konto usunięte
Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?
Maciek G.:
Przynajmniej udało mi się Cię rozbawić.
Wiesz, ostatnio udało mi się pokłócić z kimś, kto, mówiąc o zamordowaniu żydów w Jedwabnym i Malowanym Ptaku "Kosińskiego" mówił... tak wyglądała polska wieś i tak wygląda dzisiaj.
I powiem Ci tak, jako wnuk mieszkańców wsi, znający malownicze treści "Malowanego Ptaka" i wiedząc co przeżyli moi dziadkowie i o jakim świecie przed wojną mówili, czuję wielki dysonans.
A moja rodzina, moi dziadkowie, mówili o utraconym prawie raju. Może takim niedoskonałym. Może takim, który się idealizuje, gdy odzyska się wolność i się ją obroni.
O ogromnym postępie, mechanizacji, edukacji, bogaceniu się, mądrzeniu tego społeczeństwa. Przecież wielonarodowego, wielowyznaniowego.
Organizowaniu się, w przeróżne kółka rolnicze, owej "pracy u podstaw", o gazetce wiejskiej wydawanej, często razem przez dwie etniczne, religijne społeczności.
===Wojna "gorsze ofiary" Geneza dobrych żydów i złych syjonistów: Kom-bundy współpracujące z Sowietami vs Betar "żydowscy wyklęci żołnierze etc.==
Powiem coś "antysemickiego"? Moi dziadkowie mówili o swojej wielkiej traumie, o sąsiadach, o współpracujących z sowietami, z kominternem tzw. kombundach, o sąsiadach, którzy, gdy przyszedł wyzwoliciel spod Polskiego Pana, rzeczywiście witali kwiatami i wydawali swoich sąsiadów, byli już "zorganizowani", wciągali na ramiona opaski funkcjonariuszy, wciągali swoich sąsiadów na przeróżne listy. Selekcje: wskazywali kto kułak i kto inteligent, albo po prostu Polak, po 1920 ne nadający się do szczytnych idei rewolucji. (Engels: Voelkerabfaelle - ludzkie, społeczne, rasowe... odpady, nie godne by żyć)
O szybkim i planowym pozbyciu się wszelkiej inteligencji z miasteczek i wsi, zastrzelonego księdza czy działacza PSL (co ma wspólnego dzisiejszy PSL a nawet ksiądz proboszcz, z tamtym - inna jakość ludzi). A potem o pozbywaniu się
generalnie ludzi na podstawie kryterium rasowego, etnicznego.
Polaków.
Czasem "sąsiad" był dobry, powiedział (nie mogliśmy inaczej, teraz musieliśmy Was też podać na listę, przyjdziemy dziś nad ranem,
bieżcie co do jedzenia i uciekajcie w las, uciekajcie stąd, grozi Wam śmierć... Ile taki "sąsiad" nagle umieszczony u władzy sam ryzykował, sprzeniewierzając się idei? Dlatego moi dziadkowie nauczyli mnie
że byli i "dobrzy sąsiedzi". Żeby nie generalizować "bo trudne czasy były", bo autorytety zamordowało i "wszyscy się pogubili pod władzą i propagandą a to Niemców (Nazistów) a to Sowietów.
Ilu Polaków tak zginęło? 100 tysięcy? 200 tysięcy? Milion?
Kto powiedział, że pojedyncza śmierć to tragedia a masowa, to tylko statystyka? Prawdopodobnie bliżej tej drugiej liczby. Można podać każdą, bo nikt trupów nie policzył. Zamarzniętych, hakami zdzieranych wraz z deskami gdzieś na syberii.
Dziś sa to moherowe berety, dostrzegające w sejmie "żydów" kontra (też stwórzmy łatkę)
kainowe dzieci (to tytuł takiej poczytnej książki napisanej w Niemczech (Kainowe dzieci - Peter Sichrovsky) o dzieciach zbrodniarzy, ich losach i ich ciężarze, wyparciu, zaprzeczeniu a la "sami sobie winni" a la "jak nie my ich to oni nas" (czy to nie tłumaczenie byłych utrwalaczy władzy ludowej) - kainowe dzieci, dzieci aparatu, które dziś leczą nas z antysemityzmu, ksenofibii.
Tak się ksenofobii nie zwalczy. No chyba, że ci, którzy pamiętają, wymrą i pozostanie dla młodzieży jedynie prawda z malowanego ptaka.
Już otrzymałem od jednego pana tutaj na forum list, że mówiąc o tym co słyszałem od moich dziadków, co przeżyli i kto im to zrobił - jestem antysemitą. Ciekawe jest to pojmowanie świata.
Na pewno nie prowadzi do pojednania ani zrozumienia.
