Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?
Martin Phillip Harborough-Sherard:
Maciej Filipiak:
durne stereotypy
Jakie ma Pan gwarancje, że to dziecko będzie w stanie założyć normalną rodzinę nie mając wzorców kobiecości, czy męskości, ale dwóch tatusiów, albo dwie mamusie.
Identyczne gwarancje jak w przypadku każdej innej kombinacji rodziców.
Wzorce, które wynoszone są z domu- wzorce zachowania, choćby to, że normalny chłopiec, czy potem mężczyzna na przykład nie maluje się szminkami i nie ubiera w damskie ciuszki, wzorce,
Co Ty gadasz ? człowieku !
Jeżeli chłopiec będzie wychowany przez dwie lesbijki to będzie się malował ?
Skąd bierzesz te absurdy ?
Wciskają Ci kity, że takie zachowania to cecha wychowania, albo wyboru - to jest z medycznego punktu widzenia niemożliwe.
Transseksualiści rodzą się w rodzinach heteroseksualnych - z "prawidłowymi wzorcami"
Nie będzie ! mężczyzna ma zachowania męski i wynikają one z poziomu hormonów, z budowy mózgu - a nie z wychowania !
Martin ! żyjemy w XXI wieku - a Ty opowiadasz przesądy sprzed kilku wieków wstecz.
Miej szacunek dla resztek inteligencji i sięgnij do współczesnej wiedzy.
A co daje Ci prawo do uważania siebie za normalnego ?
Pod względem orientacji seksualnej z całą pewnością jestem normalny
Tak Ci się tylko wydaje, bo jesteś na bakier z wiedzą przyrodniczą.
Nie ma w 100% męskich mężczyzn i podobnie kobiecych kobiet.
Jest wiele cech fizycznych, które decydują o płci - orientacja i narządy płciowe to tylko niektóre z nich.
innych zwierzętach, czy roślinach. To daje mi podstawy do twierdzenia, że moja orientacja jest orientacją normalną.
To teraz spróbuj zrozumieć poniższe twierdzenie:
Orientacja geja - też jest orientacją normalną.
Orientacja homoseksualisty nie jest inna niż orientacja heteroseksualisty - to są te same orientacje - rozumiane jako cechy dziedziczne.
Nie ma tu żadnego błędu, żadnej choroby ani wyuczenia.
Słowo dewiacje jakoś dziwnie kojarzą mi się z dziwnymi, nieakceptowalnymi społecznie zachowaniami seksualnymi, a co za tym idzie nie mnie ten przymiotnik się należy...
Właśnie, że należy. Twoje zachowanie jest co najmniej dziwne.
Z niewiadomych powodów czujesz awersję do osób, które odziedziczyły orientacje po rodzicu przeciwnej płci.