Beata W.

Beata W. Sztuki piękne i
krytyczne

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Zanim odniosę się do kolejnych zagadnień proszę o udzielenie odpowiedzi na postawione przeze mnie powyżej pytanie:
Marcin Orliński:
Tak, uważam, że plastynacja jest środkiem artystycznym.
Czy każdy artysta może korzystać z tego środka? Kto tak, kto nie?

konto usunięte

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Beata Wąsowska:
Tak jak zamienia się w ideologię każda idea. Idea to narzędzie, którym możemy tworzyć dobro lub zło. Plastynaty są nośnikiem idei mogą więc posłużyć ideologom.

Nie powstrzymam się: rozbroił mnie ten argument. Zakażmy lub potępmy w takim razie profilaktycznie wszelkie nośniki idei, bo mogą posłużyć ideologom i diabli wiedzą co z tego będzie, ale na bank coś złego, ruja i poróbstwo łamane przez Sodomę z Gomorą.Anita L. edytował(a) ten post dnia 04.08.08 o godzinie 19:09
Beata W.

Beata W. Sztuki piękne i
krytyczne

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Anita L.:
Nie powstrzymam się: rozbroił mnie ten argument. Zakażmy lub potępmy w takim razie profilaktycznie wszelkie nośniki idei, bo mogą posłużyć ideologom (...)
Masz rację, jednak moją odpowiedź należy zacytować wraz z pytaniem. Oto ono:
Marcin Orliński:
4. Jak wreszcie (...) plastynacja może zamienić się w ideologię.
Powyższe pytanie jest odpowiednikiem pytania "jak kolor można zamienić w ideologię?". Moja odpowiedź znaczy: "tak jak wszystko inne". A to nie znaczy, że trzeba wszystkiego zakazać, tylko, że każdej rzeczy trzeba się dobrze przyglądać. W każdym razie to miałam na myśli. :)Beata Wąsowska edytował(a) ten post dnia 04.08.08 o godzinie 19:20

konto usunięte

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Beata Wąsowska:

No ja wiem, domyślam się w sumie ;) Ale to, czego się dopatrzymy przyglądając się, leży w oku patrzącego. I tu problem: słuchać Kasandry czy wrzucić trochę na luz? Bo generalnie nie ma rzeczy która by była całkowicie bezpieczna od potencjalnego wykorzystania w niecny sposób. Przypominam, że np w średniowieczu sekcje zwłok były bardzo surowo zakazane. I gdzie byśmy teraz byli, gdyby nie tych kilku, co się odważyło jednak na tę profanację? Problem w tym że skutki jakichkolwiek kontrowersyjnych poczynań trudno przewidzieć, z drugiej strony to właśnie one są motorem postępu..Anita L. edytował(a) ten post dnia 04.08.08 o godzinie 19:25
Beata W.

Beata W. Sztuki piękne i
krytyczne

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Anita L.:
słuchać Kasandry czy wrzucić trochę na luz? (...) Problem w tym że skutki jakichkolwiek kontrowersyjnych poczynań trudno przewidzieć, z drugiej strony to właśnie one są motorem postępu.
Dlatego tak trudno o jednoznaczne oceny. Potrzebne są i Kasandry i luz ;-)
W tej sprawie jestem Kasandrą i wcale nie dlatego, że nie lubię luzu, właśnie dlatego, że go cenię.
Jestem taka ortodoksyjna, bo widzę, że niewiele osób widzi sedno problemu, skupiają się na "ozdobnikach", a to już jest groźne.
Niestety, muszę kończyć. Pozdrawiam.BBeata Wąsowska edytował(a) ten post dnia 04.08.08 o godzinie 19:37

konto usunięte

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Sekcje zwłok w średniowieczu służyły całkiem innym celom. Pytanie - całkiem istotne dlaczego były zakazane? Służyły nauce i poznawaniu.
Wystawy von Hagensa są komercyjne. Nie mają ani celów naukowych, ani poznawczych; już dziecko w szkole podstawowej wie jak zbudowany jest człowiek. Gdyby plastynaty zastąpiono czymś sztucznym, sytuacja byłaby inna. To są jednak ciała zmarłych ludzi.

konto usunięte

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Nie twierdzę, że to jest to samo, ale punktem wspólnym jest kontrowersyjność oraz wykorzystanie ciała ludzkiego.

