Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Sprowadzanie kobiety do roli prokreatorki - tak jak w uczy kościół.
Jest większym zezwierzęceniem obyczajów.
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:

Wykonalne - ateiści nie czują takiego strachu przed śmiercią jak osoby wierzące - wbrew głoszonym przekonaniom wierzących.


Nieprawda. Osoby wierzące wierzą w Boże miłosierdzie i że za swoje grzechy wylądują co prawda najpierw w czyśćcu ale potem w niebie.

Nie odczuwają strachu, ponieważ wierzą, że po śmierci spotkają ukochane osoby, połączą się rozdzielone śmiercią małżeństwa, spotka się swoich rodziców i dziadków.

Po co piszesz bzdury o wierzących? Nie masz najwidoczniej w ogóle pojęcia co czują.

Wierzący - podczas choroby ma nadzieję w modlitwie. Często pozwala to ludziom przeżyć ciężkie chwile. Nie załamują się.


Bez boga radzisz sobie dokładnie tak samo jak z bogiem.

Jedyna różnica to wybór między dającym nadzieję kłamstwem, a smutną prawdą.
Może tabletką?
myślisz, że lepsza modlitwa ?


Tak. Po prostu.
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:
Sprowadzanie kobiety do roli prokreatorki - tak jak w uczy kościół.
Jest większym zezwierzęceniem obyczajów.


Czyli bycie matką jest czymś gorszym niż bycie prostytutką?

Tu pretensje do natury że owoc współżycia to kobieta musi nosić a nie facet :o)

Kościół nie sprawił że kobieta ma macicę a facet penisa.

Poza tym kobieta bez praw jako prokreatorka, występowała w wszelkich ludach jeszcze zanim pojawiła się religia.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Małgorzata G.:
Nie odczuwają strachu, ponieważ wierzą, że po śmierci spotkają ukochane osoby, połączą się rozdzielone śmiercią małżeństwa, spotka się swoich rodziców i dziadków.


Jasne, nie odczuwają strachu ... :)))

Wiesz jaka jest różnica między teorią a praktyką ? ... praktycznie żadna :D

Ale poza tym masz rację - wierzą .. wiem w co wierzą, wciskano mi to przez wiele lat.
Twórcy religii właśnie tą wiarę wykorzystywali.
(a dokładnie cesarz Konstanty, który wymyślił katolicyzm - sam raczej nie wierzył)
Po co piszesz bzdury o wierzących? Nie masz najwidoczniej w ogóle pojęcia co czują.

gdzie pisze bzdury ? konkretnie ..
Wierzący - podczas choroby ma nadzieję w modlitwie. Często pozwala to ludziom przeżyć ciężkie chwile. Nie załamują się.

To prawda. Wiara daje nadzieję, nadzieja pozwala się nie załamać.

Dlatego ludzie wybierają wiarę w kłamstwa, odrzucają prawdę, która nie pozostawia żadnej nadziei.
Jest też cała rzesza ludzi, którym wiara zaszkodziła. Zwariowali.

Naprawdę wolisz być oszukiwana ?
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Małgorzata G.:
Maciej Filipiak:
Sprowadzanie kobiety do roli prokreatorki - tak jak w uczy kościół.
Jest większym zezwierzęceniem obyczajów.

Czyli bycie matką jest czymś gorszym niż bycie prostytutką?

Kurcze Gośka ! wkurza mnie to Twoje ciągłe przekręcanie moich wypowiedzi na swoją modłę.

nic takiego nie napisałem - więc nie pitol proszę.

Sprowadzanie kobiety do roli prokreatorki - to nie to samo co bycie matką - kurcze zacznij myśleć !

Kościół nie sprawił że kobieta ma macicę a facet penisa.

no i głupie założenie i czytanie bez zrozumienia, prowadzi do jeszcze głupszych wniosków - taka jest rozmowa z Tobą.
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:

Naprawdę wolisz być oszukiwana ?


Nie jestem oszukiwana. Czuję się wolna, szczęśliwa i bezpieczna. Mam wspaniałą rodzinę i realizuję się zawodowo.

Wiara pomaga mi w życiu i nic przez nią nie tracę.

