Łukasz F.

Łukasz F. właściciel,
Autokompleks

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Południkiewicz:
ciach..
28.03.11 o godzinie 14:47[/edited]
po pierwsze żadna teoria spiskowa ani ufo, każde badanie ma swojego sponsora, wystarczy przeczytać link do badań który podałem (otrzymany nomen omen od Pana Adama, będącego innych niż moje poglądów na ten temat)
poza tym obie podane i przez Pana i przeze mnie teorie były poparte badaniami i wbrew pozorom nie negują się- zmiany mózgu np mogą być spowodowane doświadczeniami życiowymi (dzieciństwem) że odniosę tylko do pierwszej
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Łukasz Filipek:
Marcin Południkiewicz:
ciach..
28.03.11 o godzinie 14:47[/edited]
po pierwsze żadna teoria spiskowa ani ufo, każde badanie ma swojego sponsora,
Alfonsa albo geja.
Heteroseksualisci nie mogą być sponsorami badań, które są zbyt tolerancyjne.
wystarczy przeczytać link do badań który podałem (otrzymany nomen omen od Pana Adama, będącego innych niż moje poglądów na ten temat)
poza tym obie podane i przez Pana i przeze mnie teorie były poparte badaniami i wbrew pozorom nie negują się- zmiany mózgu np mogą być spowodowane doświadczeniami życiowymi (dzieciństwem) że odniosę tylko do pierwszej
Nie udowodniono nadal, że sponsorowali homoseksualiści.
Łukasz F.

Łukasz F. właściciel,
Autokompleks

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Południkiewicz:
Nie udowodniono nadal, że sponsorowali homoseksualiści.
cytuję z artykułu :
"Badania rozpoczęły się w 1986 roku i trwały 25 lat, a wzięło w nich udział 78 kobiet i ich dzieci. Finansowane były głównie przez homoseksualistów, biseksualistów i transseksualistów."
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Pisanego przez heteroseksualnych homofobów?
Nie ma tu wzmianki o tym, że szwedzkie czy coś.
Więc jakie badania?
Nie wiadomo.
Nadinteretacja i sugestia z palca wyssana.

Oto dowód, że pisali o innych badaniach(wystaczy porównać obydwa artykuły):

Zebrano grupę 90 ochotników dopasowanych pod względem wieku: 50 osób heteroseksualnych (25 mężczyzn i 25 kobiet) i 40 homoseksualnych (20 kobiet, 20 mężczyzn.

Badania rozpoczęły się w 1986 roku i trwały 25 lat, a wzięło w nich udział 78 kobiet i ich dzieci.


Liiczby się nie zgadzają i nie ma nic o dzieciach w tym moim.
;)

45 kobiet łącznie a nie 78.
:DMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 28.03.11 o godzinie 16:27
Łukasz F.

Łukasz F. właściciel,
Autokompleks

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

bo trzeba dokładnie czytać ze zrozumieniem- wyraźnie napisałem (jako przykład), że chodzi o badania do których link JA podałem... i bynajmniej nie pisanych przez heteroseksualnych homofobów

przy okazji, czy wyznawanie poglądu że homoseksualizm to choroba, zaburzenie psychiczne to homofobia?
czy każda różnica zdań jest klasyfikowana jako homofobia? jedynie bezkrytyczne zgadzanie się z teoriami gejów jest tolerancją?
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

nie masz dodwodów, ze to teoria gejków, gdyż nie masz dowodów, że badadzami byli geje, tak samo z finansowaniem
szukanie spisku moim zdaniem zakrawa jednak na paranoję
paranoja w stosunku do homoseksualistów to chyba homofobia
WHO wykreśliło to jako chorobę tak poza tym

jeśli mózg jest tak samo skonstruowany - co potwierdziły badania(nie ma dowodów by stali za tym homo) to po prostu mózg kobiecy w ciele mężczyzny i na odwrót
mało to ludzi zmienia płeć?
czytałeś o płci mózgu?Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 28.03.11 o godzinie 17:13
Łukasz F.

