konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Paweł Hetmanek:
Daniel Dzida:
Paweł Hetmanek:
mam... wiem... nie leczę... nie jest to uleczlne w moim przypadku :)

Ale to było do Janusza!

Na swoją diagnozę musisz jeszcze trochę poczekać:D

To nie fabryka, muszę pomyśleć :D

sam zdiagnozowałem kilka lat temu :)

A może jesteś w błędzie? I tyle lat przeżytych w nieświadomości... :D

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Na marginesie, wspomniany przez Adama artykuł:

"Pier... Żydzi!" w sytuacyjnym kontekście boiska
Bogdan Wróblewski
2009-06-24, ostatnia aktualizacja 2009-06-24 10:07

"Święta wojna" między kibolami "katolickiej" Wisły i "żydowską" Cracovią, świętą jest także dla krakowskiej prokuratury - wynika z umorzenia śledztwa po miejscowych derbach


http://wyborcza.pl/1,75478,6750073,_Pier____Zydzi___w_...

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?


Obrazek
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Monika Róża Czapska:

Błędem jest jednak aby osoba homoseksualna przekazywała błędny obraz dzieciom, które dopiero się kształtują. Z większości badań wynika, że homoseksualiści mieli jako dzieci kontakty tego typu, które potem wpłynęły na ich zachowania seksualne.

NIE PRAWDA !
Homoseksualizm to nie jest ideologia ! nie można jej "przekazać" !
Chcesz, żeby dzieci miały dostęp do prawdziwego obrazu rzeczywistości a sama powielasz najbardziej paskudny, kłamliwy stereotyp.
Nie wszyscy ale bardzo duża część. Dzieci dla prawidłowego rozwoju powinny nie być narażone na nieprawidłowy obraz.

To Ty i środowiska chrześcijańskie propagują zakłamany obraz.
Jeśli byłabym pewna, że homoseksualista nie będzie przekazywał "chorej" ideologi to nie mam nic przeciwko temu aby uczył jeśli jest dobrym psychologiem.

Jakiej "ideologii" ? O czym Ty wogóle mówisz ?!
Możesz sprecyzować na czym polega ta ideologia ?
Blablabla ;-)Ja chce być ze swoją owcą w związku formalnym. Dlaczego mi odbieracie to prawo?
Chodzi o sens i przyczynę tworzenia tego prawa.

Jeżeli uważasz, że związek hetero jest OK, a związek dwóch mężczyzn porównujesz do związku z owcą - to jesteś zwykłym homofobem.
Brak Ci zrozumienia i co ważniejsze WOLI zrozumienia sytuacji w jakiej znaleźli się homoseksualiści.
Nie czujesz wogóle krzywdy, do której przyczynia się obecny stan rzeczy.

Obecne prawo w tej kwestii jest odpowiedzią na ideologię chrześcijańską, która nie dopuszcza innych kombinacji w związkach.
Poza samą czystą ideologią - nie ma ten stan żadnego sensu.

Wiesz znów mieszasz kościół jak wszyscy jako antyhasło.

Bo tu kościół jest jedyną przyczyną.
Z tym się nie zgodzę. Jeśli orientacja seksualna wpływać ma na rozwój dziecka w kierunku mniejszości,
A jak ma wpływać? Nie udowodniono nigdy takiego wpływu.
Nie mów nigdy "nigdy" :-)

Na razie udowodniono, że takiego wpływu nie ma.

owszem dzięki Bogu większość jest hetero... jeszcze ;-)

A homo kto stworzył ? szatan, czy przybysze z kosmosu ?

Są gatunki zwierząt, gdzie orientacja homoseksualna stanowi 70%
- też dzięki bogu ?

dzieje się Pani jakaś krzywda? Pani prawa są łamane? Można zwrócić się wtedy po pomoc.
Ech.. ja o zupie Pan o ... ;-).

Uważał bym z tym idiomem, z powyższego zdania wynika, że w trzy kropki należy wstawić Ciebie :))))
Oni mają wszystkie prawa co ja a nawet więcej jeszcze raz powtórzę... bo z nimi jak z jajkiem, bo Cię posądzą o dyskryminację.

Nie nie mają wszystkich praw.
Jest cała lista (długa lista) praw, które należą się hetero a nie należą się homo.
W świetle prawa homoseksualiści są dyskryminowani.
W kwestiach relacji społecznych również.
Mogą stworzyć prawidłowy i normalny związek, tak samo jak kobieta i mężczyzna mogą stworzyć prawidłowy i normalny związek.
Niech sobie tworzą ale on nie jest normalny!