Ale oczywiście zaraz się dowiem, że Ty wiesz lepiej co ja czuję :o)
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:
Małgorzata G.:
Maciej Filipiak:
Sprowadzanie kobiety do roli prokreatorki - tak jak w uczy kościół.
Jest większym zezwierzęceniem obyczajów.

Czyli bycie matką jest czymś gorszym niż bycie prostytutką?

Kurcze Gośka ! wkurza mnie to Twoje ciągłe przekręcanie moich wypowiedzi na swoją modłę.

nic takiego nie napisałem - więc nie pitol proszę.

Sprowadzanie kobiety do roli prokreatorki - to nie to samo co bycie matką - kurcze zacznij myśleć !


Prokreatorka to nie taka co rodzi dzieci?
Kobieta rodząca dzieci jest ich matką, możesz tupać nóżkami i rzęsami klaskać ale temu nie zaprzeczysz. To Ty zacznij myśleć bo już zaplątałeś się w swoich wynurzeniach porannych. Kawy Ci brak :o)

Chyba że chodzi Ci o "wynajęcie macicy" - ale to akurat nie jest wymysł Kościoła. Mimo wszystko taka kobieta jest biologiczną matką dziecka.


Kościół nie sprawił że kobieta ma macicę a facet penisa.

no i głupie założenie i czytanie bez zrozumienia, prowadzi do jeszcze głupszych wniosków - taka jest rozmowa z Tobą.


To Ty nie potrafisz się jasno wyrazić, mieszasz pojęcia a potem czepiasz się innych. Najpierw pomyśl a potem pisz. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś - czy ma sens i czy nie ma błędów a potem kliknij "Wyślij".

Taka porada. Za darmo. W prezencie :o)
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Małgorzata G.:
Prokreatorka to nie taka co rodzi dzieci?

Tak, ale "sprowadzanie do roli prokreatorki" - to znaczy, że kobietę traktuje się tak jak by pojawiła się na tym świecie tylko po to, żeby przetrwał gatunek.

Właściwą rolą jest bycie człowiekiem, wraz z całymi urokami życia - a nie tylko zapylanie i płodzenie i wychowywanie dzieciaków.

Według np. Mariusza - jestem nieodpowiedzialny - ponieważ nie chcę mieć dzieci.

teraz jasne ?
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:
Małgorzata G.:
Prokreatorka to nie taka co rodzi dzieci?

Tak, ale "sprowadzanie do roli prokreatorki" - to znaczy, że kobietę traktuje się tak jak by pojawiła się na tym świecie tylko po to, żeby przetrwał gatunek.

Właściwą rolą jest bycie człowiekiem, wraz z całymi urokami życia - a nie tylko zapylanie i płodzenie i wychowywanie dzieciaków.

Według np. Mariusza - jestem nieodpowiedzialny - ponieważ nie chcę mieć dzieci.

teraz jasne ?


Teraz jasne i trzeba było tak od razu.

W dzisiejszych czasach to kobieta decyduje jak ją będzie traktować partner. Jeśli widzi że partner ma takie zapędy że zamierza ją traktować jak inkubator - to może ona zerwać znajomość a już na pewno nie powinna z nim iść do łóżka.
Ale szczerze mówiąc nie widziałam jeszcze faceta który tak bardzo pragnie mieć dzieci że osoba partnerki służy mu tylko do ich produkcji.

Myślę więc że problem jest wydumany.

Natomiast to że ktokolwiek oczekuje od kobiety aby została matką - nie powinno tej kobiety obchodzić. Niech tam sobie czekają i niech sobie życzą na zdrowie. To ona decyduje, a przynajmniej powinna - kiedy, z kim i czy w ogóle zamierza mieć dzieci.

Jak kobieta nie zgodzi się na seks - to dzieci nie będzie.

Jeśli mężczyzna ją zmusi - to jest to gwałt i jest na to paragraf.

I nie przytaczaj tu jakichś starych zaleceń kościelnych, poczytaj Knabita w zamian albo Malińskiego. Zobaczysz że seks jest przedstawiony jako coś wspaniałego, nie tylko służącego do prokreacji.