Łukasz F. właściciel,
Autokompleks

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Południkiewicz:
nie masz dodwodów, ze to teoria gejków, gdyż nie masz dowodów, że badadzami byli geje, tak samo z finansowaniem
szukanie spisku moim zdaniem zakrawa jednak na paranoję
paranoja w stosunku do homoseksualistów to chyba homofobia
polecam najpierw jednak przeczytać odnośnik:
http://dziecisawazne.pl/czy-dzieci-par-homoseksualnych...
a potem pisać o szukaniu spisków i braku dowodów, to co Pan pisze świadczy tylko o tym że po prostu tego Pan nie przeczytał a jest to artykuł dystrybuowany nie przez "homofobów" w Pańskim mniemaniu ale właśnie osoby pro-gej jeżeli można tak napisać...
WHO wykreśliło to jako chorobę tak poza tym

jeśli mózg jest tak samo skonstruowany - co potwierdziły badania(nie ma dowodów by stali za tym homo) to po prostu mózg kobiecy w ciele mężczyzny i na odwrót
mało to ludzi zmienia płeć?
czytałeś o płci mózgu?Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 28.03.11 o godzinie 17:13
mało ludzi zmienia płeć, raczej nie jest to zjawisko powszechne
i akurat powoływanie się na płeć mózgu nie ma tutaj najmniejszej racji
właśnie o to chodzi że geje nie czują się kobietami (jakby to miało miejsce w przypadku mózgu kobiety w ciele mężczyzny) a mężczyznami, których pociągają inni mężczyźni
całkowicie nietrafiony argument
rozumiem że dam fakt wypowiadania się w dyskusji o homoseksualistach nie po "ogólnie" narzuconej linii jest powodem dla Pana do zarzucania mi paranoi i homofobi?
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Łukasz Filipek:
Marcin Południkiewicz:
nie masz dodwodów, ze to teoria gejków, gdyż nie masz dowodów, że badadzami byli geje, tak samo z finansowaniem
szukanie spisku moim zdaniem zakrawa jednak na paranoję
paranoja w stosunku do homoseksualistów to chyba homofobia
polecam najpierw jednak przeczytać odnośnik:
http://dziecisawazne.pl/czy-dzieci-par-homoseksualnych...
Czytałem i zdania nie zmieniłem.
Bo w sumie mozna by każde badania wykluczyćjako nieobiektywne.
a potem pisać o szukaniu spisków i braku dowodów,
Dowodów co do badań z innego artykułu tutaj nie wymienionych wcale.
Dlatego ten nic nie zmienia.
to co Pan pisze świadczy tylko o tym że po prostu tego Pan nie przeczytał a jest to artykuł dystrybuowany nie przez "homofobów" w Pańskim mniemaniu ale właśnie osoby pro-gej jeżeli można tak napisać...
Przeyczytałemm, że inne badanie było wfinansoane przez homo i ddlatego nieobiektywne.
Nadal nie ma nic o tym, o którym ja napsiałem.
WHO wykreśliło to jako chorobę tak poza tym

jeśli mózg jest tak samo skonstruowany - co potwierdziły badania(nie ma dowodów by stali za tym homo) to po prostu mózg kobiecy w ciele mężczyzny i na odwrót
mało to ludzi zmienia płeć?
czytałeś o płci mózgu?
mało ludzi zmienia płeć, raczej nie jest to zjawisko powszechne
i akurat powoływanie się na płeć mózgu nie ma tutaj najmniejszej racji
Gdyż?
właśnie o to chodzi że geje nie czują się kobietami (jakby to miało miejsce w przypadku mózgu kobiety w ciele mężczyzny)
Skąd wiesz? Jesteś gejem?
a mężczyznami, których pociągają inni mężczyźni
Na pewno?
całkowicie nietrafiony argument
rozumiem że dam fakt wypowiadania się w dyskusji o homoseksualistach nie po "ogólnie" narzuconej linii jest powodem dla Pana do zarzucania mi paranoi i homofobi?
Nie chodzi o linię tylko argumenty z palca wyssane i sugerowanie, że każde badanie niezgodne z pana opinią było nieobiektywne bo o jednym napisali w artykule, który być może nawet sam pan napsiał.
Tak, sugerowanie, że każde badanie niezgodne z pana postrzeganiem homoseksualizmu jako choroby było nieobiektywne i finansowane przez homoseksualistów to paranoja.
Wrzucanie do jednego worka dwóch różnych jednak badań by udowodnić swe domniemane racje to paranoja.

