konto usunięte

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Jeżeli statut szkoły nie stanowi inaczej licealista a prawo chodzić ubrany do szkoły jak chce, a grono pedagogiczne nie powinno wygłaszać na ten temat żadnych uwag i personalnych przytyków. Czy tak?
Jak się jednak ma do tego fakt ubioru nauczycielek, które też przecież chodzą do szkoły w mini czy w wydekoltowanych bluzkach. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Ciekawa jestem, bo dziwne wydaje mi się wymaganie od młodzieży schludnego stroju, samemu nie stosując się do tych zasad.
Artur Królica

Artur Królica "Droga przesady
wiedzie do pałacu
mądrości (William
Blake)

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Joanna C.:
Jeżeli statut szkoły nie stanowi inaczej licealista a prawo chodzić ubrany do szkoły jak chce, a grono pedagogiczne nie powinno wygłaszać na ten temat żadnych uwag i personalnych przytyków. Czy tak?
Jak się jednak ma do tego fakt ubioru nauczycielek, które też przecież chodzą do szkoły w mini czy w wydekoltowanych bluzkach. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Ciekawa jestem, bo dziwne wydaje mi się wymaganie od młodzieży schludnego stroju, samemu nie stosując się do tych zasad.
Togi dla nauczycieli i mundurki dla uczniów to wspaniała idea.
Pamiętam, że kiedyś, w czasach komuny, pewien dyrektor znalazł jeszcze inne rozwiązanie. Uczeń dostawał belę materiału, z której mógł uszyć, co chciał, ale musiał w tym przychodzić do szkoły. Uważam, że była to ze strony dyrektora o wiele bardziej inspirująca zachęta do indywidualizmu, niż np. pozwalanie uczniom na przebieranie w słup reklamowy dla znanych marek.

konto usunięte

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Artur Królica:
Joanna C.:
Jeżeli statut szkoły nie stanowi inaczej licealista a prawo chodzić ubrany do szkoły jak chce, a grono pedagogiczne nie powinno wygłaszać na ten temat żadnych uwag i personalnych przytyków. Czy tak?
Jak się jednak ma do tego fakt ubioru nauczycielek, które też przecież chodzą do szkoły w mini czy w wydekoltowanych bluzkach. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Ciekawa jestem, bo dziwne wydaje mi się wymaganie od młodzieży schludnego stroju, samemu nie stosując się do tych zasad.
Togi dla nauczycieli i mundurki dla uczniów to wspaniała idea.
Pamiętam, że kiedyś, w czasach komuny, pewien dyrektor znalazł jeszcze inne rozwiązanie. Uczeń dostawał belę materiału, z której mógł uszyć, co chciał, ale musiał w tym przychodzić do szkoły. Uważam, że była to ze strony dyrektora o wiele bardziej inspirująca zachęta do indywidualizmu, niż np. pozwalanie uczniom na przebieranie w słup reklamowy dla znanych marek.

Ja też te czasy pamiętam. Jednak bardziej mi chodziło abyście ustosunkowali się do tego, że uczniom pewnych rzeczy zakazuje się jako, że "nie wypada", a nauczycielom jakos wypada. Te sprzeczność jest nieetyczna moim skromnym zdaniem.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Należy poszperać w przepisach, nie jestem taki pewien tego, czy nie ma wytycznych co do ubioru nauczyciela. Jest pracownikiem budżetowym :)

Rozmawiać o relacjach nauczyciel uczeń można rozmawiać bez końca. No i tu jest problem. Bo o ile na temat układów student wykładowca rozmawiać łatwiej, o tyle uczeń nauczyciel trudniej. Dlaczego? A no dlatego, iż w trójkącie tych relacji są jeszcze rodzice. A na temat ich aspiracji wypowiadać się chyba nie będziemy :)

konto usunięte

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Ubiór to sposób wyrażania siebie. Jesli się to zabije u młodych to będą wyrastać z nich koniunkturaliści i konformiści. Młodzież musi się buntować, bo są młodzi!

konto usunięte

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Robert Suski:
Ubiór to sposób wyrażania siebie. Jesli się to zabije u młodych to będą wyrastać z nich koniunkturaliści i konformiści. Młodzież musi się buntować, bo są młodzi!
Tak, kurtka z wężowej skóry jako symbol indywidualności i wiary w wolnośc jednostki... Jak nic klimat pensjonarskich dylematów :-)
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Joanna C.:
Jeżeli statut szkoły nie stanowi inaczej licealista a prawo chodzić ubrany do szkoły jak chce, a grono pedagogiczne nie powinno wygłaszać na ten temat żadnych uwag i personalnych przytyków. Czy tak?