Nie wiedzieć czemu zatrzymałeś się na etapie św. Augustyna (?) czy jakichś wczesnych mędrców, którzy widzieli w seksie samo zło i szatana.
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:
>

Według np. Mariusza - jestem nieodpowiedzialny - ponieważ nie chcę mieć dzieci.

Ja bym powiedziała odwrotnie - że jest to raczej super odpowiedzialna postawa, ponieważ nie decydujesz się pochopnie i nie idziesz z prądem, bo tak wypada.

Każdy z nas powinien w ten sposób decydować. Wtedy nie byłoby niechcianych dzieci.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

No więc - czuję tą presję ze strony nawet rodziny
Państwo promuje tych, którzy "idą owczym pędem"

Pytałaś w czym mi przeszkadzają katolicy - no więc właśnie między innymi w tym.

Takich małych "presji" jest tak dużo, że uprzykrzają życie.

Wracając do tematu - prostytutki szczególnie czują na karku oddech miłości bliźniego.

Już pominę nauczanie Jezusa w tej kwestii - zupełnie odstaje od tego co robią i mówią katolicy.
Ale to nie jest wątek o hipokryzji.

konto usunięte

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:

Sam widzisz, że powszechność nie jest kryterium. Burze od religii różnią się tym, że ich naturę mniej lub bardziej można zbadać. Religii nie, ponieważ dotyczą urojeń.

Ależ można i zajmują się tym strasznie ciekawe nauki. Antropologia kulturowa, psychologia (psychoanaliza), etnologia. Między religiami występują regularności, podobieństwa (możliwe są studia porównawcze, studia ewolucji religii). Historia się zajmuje (wpływ zmian religijnych na zmiany społeczne)..., literatura, filozofia.

Jak sobie poradzić bez Boga. Czym wypełnić pustkę. Jak uczyć dalej zasad moralnych. Co jest sensem. Jak sobie poradzić ze śmiercią. Trudne zadanie. Niewykonalne.

Wykonalne - ateiści nie czują takiego strachu przed śmiercią jak osoby wierzące - wbrew głoszonym przekonaniom wierzących.

Bez boga radzisz sobie dokładnie tak samo jak z bogiem.

Jedyna różnica to wybór między dającym nadzieję kłamstwem, a smutną prawdą.

Nawet będąc naukowecem tego nie wiesz. Dlaczego ty to ty, co by się stało gdyby Ciebie zamrożono, zmultiplikowano i odmrożono... który z nich to byłbyś ty?
Czy nie powinieneś umrzeć od zamrożenia (utrata świadomości)? Czy ten drugi to też byłbyś ty? Nie mógłbyś patrzeć jego oczami?

Chyba z takich dywagacji człowiekowi przyszło do głowy,
że najprawdopodobniej ma jakąś niematerialną duszę.

Zauważ, że temat ten może być oderwany od religii, może być przedmiotem badań, a jednak niewytłumaczalnym. Gdzie jest kłamstwo?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dusza_(filozofia)

ups.. (jest bug w GoldenLine, obcina ostatni nawias w linku, trzeba recznie dodać!)



Może tabletką?
myślisz, że lepsza modlitwa ?

Zastępuje się tabletką zwiększającą ilość serotoniny i terapią.
Terapii poddają się ludzie całkowicie zdrowi.

Był spowiednik, dziś jest terapeuta.
Była modlitwa, dzisiaj jest ... np. medytacja mindfulness/uważność.

Sportowcy, żołnierze,
pracownicy firm,
poddawani są indoktrynacji
quasi religijnej,
by odnieść sukces.

A co jeśli natura eliminuje społeczeństwa bez Boga w sposób "naukowy" i "naturalny". Np. Zachód wymrze, z racji lęku, obaw, a Islam zwycięży z racji braku obaw i wątpliwości?
Jaką masz gwarancję, że zabobon zostanie wyparty?

coś w tym jest.

Uważam, że potrzeba religii jest zakodowana w naszych instynktach.
Natura będzie dążyła do równowagi - pustkę po religii człowiek zastąpi nową religią.