Zaznaczam że jestem na stanowisku, że nie wiem co myślę o Hagensie, może mi się wyklaruje w trakcie dyskusji, natomiast jak widzę argument który do mnie nie przemawia to mam potrzebę skomentować ;)Anita L. edytował(a) ten post dnia 04.08.08 o godzinie 20:22
Beata W.

Beata W. Sztuki piękne i
krytyczne

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

SZTUKA (estetyka)
Panie Marcinie, zgodziliśmy się, że współczesna sztuka nie może być analizowana z pozycji estetyki, więc i tytuł tej „ścieżki” powinien być inny. Proponuję termin ESTETYKA zastąpić terminem SZTUKA. Co Pan na to?

No i nadal czekam na odpowiedź:
Marcin Orliński:
Tak, uważam, że plastynacja jest środkiem artystycznym.
Czy każdy artysta może korzystać z tego środka? Kto tak, kto nie?

Chciałabym przejść do kolejnych zagadnień a nie chcę zgubić ważnego wątku.
Marcin Orliński

Marcin Orliński Wicenaczelny,
„Przekrój”

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Beata Wąsowska:
SZTUKA (estetyka)
Panie Marcinie, zgodziliśmy się, że współczesna sztuka nie może być analizowana z pozycji estetyki, więc i tytuł tej „ścieżki” powinien być inny. Proponuję termin ESTETYKA zastąpić terminem SZTUKA. Co Pan na to?

No i nadal czekam na odpowiedź:
Marcin Orliński:
Tak, uważam, że plastynacja jest środkiem artystycznym.
Czy każdy artysta może korzystać z tego środka? Kto tak, kto nie?

To chyba jednak zbyt ogólne pytanie i nie jest pewien, czy rozumiem, co ma na celu. Nie, nie każdy artysta może korzystać z tego środka. Jeżeli artystą jest zabójca, który aby zyskać materiał, zamorduje, wówczas nie możemy mówić o ogólnym przyzwoleniu.
Beata W.

Beata W. Sztuki piękne i
krytyczne

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Marcin Orliński:
Beata Wąsowska:
Marcin Orliński:
Tak, uważam, że plastynacja jest środkiem artystycznym.
Czy każdy artysta może korzystać z tego środka? Kto tak, kto nie?
To chyba jednak zbyt ogólne pytanie i nie jest pewien, czy rozumiem, co ma na celu.
Celem jest uściślenie pojęć. Malarstwo olejne jest takim środkiem artystycznym, z którego może korzystać każdy bez wyjątku artysta (i nie tylko artysta). Czy plastynacja podobnie?
Nie, nie każdy artysta może korzystać z tego środka. Jeżeli
artystą jest zabójca, który aby zyskać materiał, zamorduje,
wówczas nie możemy mówić o ogólnym przyzwoleniu.
Nie pytam o artystów przestępców, lecz np. o to czy ja mogę skorzystać z tego środka artystycznego (technologii)?Beata Wąsowska edytował(a) ten post dnia 06.08.08 o godzinie 14:22
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

mam wrażenie, że plastynaty można zaliczyc do sztuki, ale tylko dlatego, ze stała się bardzo pojemnym, tolerancyjnym workiem na wiele rzeczy i zjawisk. definicje i zakres zmieniły się radykalnie na korzyść właśnie tych śmieci przemyconych dzięki teoretyzowaniu Autorytetów, o których pisała pani Beata. mnie osobiście irytuje stawianie krzesła nogami do góry i podpisywanie tej instalacji "ewa u bram". niemniej jednak są dzieła sztuki współczesnej, które jak najbardziej się bronią, jednak wg mnie najczęściej są to przykłady z technik znanych od tysiącleci - rzeźba i malarstwo.