A powinien być normalny.

Jak byś się czuła, gdyby nagle całe społeczeństwo uznało Twoje codzienne zachowanie za "nienormalne" ?
Na pewno nie była by to komfortowa sytuacja dla Ciebie.
Tymczasem homoseksualiści żyją z tym piętnem nie rozumiejąc dlaczego.

Wiara zabija empatię, mimo, że w swoich naukach ją głosi.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Są gatunki zwierząt, gdzie orientacja homoseksualna stanowi 70%
- też dzięki bogu ?

Tak z ciekawości - one są biseksualne (czyli mogą zapładniać/być zapładniane), czy czysto homoseksualne (czyli wykluczenie zapłodnienia)? Chodzi o mi o ich zdolność rozmnażania, jak one to robią przy takim odsetku? Jest w ogóle jakiś próg osobników zdolnych do rozrodu, poniżej którego gatunek może być zagrożony?
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Najpierw wykluczmy mit, że homoseksualizm to niezdolność do zapłodnienia ....

... jeżeli mamy już to wyjaśnione, to tak jak już parokrotnie pisałem.
Homoseksualizm jest tylko jednym z wielu czynników hamujących prokreacje.
Równowaga w przyrodzie zachowana jest dzięki przeciwstawnym siłom prokreacji i destrukcji.

Ten duży odsetek dotyczy takich gatunków jak bizony, słonie, pingwiny.

Weźmy na warsztat pingwiny, bo najłatwiej zobrazować.

Pingwiny żyją w stadach - niegdyś dużych stadach.
Rodzice przebywają ogromne odległości, żeby zdobyć pożywienie dla swoich piskląt, które potem przynoszą im skumulowane w żołądkach i dziobach.
Samice, które nie zniosły jaja, opiekują się nie swoimi pisklakami.
Zdobycie pożywienia dla tak dużego stada jest bardzo trudne.
Gdyby 100% pingwinów była heteroseksualna, umieralność piskląt była by wielokrotnie większa.

Homoseksualizm jest czynnikiem regulującym równowagę populacji.
Hanna S.

Hanna S. marsianka

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
hanna S.:
Nadal tylko nie rozumiem tych przemarszów równości,czy naprawdę trzeba się afiszować?,uzyskiwać akceptację na swoją prywatną miłość?

Po raz kolejny tłumaczę Ci, że te marsze nie są afiszowaniem i domaganiem się akceptacji prywatnej miłości.

Wybierz się na jeden to sama zobaczysz.
Podejrzewam, że wiesz o nich wyłącznie z plotek.
Ktoś pisał o prześladowaniu gejów...a co ma to do rzeczy?..
a normalni nie są prześladowani?
huligaństwo i nietolerancja może dotknąć każdego.

Może, ale tak się składa, że szkalowana jest jedna z grup społecznych.

Co proponujesz ? żeby się z tym pogodzili ?
i przeszli do porządku dziennego ?


racja,parady znam z tv a nie z plotek i nie mam czego żałować
Dla mnie wszelkiego rodzaju takie wystąpienia to po prostu teatrzyk który wogóle mnie nie bawi,tym bardziej że zazwyczaj kończy się zamieszkami...=to zerowa forma przekazu.. jak dla mnie..

Kolejna kwestia która tu została poruszona to adopcja dzieci.

Widzisz Macieju,ja nie mam ku temu żadnych obiekcji,
bo uważam że para homoseksualna jest w stanie przekazać wiele miłości i szczęścia dziecku co para heteroseksualna.
Problem w tym, że nasze społeczeństwo nie jest przygotowane na taki "wstrząs".
W wielu rodzinach jest przekazywany prawidłowy "model rodziny" i według niego żyją(piszę w cudzysłowiu bo wiadomo że nie istnieje coś takiego jak model rodziny)
Nasz kraj pod wieloma względami jest niestety zacofany.
Wychowanie dziecka przez rodziców to jedno,a wpływ społeczeństwa na nie to drugie.

Adopcję dziecka w tch czasach uwazam za nieetyczne,ponieważ para homoseksualna narazi je tylko na szykanowania ze strony rówieśników...a jak wiadomo,dobro dziecka powinno być nade wszystko.
Paweł Leon Niklas

Paweł Leon Niklas "Death Before
Dishonor"

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Weźmy na warsztat pingwiny, bo najłatwiej zobrazować.

