Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

hanna S.:
Pisałam że nie bawią mnie i nie trafia do mnie tego typu przekaz.

No widzisz, a ja zrozumiałem, że w ogóle nie znasz tego przekazu.
I chyba mam rację,
bo komentujesz jakiś zupełnie inny.
I nie pisz proszę więcej że ktoś mógłby nazwać mnie ignorantką..pisz za siebie.

Nie jestem przekonany co do Ciebie.
Nie pozwalasz mi na to.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:
Ja idę w tym kierunku, iż homoseksualiści i ich skłonności są wykorzystywane przez pewne kręgi.. właśnie dla zatarcia jakiegokolwiek rozgraniczenia co normalne a co nie.

A tę teorię spiskową to Pani sama wymyśliła, czy ktoś nią zaraził Panią?;-)

Chętnie dowiem się jakież to kręgi i w jakim (domniemam złym, niemoralnym) interesie one działają...

Poza tym co do kręgosłupa moralnego to niestety nie zależy (wbrew temu co Pani sądzi) od orientacji seksualnej.
I niejeden gej żyjący w stałym związku i będący wierny swojemu partnerowi ma kręgosłup moralny w przeciwieństwie do niejednego mężczyzny heteroseksualnego, który nie widzi problemu w zdradzaniu notorycznym swojej żony czy księdza, który molestuje niewinne dzieci.
Nie chodzi o to, że heteroseksualiści zdradzają a homoseksualiści nie (od razu piszę, by nie było manipulacji), tylko o to, że zdradzać zarówno może mężczyzna heteroseksualny, jak i mężczyzna homoseksualny i kobieta heteroseksualna i homoseksualna, to nie ich orientacja determinuje takie zachowanie, tylko wartości i rozwój moralny.

Dlaczego wg Pani niemoralność jest wpisana sama w sobie w homoseksualność? Nie może sobie Pani wyobrazić geja, którzy żyje moralnie?
Ja nie z książek, a z życia widzę takie przypadki, gdzie gej ma wyższy rozwój moralny niż niejeden mężczyzna heteroseksualny... więc dla mnie wyznacznikiem moralności sama orientacja seksualna nie jest, i wiele innych doniesień/badań również to potwierdza.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:
Zalegalizowanie małżeństw homoseksualnych jest szkodliwe jeśli chodzi o znaczenie dla przyszłych pokoleń.

... szkodliwe powiadasz ... Tylko czy potrafisz podać powód,
dlaczego miał by być szkodliwy ?

Widzisz, puki powodu RACJONALNEGO nie poznam, to będzie to zwykły strach przed czymś co straszne nie jest - czyli fobia ... homofobia.

Zwykły, prosty, logiczny wniosek.

Jeśli coś jest dozwolone i na tych samych prawach co normalny związek to nabiera normalności... i o to chodzi i to nie samym homoseksualistom, bo oni się przyglądają tylko.

No tak, o to chodzi nie tylko homoseksualistom.
Mi też o to chodzi. Ponieważ w nie "tych samych prawach" widzę dyskryminację i ogromną niesprawiedliwość społeczną.
Nie wiem jak w Twoim, ale w moim kryterium jest to zło.
właśnie dla zatarcia jakiegokolwiek rozgraniczenia co normalne a co nie.

No więc, dlaczego dyskryminacja ma być normalna a równe prawa nie ?
głowie nie zrobi ;-). Duża część ludzi podatnych i bez kręgosłupa moralnego ulega tej świadomej manipulacji normalnością.

I niby Ty masz ten kręgosłup, a my go nie mamy ... tak ?
Bo jeśli wszystkie odstępstwa będą tolerowane

To samo mówili konfederaci, gdy jankesi chcieli znieść niewolnictwo.

Nie podasz konkretnej przyczyny - tylko strach przed zmianą zastanego porządku.
To jest fobia z definicji.
Pozdrawiam homo i hetero :-)
miło było poznać dość zmanipulowane ;-) wasze stanowiska

Bardzo lubię gdy katolicy coś o manipulacji przebąkują :)

Gdybyś była podatna na manipulację, była byś ateistką Moniko.
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Daniel Dzida:
Monika Róża Czapska:
Ja idę w tym kierunku, iż homoseksualiści i ich skłonności są wykorzystywane przez pewne kręgi.. właśnie dla zatarcia jakiegokolwiek rozgraniczenia co normalne a co nie.

A tę teorię spiskową to Pani sama wymyśliła, czy ktoś nią zaraził Panią?;-)

Chętnie dowiem się jakież to kręgi i w jakim (domniemam złym, niemoralnym) interesie one działają...