W jednym sugerowano, że dzieci są lepiej wychowane a w drugim badano mózg aparaturą.
Idąc tym tropem to chyba moi wrogowie opłacają mi badania EEG bo ciągle wychodzi mi, że mam padaczkę, której objawów od dawna nie mam.
No, ale ktoś przekupił aparaturę i wszystkich lekarzy.

I tak, moim zdaniem to paranoja takie myślenie.
Skoćńzmy ta zabawę bo mimo, iż zarzuca mi pan niecheć do innych pogladów to sam pan tej chęci nie okazuje.
A ja chciałem tylko napisać, że to nie choroba.
No, ale musi być bo jakiś artykuł nijak nie odnoszący się do najnowszych badań spełnia pana wizję homoseksuaalizmu jako choroby.
Niech się zatem pan zacznie leczyć z heteroseksualizmu.
Bo w końcu orientacja jak pan uważa jest chorobą, wiec lepiej nie mieć żadnej a już na pewno nie sprzeczną z pana poglądami.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 28.03.11 o godzinie 18:07
Łukasz F.

Łukasz F. właściciel,
Autokompleks

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Południkiewicz:
właśnie o to chodzi że geje nie czują się kobietami (jakby to miało miejsce w przypadku mózgu kobiety w ciele mężczyzny)
Skąd wiesz? Jesteś gejem?
nie trzeba być gejem żeby to wiedzieć, wystarczy nie być ignorantem i trochę czytać ZE ZROZUMIENIEM, pomaga też rozmawianie z ludźmi, także homoseksualistami
i dla pewności choć nie ma to znaczenia w dyskusji- nie jestem gejem
a mężczyznami, których pociągają inni mężczyźni
Na pewno?
na pewno, jak jest inaczej to jest to transseksualizm a nie homoseksualizm- też wystarczy czytać
całkowicie nietrafiony argument
rozumiem że dam fakt wypowiadania się w dyskusji o homoseksualistach nie po "ogólnie" narzuconej linii jest powodem dla Pana do zarzucania mi paranoi i homofobi?
Nie chodzi o linię tylko argumenty z palca wyssane i sugerowanie, że każde badanie niezgodne z pana opinią było nieobiektywne bo o jednym napisali w artykule, który być może nawet sam pan napsiał.
nic takiego nie pisałem
Tak, sugerowanie, że każde badanie niezgodne z pana postrzeganiem homoseksualizmu jako choroby było nieobiektywne i finansowane przez homoseksualistów to paranoja.
też tego nie pisałem, że każde, podałem tylko przykład nieobiektywnego badania, reszta to Pańskie projekcje słów, których nie napisałem
Wrzucanie do jednego worka dwóch różnych jednak badań by udowodnić swe domniemane racje to paranoja.

W jednym sugerowano, że dzieci są lepiej wychowane a w drugim badano mózg aparaturą.
Idąc tym tropem to chyba moi wrogowie opłacają mi badania EEG bo ciągle wychodzi mi, że mam padaczkę, której objawów od dawna nie mam.
No, ale ktoś przekupił aparaturę i wszystkich lekarzy.

