Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Skoro są kobiety, które chętnie zarobią na ciąży, bo na wychowanie dziecka ich nawet nie stać,

są też takie, które chcą dzieci, ale szkoda im figury tracić.

To co w tym złego, żeby zawarły umowę handlową i na wzajem zrobiły sobie dobrze ? :)

To jest poziom cywilizacyjny, do którego ludzkość musi dopiero dorosnąć.

Na razie tylko strach ma wielkie oczy.

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Maciej Filipiak:

Włodzimierz Buliński:
Przeliczenie ludzkiego życia na ekwiwalent pieniężny to nie zło?

Nie, niby dlaczego miało by być coś w tym złego ? Kobieta jest brzydka i nikt nie chce z nią powielać swoich genów, to kupuje sobie nasienie z banku i płodzi dziecko.

Kompletnie nie rozumiesz tematu!

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Maciej Filipiak:
Skoro są kobiety, które chętnie zarobią na ciąży, bo na wychowanie dziecka ich nawet nie stać,

żaden argument

są też takie, które chcą dzieci, ale szkoda im figury tracić.

albo rybki albo akwarium

To co w tym złego, żeby zawarły umowę handlową i na wzajem zrobiły sobie dobrze ? :)

To jest poziom cywilizacyjny, do którego ludzkość musi dopiero dorosnąć.

raczej zdziczeć

Na razie tylko strach ma wielkie oczy.

strach słuchać takich teorii

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Włodzimierz Buliński:
O tak, szczególnie partner(ka) Ricky Martina ;-)
Ciężki przypadek!

Napisałem W WIĘKSZOŚCI WYPADKÓW. Nie obchodzi mnie, co jest z tymi Panami. Prawo dało im taką możliwość, to z niej skorzystali. I tyle.

BTW: Huxleya jednak nie czytałeś...Maciek G. edytował(a) ten post dnia 19.02.13 o godzinie 14:29

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Włodzimierz Buliński:

Nie, niby dlaczego miało by być coś w tym złego ? Kobieta jest brzydka i nikt nie chce z nią powielać swoich genów, to kupuje sobie nasienie z banku i płodzi dziecko.

Kompletnie nie rozumiesz tematu!

Więc mu wyjaśnij...

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Włodzimierz Buliński:

Maciej Filipiak:
Skoro są kobiety, które chętnie zarobią na ciąży, bo na wychowanie dziecka ich nawet nie stać,

żaden argument

No pewnie, że żaden - bo tu nie ma czego argumentować.
Ty widzisz jakieś wyimaginowane zło tam gdzie go nie ma.

Jaki jest Twój argument ?

Trudno jest się bronić przed demonami, gdy się ich nie widzi :)

są też takie, które chcą dzieci, ale szkoda im figury tracić.

albo rybki albo akwarium

A dlaczego skoro można wybrać adopcję albo zapłacić za odnoszenie ciąży ?

To jest poziom cywilizacyjny, do którego ludzkość musi dopiero dorosnąć.

raczej zdziczeć

To tylko Twoja irracjonalna opinia. Nie potrafisz jej uzasadnić.

Poza tym nielogiczna - zdziczenie upodabnia do natury, do pierwotnych instynktów, a w dziczy nie było surogatek :)

Tradycja nie może być wartością samą w sobie. Jeżeli tradycja ma ustalać zasady postępowania,
musi odpowiadać na pytania "dlaczego ?".

Ślepe podporządkowanie tradycji i utartym obyczajom - to dopiero jest zdziczenie, coś na kształt owczego pędu.

Jeżeli nie potrafisz uzasadnić swoich zasad w życiu, to jesteś taką owieczką, która pędzi bezmyślnie w kierunku, który wyznacza reszta stada baranów.

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

"Adopcja dzieci przez gejów. Niemcki Trybunał rozszerzył prawa"

Raport Marka Regnerusa oparty jest na analizie odpowiedzi, jakich udzieliły dorosłe dzieci wychowane przez ich biologicznych rodziców lub przez rodzica homoseksualnego wraz z jego lub jej partnerem. Wnioski są jednoznaczne w swej wymowie i, jak zauważa uczony, trudno je bagatelizować.