Poza tym co do kręgosłupa moralnego to niestety nie zależy (wbrew temu co Pani sądzi) od orientacji seksualnej.
I niejeden gej żyjący w stałym związku i będący wierny swojemu partnerowi ma kręgosłup moralny w przeciwieństwie do niejednego mężczyzny heteroseksualnego, który nie widzi problemu w zdradzaniu notorycznym swojej żony czy księdza, który molestuje niewinne dzieci.
Nie chodzi o to, że heteroseksualiści zdradzają a homoseksualiści nie (od razu piszę, by nie było manipulacji), tylko o to, że zdradzać zarówno może mężczyzna heteroseksualny, jak i mężczyzna homoseksualny i kobieta heteroseksualna i homoseksualna, to nie ich orientacja determinuje takie zachowanie, tylko wartości i rozwój moralny.

Dlaczego wg Pani niemoralność jest wpisana sama w sobie w homoseksualność? Nie może sobie Pani wyobrazić geja, którzy żyje moralnie?
Ja nie z książek, a z życia widzę takie przypadki, gdzie gej ma wyższy rozwój moralny niż niejeden mężczyzna heteroseksualny... więc dla mnie wyznacznikiem moralności sama orientacja seksualna nie jest, i wiele innych doniesień/badań również to potwierdza.
Tak.. ale znów chyba trochę zbaczamy z tematu bawiąc się w uniki. Ktoś kto ma zlasowany mózg "normalnością" i "tolerancją" tylko dlatego, że mu nie szkodzi.. trudno pojąć, że dwa plus dwa równa się cztery.
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Bardzo lubię gdy katolicy coś o manipulacji przebąkują :)

Gdybyś była podatna na manipulację, była byś ateistką Moniko.
No właśnie :-)... chyba Ci klawiatura "psikusa" zrobiła ;-).. a może mózg pomimo manipulacji napisał prawdę ;-D z rozpędu
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:

trudno pojąć, że dwa plus dwa równa się cztery.

Najpierw wykaż, że postulaty homoseksualistów są złe.
Nic prócz fobii nie znalazłem w Twojej argumentacji.

Potem możemy zająć się matematyką.

Poza tym dwa plus dwa nie zawsze równa się cztery.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:
Maciej Filipiak:
Bardzo lubię gdy katolicy coś o manipulacji przebąkują :)

Gdybyś była podatna na manipulację, była byś ateistką Moniko.
No właśnie :-)... chyba Ci klawiatura "psikusa" zrobiła ;-).. a może mózg pomimo manipulacji napisał prawdę ;-D z rozpędu


fakt, mialo być "odporna" - teraz możesz się nabijać, ale sensu to nie zmieni (po erracie) :)

Wiary, tym bardziej dogmatycznej - nie da się wytłumaczyć, ani samemu do niej dojść.
Można ją tylko wpoić. Przyjąć bezkrytycznie.Maciej Filipiak edytował(a) ten post dnia 17.05.10 o godzinie 22:06
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Daniel Dzida:
A tę teorię spiskową to Pani sama wymyśliła, czy ktoś nią zaraził Panią?;-)
Ech... fobia mani spiskowych też ;-)
I niejeden gej żyjący w stałym związku i będący wierny swojemu partnerowi ma kręgosłup moralny w przeciwieństwie do niejednego mężczyzny heteroseksualnego, który nie widzi problemu w zdradzaniu notorycznym swojej żony czy księdza, który molestuje niewinne dzieci.
Nie chodzi o to, że heteroseksualiści zdradzają a homoseksualiści nie (od razu piszę, by nie było manipulacji), tylko o to, że zdradzać zarówno może mężczyzna heteroseksualny, jak i mężczyzna homoseksualny i kobieta heteroseksualna i homoseksualna, to nie ich orientacja determinuje takie zachowanie, tylko wartości i rozwój moralny.
Ale znów się nie rozumiemy :-). Nie ma dla mnie sensu ocenianie teraz czy homoseksualista zdradza czy nie a robi może to hetero. Pytanie brzmiało czy homoseksualizm jest normalny. Nie. I nie ma znaczenia czy zdradza partnera... z tego co wiem to homoseksualiści często zmieniają partnerów. Kręgosłup moralny chodziło mi o całokształt norm, które w dzisiejszym świecie zaczynają się rozmywać pod płaszczykiem .. nie szkodzisz mi to znaczy, że moralny.
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Poza tym dwa plus dwa nie zawsze równa się cztery.
taaaaaa
dwadzieścia dwa :-)
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Monika Róża Czapska:
Maciej Filipiak:
Bardzo lubię gdy katolicy coś o manipulacji przebąkują :)