To oskarżenie mnie o antysemityzm bardzo mnie zabolało. Nie sądzę, by moi dziadkowie kłamali, bo zostawili mnie też z historią inną, związaną z ruchem żydowskim, związaną z Powstaniem w Getcie, wspólnej walce, bohaterstwie dziś zupełnie nieznanych postaci i organizacji Żydowskiego Związku Wojskowego, być moze prawdziwych przywódców powstania, o zakłamanej historii
Polsko Żydowskiej przyjaźni, związanej z oporem wobec dwóch totalitaryzmów, o żydowskich żołnierzach Andersa, których "sąsiedzi" tak samo jak Polaków wpakowali do obozów koncentracyjnych (gułag) i mordowali w Bykowniach i Katyniach. O organizacji Betar - o której związani z Moskwą działacze mówili, tak jak dzisiaj się mówi o wrogach politycznych:
- faszyści, żydowscy narodowcy, syjoniści. I w ramach miłosci i postępu zamykali w obozach i zabijali, a po wojnie skazali na zapomnienie, i pisali bzdury typu wiersz Miłosza, stalinowskiego dyplomaty, "Campo di Fiori". Albo skazali na nieistnienie prawdziwych przywódców Powstania w Getcie, ludzi takich jak Dawid Apfelbaum...
Dlatego nie dziwię się dzisiaj, że żydowskie wycieczki nie korzystają z naszych przewodników po obozach koncentracyjnych czy po dzisiejszej Warszawie. Co miałyby się dowiedzieć od naszych przewodników? Kłamstw kainowych dzieci? Historii stworzonej przez "inżynierów
dusz ludzkich?" Przywożą swoich przewodników. Nie zakładam by ci kłamali, wręcz przeciwnie...
Czy wiesz, jeden z drugim, że obozy koncentracyjne funkcjonowały
jeszcze długo po wojnie? Taki Majdanek? Niedawno dziwnie spłoneła tam cześć
dokumentacji obozowej, niedostępnej dla zwiedzających.
========Homoseksualizm====
Dlatego m.in. wspominam homoseksualistom o Operacji Hiacynt, sprawie do dzisiaj "aktywniej" i niezałatwionej - i mówię im, by przyjrzeli się, czy Lewica posttotalitarna to jest akurat dobry orędownik ich praw.
WPIENIAJĄ MNIE DZISIEJSI WALCZĄCY O POKÓJ I LEPSZY ŚWIAT - NICZYM SIĘ NIE RÓŻNIĄ OD TAMTYCH - I TYLKO CZEKAĆ, GDY SIĘ DOWIEMY, ŻE BY TEN LEPSZY ŚWIAT NASTAŁ, TRZEBA OFIAR
===Serial DOM===
Początek. AK owcy łapią komunistów, każą im kopać dół, wrzucić legitymacje, nie zabijają każą uciekać (jeden się odwraca i krzyczy, patrzcie to moja jedyna broń "dziury w skarpetkach i odciski na rękach) pada strzał. Coś ty zrobił...
===Serial Czterej Pancerni ===
Sierota Janek przygarnięty przez Rosjanina, na syberii poluje na tygrysy, łapie zachodniego interwenta...
(wracam do tego, ilu zabitych, niepogrzebanych, całych rodzin, ofiar czerwonego terroru? 100 tys, 200 tys? Milion? Każda z tych tragedii wiąże się z nieopisaną traumą, dantejskimi scenami, które grzecznie żaden film nie opisze...
Dziwisz się moherom? Stoję po ich stronie 100 razy bardziej niż po stronie "postępu". Na pewno nie musisz się obawiać, że komukolwiek ja "moher" zrobię krzywdę. Chcę tylko prawdy a nie doskonalenia świata. I chociaż poczucia wstydu u sprawców, z których wciąż wielu przyczynia się do katastrofy systemu emerytalnego swoim uprzywilejowaniem, (oficerów UB, katów, prokuratorów, oprawców, strażników, donosicieli, redaktorów list, prostalinowskich pisarzy, twórców fikcji - historii politycznej) i ich dzisiejszych kainowych dzieci trzymających władzę, gospodarkę i media, które uczą
nas, że polskość to obciach, jeśli nie zło, że jesteśmy homofobami i antysemitami.
Mój dziadek żył w strachu już w wolnej Polsce, nie opisał swoich przeżyć.
W strachu żyła również, dziś nagle przypomniana, dzięki projektowi dzieci amerykańskich, Irena Sendlerowa. Zaszczuta, w wolnej Polsce, nie wierząca, że już wolno mówić, powiedzieć prawdę. Jacek Kotowski edytował(a) ten post dnia 22.07.12 o godzinie 11:27