konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Krystian Pluciak:
w prawie każdej firmie gdzie byłem zjawisko miało miejsce

Czyżby wiele mówiąca korelacja? :)))

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Apel do marszałka Schetyny o związki partnerskie


Obrazek


W czwartek przekażemy marszałkowi Sejmu Grzegorzowi Schetynie podpisy pod apelem o skierowanie do pierwszego czytania projektu ustawy o związkach partnerskich. Jeżeli chcesz by znalazł o się tam także twoje nazwisko, podpisz teraz.

Idziemy w czwórkę. Z ''Gazety'' Ewa Siedlecka i ja; środowisko LGBT będą reprezentować Tomasz Szypuła z KPH i Yga Kostrzewa z Lambdy Warszawa.

Spróbujemy przekonać Pana Marszałka, że ustawa o związkach partnerskich jest potrzebna tysiącom par, które nie chcą lub nie mogą zawrzeć małżeństwa. Jak pokazuje przykład francuskich PACS, większość takich związków to pary hetero, które decydują się wspólnie żyć i wspierać. Idzie tu o zatem o wzmocnienie więzi społecznych i zmniejszenie samotności, która jest plagą naszych czasów.

Szczególne znaczenie ustawa miałaby dla mniejszości seksualnych, dajac im jedyną możliwość zawarcia formalnego związku. Usunęłaby dyskryminację lesbijek i gejów, która sprawia, że nie mają równych praw opieki nad chorym partnerem, pochowania zmarłego, odmowy zeznań przeciwko najbliższej osobie, wspólnego opodatkowania itd.

Dałaby im też najważniejszą - według ojca liberalnej demokracji Johna Stuarta Milla - "swobodę dążenia do własnego dobra na swój własny sposób"
Po wizycie u marszałka napiszemy, co odpowiedział. Jeszcze możesz poprzeć apel (tekst poniżej). Przed pójściem do Sejmu, w czwartek ok. 11.00, zamykamy listę podpisów.

Do Marszałka Sejmu RP
Pana Grzegorza Schetyny

Panie Marszałku,

W Sejmie czeka na rozpatrzenie projekt ustawy o umowie o związku partnerskim. Ma dać tysiącom par, które z różnych względów nie chcą lub nie mogą zawrzeć małżeństwa, możliwość prawnej rejestracji ich związku. Polepszyłoby to ich sytuację prawną, ułatwiło codzienne życie, stworzyło bezpieczniejszą sytuację ich dzieciom.

Lesbijkom i gejom ustawa dałaby jedyną możliwość zawarcia formalnego związku. Usunęłaby dyskryminację, która sprawia, że nie mają równych praw opieki nad chorym partnerem, pochowania zmarłego, dziedziczenia wspólnie wypracowanego majątku na takich prawach jak małżonkowie, odmowy zeznań przeciwko najbliższej osobie, wspólnego opodatkowania itd.

W marcu 2010 r. Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie "Kozak przeciwko Polsce" orzekł, że państwo nie może dyskryminować związków osób homoseksualnych powołując się na "ochronę tradycyjnej rodziny". I że "musi brać pod uwagę zmiany społeczne, w tym fakt, że nie istnieje jeden tylko sposób realizowania prawa do życia prywatnego i rodzinnego".

Za i przeciw tej ustawie można przytaczać argumenty ideologiczne. Ale jedno można powiedzieć z pewnością: projekt nikogo nie krzywdzi, odwrotnie - pomógłby wielu ludziom i uczynił ich życie bardziej godnym.

Nieformalne związki są faktem, którego państwo nie powinno lekceważyć. Ignorowanie ważnych potrzeb społecznych byłoby działaniem nieracjonalnym. Zauważyła to już większość państw członkowskich Unii Europejskiej.

Dlatego zwracam się do Pana z apelem o jak najszybsze skierowanie projektu o umowie o związkach partnerskich do pierwszego czytania w Sejmie tak, by umożliwić publiczną debatę i dalszą pracę nad nim.


http://wyborcza.pl/0,115313.html
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:
Ale skoro bronimy tu homoseksualistów, to dlaczego biedny Paetz nie doczekał się paru słów wsparcia?
Czy gej zaczepiający kolegów na dyskotece czy w klubie gejowskim jest lepszy od geja w habicie?