Gdybyś była podatna na manipulację, była byś ateistką Moniko.
No właśnie :-)... chyba Ci klawiatura "psikusa" zrobiła ;-).. a może mózg pomimo manipulacji napisał prawdę ;-D z rozpędu


fakt, mialo być "odporna" - teraz możesz się nabijać, ale sensu to nie zmieni (po erracie) :)
Nie zamierzam się nabijać (choć czasem to robię ;-) )
Może czasem coś Ci opatrzność podpowiada i to własnymi rękami ;-)
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:
Maciej Filipiak:
Poza tym dwa plus dwa nie zawsze równa się cztery.
taaaaaa
dwadzieścia dwa :-)

2 Fe + 2 S => 2 FeS dwa mole + dwa mole dają dwa mole :(

2 j.m. protonu + 2 j.m. protonu => w reakcji jądrowej daje 3.9999 j.m. Helu + E

Jak widzisz, wystarczy otwarty umysł i nic nie jest takie jakim się wydaje.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:
Może czasem coś Ci opatrzność podpowiada i to własnymi rękami ;-)

Zapewne, ale to nie ja uciekam od argumentów rzeczowych.

Odpowiedz tylko proszę - dlaczego postulaty homoseksualistów są złe i nienormalne.

Możesz ograniczyć się do małżeństwa.

Powiedziałaś, że było by to szkodliwe dla przyszłych pokoleń.

- Uzasadnij.
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Monika Róża Czapska:
Może czasem coś Ci opatrzność podpowiada i to własnymi rękami ;-)

Zapewne, ale to nie ja uciekam od argumentów rzeczowych.

Odpowiedz tylko proszę - dlaczego postulaty homoseksualistów są złe i nienormalne.

Możesz ograniczyć się do małżeństwa.

Powiedziałaś, że było by to szkodliwe dla przyszłych pokoleń.

- Uzasadnij.
przeczytaj jeszcze raz co napisałam
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:
Macieju... nie obrażaj się ale rozśmieszasz mnie tymi formułkami ;-D

Śmiech to zdrowie, nie chcę się na Tobie wyżywać, ale poległaś w tej debacie.

Na argument, że wiara może być tylko "wpojona" też nie liczę, że uzyskam odpowiedź.

Nie masz nic do powiedzenia - dlatego teraz coś o rozśmieszaniu napiszesz, albo o niskim poziomie ..
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:
Powiedziałaś, że było by to szkodliwe dla przyszłych pokoleń.
- Uzasadnij.
przeczytaj jeszcze raz co napisałam

Czytałem :( i nie znalazłem odpowiedzi

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:
Zalegalizowanie małżeństw homoseksualnych jest szkodliwe jeśli chodzi o znaczenie dla przyszłych pokoleń. Jeśli coś jest dozwolone i na tych samych prawach co normalny związek to nabiera normalności... i o to chodzi i to nie samym homoseksualistom, bo oni się przyglądają tylko.

OMG... o_O

Ta wypowiedź nie ma sensu. Nie dlatego, że jest błędnie skonstruowana ... Na czym niby opierasz swój wniosek? Zapewne na jakimś tak zwanym ,,poczuciu normalności''. Mówisz, że coś jest nienormalne, tym samym przyznając sobie prawo do sądzenia o normalności. Na czym polega wg Ciebie normalność? Jest to pojęcie tak obszerne, że rzucenie nim w środku rozmowy niczego nie wnosi - chyba że na celu miałaś wulgaryzację dyskursu. :)

Normalność jako standardowość? Homoseksualizm jest standardowy w naturze. Istnieje od milionów lat, ponieważ wiemy, że istnieje w gatunkach, które istnieją długo. Odsetek osobników homoseksualnych jest stały. Standardowy. Mimo to nie doprowadził do upadku homo sapiens ani do wymarcia wspominanych pingwinów.

Mówisz o chorobie? Choroba jest czymś, co ma zespół takich cech, których homoseksualizm nie wykazuje. Nie jest zatem chorobą.

Legalizacja małżeństw miałaby zły wpływ na przyszłe pokolenia? W jaki sposób? To jest często podnoszony argument, ale nikt nigdy nie tłumaczy - dlaczego. A może odwrotnie? Ze względu na ogólne dobro społeczeństwa legalizacja małżeństw jednopłciowych przyczyniłaby się wzrostu szczęśliwości pewnej grupy jednostek, tym samym zwiększając ich produktywność i przydatność dla społeczeństwa. Wzasadzie są to ewolucyjne powody.

