Monika
Czapska
Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy
Temat: Etyka lekarza i moralność
Maciej Filipiak:Pożądasz z chęci posiadania. Pożądanie budzi niezaspokojoną chęć... Twoją. Niekoniecznie drugiej osoby. Stąd też i gwałty. Uważasz pożądanie jako takie za chlubny nasz człowieczy instynkt? To tak jak jesteś głodny i patrzysz na przyjaciela jak na jadło? Ubolewamy nad tym a Ty się chlubisz, że pożądanie i instynkty nad Tobą górują.. i dlatego bo przyjemne to mam się im poddać?
Monika Róża Czapska:Według nauki kościoła, dla dwojga ludzi (małżeństwa) seks jest uzupełnieniem miłości o akt stworzenia.No i ? Dla mnie jest uzupełnieniem miłości... miłości a nie pożądania :-) - tego uczy też kościół
No właśnie. Jak by pożądanie było czymś złym.
- chcesz przykłady z przyrody ?
No i chcesz co 5 lat ;-)? bo porównujesz się jako osoba duchowa tak myślę :-) do zwierząt? A może porozmawiamy o pączkowaniu i ciążach urojonych ;-).. to ten sam poziom abstrakcji chyba :-)Celem seksu jest spłodzenie potomstwa.Przyjemność bez celu daj mi takie w przyrodzie i nauce?
Ależ proszę bardzo.
Seks dla przyjemności w świecie zwierząt jest bardziej popularny niż u ludzi.
I to w obu odmianach hetero i homo.
Delfiny uprawiają seks dla przyjemności, w celach rozrodczych kopulują tylko co 5 lat.
Wbrew KŁAMSTWOM, które naucza kościół - człowiek nie jest stworzony do monogamicznych związków. Seks dla przyjemności jest naturalny i MORALNIE POZYTYWNY.Oczywiście :-)...bo nie widzę logicznego sensu tylko wytłuszczone wyrazy :-). Nie zaprzeczam naturalnej przyjemności :-) .. znów mi rogi doprawią ;-). Ale dla przyjemności chyba Pan nie dowiedział się, że Pana mama puszczała się będąc z Pana ojcem trzy razy z innym w ciągu dnia... dla naturalnej przyjemności ;-)
Sorry.. ale może dotrze przekaz ;-) .. samej satysfakcji z seksu.
pisz ze zrozumieniem :-).. namacalny czytaj odczuwalny... czy Ty tylko czujesz szczęście jak Cię dotkną tu i tam?Seks to jedyna namacalna forma szczęścia w dzisiejszym świecie.Co do jedynej to tak chyba przesadziłeś ;-.... Dzieci w wieku 7 lat nie uprawiają seksu a są szczęśliwe...
namacalnie ? :DDD czytaj uważnie :)
widać :-)... a pamiętasz jak miałeś dwa miesiące i koleżanka mamy Cię przewijała i dotykała... a była doktorem :-)Może czasem trzeba z nich czerpać przykład.
Dzieci w wieku 7 lat nie mają wykształconego popędu płciowego.
Chcesz to bierz sobie z nich przykład.
Ja w przedszkolu bawiłem się w doktora - pamiętam do dziś :)
Echhhh :-(... no i idź jak króliczek.. Ty znów z ta przyjemnością (widzę, że cierpisz na niedosyt ;-)Kościół chce z fiuta i cipki zrobić narzędzia do rozmnażania.Raczej Ty wmawiając mi, że goła baba gdzie nie ma fiutka i cipki to nie seks ;-)
Ależ seks, jak najbardziej - tylko że w seksie nie ma nic złego - nawet tym dla przyjemności.
Przemyśl sprawę jeszcze raz, bo na starość dojdziesz do wniosku, że w imię głupiej ideologii straciłaś masę przyjemności :)...co Ty rozmowa z Tobą to jak orgazm w najlepszym wydaniu :-)