Generalnie tak, ale obowiązują tu jeszcze jakieś normy zachowania ogólnie przyjęte. Jeśli ktoś przybędzie do szkoły w bikini, bo statut nie zakazuje - nie znaczy to oczywiście że taki strój jest właściwy, prawda?
Myślę, że generalnie młodzież orientuje się co oznacza ubiór do szkoły i sama z siebie powinna zachować pewną granicę. Czasem gdy widzi się uczennice w spodniach "łonówkach", gdzie widać prawie całe majtki, a bluzki tych dziewczyn kończą się tuż pod biustem - to ja bym to nazwała strojem wakacyjnym lub randkowym, a nie strojem do szkoły.

Swoim strojem wyrażamy nie tylko nasza indywidualność, ale też stosunek/szacunek dla danego miejsca/ sytuacji.

Jak się jednak ma do tego fakt ubioru nauczycielek, które też przecież chodzą do szkoły w mini czy w wydekoltowanych bluzkach. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Ciekawa jestem, bo dziwne wydaje mi się wymaganie od młodzieży schludnego stroju, samemu nie stosując się do tych zasad.


To jest bardzo nie na miejscu. Wręcz karygodne. W końcu szacunek ma być obopólny. Uważam, że w takim przypadku rodzice mają prawo zwrócić się do dyrekcji z pretensją.

Nauczyciel w końcu ma dawać przykład.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

W Japonii mundurki noszą prostytutki.
Więc jak ktoś nie będzie "się szanował" to żaden ubiór nie pomoże.
W Anglii noszą mundurki, ale wagi do nauki nie przywiazują i jakoś dziwnie mi sie patrzyło na kolesia w garniturze(tak wyglądał mundurek), który tarza się po ziemi.
Nie wiem czy przez togi nauczyciele nie byliby myleni z księżmi.
Teraz skarżą się ponoć, że teraz od razu widać kto bogaty a kto nie.
A oglądajac programy o modzie okazuje się, że można modnie i na czasie ubrać się ekstra w secondhandzie.
I to mówią nawet sami projektanci a nie jakaś baba z bazaru.
Co z tego, że coś jest markowe jak ktoś sie ubiera bez gustu?
;)Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 17:24

konto usunięte

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Ale w PL nas boli dziedzictwo ubiegłych wieków i jeszcze trochę czasu minie, nim sie przyjmą....Agnieszka Melania Szymkowiak edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 16:20
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Joanna C.:
Jeżeli statut szkoły nie stanowi inaczej licealista a prawo chodzić ubrany do szkoły jak chce, a grono pedagogiczne nie powinno wygłaszać na ten temat żadnych uwag i personalnych przytyków. Czy tak?
Jak się jednak ma do tego fakt ubioru nauczycielek, które też przecież chodzą do szkoły w mini czy w wydekoltowanych bluzkach. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Ciekawa jestem, bo dziwne wydaje mi się wymaganie od młodzieży schludnego stroju, samemu nie stosując się do tych zasad.
Jak dobrze będzie uczyć to ubiór nie stanie sie przeszkodą. Moze co najwyzej stac sie pretekstem.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 16:32
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Robert Suski:
Ubiór to sposób wyrażania siebie. Jesli się to zabije u młodych to będą wyrastać z nich koniunkturaliści i konformiści. Młodzież musi się buntować, bo są młodzi!
Czy koniecznie musi robic to ubiorem?
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Agnieszka Melania Szymkowiak:
Ale w PL nas boli dziedzictwo ubiegłych wieków i jeszcze trochę czasu minie, nim sie przyjmą....