a zagłodzenie świadomej istoty na śmierć, do tego w obcym otoczeniu, wśród setek przechodzących ludzi to nie sztuka. jednak pokazało to jedną symptomatyczną rzecz - NIKT nie zareagował. o czym to świadczy? jedyną zdrową reakcją na taki widok jest zgłoszenie przestępstwa. mordowanie w imię sztuki pozostaje mordowaniem, mimo dopełniacza w zdaniu.
i cześć, nie chcę słyszeć na ten temat żadnej dyskusji.Aleksandra C. edytował(a) ten post dnia 06.08.08 o godzinie 14:33
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

na wszelki wypadek donoszę, że ostatnie zdanie było z przymrużeniem oka...
Marcin Orliński

Marcin Orliński Wicenaczelny,
„Przekrój”

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Beata Wąsowska:

Nie pytam o artystów przestępców, lecz np. o to czy ja mogę skorzystać z tego środka artystycznego

W sensie technicznym - zapewne nie.

W sensie prawnym - nie wiem, jak wyglądałaby kwestia plastynacji w świetle polskiego prawa.

W sensie etycznym - tak, uważam, że Pani może. I nie zależy to od tego, czyje byłyby to zwłoki, ale od tego, czy dana osoba wyraziła przed śmiercią taką wolę.
Beata W.

Beata W. Sztuki piękne i
krytyczne

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Marcin Orliński:
Beata Wąsowska:
Nie pytam o artystów przestępców, lecz np. o to czy ja mogę skorzystać z tego środka artystycznego
W sensie technicznym - zapewne nie.
Wydaje mi się, że gdybym znalazła sponsora, mogłabym w sensie technicznym skorzystać z tej technologii.
W sensie prawnym - nie wiem, jak wyglądałaby kwestia plastynacji w świetle polskiego prawa.
Wydaje mi się, że jest to kwestia nie tylko polskiego prawa,
W sensie etycznym - tak, uważam, że Pani może. I nie zależy to od tego, czyje byłyby to zwłoki, ale od tego, czy dana osoba wyraziła przed śmiercią taką wolę.
Proszę wiec sobie wyobrazić sytuację, w której mam pisemną zgodę na wykorzystanie ciała zmarłego dla celów sztuki (etyka), zdobywam środki na wykonanie swojego dzieła w technologii plastynacji (technika), i realizuję plastynat a następnie prezentuję na wystawie moich prac.
Jak odebrał by Pan dzieło wykonane przez mnie?
Marcin Orliński

Marcin Orliński Wicenaczelny,
„Przekrój”

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Beata Wąsowska:

Jak odebrał by Pan dzieło wykonane przez mnie?

Pani Beato,

wciąż chyba nie rozumiem, do czego Pani zmierza. :)
Beata W.

Beata W. Sztuki piękne i
krytyczne

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Aleksandra C.:
NIKT nie zareagował. O czym to świadczy?
Czy aby nie o tym, że Autorytet zbudował sobie tak mocną pozycję, że nikt nie śmie zaprotestować. Kto chce by go wyśmiano? [1]
Autorytet próbuje przekonywać, że wszystko to, co nowe jest nowoczesne i pożądane, i myli normy etyczne ze stereotypami.

Stereotypem jest założenie, że tylko kobiety powinny zajmować się domem, zaś normą etyczną jest, to że ludzie powinni chronić dzieci.
Stereotypy należy eliminować, normy etyczne szanować, nawet jeśli nas ograniczają.

[1]W jakimś zakresie wyjaśnia takie zachowania R. Cialdini w książce "Wywieranie wpływu na ludzi".
Beata W.

Beata W. Sztuki piękne i
krytyczne

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Marcin Orliński:
Beata Wąsowska:
Jak odebrał by Pan dzieło wykonane przez mnie?
Pani Beato,
wciąż chyba nie rozumiem, do czego Pani zmierza. :)
Zakładam, że środki artystyczne (materiały, narzędzia, technologie) powinny być neutralne prawnie i etycznie, np.: farba, młotek, technologia odlewów gipsowych itp. aby można je uznać za dozwolone dla każdego.
Każdy może zostać kowalem, artystą, matematykiem, a więc każdy musi mieć prawo z korzystania z wszystkich środków uznawanych za artystyczne.