Masz na myśli może to, że homoseksualizm byłby przekazywany dzieciom wychowywanym przez pary homoseksualne? OMG... orientacja rodzica nie ma wpływu na orientację dziecka. Już pomijam, że gdyby tak było, to nie byłoby gejów i lesbijek, ale również przytaczam poniższy link:

http://www3.interscience.wiley.com/journal/118945988/a...

do publikacji, która jest przeglądem badań z okresu 1978-2000, z których wniosek jest jeden - dzieci wychowywane przez pary homopłciowe nie różnią się systematycznie od dzieci wychowywanych przez pary heteropłciowe. Zdrowie psychiczne, zainteresowania, żywotność, zdrowie, cechy charakteru nie różnią się... Jak więc homoseksualizm wpływa źle na przyszłe pokolenia?

Okazuje się, że poglądy oparte na własnych ,,poczuciach'' i ,,wrażeniach'' są bezwartościowe, ponieważ mogą mijać się z faktami, które zostały dawno wykazane. Masz jednak prawo głosu i zdolność wpływu na dzieje tej grupy ludzi, proponuję zatem zapoznać się z faktami i skonfrontować je z własnymi poglądami, ponieważ poglądy, urzeczywistniające się w głosowaniach, wypowiedziach i wpływie na poglądy innych ludzi mogą być krzywdzące.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Janusz C.:

Chwała Ci za tego posta! :D
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Wyczytałem, że naukowcy udowodnili, że...
część mózgu odpowidzialna za orientację jest identyczna u kobiet i gejów.
Tak samo tożsame są te części u facetów i lesbijek.
Zatem to jest genetyka.
Ale to było moimi słowami a teraz cytat:

"Szwedzcy naukowcy, Ivanka Savić i Per Lindström, neurobiolodzy z Karolinska Institutet, badali anatomię mózgu w kontekście seksualności. Zauważyli, że mózgi gejów działają jak mózgi heteroseksualnych kobiet, a lesbijek jak mózgi heteroseksualnych mężczyzn.

Na podstawie wyników swych badań poinformowali również, że znaleźli dwa ludzkie feromony, odpowiedzialne za orientację seksualną. Zespół badaczy zajmował się dwoma ludzkimi związkami biochemicznymi: Androstadienonem znajdującym się w męskim pocie oraz Estratetraenolem, obecnym w kobiecym moczu. Dr Savic wykazała, że Androstadienon (pochodna testosteronu) silnie aktywuje mózg kobiet. Podobnie było z Estratetraenolem, pochodną żeńskich hormonów płciowych, estrogenów. Pobudzała ona mózgi panów. Szwedzcy badacze zdecydowali się więc pójść o krok dalej i sprawdzić, czy wpływ feromonów zależy tylko od płci, czy też i od orientacji seksualnej.

Do eksperymentu zaproszono 36 osób - 12 heteroseksualnych kobiet i 24 mężczyzn, połowę hetero- i połowę homoseksualnych. Początkowo dano im do powąchania próbki zwykłych zapachów, np. lawendy czy cedru. Badania przeprowadzone za pomocą rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej pokazały, że w ich mózgu ulegały wówczas pobudzeniu ośrodki związane ze zmysłem węchu.

W drugiej części eksperymentu uczestnikom podsuwano pod nos probówki zawierające feromony, czyli Androstadienon i Estratetraenol. Okazało się, że tym razem pobudzeniu uległa nie kora węchowa, ale fragment innego ośrodka w mózgu - tzw. podwzgórza, które to właśnie odgrywa bardzo ważną rolę w zachowaniach seksualnych.

W przypadku heteroseksualnych kobiet i mężczyzn reakcja była spodziewana. Podwzgórze kobiet zareagowało na Androstadienon, a mężczyzn na Estratetraenol. Inaczej jednak było w przypadku gejów. Okazało się, że ich mózg nie został pobudzony przez estrogeny, ale, podobnie jak u pań, reagował na pochodną testosteronu - zupełnie inaczej niż u heteroseksualnych mężczyzn.

Inne badanie przeprowadzone przez szwedzkich badaczy udowodniło, że homoseksualne kobiety reagują na stymulację Androstadienon poprzez sieci węchowe, a nie przez przednią część podwzgórza mózgu. Gdy wąchany był Estratetraenol, wykorzystywane były rejony węchowe i podobnie jak u heteroseksualnych mężczyzn, częściowo wykorzystywana była przednia część podwzgórza.