Hipokryzja nie jest moralnie neutralna. Jak ktoś oficjalnie potępia, a sam jest, to nie widzę powodu, aby się nad nim litować.

Poza tym cały czas mówimy o tej sprawie w świetle podejrzenia, że głównym powodem sprzeciwu dostojników kościelnych wobec emancypacji homoseksualistów jest strach przed gwałtownym spadkiem liczby powołań. ;)
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Daniel Dzida:

Jak najbardziej jestem za tym, aby osoby tej samej płci mogły zawierać związki partnerskie i miały takie prawa jak małżeństwa osób różnej płci.


Spróbujemy przekonać Pana Marszałka, że ustawa o związkach partnerskich jest potrzebna tysiącom par, które nie chcą lub nie mogą zawrzeć małżeństwa.


To znaczy homoseksualistom jest potrzebna, bo osoby różnopłciowe mogą zawsze zawrzeć małżeństwo.

Jak pokazuje przykład francuskich PACS, większość takich związków to pary hetero, które decydują się wspólnie żyć i wspierać. Idzie tu o zatem o wzmocnienie więzi społecznych i zmniejszenie samotności, która jest plagą naszych czasów.

Dlaczego mieszają samotność z zawieraniem związków? Czy do więzi społecznej potrzebny jest papierek?

Ja osobiście mam tu konserwatywne poglądy. Zgadzam się,że homoseksualiści powinni mieć możliwość zawarcia legalnego związku. To jest jasne.
Natomiast nie rozumiem dlaczego osoby heteroseksualne nie chcące zawrzeć małżeństwa chcą mieć takie same prawa jak małżeństwa?
To tak jakby jedni musieli zdawać egzamin na prawo jazdy a drudzy żądaliby wydania "prawka" bez egzaminu. Dla mnie to nie ma sensu.


Nieformalne związki są faktem, którego państwo nie powinno lekceważyć. Ignorowanie ważnych potrzeb społecznych byłoby działaniem nieracjonalnym.


No właśnie tu jest sprzeczność. Nieformalny związek (hetero), ale formalnych praw się domaga :o))))
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Mikołaj Gołembiowski:

Hipokryzja nie jest moralnie neutralna. Jak ktoś oficjalnie potępia, a sam jest, to nie widzę powodu, aby się nad nim litować.

No tak, masz rację.

Poza tym cały czas mówimy o tej sprawie w świetle podejrzenia, że głównym powodem sprzeciwu dostojników kościelnych wobec emancypacji homoseksualistów jest strach przed gwałtownym spadkiem liczby powołań. ;)

Złota czcionka za cięty dowcip :o)))
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:
Poza tym cały czas mówimy o tej sprawie w świetle podejrzenia, że głównym powodem sprzeciwu dostojników kościelnych wobec emancypacji homoseksualistów jest strach przed gwałtownym spadkiem liczby powołań. ;)

Złota czcionka za cięty dowcip :o)))
Żarty, żartami, ale faktem jest, że tradycyjne ekonomiczne powody by posłać kogoś do klasztoru albo seminarium, znikają. Z resztą również w związku z niższym przyrostem naturalnym (zwróćmy uwagę, że prokreacja to też ważny punkt w nauce kościoła). Jak rodzic ma jedno dziecko nie ważne jakby był bogobojny, będzie się starał wybić mu z głowy karierę duchownego. W takich wypadkach pozostają powody psychologiczne: Kościół to dosyć dobry azyl dla odmieńców, ludzi gorzej przystosowanych, którzy boją się ujawnienia swojej odmienności, albo nawet obawiają się jej samej (nieczyste sumienie). Emancypacja to proces, w którym przestaje się traktować jakąś grupę jako "odmieńców". Wówczas znika konieczność ukrywania danej cechy, jak i poczucie "nieczystego sumienia", "grzesznych myśli" itd. Jest dla mnie rzeczą naturalną, że Kościół z zasady będzie przeciwny wszelkim ruchom emancypacyjnym.

