Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Mariusz Czerwiński:
Adrian Olszewski:
A ktoś negował taką rzeczywistość prostytucji "zorganizowanej"? Przecież co kilka postów przypominane było, że jest z tym związany handel ludźmi, porwania, wymuszenia.O sponsoringu nie ma tutaj słowa. To dwa różne światy, choć utożsamiane pod jednym szyldem "prostytucja".

Z ciekawości, co to za moda z tym boldem? Celowo omijam wzrokiem takie wytłuszczenia, bo mi się kojarzą z tekstami reklamowymi.
Owszem od strony sanitarno-epidemiologicznej sponsoring jest znacząco znacząco mniej ryzykowny, ale i tak nie masz pewności, czy oprócz ciebie studentka nie "obsługuje" jeszcze dwóch, czy więcej sponsorów. Wystarczy, że jeden ma coś wspólnego z chorobami wenerycznymi, w tym AIDS, czy HIV. W takim przypadku jesteś już na liście.

Jesteśmy dość zgodni co do oceny seksu bez ograniczeń, ale co do sponsoringu, to nie wymagaj, by traktowane to było jako chluba, czy obiekt hołdów.

Znajomy prezes zmienił zdanie, w sprawie sponsoringu, na nic nie miał czasu, miał dwie, czy więcej studentek, ale stwierdził, że bez sensu jest wożenie takiego towaru do rodziny, zresztą też nie ma jej za dużo. Najgorzej było w święta, wszyscy z Wawy robili wypad, on prawie zawsze zostawał w Wawie. W pewnym momencie uświadomił sobie, że pozostaje na święta sam jak kołek w Wawie, dziewczyna jedzie do domu. Co mu pozostało .... ano bar, albo TV. Bar z takimi samymi jak on połamańcami, którzy też nie mają z sobą co zrobić.

P.S.
Bolda używa się już prawie wszędzie dla podkreślenia istoty przekazu, także nie szukaj jakiś sensacji, czy mody.

Aj tam, inteligentny człowiek da sobie radę i sam. Nie robiąc za sponsora często zdarza mi się w sumie samemu spędzać Sylwestra i co? I nic. Raz się tak świetnie bawiłem w swoim towarzystwie, że nawet sąsiedzi z naprzeciwka zaczęli mi zazdrościć. :D A to oni byli w towarzystwie. :)
Aby nie zarazić się chorobami sugerowana jest higiena i gumki.
Myślę, że jednak taka studentka bierze prysznic.

ps.

Nie tylko drogą płciową

Pamiętajmy o tym, że wirusy, bakterie, grzyby i pasożyty przenoszone zwykle drogą płciową, mogą także rozprzestrzeniać się w inny sposób (czasem np. przez kontakt z odzieżą osoby chorej).

Pamiętajmy więc, że nawet posiadanie jednego, zdrowego partnera seksualnego nie gwarantuje pełnego bezpieczeństwa.


http://www.choroby-weneryczne.net/profilaktyka.html

ps. 2

Klasyczne choroby przenoszone drogą płciową (np. syfilis, rzeżączka) nie wzbudzają już tyle strachu, odkąd można je leczyć antybiotykami.

Zarażenie się jedną z chorób typu STD następuje poprzez bezpośredni kontakt z zainfekowanymi płynami ludzkimi (jak nasienie i śluz pochwy) z błoną śluzową. Większość chorób tego typu, a w szczególności typu herpes, mogą być przenoszone podczas stosunku oralnego, pocałunku oraz pettingu (poprzez bezpośredni kontakt z płynami ludzkimi).

Pośrednie zarażenie się poprzez ręczniki, przybory toaletowe itp. Jest możliwe, ale niezmiernie rzadkie.

http://www.aids-info.ch/polv1/weitere_info/weitere.htm

Czy pot nie jest płynem? Czy łza nie jest płynem?

W pewnym serialu przed seksem po prostu chłopak i dziewczyna zrobili test na AIDS i HIV, to są najgroźniejsze choroby, z pozostałych idzie się wykaraskać o ile wszelkie zabezpieczenia nie pomogły. Monogamia...a jak związek się zakończył a zaczął drugi? Poza tym nie wszystkie osoby wiedzą, że mają AIDS czy HIV.
Myślę, że nie należy przesadzać w żadną stronę. Co do zdrowia i abstynencji to chyba jednak ona mi nieco szkodzi. Jest gorzej niż było.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 22.06.12 o godzinie 08:40
Ewa R.

Ewa R. OTC trader

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Dlaczego? Bo jest przyjemny, chociaż nie każdy umie z niego tyle czerpać,
np. wiele kobiet ma problem z osiągnięciem orgazmu.