I tak, moim zdaniem to paranoja takie myślenie.
Skoćńzmy ta zabawę bo mimo, iż zarzuca mi pan niecheć do innych pogladów to sam pan tej chęci nie okazuje.
A ja chciałem tylko napisać, że to nie choroba.
No, ale musi być bo jakiś artykuł nijak nie odnoszący się do najnowszych badań spełnia pana wizję homoseksuaalizmu jako choroby.
Niech się zatem pan zacznie leczyć z heteroseksualizmu.
Bo w końcu orientacja jak pan uważa jest chorobą, wiec lepiej nie mieć żadnej a już na pewno nie sprzeczną z pana poglądami.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 28.03.11 o godzinie 18:07
to dopiero bzdura! czyli jak ktoś nie jest chory na grypę to powinien się z tego leczyć?
przytyków ad personam nie komentuje, może jednak spróbowałby Pan kiedyś rzeczowej dyskusji bez emocji, jak się człowiek skupi to może się uda?
tylko trzeba do takiej dyskusji mieć argumenty...
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Łukasz Filipek:
Marcin Południkiewicz:
właśnie o to chodzi że geje nie czują się kobietami (jakby to miało miejsce w przypadku mózgu kobiety w ciele mężczyzny)
Skąd wiesz? Jesteś gejem?
nie trzeba być gejem żeby to wiedzieć, wystarczy nie być ignorantem i trochę czytać ZE ZROZUMIENIEM,
Czyli po TWOJEJ MYŚLI
pomaga też rozmawianie z ludźmi, także homoseksualistami
i dla pewności choć nie ma to znaczenia w dyskusji- nie jestem gejem
rozmowa z 6 ma rzutować na parę tysiaków?
a mężczyznami, których pociągają inni mężczyźni
Na pewno?
na pewno, jak jest inaczej to jest to transseksualizm a nie homoseksualizm- też wystarczy czytać
czytam, czytam

Nie chodzi o linię tylko argumenty z palca wyssane i sugerowanie, że każde badanie niezgodne z pana opinią było nieobiektywne bo o jednym napisali w artykule, który być może nawet sam pan napsiał.
nic takiego nie pisałem
to niech pan nie neguje badań, które nijak nie są opisane w pańskim artykule
Tak, sugerowanie, że każde badanie niezgodne z pana postrzeganiem homoseksualizmu jako choroby było nieobiektywne i finansowane przez homoseksualistów to paranoja.
też tego nie pisałem, że każde, podałem tylko przykład nieobiektywnego badania, reszta to Pańskie projekcje słów, których nie napisałem
podał pan przykłąd i zanegował mój, sugerując, iż jest nieobiektywne
sam pan wytwarza takie projekcje

to dopiero bzdura! czyli jak ktoś nie jest chory na grypę to powinien się z tego leczyć?
nie psiałem tak, to pana projekcja
przytyków ad personam nie komentuje, może jednak spróbowałby Pan kiedyś rzeczowej dyskusji bez emocji, jak się człowiek skupi to może się uda?
tylko trzeba do takiej dyskusji mieć argumenty...
mam, ale pan je odrzuca powołując się na swoje, które nijak się mają do moich
bo TO SĄ INNE BADANIAMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 28.03.11 o godzinie 20:53
Łukasz F.

Łukasz F. właściciel,
Autokompleks

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Południkiewicz:
Łukasz Filipek:
Marcin Południkiewicz:
właśnie o to chodzi że geje nie czują się kobietami (jakby to miało miejsce w przypadku mózgu kobiety w ciele mężczyzny)
Skąd wiesz? Jesteś gejem?
nie trzeba być gejem żeby to wiedzieć, wystarczy nie być ignorantem i trochę czytać ZE ZROZUMIENIEM,
Czyli po TWOJEJ MYŚLI
znowu jakieś projekcje, może by tak Pan się zaczął wypowiadać za siebie?
pomaga też rozmawianie z ludźmi, także homoseksualistami
i dla pewności choć nie ma to znaczenia w dyskusji- nie jestem gejem
rozmowa z 6 ma rzutować na parę tysiaków?
za głupi jestem, tego nie łapię
Nie chodzi o linię tylko argumenty z palca wyssane i sugerowanie, że każde badanie niezgodne z pana opinią było nieobiektywne bo o jednym napisali w artykule, który być może nawet sam pan napsiał.
nic takiego nie pisałem
to niech pan nie neguje badań, które nijak nie są opisane w pańskim artykule
nie zanegowałem żadnych badań, podałem przykłady innych a to Pan zanegował podane przeze mnie jako "bzdury" bez żadnych argumentów
jakby Pan jeszcze raz przeczytał co napisałem poprzednio to może znalazł by Pan słowa że nie dość że nie neguje Pańskich przykładów to wręcz piszę że nie wykluczają się obie teorie na wzajem przez co mogą być równoważne
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Łukasz Filipek:
znowu jakieś projekcje, może by tak Pan się zaczął wypowiadać za siebie?
Wypiowiadam się i pisze, że wierzę w badania nei finansowane przez homoseksualistów, które prawią o tym, ż emózg geja funkcjonuje w pewnych okolicznosciach jak mózg kobioety.

