomir L. edytował(a) ten post dnia 10.06.10 o godzinie 12:02

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:
No jak, przecież to chyba nawet Adam Bulandra przytaczał (może nawet te same badania) i stwierdził, że dzieci z rodzin homo sa lepiej przygotowane do życia, lepiej uspołecznione. A w tym wątku dowiadujemy się że dzieci lesbijek się lepiej uczą i rzadziej łamią normy społeczne niż dzieci z rodzin hetero.
Czyli co? Rodzice hetero mają mniej zdolne dzieci i gorzej je wychowują? To ma być jako wniosek z badań? Jakaś nowa prawda?
Rośnie nowy stereotyp?
:o)

o_O Pomieszanie z poplątaniem. Prawda, stereotyp, badania... tworzenie stereotypu przez badania... o_O

W ogólności, jak pisał Daniel, badania to badania. Uzyskano takie wyniki. W dodatku w badaniach podłużnych. Co masz do powiedzenia odnośnie samych tych badanych osób? Może że to były jakieś superlesbijki? :)

Wyciągasz szereg pochopnych wniosków, które budujesz na nieweryfikowanych przeświadczeniach. Nie wiem, czy interpretacja, którą opiszę niżej, jest prawidłowa, w razie czego proszę p. Bulandrę o rewizję, ale jest przykładem alternatywy, które nie wzięłaś pod uwagę.

W wynikach okazało się, że dzieci wychowane przez lesbijki są w pewnych kategoriach ,,lepsze niż'' statystyczne dzieci par heteroseksualnych. Wychowujące lesbijki są jednak szczególną, nieliczną grupą społeczną, być może lepiej sytuowaną, wykształconą. W statystykach odnoszących się do dzieci wychowywanych przez pary hetero, których jest bez liku, muszą się siłą rzeczy uśrednić również jakieś patologie, problemy rodzinne itd., które ściągają statystyczne dziecko pary heteroseksualnej w dół w takich statystykach. Gdyby wyłączyć z grupy badanych par heteroseksualnych te z jakimiś patologiami/zaburzeniami czy problemami w związku, wyniki badań nad lesbijkami niczym by się nie różniły.

To jest propozycja interpretacji tych wyników. Dlaczego taka nie przyszła Ci do głowy, za to od razu zabrałaś się za wyśmiewanie badań, krytykę i walkę?

Jeśli nie będziemy używać przynajmniej wystarczającej ilości neuronów przy analizie rzeczy w otaczającym świecie, to łatwo wylądujemy z poglądem, że feministki chcą zniszczyć mężczyzn, geje przelecieć wszystkich heteroseksualnych mężczyzn, Holendrzy chcą zepsuć cały świat, Rosja zabiła nam prezydenta itd. o_O Tymczasem fakty są takie, że kilka skrajnych poglądowo kobiet, które określają się jako feministki, być może chciałyby zniszczyć mężczyzn, ale te zwykłe widzą ich jako im potrzebnych i chcą im być równe; pewnie niektórzy geje chcą wszystkich przelecieć, ale to tak samo, jak niektóry mężczyźni hetero chcą przelecieć wszystkie kobiety, bo mają takie libido; Holendrom jest dobrze u siebie i w nosie mają resztę świata; a z Rosjanami nigdy się nie pewnie na 100% nie dowiemy, ale taka wersja jest strasznie mało prawdopodobna :>.

W zasadzie tym sposobem boleściwie błagam o poszerzenie perspektywy.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Janusz C.:
Małgorzata G.:
No jak, przecież to chyba nawet Adam Bulandra przytaczał (może nawet te same badania) i stwierdził, że dzieci z rodzin homo sa lepiej przygotowane do życia, lepiej uspołecznione. A w tym wątku dowiadujemy się że dzieci lesbijek się lepiej uczą i rzadziej łamią normy społeczne niż dzieci z rodzin hetero.
Czyli co? Rodzice hetero mają mniej zdolne dzieci i gorzej je wychowują? To ma być jako wniosek z badań? Jakaś nowa prawda?
Rośnie nowy stereotyp?
:o)

o_O Pomieszanie z poplątaniem. Prawda, stereotyp, badania... tworzenie stereotypu przez badania... o_O

W ogólności, jak pisał Daniel, badania to badania. Uzyskano takie wyniki. W dodatku w badaniach podłużnych. Co masz do powiedzenia odnośnie samych tych badanych osób? Może że to były jakieś superlesbijki? :)

Wyciągasz szereg pochopnych wniosków, które budujesz na nieweryfikowanych przeświadczeniach. Nie wiem, czy interpretacja, którą opiszę niżej, jest prawidłowa, w razie czego proszę p. Bulandrę o rewizję, ale jest przykładem alternatywy, które nie wzięłaś pod uwagę.

W wynikach okazało się, że dzieci wychowane przez lesbijki są w pewnych kategoriach ,,lepsze niż'' statystyczne dzieci par heteroseksualnych. Wychowujące lesbijki są jednak szczególną, nieliczną grupą społeczną, być może lepiej sytuowaną, wykształconą. W statystykach odnoszących się do dzieci wychowywanych przez pary hetero, których jest bez liku, muszą się siłą rzeczy uśrednić również jakieś patologie, problemy rodzinne itd., które ściągają statystyczne dziecko pary heteroseksualnej w dół w takich statystykach. Gdyby wyłączyć z grupy badanych par heteroseksualnych te z jakimiś patologiami/zaburzeniami czy problemami w związku, wyniki badań nad lesbijkami niczym by się nie różniły.