Religia naukowa.
Już była... Problem w tym, że prawdziwi naukowcy mają wątpliwości, wątpliwość jest wbudowana w prawdziwą naukę, a wierzący w naukę nie mają wątpliwości, powołują się na autorytet, wprowadzają w życie... straszne to było. Pan Davenport, pani Senger... eugenicy z Cold Valley...
...wielowymiarowe badania zależności między cechami fizycznymi a warunkami zycia, przydatnością społeczną, a potem realizacja... badania dr. Mengele nad bliźniakami i tym co jest dziedziczne a co z otoczenia,...przepisy sterylizacyjne w USA, powojenne sterylizacje biednych, chorych, Romów, chore działania po obu stronach żelaznej kurtyny... boję się tych wyznawców tak samo jak religijnych terrorystów. Po stronie socjalistycznej (komunistycznej) "naukowe" teorie postępu, w które wierzono, które powodowały, że każdy o zdrowych zmysłach naukowiec, inżynier, usiłował uciec z naukowego dobrobytu do kapitalistycznej, niesprawiedliwej społecznie dżungli pełnej opium dla ludu.

Stawiam na to, że Zachód w dobie kryzysu będzie z konsumpcjonizmu podążał w kierunku religii, dostosowanego do potrzeb Zachodu buddyzmu, świeckiego katolicyzmu, oświeconego Islamu etc. Jak trwoga to do Boga.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 05.04.12 o godzinie 10:14
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:

Pytałaś w czym mi przeszkadzają katolicy - no więc właśnie między innymi w tym.

Takich małych "presji" jest tak dużo, że uprzykrzają życie.


Sam widzisz że katolicy są różni i nie można ich pakować do jednego wora. Większość patrzy na życie podobnie jak ja. I nie zastanawiają się bez końca dlaczego sąsiad nie ma dzieci. Poza tym dopytywanie i naciski są przekroczeniem zasad SV, bo przecież na przykład ktoś może nie móc, być chory itd.
Po co mu jeszcze dokładać zakłopotania?

Zwykłe SV załatwia takie sprawy.

Ale ale, przypomnij sobie że Ty też zaglądasz katolikom pod kołdrę i wyśmiewasz tych którzy tylko po ślubie albo tych którzy tylko w celach prokreacji. Odmawiasz im prawa decyzji o sobie :o)

Wracając do tematu - prostytutki szczególnie czują na karku oddech miłości bliźniego.


To prawda.



Już pominę nauczanie Jezusa w tej kwestii - zupełnie odstaje od tego co robią i mówią katolicy.
Ale to nie jest wątek o hipokryzji.

Też prawda.

konto usunięte

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:
Anna Marczewska:
Złem jest to, że osobę sprowadzasz do roli przedmiotu.

Odwrotnie - to Ty ją sprowadzasz do roli przedmiotu
- ja mam dla każdej prostytutki ogrom szacunku, sympatii i zrozumienia.

Ja widzę w prostytutce człowieka - a Ty szmatę. Więc do kogo ta uwaga ?

Nie wolno w nikim krzywdzonym dostrzegać szmaty!!!
Ja widzę w prostytutce Marię Magdalenę. Nie chcę by była prostytutką. Chcę powiedzieć, kobieto, masz wartość,
nie musisz mieć "doładowania do telefonu" i tego ciucha,
to ułuda, a nie szczęście. W perspektywie długookresowej,
zawsze to cierpienie.

Szmatami są często klienci, gwałcący, bijący, właściciele przemysłu prostytucyjnego.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 05.04.12 o godzinie 10:24

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Maciej Filipiak:
No więc - czuję tą presję ze strony nawet rodziny
Państwo promuje tych, którzy "idą owczym pędem"

Pytałaś w czym mi przeszkadzają katolicy - no więc właśnie między innymi w tym.

Takich małych "presji" jest tak dużo, że uprzykrzają życie.

Wracając do tematu - prostytutki szczególnie czują na karku oddech miłości bliźniego.

Już pominę nauczanie Jezusa w tej kwestii - zupełnie odstaje od tego co robią i mówią katolicy.
Ale to nie jest wątek o hipokryzji.