12 proc. dzieci wychowanych przez matkę lesbijkę i 24 proc. tych, którymi opiekował się ojciec gej przyznawało, że myślało ostatnio o popełnieniu samobójstwa. Dla porównania w przypadku kompletnych rodzin i samotnego rodzica biologicznego odsetek dzieci rozważających odebranie sobie życia wyniósł 5 proc.

28 proc. dzieci wychowanych przez matkę lesbijkę podawało, że nie ma obecnie pracy. Do braku zatrudnienia przyznawało się 20 proc. dzieci wychowanych przez ojca geja, a tylko 8 proc. z kompletnych rodzin biologicznych i 13 proc. wychowanych przez jednego rodzica.

23 proc. dzieci wychowanych przez matkę lesbijkę mówiło, że było „dotykane seksualnie” przez ich rodzica lub jej partnerkę. Odsetek ten w przypadku pełnej rodziny biologicznej wyniósł 2 proc., w przypadku ojca geja – 6 proc. natomiast pojedynczego rodzica – 10 proc.

Kolejna zatrważająca statystyka dotyczy sytuacji, kiedy osoby w pewnym momencie zostały zmuszone do seksu wbrew ich woli. Dotyczy to 31 proc. tych wychowanych przez matkę lesbijkę, 25 proc. przez ojca geja i 8 proc. z pełnych rodzin biologicznych.

40 proc. wychowanych przez matkę lesbijkę i 25 proc. wychowanych przez ojca geja miało romans w czasie małżeństwa lub wspólnego mieszkania z partnerem. Do tego typu sytuacji przyznało się 13 proc. tych wychowanych w rodzinach tradycyjnych.

19 proc. wychowanych przez matkę lub ojca homoseksualistów przechodzi lub ostatnio przechodziło psychoterapię. Tymczasem o potrzebie konsultacji z psychoterapeutą mówiło 8 proc. wychowanych w rodzinie biologicznej.

20 proc. wychowywanych przez matkę lesbijkę i 25 proc. przez ojca geja podawało, że nabawiło się infekcji przenoszonych drogą płciową. Odsetek takich przypadków w odniesieniu do dzieci z rodzin tradycyjnych wyniósł 8 proc.

61 proc. wychowanych przez matkę lesbijkę i 71 proc. wychowanych przez ojca geja określało siebie jako „całkowicie heteroseksualnych”. Do takiej tożsamości przyznawało się natomiast 90 proc. tych wychowanych w pełnej biologicznej rodzinie.

Niestety lobby homoseksualne pozostaje głuche na tego rodzaju głosy. Forsuje swoje rozwiązania, za wszelką cenę próbując poszerzyć grupę krajów, w których adopcja dzieci przez homoseksualistów będzie możliwa.

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Ciężko ocenić same wyniki bez poznania sposobu ich otrzymania. Jednym słowem jak dobierał próbę, jak były sformułowane pytania itd. ?

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Wyguglaj, np. Raport Marka Regnerusa-sorka ale nie mam już czasu...;)

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

I jeszcze:

Badania, jakie zostały przeprowadzone na zamówienie rządu Kanady, dowodzą, że pary homoseksualne odznaczają się zdecydowanie wyższym wskaźnikiem agresji niż związki heteroseksualne.

Wnioski do jakich dotarli lekarze z American College of Pediatricians opierają się na kilku badaniach przeprowadzanych na przestrzeni kilkunastu lat.

W raporcie końcowym czytamy, że „akty przemocy występowały dwa razy częściej wśród par homoseksualnych niż wśród par heteroseksualnych”.

Lekarze zajmujący się tą sprawą udowodnili również, że pary homoseksualne charakteryzują się wyższym wskaźnikiem „swobody” seksualnej w stosunku do związków heteroseksualnych. „Homoseksualne związki są znacząco bardziej podatne na rozpad niż małżeństwa heteroseksualne, gdyż przeciętny związek osób tej samej płci trwa tylko od dwóch do trzech lat” – zauważają naukowcy.