Bo "krzyki i golizna są niesmaczne". Bo biblia nakazuje tylko po bożemu.
Bo człek wtedy traci kontrolę, jak po narkotykach,
bo powinno się "tylko z miłości", bo AIDS, bo choroby, itp itd.
Martin Sherard

Martin Sherard Arbiter elegantiae

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Przeczytałem ten bardzo interesujący temat od początku do końca i... nie mam pojęcia kto wmówił niektórym uczestnikom dyskusji, że w Kościele Katolickim, czy w ogóle w Chrześcijaństwie seks jest dozwolony tylko w celach prokreacyjnych. Z tego co mi wiadomo przed ślubem obowiązuje celibat, ale po... katolicy mogą się realizować w tej materii.

Zadziwiające jest jednak przywoływanie gnostyckiej Ewangelii Tomasza, jako tekstu, który dostarcza rzetelnej wiedzy na temat życia Jezusa. Same teksty wchodzące w skład tej ewangelii pochodzą wprawdzie z I wieku, ale znany obecnie rękopis, na podstawie, którego powstały tłumaczenia na języki współczesne został zredagowany przez gnostyckiego redaktora w II lub nawet III wieku. Gnostycy byli wspólnotą religijną pod względem doktrynalnym dość odległą od głównego nurtu Chrześcijaństwa. W późniejszym okresie ich poglądy częściowo przejęli Katarzy, więc nie w sposób obarczać ich poglądami Chrześcijan.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Martin Phillip Harborough-Sherard:
Przeczytałem ten bardzo interesujący temat od początku do końca i... nie mam pojęcia kto wmówił niektórym uczestnikom dyskusji, że w Kościele Katolickim, czy w ogóle w Chrześcijaństwie seks jest dozwolony tylko w celach prokreacyjnych. Z tego co mi wiadomo przed ślubem obowiązuje celibat, ale po... katolicy mogą się realizować w tej materii.

czyli seks analny i oralny ze spustem do buzi a nie jako forma gry wstępnej jest w małżeństwie zgodnie z doktryną akceptowalny?
Martin Sherard

Martin Sherard Arbiter elegantiae

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Adam Bulandra:
Martin Phillip Harborough-Sherard:
Przeczytałem ten bardzo interesujący temat od początku do końca i... nie mam pojęcia kto wmówił niektórym uczestnikom dyskusji, że w Kościele Katolickim, czy w ogóle w Chrześcijaństwie seks jest dozwolony tylko w celach prokreacyjnych. Z tego co mi wiadomo przed ślubem obowiązuje celibat, ale po... katolicy mogą się realizować w tej materii.

czyli seks analny i oralny ze spustem do buzi a nie jako forma gry wstępnej jest w małżeństwie zgodnie z doktryną akceptowalny?
Seks analny i oralny tak, ale bez spustu do buzi ;)
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Martin Phillip Harborough-Sherard:
Adam Bulandra:
Martin Phillip Harborough-Sherard:
Przeczytałem ten bardzo interesujący temat od początku do końca i... nie mam pojęcia kto wmówił niektórym uczestnikom dyskusji, że w Kościele Katolickim, czy w ogóle w Chrześcijaństwie seks jest dozwolony tylko w celach prokreacyjnych. Z tego co mi wiadomo przed ślubem obowiązuje celibat, ale po... katolicy mogą się realizować w tej materii.

czyli seks analny i oralny ze spustem do buzi a nie jako forma gry wstępnej jest w małżeństwie zgodnie z doktryną akceptowalny?
Seks analny i oralny tak, ale bez spustu do buzi ;)

czyli widzisz, forumowicze mieli rację... inne formy aktywności są traktowane jako element stosunku, który powinien być nastawiony na poczecie dziecka... innymi słowy kicha

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Ojtam ojtam.
Seks wcale nie jest zły. Wie to każdy, kto na nim potrafi zarobić
Obrazek


I właśnie perspektywa zarobku jest źródłem religijnej reglamentacji seksu - tj. sprowadzania aktywności płciowej do celów prokreacyjnych.
Wszak kościół - jako instytucja - musi inwestować w swój rozwój oraz zabezpieczać zgromadzony majątek & zyski. Stąd celibat (nota bene, celibat = bezżenność. Śluby czystości to już insza inszość ;))) oraz pilnowanie, by wierni regularnie produkowali kolejne pokolenia wiernych.

Bo - abstrahując od tacy, do której każdy wierny wrzuca pieniążka w niedzielę ;) - takie sakramenty jak chrzest, I komunia, bierzmowanie, ślub, pogrzeb wiążą się z dopływem konkretnej gotówki.
Dlatego kościół popiera seks w celach prokreacyjnych. Nawet ten przedmałżeński! Wszak gros ślubów to efekt "wpadek".
Gdyby nie "wpadki", suma zawieranych związków byłaby dużo niższa. Dużo mniej dzieci przychodziłoby na świat i - konsekwentnie - dużo mniej ludzi schodziłoby z tego świata. W efekcie - dużo mniej kasy wpływałoby na konta kościelne...

Natomiast w przypadku takiej instytucji, jak państwo, seks implikuje pieniądze, przy których kościelne zyski z tegoż to pikuś...

Następna dyskusja:

Dlaczego feminizm jest zły?




Wyślij zaproszenie do