Tylko czy u nas ma być wszystko jak za granicą?
Jeśli już na prawdę coś bym do PL ściągnął to zachowanie kierowców z Majorki.
Tam nawet jak pieszy tylko podchodzi do krawężnika to zwalniają.
Na prawdę bardzo wysoka kultura jazdy.
Wydaje mi się, że bezpieczeństwo jest ważniejsze od jakiegoś widzimisie dotyczącego ubioru w szkołach.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 18:12
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Romuald K.:
Robert Suski:
Ubiór to sposób wyrażania siebie. Jesli się to zabije u młodych to będą wyrastać z nich koniunkturaliści i konformiści. Młodzież musi się buntować, bo są młodzi!
Czy koniecznie musi robic to ubiorem?

Na pewno lepiej ubiorem niż zakładaniem kosza od śmieci nauczycielowi.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 17:28
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Joanna C.:
Jeżeli statut szkoły nie stanowi inaczej licealista a prawo chodzić ubrany do szkoły jak chce, a grono pedagogiczne nie powinno wygłaszać na ten temat żadnych uwag i personalnych przytyków. Czy tak?
Nie, można nie wymagać formy "umundurowania", ale uczeń powinien wiedzieć jak należy ubrać się do szkoły (powinien "wynieść" to z domu, powinni nad tym "czuwać" rodzice).
Jak się jednak ma do tego fakt ubioru nauczycielek, które też przecież chodzą do szkoły w mini czy w wydekoltowanych bluzkach. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Ciekawa jestem, bo dziwne wydaje mi się wymaganie od młodzieży schludnego stroju, samemu nie stosując się do tych zasad.
Przypuszczam, że te nauczycielki należą juz do pokolenia, które jako uczniowie, miało całkowitą swobodę w dobiorze szkolnego stroju ;)
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

To mi nieco przypomina sytuację, gdy wyzwoleni rodzice mówią wyzwolonym dzieciom, że jednak są miejsca, gdzie trzeba się ubierać bo wielu ludzi nie akceptuje swojego a tym bardziej cudzego ciała.

Coś na zasadzie: do ciemnogrodu trzeba się specjalnie ubrać bo nie cenią wartości jaką przedstawiasz swoim umysłem i kulturą a ubiorem.

Dziś w pewnym programie na TVN jakaś mówiła, że na Castingach najważniejszy jest drogi i markowy ubiór(zrozumiałem, że ubiór ma więcej do powiedzenia od niej).

Swoją drogą ciekaw jestem skąd pogląd u dzieci, że to co drogie i markowe jest zawsze cool i najlepsze.
Może to też wynieśli z domu?
Taka zaściankowość i tak zwana wiocha.
Łatwo mieć pretensje do dzieci, ale znaleźć błędy w wychowaniu już się nie chce.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 18:22
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Marcin Południkiewicz:
To mi nieco przypomina sytuację, gdy wyzwoleni rodzice mówią wyzwolonym dzieciom, że jednak są miejsca, gdzie trzeba się ubierać bo wielu ludzi nie akceptuje swojego a tym bardziej cudzego ciała.

Coś na zasadzie: do ciemnogrodu trzeba się specjalnie ubrać bo nie cenią wartości jaką przedstawiasz swoim umysłem i kulturą a ubiorem.