New York Times w artykule „Koniec milczenia o przemocy w relacjach gejowskich” przedstawił zaskakujące fakty. Gazeta zacytowała informacje, z których wynika, że statystyki przemocy domowej mogą być wyraźnie zaniżane w przypadku społeczności homoseksualnej.

- Kwestia przemocy domowej wśród gejów była owiana aż dotąd zmową milczenia. Przez lata homoseksualni mężczyźni próbowali zachować milczenie o tym problemie - twierdzi Dave Shannon, koordynator programu uzdrowienia po przemocy w Fenway Community Health prowadzący terapie w klinice leczenia homoseksualistów w Boston.

„Żonaci mężczyźni, którzy nie są w separacji, są przynajmniej o 25 razy mniej narażeni na przemoc domową niż homoseksualni mężczyźni w stałych związkach. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkich żonatych i żyjących w separacji mężów, zagrożenie przemocą domową wśród par homoseksualnych jest nadal przynajmniej 18 razy większe” – możemy wyczytać w analizie Family Research Institute. Instytucja opierała się na danych z Biura Statystyk Stanów Zjednoczonych i danych z Center of Disease Control.

Kolejne badanie, tym razem zaprezentowane na łamach Journal of Interpersonal Violence podejmowało problem konfliktu i przemocy wśród związków homoseksualnych kobiet.

Badający tę kwestię odkryli, że 90 procent badanych lesbijek były odbiorcami jednego lub więcej aktów werbalnej agresji od ich partnerek, a 31 procent z nich doświadczyły jednego lub więcej incydentów przemocy fizycznej.

Badanie przeprowadzone w 1985 roku na 1109 lesbijkach przez Gwat Yong Lie i Sabrine Gentlewarrier pokazało, że ponad połowa respondentek była maltretowana przez swoją partnerkę.

Agata Bruchwald
Źródło: prolife.com.pl

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Paweł Leon Niklas:
Wyguglaj, np. Raport Marka Regnerusa-sorka ale nie mam już czasu...;)

na pewno wyguglam, w końcu onegdaj lekarze dowodzili negatywnego wpływu masturbacji, a papa Freud wszędzie dopatrywał się zależności seksualnych ;)

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Maciek G.:

Włodzimierz Buliński:

Nie, niby dlaczego miało by być coś w tym złego ? Kobieta jest brzydka i nikt nie chce z nią powielać swoich genów, to kupuje sobie nasienie z banku i płodzi dziecko.

Kompletnie nie rozumiesz tematu!

Więc mu wyjaśnij...

Co mam mu wyjaśniać, jak on doskonale wie, w czym rzecz.
Podał wymijający przykład i chce mnie wciągnąć w głupią dyskusję. Niestety nie mam czasu a ni ochoty na takie pierdzielenie w bambus.

Jeśli ktoś wycenia ludzkie życie na pieniądze, jest dla mnie nikim.

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Anna D.:

Paweł Leon Niklas:
Wyguglaj, np. Raport Marka Regnerusa-sorka ale nie mam już czasu...;)

na pewno wyguglam, w końcu onegdaj lekarze dowodzili negatywnego wpływu masturbacji, a papa Freud wszędzie dopatrywał się zależności seksualnych ;)

Heh, gdyby papcio Freud dzisiaj żył, byłby triumfował ;) Wszak mamy epokę panseksualizmu.