Warto zwrócić uwagę też, że obecna sytuacja polityczna w kraju jest dla Kościoła niezwykle korzysta. Z dwóch największych partii, jedna troszczy się o to, by argument psychologiczny zachował ważność, druga zaś dokłada wszelkich starań, aby argument ekonomiczny znów stał się skuteczny. ;)Mikołaj Gołembiowski edytował(a) ten post dnia 30.06.11 o godzinie 17:53

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

nie sprowadzajmy zwiazkow partnerskich wylacznie do substytutow malzenstwa.
Przeciez taki zwiazke zawierany jest by osoba nam "obca" miala mozliwosc wykonywania pewnych czynnosc zarezerwowanych dla czlonkow rodziny. Taka umowa-zwiazek nie musi miec zadnego podloza seksualnego. To taka powaznie rozwinieta idea pelnomocnika.
W polsce budzi to kontrowersje bo sprowadzono idee do zakamuflowanej proby wprowadzenia malzenst homoseksualnych.( od tylu :P )
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Rakowski:
nie sprowadzajmy zwiazkow partnerskich wylacznie do substytutow malzenstwa.
Przeciez taki zwiazke zawierany jest by osoba nam "obca" miala mozliwosc wykonywania pewnych czynnosc zarezerwowanych dla czlonkow rodziny. Taka umowa-zwiazek nie musi miec zadnego podloza seksualnego. To taka powaznie rozwinieta idea pelnomocnika.


To nie ma możliwości notarialnej umowy?
Dwie obce osoby nie czujące nic do siebie mają być związkiem partnerskim?
Przecież wszystko można załatwić prawnie u notariusza.

Idąc dalej, takie związki partnerskie moga oczekiwać że będą miały możliwość adopcji dzieci. I teraz jak rozróżnić czy jest to związek partnerski gdzie jest jakaś "para" czy też dwie osoby są związane jakimiś obowiązkami czy czynnościami, bo nie bardzo wiem co miałoby oznaczać "wykonywanie pewnych czynności zarezerwowanych dla członków rodziny"...
W polsce budzi to kontrowersje bo sprowadzono idee do zakamuflowanej proby wprowadzenia malzenst homoseksualnych.( od tylu :P )

Ja bym sprawę uprościła: chcą być razem i mieć formalne prawa dziedziczenia itd. - małżeństwo (dla hetero) i związek partnerski (dla homo).

Wszystkie inne umowy międzyludzkie załatwia notariusz.
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Robert Suski:
znajomy podczas stypendium w Rzymie (każdy kto korzystał z bibliotek watykańskich wie że nikt tak nie zdziera z korzystających z bibliotek jak watykan) rozmawiał z Paetzem z jednym kardynałem. Gdy wyraził zdumienie przywoleniem dla Paetza ten odpowiedział a czy przez jedno łóżko w Watykanie przeszedł Paetz...

Przepraszam, że chciałem "dać plusa". Źle mi się kliknęło.
A wracając "do ad remu": Panie Robercie - podejrzewam, że może i tak mogło być. Kariera przez łóżko jest NAJPRAWDOPODOBNIEJ częstszym zjawiskiem, niż nam się wydaje. W nauce i medycynie, to nawet w pewnym momencie przestałem liczyć. Trudno się mówi. Jeśli komuś ten tytuł jest aż tak niezbędny, że poważa się na "nekrofilię", albo zostaje "turpistą" (osoba sypiająca ze strasznie starym przedstawicielem (-lką) władz uczelni/szpitala vs osoba sypiająca z baaardzo brzydkim przedstawicielem (-lką)władz uczelni/szpitala, to jego sprawa. Każdy ma jakiś próg sk***wienia się, którego nie przekroczy. I tyle.
W rzeczywistości, w przypadku Pana Paetza, jak i pozostałych osób, zawsze będziemy w sferze domysłów. Przecież nie wiemy, co jest za drzwiami sypialni. I nawet jeśli codzienne zachowanie takich osób sugeruje związek seksualny, to łatwo przegramy proces o zniesławienie.
Kościół PODOBNO zawsze był drogą ucieczki dla osób o "odmiennych" upodobaniach seksualnych. Bo uwalniał od "społecznego obowiązku" małżeństwa i prokreacji.
Jestem w stanie wyobrazić sobie mechanizm takiego działania.
Jednak to, co usłyszał Pana znajomy mogło być tylko podszeptem zawistnej osoby. Nie musiało. Mogło!
To nie jest ważne. Ważne jest w tym wypadku wykorzystywanie zależności służbowych do osiągania "korzyści natury seksualnej".
Dlatego też Pan Paetz, przynajmniej z mojej strony, żadnej obrony się nie doczeka.