Plastynacja nie jest technologią neutralną ani prawnie ani etycznie, podobnie jak np. kremacja.

Każdy może zostać lekarzem, ale środki, którymi posługuje się lekarz w swojej zawodowej praktyce nie są neutralne prawnie i etycznie, dlatego lekarz ograniczony jest szeregiem norm, praw, standardów itp. Nie każdy lekarz może posługiwać się każdymi środkami. Sytuacje w których może się nimi posługiwać lekarz, który ma uprawnienia do tego (nie każdy lekarz) są ściśle zdefiniowane.
Każda wątpliwość dotycząca słuszności podjętej decyzji, jest badana indywidualnie, często przez sąd.
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Beata Wąsowska:
Aleksandra C.:
NIKT nie zareagował. O czym to świadczy?
Czy aby nie o tym, że Autorytet zbudował sobie tak mocną pozycję, że nikt nie śmie zaprotestować. Kto chce by go wyśmiano? [1]
>

myślę, że to głębsza gangrena. wyśmiania przez autorytet bałaby się osoba związana zawodowo ze sztuką, ale zwykły zwiedzający? zazwyczaj nie ma pojęcia o, ani w ogóle nie liczy się z autorytetami związanymi z dziedziną sztuki... a w dodatku to było jeszcze przed szturmem olbrychskiego, o którym zresztą nie wiem, czy było głośno w Europie.
Beata W.

Beata W. Sztuki piękne i
krytyczne

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

Aleksandra C.:
Beata Wąsowska:
Autorytet zbudował sobie tak mocną pozycję, że nikt nie śmie zaprotestować. Kto chce by go wyśmiano?
myślę, że to głębsza gangrena. wyśmiania przez autorytet bałaby się osoba związana zawodowo ze sztuką, ale zwykły zwiedzający? zazwyczaj nie ma pojęcia o, ani w ogóle nie liczy się z autorytetami związanymi z dziedziną sztuki...
Z pewnością, ale i to wystarczy. Zwykły odbiorca nie będzie kwestionował opinii eksperta, bo jest rozsądny na tyle, by ufać ekspertowi. Kiedy zaufanie dotyczy dziedzin wymiernych takie zachowanie jest uzasadnione, niestety zaufanie przenosimy na każdego eksperta w każdej sprawie. (Lenistwo myślowe).
A w niektórych sprawach należy kierować się zdrowym (i własnym) rozsądkiem, a ten nawet jeśli mamy, łatwo porzucamy pod presją tytuły, pozycji itp.
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Gunther von Hagens: sztuka czy profanacja zwłok?

jasne. mi chodzi jednak o taką sytuację: idę na wystawę kompletnie nie wiedząc, że będę tam oglądać dręczone zwierzę, nie znam dyskusji Autorytetów (powiedzmy, że jest to 1 dzień po wernisażu i jeszcze szum mediów się nie zaczął) - nikt nie zaczął się drzeć "policja!" ?? nie blokują tu żadne autorytety, bo cała dyskusja jeszcze się nie zaczęła.
czasem jestem idealistką, a czasem wręcz przeciwnie, natomiast teraz dziwię się. znam specyfikę i sytuację w stowarzyszeniach obrońców zwierząt i naprawdę nie są to osoby, które by położyły uszy po sobie ze względu na autorytet w sztuce. myslę, że za granicą jest analogicznie.
a propos ci ludzia widzą tyle ludzkiego syfu, codziennego ukrytego sadyzmu i bezmyślności że reakcje u nich są automatyczne na takie rzeczy. nota bene wiedziałam wcześniej,przed głębszym wejściem w temat, że jest źle, ale że jest aż tak źle, to wierzcie mi, trudno przyjąć do wiadomości. myslę, że przeciętny człowiek ma wyobrażenie o jakichś 5% tego, co sie dzieje.

Następna dyskusja:

Gunther von Hagens znowu sz...




Wyślij zaproszenie do