Seks stał się wszechobecny, natarczywie wdzierając się w każdą sferę ludzkiego życia i kształtując gros ludzkich pragnień. Pozwala wszak kupić i sprzedać wszystko: od ekskluzywnego autka, po czekoladki czy trumnę http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111....
A że ludzie nader chętnie akceptują taki imperatyw seksu w swym życiu, funkcjonuje on w kategoriach potrzeby, która musi być zaspokojona, dołączając do faktycznych potrzeb typu oddychanie, jedzenie, defekacja...
Krótko mówiąc - współczesny człowiek musi, inaczej się udusi. Wstrzemięźliwość czy abstynencja seksualna traktowana jest dziś jak patologia. Ewentualnie wzbudzająca politowanie przypadłość ;)

Kto nie posuwa, ten frajer. A masturbują się wszyscy:

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Paweł Leon Niklas:
"Adopcja dzieci przez gejów. Niemcki Trybunał rozszerzył prawa"

Raport Marka Regnerusa oparty jest na analizie odpowiedzi, jakich udzieliły dorosłe dzieci wychowane przez ich biologicznych rodziców lub przez rodzica homoseksualnego wraz z jego lub jej partnerem. Wnioski są jednoznaczne w swej wymowie i, jak zauważa uczony, trudno je bagatelizować.

12 proc. dzieci wychowanych przez matkę lesbijkę i 24 proc. tych, którymi opiekował się ojciec gej przyznawało, że myślało ostatnio o popełnieniu samobójstwa. Dla porównania w przypadku kompletnych rodzin i samotnego rodzica biologicznego odsetek dzieci rozważających odebranie sobie życia wyniósł 5 proc.

28 proc. dzieci wychowanych przez matkę lesbijkę podawało, że nie ma obecnie pracy. Do braku zatrudnienia przyznawało się 20 proc. dzieci wychowanych przez ojca geja, a tylko 8 proc. z kompletnych rodzin biologicznych i 13 proc. wychowanych przez jednego rodzica.

23 proc. dzieci wychowanych przez matkę lesbijkę mówiło, że było „dotykane seksualnie” przez ich rodzica lub jej partnerkę. Odsetek ten w przypadku pełnej rodziny biologicznej wyniósł 2 proc., w przypadku ojca geja – 6 proc. natomiast pojedynczego rodzica – 10 proc.

Kolejna zatrważająca statystyka dotyczy sytuacji, kiedy osoby w pewnym momencie zostały zmuszone do seksu wbrew ich woli. Dotyczy to 31 proc. tych wychowanych przez matkę lesbijkę, 25 proc. przez ojca geja i 8 proc. z pełnych rodzin biologicznych.

40 proc. wychowanych przez matkę lesbijkę i 25 proc. wychowanych przez ojca geja miało romans w czasie małżeństwa lub wspólnego mieszkania z partnerem. Do tego typu sytuacji przyznało się 13 proc. tych wychowanych w rodzinach tradycyjnych.

19 proc. wychowanych przez matkę lub ojca homoseksualistów przechodzi lub ostatnio przechodziło psychoterapię. Tymczasem o potrzebie konsultacji z psychoterapeutą mówiło 8 proc. wychowanych w rodzinie biologicznej.

20 proc. wychowywanych przez matkę lesbijkę i 25 proc. przez ojca geja podawało, że nabawiło się infekcji przenoszonych drogą płciową. Odsetek takich przypadków w odniesieniu do dzieci z rodzin tradycyjnych wyniósł 8 proc.

61 proc. wychowanych przez matkę lesbijkę i 71 proc. wychowanych przez ojca geja określało siebie jako „całkowicie heteroseksualnych”. Do takiej tożsamości przyznawało się natomiast 90 proc. tych wychowanych w pełnej biologicznej rodzinie.

Niestety lobby homoseksualne pozostaje głuche na tego rodzaju głosy. Forsuje swoje rozwiązania, za wszelką cenę próbując poszerzyć grupę krajów, w których adopcja dzieci przez homoseksualistów będzie możliwa.

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Włodzimierz Buliński:

Co mam mu wyjaśniać, jak on doskonale wie, w czym rzecz.
Podał wymijający przykład i chce mnie wciągnąć w głupią dyskusję. Niestety nie mam czasu a ni ochoty na takie pierdzielenie w bambus.

Jeśli ktoś wycenia ludzkie życie na pieniądze, jest dla mnie nikim.

Nikt nie wycenia ludzkiego życia na pieniądze. To tylko Twoja paranoidalna interpretacja.