Pingwiny żyją w stadach - niegdyś dużych stadach.
Rodzice przebywają ogromne odległości, żeby zdobyć pożywienie dla swoich piskląt, które potem przynoszą im skumulowane w żołądkach i dziobach.
Samice, które nie zniosły jaja, opiekują się nie swoimi pisklakami.
Zdobycie pożywienia dla tak dużego stada jest bardzo trudne.
Gdyby 100% pingwinów była heteroseksualna, umieralność piskląt była by wielokrotnie większa.

Homoseksualizm jest czynnikiem regulującym równowagę populacji.

Rany, co za teoria, tylko poproszę jakieś źródła do sprawdzenia, bo w takim razie Ja mogę wysnuć Swoją.Lemingi są przeciwne homoseksualizmowi tak bardzo, że dbając o regulację populacji od czasu do czasu urządzają "marsze śmierci"...;>
Hasło lemingów:"lepszy marsz śmierci niż życie z fiutem w dupie!";>
Paweł Leon Niklas

Paweł Leon Niklas "Death Before
Dishonor"

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

;>

Obrazek


Do końca hetero z uśmiechem na ustach;>Paweł Leon Niklas edytował(a) ten post dnia 17.05.10 o godzinie 12:12
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

hanna S.:
racja,parady znam z tv a nie z plotek i nie mam czego żałować
Dla mnie wszelkiego rodzaju takie wystąpienia to po prostu teatrzyk który wogóle mnie nie bawi,tym bardziej że zazwyczaj kończy się zamieszkami...=to zerowa forma przekazu.. jak dla mnie..

Ale wypowiadasz się.
Można mieć szczątkową wiedzę, i wypowiadać swoje zdanie.
Ale gdy deklarujesz, że nie wiesz bo Cię to nie interesuje ale zdanie swoje masz.. ktoś mógł by to nazwać ignorancją.
Problem w tym, że nasze społeczeństwo nie jest przygotowane na taki "wstrząs".

Tutaj mamy podobne zdanie. Ja też widzę ten problem - ale tylko ten.
albo aż ten.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Paweł Leon Niklas:

Rany, co za teoria, tylko poproszę jakieś źródła do sprawdzenia, bo w takim razie Ja mogę wysnuć Swoją.Lemingi są przeciwne homoseksualizmowi tak bardzo, że dbając o regulację populacji od czasu do czasu urządzają "marsze śmierci"...;>
Hasło lemingów:"lepszy marsz śmierci niż życie z fiutem w dupie!";>

,,Ewolucja jest faktem'', Jerry A. Coyn. A poza tym w podręcznikach do ewolucjonizmu, również w ramach ewolucjonistycznej szkoły psychologii było szeroko omawiane. Elementarz. W jaki sposób niewiedza może być podstawą do deprecjonowania czyjejś wypowiedzi? o_O Podanie o lemingach rzucających się z urwisk jest również mitem.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Paweł Leon Niklas:
Rany, co za teoria, tylko poproszę jakieś źródła do sprawdzenia, bo w takim razie Ja mogę wysnuć Swoją.

Nikt Ci nie broni wysuwać swoich teorii.
W przypadku tej, którą przytoczyłem źródłem jest ogólna wiedza, którą posiadłem oraz wnioski, które z niej wyciąnąłem.
Literaturę mogę Ci polecić jeżeli chcesz - stricte naukową oraz publikacje popularno naukowe ale pisane przez uznane autorytety świata nauki.
(Zawsze weryfikuje autorów zanim zabiorę się za czytanie)
Lemingi są przeciwne homoseksualizmowi tak bardzo, że dbając o regulację populacji od czasu do czasu urządzają "marsze śmierci"...;>

Zachowania lemingów w tej sytuacji tłumaczone są przez biologów dokładnie tym samym mechanizmem, który opisałem wyżej.

Hasło lemingów:"lepszy marsz śmierci niż życie z fiutem w dupie!";>

A to już jest prymitywne i prostackie hasło homofoba, nie ma sensu zniżać się do komentowania.
Paweł Leon Niklas

Paweł Leon Niklas "Death Before
Dishonor"

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Janusz C.:

,,Ewolucja jest faktem'', Jerry A. Coyn. A poza tym w podręcznikach do ewolucjonizmu, również w ramach ewolucjonistycznej szkoły psychologii było szeroko omawiane. Elementarz. W jaki sposób niewiedza może być podstawą do deprecjonowania czyjejś wypowiedzi? o_O Podanie o lemingach rzucających się z urwisk jest również mitem.