za głupi jestem, tego nie łapię
Znajomi to nie wszyscy, zatem nonsens.

nie zanegowałem żadnych badań, podałem przykłady innych a to Pan zanegował podane przeze mnie jako "bzdury" bez żadnych argumentów
No tak. Artykuł,. który przytoczyłem i zacytowałem to żaden argument.
jakby Pan jeszcze raz przeczytał co napisałem poprzednio
I vice versa.
to może znalazł by Pan słowa że nie dość że nie neguje Pańskich przykładów to wręcz piszę że nie wykluczają się obie teorie na wzajem przez co mogą być równoważneMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 28.03.11 o godzinie 21:12

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

http://www.youtube.com/watch?v=dCFFxidhcy0

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Rozumiem, że uważacie, że żonglerka artykułami z popularnych portali informacyjnych wnosi coś do dyskusji. ^_^ Polecam jednak szukać w JSTOR, sciencedirect albo jakimś pubmedzie.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Janusz C.:
Rozumiem, że uważacie, że żonglerka artykułami z popularnych portali informacyjnych wnosi coś do dyskusji. ^_^ Polecam jednak szukać w JSTOR, sciencedirect albo jakimś pubmedzie.

na pewno więcej niż opierając się na wiedzy przeciętnego śmiertelnika co za chorobę uważa wszystko co inne
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Fajnie tutaj polimeryzujecie. Aż dziw, że ten temat ciagle przez tyle juz m-cy jest "u góry".Romuald K. edytował(a) ten post dnia 03.04.11 o godzinie 21:18

konto usunięte

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Marcin Południkiewicz:
Janusz C.:
Rozumiem, że uważacie, że żonglerka artykułami z popularnych portali informacyjnych wnosi coś do dyskusji. ^_^ Polecam jednak szukać w JSTOR, sciencedirect albo jakimś pubmedzie.

na pewno więcej niż opierając się na wiedzy przeciętnego śmiertelnika co za chorobę uważa wszystko co inne
Ale często takie informacje podawane są w sposób wybiórczy, co fałszuje obraz całości. Na jakimś etapie dyskusji tutaj pojawiła się informacja o australijskich badaniach i wszyscy posługiwali się artykułem napisanym przez kogoś, kto w ogóle nie czytał tych badań (inne wnioski trudno wyciągać, mógł ewentualnie być oszołomem lub manipulatorem). Polska prasa przetłumaczyła po prostu tamten artykuł. To strasznie żenujące. Nadziałem się na podobny problem w czasie studiów. Dla mnie wiedza artykułowa z popularnych portali, O ILE nie jest sprawdzona z oryginałem, jest tym samym co ta podwórkowa spod trzepaka. Nie wiem, czemu tak jest, ale szczególnie środowiska prawicowe mają do siebie to, że przekłamują i interpretują wszystko na swoją modłę. Szczególnie przejawia się to tym, w kontekście tematu, że mają swoją definicję „choroby” i nie biorą pod uwagę, że ew. naukowe badania są prowadzone wg innej, naukowej definicji choroby, co zmienia cały kontekst. Pojawia się tu po prostu interpretacja niezrozumianego tekstu. A bronią się tym, że „dla nich chorobą jest…”. Tylko że to „dla nich” nie ma żadnej merytorycznej wartości. Środowiska lewicowe robią zresztą podobnie, tylko w drugą stronę przechylona jest szala — czasami jedynie upraszczają (choć zdarza się, że szkodliwie).