EDIT: Taki mały komentarz ;-)


Obrazek
MaCiek G. edytował(a) ten post dnia 30.06.11 o godzinie 19:11
Krystian Pluciak

Krystian Pluciak ♛CO MOGĘ DLA CIEBIE
UDOSKONALIĆ?☛JAKIE
BARIERY, BŁĘDY I
P...

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Leczo D.:
Krystian Pluciak:
w prawie każdej firmie gdzie byłem zjawisko miało miejsce

Czyżby wiele mówiąca korelacja? :)))
Czyżby nic nie mówiący domysł;)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

MaCiek G.:
to nawet w pewnym momencie przestałem liczyć. Trudno się mówi. Jeśli komuś ten tytuł jest aż tak niezbędny, że poważa się na "nekrofilię", albo zostaje "turpistą" (osoba sypiająca ze strasznie starym przedstawicielem (-lką) władz uczelni/szpitala vs osoba sypiająca z baaardzo brzydkim przedstawicielem (-lką)władz uczelni/szpitala, to jego sprawa. Każdy ma jakiś próg sk***wienia się, którego nie przekroczy. I tyle.
W rzeczywistości, w przypadku Pana Paetza, jak i pozostałych osób, zawsze będziemy w sferze domysłów. Przecież nie wiemy, co jest za drzwiami sypialni. I nawet jeśli codzienne zachowanie takich osób sugeruje związek seksualny, to łatwo przegramy proces o zniesławienie.

Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Sprawa Paetza nie polega na tym że sypiał z klerykami, ale że ich molestował. Sprawa wyszła na porządek dzienny ze środowisk kościelnych - to one były źródłem dla Gazety. Sprawę uprzątnięto pod dywan dla zasady i dzięki konekcjom Paetza. Wśród duchownych wielu było wciekłych, ale takie sprawy zamiatano pod dywan.
Kościół PODOBNO zawsze był drogą ucieczki dla osób o "odmiennych" upodobaniach seksualnych. Bo uwalniał od "społecznego obowiązku" małżeństwa i prokreacji.
Jestem w stanie wyobrazić sobie mechanizm takiego działania.
Jednak to, co usłyszał Pana znajomy mogło być tylko podszeptem zawistnej osoby. Nie musiało. Mogło!

Oczywiście kardynał mógł nie lubić Paetza. W środowiskach kościelnych mówi się sporo, pewne zakony nie lubią się i lubią złośliwości pod adresem innych. Każdy kto miał kontakt z zakonnikami wie, że nikt nie opowiada tak antyklerykalnych żartów jak zakonnicy... kardynał jest jednak osobą poważną podobnie jak rozmowa z którą rozmawiał
To nie jest ważne. Ważne jest w tym wypadku wykorzystywanie zależności służbowych do osiągania "korzyści natury seksualnej".
Dlatego też Pan Paetz, przynajmniej z mojej strony, żadnej obrony się nie doczeka.
>Paetza żadna kara nie spotkała.. ostatnio znów coraz częściej pokazuje się publicznie...

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

In your face!

http://wyborcza.pl/1,75248,9872412,Nasze_podpisy_odnio...

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:

Ja bym sprawę uprościła: chcą być razem i mieć formalne prawa dziedziczenia itd. - małżeństwo (dla hetero) i związek partnerski (dla homo).
Nie widzę powodu, aby związki partnerskie nie były dla hetero! To byłaby dyskryminacja. Wiele osób nie chce zawierać małżeństw bo idea została w sredniowieczu schrystianizowana i kojarzy się z chrześcijaństwem (mimo istnienia ślubów cywilnych - tak naprawdę związki partnerskie to odpowiednik ślubów cywilnych
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Robert Suski:
Małgorzata G.:

Ja bym sprawę uprościła: chcą być razem i mieć formalne prawa dziedziczenia itd. - małżeństwo (dla hetero) i związek partnerski (dla homo).
Nie widzę powodu, aby związki partnerskie nie były dla hetero! To byłaby dyskryminacja. Wiele osób nie chce zawierać małżeństw bo idea została w sredniowieczu schrystianizowana


Mówisz że to jest powód do niechęci zawierania świeckich małżeństw???

kojarzy się z chrześcijaństwem (mimo istnienia ślubów cywilnych - tak naprawdę związki partnerskie to odpowiednik ślubów cywilnych