Dlatego poprosiłem o źródła, dla Ciebie to może elementarz dla innych i min. dla Mnie nie...Zapewne sam reperujesz swoją pralkę, telewizor itp.? Przecież dla niektórych "innych" to elementarz...
Paweł Leon Niklas

Paweł Leon Niklas "Death Before
Dishonor"

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Paweł Leon Niklas:

Rany, co za teoria, tylko poproszę jakieś źródła do sprawdzenia, bo w takim razie Ja mogę wysnuć Swoją.

Nikt Ci nie broni wysuwać swoich teorii.
W przypadku tej, którą przytoczyłem źródłem jest ogólna wiedza, którą posiadłem oraz wnioski, które z niej wyciąnąłem.
Literaturę mogę Ci polecić jeżeli chcesz - stricte naukową oraz publikacje popularno naukowe ale pisane przez uznane autorytety świata nauki.
(Zawsze weryfikuje autorów zanim zabiorę się za czytanie)
Lemingi są przeciwne homoseksualizmowi tak bardzo, że dbając o regulację populacji od czasu do czasu urządzają "marsze śmierci"...;>

Zachowania lemingów w tej sytuacji tłumaczone są przez biologów dokładnie tym samym mechanizmem, który opisałem wyżej.

Hasło lemingów:"lepszy marsz śmierci niż życie z fiutem w dupie!";>

A to już jest prymitywne i prostackie hasło homofoba, nie ma sensu zniżać się do komentowania.

Oj, nie nadymaj się, i nie bierz tego tak serio, tak poważnie to naprawdę zainteresowało mnie to co napisałeś inaczej nie prosiłbym Ciebie o źródła;>

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Paweł Leon Niklas:
Dlatego poprosiłem o źródła, dla Ciebie to może elementarz dla innych i min. dla Mnie nie...Zapewne sam reperujesz swoją pralkę, telewizor itp.? Przecież dla niektórych "innych" to elementarz...

Mam skłonność do zupełnie nieintencyjnego wypowiadania się w sposób, który można odebrać, jakby miał agresywne odcienie. :D Stwierdzenie ,,elementarz'' było neutralne. Nie jest moim elementarzem, po prostu ewolucjonizm mnie interesuje, jednak te fakty, jak je rozumiem, są elementarzem ewolucjonizmu, w szczególności powinny być znane osobom wypowiadającym się temacie.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Paweł Leon Niklas:
Oj, nie nadymaj się, i nie bierz tego tak serio, tak poważnie to naprawdę zainteresowało mnie to co napisałeś inaczej nie prosiłbym Ciebie o źródła;>

http://www.sefer.pl/szukaj/seria/na-sciezkach-nauki

cała seria "na ścieżkach nauki" jest pisana przez najwybitniejsze i nie kwestionowane umysły świata nauki z myślą o dotarciu do osób takich jak my, czyli przystępnym i ciekawym językiem opisywane są największe zmagania naukowców.
Polecam, nie są to drogie książki, będziesz zadowolony.

http://www.sefer.pl/literatura/115603-jerry-a-coyne-ew...

Wiedzę na temat stanów równowagi mam ze studiów, jest to dość obszerna dziedzina wiedzy.

Zaznaczam, że ta teoria, którą opisałem jest moją interpretacją tej wiedzy i wyciągnięte wnioski.Maciej Filipiak edytował(a) ten post dnia 17.05.10 o godzinie 13:29

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
Zaznaczam, że ta teoria, którą opisałem jest moją interpretacją tej wiedzy i wyciągnięte wnioski.

Twoja interpretacja jest zgodna z niektórymi z literatury.