Za pieniądze kupuje się usługi surogatek, a nie ludzkie życie.

To nie to samo - otrząśnij się.

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Maciej Filipiak:

Włodzimierz Buliński:
Co mam mu wyjaśniać, jak on doskonale wie, w czym rzecz.
Podał wymijający przykład i chce mnie wciągnąć w głupią dyskusję. Niestety nie mam czasu a ni ochoty na takie pierdzielenie w bambus.

Jeśli ktoś wycenia ludzkie życie na pieniądze, jest dla mnie nikim.

Nikt nie wycenia ludzkiego życia na pieniądze. To tylko Twoja paranoidalna interpretacja.

Żadna nadinterpretacja. Zapytałem Cię wprost i dostałem odpowiedź, że to nic złego.

Maciej Filipiak:

Włodzimierz Buliński:
Przeliczenie ludzkiego życia na ekwiwalent pieniężny to nie zło?

Nie, niby dlaczego miało by być coś w tym złego ? Kobieta jest brzydka i nikt nie chce z nią powielać swoich genów, to kupuje sobie nasienie z banku i płodzi dziecko.
Co w tym złego ? i dlaczego ?

Zamiesiłem Twoją całą odpowiedź, cobyś się nie obruszył, że wyrywam coś z kontekstu.
Jednak przykład z brzydką kobietą pasuje tu jak pieść do oka. Wyraźnie pytałem o to w aspekcie rodzenia za pieniądze.

Za pieniądze kupuje się usługi surogatek, a nie ludzkie życie.

A co jest przedmiotem tej "usługi" jak nie dziecko, za które płaci się kasę.

To nie to samo - otrząśnij się.

otrząśnij się i przestań oszukiwać swoje sumienie, jeśli je jeszcze masz ...

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

zastanawiające, że o sumieniu mówi osoba, dla której idea jest ważniejsza niż człowiek. Skrajne zakłamanie.

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Anna D.:
zastanawiające, że o sumieniu mówi osoba, dla której idea jest ważniejsza niż człowiek. Skrajne zakłamanie.

Nie rozumiem, można jaśniej?

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

Włodzimierz Buliński:

A co jest przedmiotem tej "usługi" jak nie dziecko, za które płaci się kasę.

Pozbawianie życia za kasę - było by niemoralne.

Ale kupowanie życia ??? To przecież się dzieje ! Ty też zostałeś kupiony !
Za pośrednictwem podatków zapłacono za Twój poród, albo w klinice prywatnej przyszedłeś na świat. Potem w kolejce ustawiło się całe stado pośredników, którzy chcieli zarobić na Twoim urodzeniu - nie odpuszczając nawet księżą.

Surogatka weźmie zapłatę za odnoszenie ciąży. Przysługa jak każda inna.

otrząśnij się i przestań oszukiwać swoje sumienie, jeśli je jeszcze masz ...

Mam i ma się dobrze, w przeciwieństwie do Twojego oparte jest o gruntowne i racjonalne zasady.

Nie potrafisz sprecyzować co w tym złego - pultasz się jak złapana myszka w klatce.

Temat: Homofobia w praktyce -- nieetyczna czy tylko chora?

a skoro już przy temacie surogatek jesteśmy, to kiedyś była instytucja mamki. Dzisiaj niemal całkowicie zastąpiona przez gerbera-i-krewnych, chociaż niektóre szpitale nadal skupują/przyjmują mleko od kobiet z nadmiarem pokarmu. Czy w imię tego, że parę kobiet nie karmiło, bo chciało zachować figurę biustu, dzieci matek, które nie miały pokarmu powinny zostać skazane na śmierć głodową? W końcu mamki za darmo tego nie robiły ;)

Na homofobię nie cierpię, chociaż wkurza mnie, kiedy ktoś w imię orientacji/pochodzenia/innego powodu domaga się specjalnych praw. A prawo do posiadania rodziny nie jest żadnym specjalnym prawem, jest prawem ogólnoludzkim.Anna D. edytował(a) ten post dnia 20.02.13 o godzinie 13:12