Powiedziałabym to troszkę inaczej: ubieramy się w zalezności od miejsca do jakiego się udajemy. Na plaży możemy być niemal całkowicie rozebrani (jeżeli leżymy w oddalonym miejscu możemy być bez stanika); idąc do przyplażowej kawiarenki/baru wypada mieć coś wiecej niż majtki i stanik (np. plażową spódniczkę) - ze względów higienicznych; wchodząc do kościoła należy mieć przykryte ramiona, a idąc na pogrzeb kogoś bliskiego - nakrycie głowy. I nie ma to nic wspólnego z wyzwoleniem, ale z dobrym wychowaniem.
Szkoła jest miejscem nauki, a nie pokazów mody. Kreatywność/indywidualność w niej należy demonstrować poprzez postawę i wypowiedzi, a nie poprzez ubiór. Tego powinni uczyć rodzice.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Zatem sugerujesz by zmusić wszystkich dorosłych by chodizli tak samo ubrani?
O przykryciu głowy pierwszy raz słyszę na pogrzebie.
Nie wiem czy higieniczniej jeść w przepoconych ubraniach.
W niektórych krajach turyści nago chadzają i nie widza w tym problemu.
Nie wydaje mi się by cokolwiek z dobrym wychowaniem miało wspólnego jak się ubieramy.
Prędzej widziałbym tu uszanowanie wobec odmiennych zwyczajów, ale nic więcej.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 22:08
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Marcin Południkiewicz:
Zatem sugerujesz by zmusić wszystkich dorosłych by chodizli tak samo ubrani?
Dlaczego tak samo?
O przykryciu głowy pierwszy raz słyszę na pogrzebie.
Kobiety na pogrzebie osoby bliskiej (dzidkowie, rodzice, mąż, dzieci) powinny mieć nakrycie głowy.
Nie wiem czy higieniczniej jeść w przepoconych ubraniach.
Do przyplażowej kawiarenki idzie się na kilka minut wypić np. kawę, a siadać na krzesłach w niej jednak lepiej mając dodatkowo krótkie spodnie lub spódniczkę, a nie np. mokre od wody morskiej majtki :)
W niektórych krajach turyści nago chadzają i nie widza w tym problemu.
Ale robią to w wyznaczonych do tego miejscach. Są np. ośrodki wypoczynkowe specjalnie dla miłośników naturyzmu :)
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Katharina Z.:
Marcin Południkiewicz:
Zatem sugerujesz by zmusić wszystkich dorosłych by chodizli tak samo ubrani?
Dlaczego tak samo?
Bo indywidualizm powinien być okazywany jedynie przez to co się mówi no i powinni dawać przykład.
Czemu dorośli mają być jakoś specjalnie traktowani?
Skoro zero indywidualizmu w ubiorze to zero.
Albo dajemy przykład albo nie.
Swoją drogą ten pokaz mody to też jest wyniesiony z domu.
To raz.
A dwa to mundurki nie są na cały rok.
W końcu mamy 4 pory roku o ile pamiętam.
A trzy, mundurki w Anglii wcale nie sprawiają, że uczniowie bardziej się przykładają do nauki czy też nie podważają zdań nauczyciela.
O przykryciu głowy pierwszy raz słyszę na pogrzebie.
Kobiety na pogrzebie osoby bliskiej (dzidkowie, rodzice, mąż, dzieci) powinny mieć nakrycie głowy.
Ale ja nie jestem kobietą to raz.
Dwa to raczej tradycja religijna a nie wiem czy może dotyczyć np. kogoś kto w Boga nie wierzy.
Nie wiem czy higieniczniej jeść w przepoconych ubraniach.
Do przyplażowej kawiarenki idzie się na kilka minut wypić np. kawę, a siadać na krzesłach w niej jednak lepiej mając dodatkowo krótkie spodnie lub spódniczkę, a nie np. mokre od wody morskiej majtki :)
A bez majtek?
:D
I kto tu pisze, że każdy pływa?
;)
W niektórych krajach turyści nago chadzają i nie widza w tym problemu.
Ale robią to w wyznaczonych do tego miejscach. Są np. ośrodki wypoczynkowe specjalnie dla miłośników naturyzmu :)
Ale szkół już nie ma.
:DMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 22:21
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Etyka ubioru w liceum od strony uczniów i nauczycieli

Marcin Południkiewicz:
Romuald K.:
Robert Suski:
Ubiór to sposób wyrażania siebie. Jesli się to zabije u młodych to będą wyrastać z nich koniunkturaliści i konformiści. Młodzież musi się buntować, bo są młodzi!
Czy koniecznie musi robic to ubiorem?

Na pewno lepiej ubiorem niż zakładaniem kosza od śmieci nauczycielowi.
Nie chodzi zeby sprowadzac bunt do patologii. Pytanie jest inne. Co poza tym?
Sens nakazu, np nakazu okreslonego ubioru jest taki by ten nakaz próbować złamać i samostanowic o sobie a potem o swojej przyszlosci. Nie trzeba atakowac fizycznie nauczyciela.
Tak wiec nakazy pozwalaja przez ograniczenie skupic uwage młodego czlowieka na poszukiwaniach rozmaitych form wolnosci. I nie musza one sprowadzac sie do ubioru.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 22:31

Następna dyskusja:

Co to jest etyka? Komu to p...




Wyślij zaproszenie do