Z punktu widzenia ewolucjonizmu nie powinno się (chyba) patrzeć jednak z punktu widzenia umieralności, a z punktu widzenia organizmów, które przeżyją. Tzn. gdyby tamte pingwiny w większym stopniu były heteroseksualne, to byłoby więcej potomstwa, a ponieważ nie podołałyby wyżywieniu wszystkich młodych, siłą rzeczy umieralność byłaby większa. Sens ewolucyjny tkwi tutaj w tym, że przy oszczędności energii (bo jest nieco mniej potomstwa z racji istnienia matek bezdzietnych i osobników homoseksualnych) zapewnia się przetrwanie genom własnej populacji dzięki większej opiece. Tzn. wysiłek skierowany jest w większym stopniu ku przeżywalności, niż ku wytwarzaniu jak największej liczby potomków.Janusz C. edytował(a) ten post dnia 17.05.10 o godzinie 13:57
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

To co najtrudniej ludziom zrozumieć;

To nie homoseksualizm przyczynił się do równowagi
tylko równowaga została ustalona dla takich warunków.

Każdy inny stan albo by przesunął stan równowagi w inne miejsce
albo doprowadził by do wyginięcia gatunku.

Czyli gdyby pingwiny miały inny odsetek homoseksualności - to albo by wyginęły, albo zamieszkiwały by Afrykę.
Hanna S.

Hanna S. marsianka

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:
hanna S.:
racja,parady znam z tv a nie z plotek i nie mam czego żałować
Dla mnie wszelkiego rodzaju takie wystąpienia to po prostu teatrzyk który wogóle mnie nie bawi,tym bardziej że zazwyczaj kończy się zamieszkami...=to zerowa forma przekazu.. jak dla mnie..

Ale wypowiadasz się.
Można mieć szczątkową wiedzę, i wypowiadać swoje zdanie.
Ale gdy deklarujesz, że nie wiesz bo Cię to nie interesuje ale
zdanie swoje masz.. ktoś mógł by to nazwać ignorancją.
nie wiem?czego nie wiem? gdzie ja tu piszę że nie wiem i że mnie nie interesuje?.
To że nie uczestniczyłam w żadnej z parad nie oznacza że jestem ignorantką i nic nie wiem...
Pisałam że nie bawią mnie i nie trafia do mnie tego typu przekaz.
I nie pisz proszę więcej że ktoś mógłby nazwać mnie ignorantką..pisz za siebie.
Problem w tym, że nasze społeczeństwo nie jest przygotowane na taki "wstrząs".

Tutaj mamy podobne zdanie. Ja też widzę ten problem - ale tylko ten.
albo aż ten.
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Temat wątku zawiera pytanie czy homoseksualizm to normalność czy choroba. Dla mnie na pewno nie jest normalny. Czy mam uważać go jako nieszkodliwą chorobę? Tu można polemizować. Nie będę walczyć z całą rzeszą hetero Panów, którzy homoseksualistów uważają za ciemiężonych i prawie linczowanych. Tak się nie dzieje, a ta cała "szopka" powtórzę jeszcze raz ma zupełnie inny przekaz. Homoseksualista dla mnie to tak jak albinos... może urodził się z defektem a może z nudów sobie eksperymentuje. Jego sprawa, dopóki tak jak piszecie nie działa na szkodę. Wmawianie mi homofobi śmieszy mnie. Bo to Wy macie fobię homofobię :-).
Zalegalizowanie małżeństw homoseksualnych jest szkodliwe jeśli chodzi o znaczenie dla przyszłych pokoleń. Jeśli coś jest dozwolone i na tych samych prawach co normalny związek to nabiera normalności... i o to chodzi i to nie samym homoseksualistom, bo oni się przyglądają tylko.
Ja idę w tym kierunku, iż homoseksualiści i ich skłonności są wykorzystywane przez pewne kręgi.. właśnie dla zatarcia jakiegokolwiek rozgraniczenia co normalne a co nie. Tolerancja czyli przyzwolenie na wszystko jeśli mi tylko "kupy" ktoś na głowie nie zrobi ;-). Duża część ludzi podatnych i bez kręgosłupa moralnego ulega tej świadomej manipulacji normalnością. Bo jeśli wszystkie odstępstwa będą tolerowane to "wszystko" z takim społeczeństwem i człowiekiem można zrobić. To tyle. Dla mnie temat się już właściwie wyczerpał. Ja za wyrażanie swoich opinii nikogo nie obrażając jestem posądzana o homofobię gdzie tu tolerancja? Najłatwiej wykrzyczeć hasła i poprzeć je formułkami z wikipedii, bez logicznego sensu.

Pozdrawiam homo i hetero :-)
miło było poznać dość zmanipulowane ;-) wasze stanowiska



Wyślij zaproszenie do