Rezultaty uzyskane dzięki zastosowaniu Estratetraenolu były więc zbliżone do zaobserwowanych wśród heteroseksualnych mężczyzn, niż heteroseksualnych kobiet. Kobiety homoseksualne reagowały na Estratetraenol jak heteroseksualni mężczyźni. Również pot homoseksualnych kobiet posiada inny zapach niż kobiet heteroseksualnych, prawdopodobnie ze względu na odmienność głównego układu zdolności tkankowej (MHC).

Na podstawie swych badań Szwedzi potwierdzili więc, że po pierwsze, nasz mózg reaguje różnie na feromony w porównaniu ze "zwykłymi", znanymi nam zapachami, po drugie, wyniki eksperymentów wskazały na powiązanie pomiędzy orientacją seksualną, a mózgiem.

O reakcji lub braku reakcji na konkretne związki chemiczne decyduje zatem nie płeć biologiczna, ale orientacja seksualna. Było to odkrycie niezwykle ważne, gdyż potwierdza tezę o różnicach w budowie i funkcjonowaniu mózgów osób hetero- i homoseksualnych, a pośrednio świadczy o tym, iż orientacja seksualna jest cechą biologiczną.

Inne dowody
Szwedzkie eksperymenty zostały z tym samym skutkiem powtórzone przez zespół neurofizjologa Charlesa Wysockiego w Filadelfii. Ten przebadał 82 osoby (mężczyzn homo- i heteroseksualnych oraz kobiety heteroseksualne), którym podano jeden spośród dwóch zapachów pozyskanych z ciał innych heteroseksualnych i homoseksualnych kobiet oraz mężczyzn.

Było to badanie uwzględniające więcej czynników i pozwoliło stwierdzić, że homoseksualni mężczyźni preferowali zapachy homoseksualnych mężczyzn, a nieco słabiej reagowali na te od dawców heteroseksualnych. Zapachy ich ciał były natomiast najmniej atrakcyjne dla heteroseksualnych mężczyzn oraz homoseksualnych kobiet.

Reasumując, homoseksualni mężczyźni i kobiety mieli inne preferencje zapachowe niż kobiety i mężczyźni heteroseksualni, a feromony okazały się substancjami stymulującymi komunikację nie tylko wewnątrzgatunkową, ale też wewnątrzorientacyjną."

https://www.feromony.pl/homoseksualizmMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 18.05.10 o godzinie 02:16
Grzegorz K.

Grzegorz K. jeśli szukam nowych
doznań to.....
muzycznych

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

A ja jestem abstynentem. I jak sądzę abstynentów w Polsce jest mniej niż homoseksualistów. Czyli, jako znikomy odłam człowieczeństwa, odstający od standardów i norm zachowań powinienem czuć się "nienormalnym"

I dziwię się że państwo (rządy, kościół, organizacje społeczne) na to mi pozwala. Przecież, taka postawa jest "szkodliwa dla przyszłych pokoleń"!!!!
Uderza to bezpośrednio w dochody i w budżet naszego państwa. I ma tragiczny wręcz wpływ na kultowowanie naszych pieknych narodowych tradycji

:-))))))))Bruno R. edytował(a) ten post dnia 18.05.10 o godzinie 04:22
Grzegorz K.

Grzegorz K. jeśli szukam nowych
doznań to.....
muzycznych

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Taka była Twoja interpretacja, bo nie sądzę, że intencje autorów.

Skoro tak to zinterpretowałem, to znaczy że jednak coś w tym przekazie takiego było...
Mnie też ten widok zachwytem nie napawa !
A wręcz obrzydza - bo tak jest.

Ale ja w przeciwieństwie do Was, zdaję sobie sprawę, że jest to kwestia mojej psychiki.

Ja też to wiem. W końcu wszystko co się dzieje w naszej głowie, więc także i zmysły decydujące o naszych wyborach kulinarnych, lub wrażliwość wpływająca na gusta muzyczne, ma podłoże psychiczne.

I tak jak już wcześniej pisałem, temat dla mnie jest banalny.

Widok całujących się mężczyzn mnie nie zachwyca, ale przeszkadzać mi również nie przeszkadza. Pisałem wcześniej na przykładzie Japonii jak bardzo smutne są ulice gdzie młodzi ludzie nie mogą okazywać sobie uczuć.



Wyślij zaproszenie do