Eee tam, zawsze była możliwość wzięcia świeckiego ślubu. Ludzie wyznający jakąś wiarę brali wtedy dwa śluby - świecki i drugi w swojej wierze.Małgorzata G. edytował(a) ten post dnia 30.06.11 o godzinie 20:23

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Religijność obrządku ślubu nie jest oczywiście najważniejszą przyczyną nie zawierania małżeństw, ale dotyczy pewnych grup ludzi. Szczególnie że rodziny najczęściej są bardziej konserwatywne niż sama para. Czasami para jest ateistyczna ale rodziny toczyły spór o odpowiednią sankcję religijną (różne odmiany chrześcijaństwa)... czasami rodzina panny nłodej nie może pogodzić się z ateizmem jej wybranka...
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Robert Suski:
Religijność obrządku ślubu nie jest oczywiście najważniejszą przyczyną nie zawierania małżeństw, ale dotyczy pewnych grup ludzi. Szczególnie że rodziny najczęściej są bardziej konserwatywne niż sama para. Czasami para jest ateistyczna ale rodziny toczyły spór o odpowiednią sankcję religijną (różne odmiany chrześcijaństwa)... czasami rodzina panny nłodej nie może pogodzić się z ateizmem jej wybranka...

I dlatego ludzie żyją bez ślubu?
Że niby te konserwatywne rodziny łatwiej to strawią????

To bez sensu :o)

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Małgorzata G.:
Robert Suski:
Religijność obrządku ślubu nie jest oczywiście najważniejszą przyczyną nie zawierania małżeństw, ale dotyczy pewnych grup ludzi. Szczególnie że rodziny najczęściej są bardziej konserwatywne niż sama para. Czasami para jest ateistyczna ale rodziny toczyły spór o odpowiednią sankcję religijną (różne odmiany chrześcijaństwa)... czasami rodzina panny nłodej nie może pogodzić się z ateizmem jej wybranka...

I dlatego ludzie żyją bez ślubu?
Że niby te konserwatywne rodziny łatwiej to strawią????

To bez sensu :o)
z sensem... szczególnie jest to widoczne tam gdzie są duże mniejszości relifijne. Dla par jest to bez znaczenia dla rodziny jest ważne czy to będzie np. kościół czy cerkiew...
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Robert Suski:
Małgorzata G.:
Robert Suski:
Religijność obrządku ślubu nie jest oczywiście najważniejszą przyczyną nie zawierania małżeństw, ale dotyczy pewnych grup ludzi. Szczególnie że rodziny najczęściej są bardziej konserwatywne niż sama para. Czasami para jest ateistyczna ale rodziny toczyły spór o odpowiednią sankcję religijną (różne odmiany chrześcijaństwa)... czasami rodzina panny nłodej nie może pogodzić się z ateizmem jej wybranka...

I dlatego ludzie żyją bez ślubu?
Że niby te konserwatywne rodziny łatwiej to strawią????

To bez sensu :o)
z sensem... szczególnie jest to widoczne tam gdzie są duże mniejszości relifijne. Dla par jest to bez znaczenia dla rodziny jest ważne czy to będzie np. kościół czy cerkiew...


No ale jaki to ma związek z związkami partnerskimi?
Ani życie bez ślubu ani związek niekościelny dla tych rodzin nie jest dobrym rozwiązaniem.

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Związki partnerskie umożliwiają uniknąc pertraktacji - szczególnie gdy np. rodziny nie mogą się pogodzić z tym jaka konfesyjna oprawa towarzyszyła małżeństwu. Są przypadki, gdy krewny zerwał kontakty po ślubie, bo dotyczył innej religii. Przed ślubem nie było aż takiego problemu. to jeden konkretny przykład...
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Robert Suski:
Związki partnerskie umożliwiają uniknąc pertraktacji - szczególnie gdy np. rodziny nie mogą się pogodzić z tym jaka konfesyjna oprawa towarzyszyła małżeństwu. Są przypadki, gdy krewny zerwał kontakty po ślubie, bo dotyczył innej religii. Przed ślubem nie było aż takiego problemu. to jeden konkretny przykład...

Jaki krewny zerwał kontakty?

To czemu para nie wzięła cywilnego?



Wyślij zaproszenie do