To jest propozycja interpretacji tych wyników. Dlaczego taka nie przyszła Ci do głowy, za to od razu zabrałaś się za wyśmiewanie badań, krytykę i walkę?

Jeśli nie będziemy używać przynajmniej wystarczającej ilości neuronów przy analizie rzeczy w otaczającym świecie, to łatwo wylądujemy z poglądem, że feministki chcą zniszczyć mężczyzn, geje przelecieć wszystkich heteroseksualnych mężczyzn, Holendrzy chcą zepsuć cały świat, Rosja zabiła nam prezydenta itd. o_O Tymczasem fakty są takie, że kilka skrajnych poglądowo kobiet, które określają się jako feministki, być może chciałyby zniszczyć mężczyzn, ale te zwykłe widzą ich jako im potrzebnych i chcą im być równe; pewnie niektórzy geje chcą wszystkich przelecieć, ale to tak samo, jak niektóry mężczyźni hetero chcą przelecieć wszystkie kobiety, bo mają takie libido; Holendrom jest dobrze u siebie i w nosie mają resztę świata; a z Rosjanami nigdy się nie pewnie na 100% nie dowiemy, ale taka wersja jest strasznie mało prawdopodobna :>.

W zasadzie tym sposobem boleściwie błagam o poszerzenie perspektywy.


Bingo! doskonale to ująłeś! I to "boleściwe błaganie" - :)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Janusz C.:

Zawsze ceniłem sobie Twoją niezwykłą trafność i precyzyjność wypowiedzi:)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

W ubiegłym miesiącu Monjeza i Chimbalanga zostali oskarżeni m.in. o czyn nierządny i skazani na 14 lat więzienia. Wyrok ten wzbudził oburzenie wśród osób i organizacji walczących o prawa człowieka oraz prawa homoseksualistów na całym świecie.

Prezydent Malawi ostatecznie ułaskawił skazanych na długoletnie więzienie mężczyzn. Decyzję tę poprzedziło spotkanie z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki-Moonem.

Władze aresztowały gejów w grudniu 2009 roku w ich domu w Blantyre. Zatrzymanie nastąpiło zaraz po tradycyjnej ceremonii zaręczynowej, w czasie której para wyznała sobie miłość. Policja dowiedziała się o tym wydarzeniu, gdyż informację o zaręczynach podała lokalna prasa.

Postępowanie przeciwko parze homoseksualistów rzuciło światło na problem stosunku niektórych krajów afrykańskich do osób o odmiennej orientacji seksualnej. W ponad 30 z nich zachowania homoseksualne są prawnie zakazane.

Postępowanie władz Malawi zyskało poparcie niektórych obywateli tego kraju. Władze zaś tłumaczyły, że po prostu przestrzegają obowiązującego prawa. Obrońcy praw człowieka oraz osoby walczące o równouprawnienie gejów i lesbijek byli natomiast zdania, że uwięzienie dwójki mężczyzn było sprzeczne z zapisami konstytucji, która zakazuje dyskryminacji.

Zdaniem organizacji Human Rights Watch, gdy mężczyźni oczekiwali na proces, zostali poddani badaniom medycznym. Miały dostarczyć dowodów świadczących o tym, że dopuścili się oni sodomii. Przeprowadzono także testy psychiatryczne. Wszystkie te badania, jak informuje HRW, odbyły się bez zgody zatrzymanych.


http://wiadomosci.onet.pl/2182206,441,zaskakujacy_nowy...
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Czym nekrofilia różni się od homoseksualizmu?
Toleruję jedno i drugie, bo nie dotyczy mnie i pozwala żyć nie krzywdząc nikogo. Powinni mieć równe prawa .. Może jakaś manifestacja ;-)
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Czym nekrofilia różni się od homoseksualizmu?

Nekrofilia to zboczenie, zaburzenie psychiczne.

Homoseksualizm to orientacja seksualna, nie jest determinowana psychiką.
Orientacja zapisana jest w jądrze dymorfizmu płciowego (obszar w mózgu)
Orientacja jest taką samą cechą dziedziczną jak dziedziczny jest kolor oczu.

Nekrofilia z homoseksualizmem nie ma nic wspólnego ani jako zbiór zachowań ani przyczyny.

Jeżeli orientacje można nazwać zboczeniem to wszyscy jesteśmy zboczeni, Ty też.

Ponieważ wszyscy mamy jedną z dwóch możliwych orientacji seksualnych.

Orientacji nie da się zmienić bez ingerencji w strukturę mózgu.

Zboczenie można wyleczyć.Maciej Filipiak edytował(a) ten post dnia 09.06.10 o godzinie 22:01
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Moniko - witaj w domu :)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

A myślałem, że to pożegnanie na serio...
Czyli jednak da się z Nami dyskutować?
Czy są inne motywy powrotu?



Wyślij zaproszenie do