Wówczas dyskusja o chorobie między osobą, która mówi „choroba”, jak sam ją rozumie, a osobą, która mówi „choroba” wg definicji naukowej, jest bez sensu, bo obie mówią o różnych rzeczach, a nie mogą się porozumieć, bo nie wiedzą, że mówią o innych rzeczach, bo tak samo je nazywają. Etc.

Szkodliwość publikacji na popularnych portalach polega głównie na tym, że zbyt często mijają się z prawdą i z tych samych pierwotnych źródeł, po wypaczeniach publicystyką, ludzie o nastawieniu anty i ludzie o nastawieniu pro czerpią różne zupełnie argumenty (przesadzone i co za tym idzie — fałszywe) do swoich poglądów.

Nie twierdzę, że nie ma dobrej publicystyki i że część artykułów nie referuje dobrze prawdy, ale że należy bardzo uważać. W internecie bez dostępu do specjalistycznych tekstów nie znajdzie się wszystkich rzetelnych informacji. Dostęp do nich gwarantują duże biblioteki i uniwersytety.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Janusz C.:

Nie twierdzę, że nie ma dobrej publicystyki i że część artykułów nie referuje dobrze prawdy, ale że należy bardzo uważać. W internecie bez dostępu do specjalistycznych tekstów nie znajdzie się wszystkich rzetelnych informacji. Dostęp do nich gwarantują duże biblioteki i uniwersytety.

czasem wystarczy racjonalne myślenie, gdyż całość sporu jest dosyć jałowa, przynajmniej jeśli chodzi o źródło homoseksualizmu. Nawet przyjmując, iż zachowania seksualne wynikają w 100% z wyboru to z etycznego punktu widzenia jest to wybór prawidłowy, prawidłowy w sensie równouprawniony. Dotyczy bowiem relacji dwojga seksualnie dojrzałych osób, które podejmują relację intymną, czy to o naturze seksualnej, czy o naturze emocjonalnej. Ta relacja dzieje się między nimi i nie wpływa w żaden możliwy do wyobrażenia negatywny sposób na społeczeństwo. A skoro tak, to po co dywagować nad tym skąd homoseksualizm się bierze? Nie lepiej założyć, że jest i tyle. A skoro jest to pytać się raczej z jakich przyczyn taka naturalna relacja jest represjonowana i dyskryminowana...
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Bo to nie jest spór racjonalny tylko religijny.

Często pośrednio religijny. Nawet jeżeli ktoś zarzekać się będzie, że to kwestia poglądów świeckich - konserwatywnych - to i tak wynikają one z tradycji kulturowych, a te z doktryn religijnych.

źródłem homofobii, homoniechęci, homoodyskryminacji, homostereotypów i homoniezrozumienia jest religia i tylko religia.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Homoseksualizm - normalność czy choroba?

Maciej Filipiak:

źródłem homofobii, homoniechęci, homoodyskryminacji, homostereotypów i homoniezrozumienia jest religia i tylko religia.

pozwolę się nie do końca zgodzić. Owszem religia odgrywa istotną rolę, ale jest pochodną po prostu męskiej dominacji, która w sposób patriarchalny, uwarstwowiona powoduje represję zachowań homoseksualnych, jako "niemęskich". To bardzo pierwotny konflikt wynikający z przekonania, iż "męskość" wyklucza receptywność seksualną (a więc penetrację). Stąd postawa zgwałcenia homoseksualnego (w więzieniu, celem ukarania, etc...) jest w pełni akceptowana w kategoriach maskulinizmu, mimo iż jest zachowaniem ewidentnie homoseksualnym (aktywnym). Uprawomocnienie tego zgwałcenia następuje właśnie poprzez koncept męskiej dominacji.Adam Bulandra edytował(a) ten post dnia 07.04.11 o godzinie 14:43



Wyślij zaproszenie do