Jako kolejna już osoba proszę o nieprzeinaczanie faktów i oszukiwanie naiwnych w tego rodzaju wypowiedziach czego nauczał Jezus i co powtarza za nim kościół!

Jezus a czystość przedmałżeńska

Pytanie czytelnika:

"Moje wątpliwości dotyczą seksu przedmałżeńskiego. Moja dobra znajoma, też katoliczka, bardzo długo starała się żyć zgodnie z duchem katolickim. Ale nurtowała ją ta sama sprawa co mnie. Szukała u źródła, czyli u księży katolickich. Pytanie było proste: proszę wskazać mi słowa Jezusa będące zakazem współżycia przedmałżeńskiego. Każdy z zapytanych duchownych milczał... I ja pytam: dlaczego Jezus, którego przyjąłem jako Pana i Zbawiciela, czyli najważniejszą osobę w życiu, milczy w tej kwestii? Mówi o nierządzie i cudzołóstwie, ale zastanówmy się, co właściwie znaczą te dwa słowa. Oto ich definicje: »Cudzołóstwo - stosunek płciowy z cudzą żoną lub z cudzym mężem; nazwa rozszerzana na stosunek osoby pozostającej w związku małżeńskim z kimkolwiek oprócz własnego męża/własnej żony«; »Nierząd, inaczej prostytucja - sprzedaż usług seksualnych (głównie: odbywanie stosunków płciowych za pieniądze lub inny rodzaj zapłaty); osoba oferująca usługi seksualne nazywana jest prostytutką (termin ten odnosi się również do mężczyzn)«No więc o tym mówi Jezus. Nierząd w moim wypadku w ogóle odpada. Cudzołóstwo tak samo. Seks z przypadkowymi osobami również. W grę wchodzi tylko stosunek płciowy z moją dziewczyną, a wkrótce narzeczoną. W przyszłości żoną. I nie jest to zaspokojenie żądz, bo gdybym chciał zaspokajać tylko swoje popędy, mógłbym się masturbować, a do tego niepotrzebna mi druga osoba. Tu chodzi o okazanie miłości. Skoro mój Pan i Zbawiciel nie zabrania i nie chcemy dążyć za uciechami ciała, to nie rozumiem, dlaczego mamy czekać".

Poszukujący Adrian

Odpowiadając na to pytanie, chciałbym najpierw zaznaczyć trzy rzeczy, bez których zrozumienie nauki Jezusa na temat czystości przedmałżeńskiej jest utrudnione.

Po pierwsze, Pan Jezus żył 2000 lat temu i nie mógł powiedzieć: "Słuchajcie, za dwa tysiące lat Adrian zapyta, czy można współżyć seksualnie przed ślubem - więc zapiszcie dla niego moje słowa: współżyć przed ślubem nie wolno!". Jeżeli szukasz w Ewangeliach zapisu tego rodzaju, nic dziwnego, że go nie znajdujesz.

Po drugie, popełniasz błąd kulturowy. Definiujesz cudzołóstwo i nierząd tak, jak one są rozumiane w XXI wieku w Polsce, a nie tak, jak rozumiano te pojęcia w Izraelu w czasach Jezusa. Chyba jest oczywiste, że Pan Jezus nie mówił po polsku i nie formułował myśli w kontekście naszej mentalności i realiów naszego życia. Należy zatem przyjrzeć się, jak rozumieli słowa Jezusa jego bezpośredni słuchacze - Żydzi przestrzegający prawa mojżeszowego.

Po trzecie, popełniasz błąd logiczny. Jeżeli chcesz pełnić Jego wolę, to powinieneś najpierw poznać tę wolę, a potem ją pełnić - a nie wychodzić z żądaniem: "Ja chcę to robić, udowodnijcie mi, że nie mogę". Mianowicie logicznie należałoby zadać pytanie, czy Jezus gdziekolwiek, kiedykolwiek powiedział: "Współżyjcie sobie przed ślubem, ile chcecie"? Gdybyś znalazł takie stwierdzenie, mógłbyś uznać, że taka jest Jego wola - i wówczas dopiero mógłbyś ją pełnić, współżyjąc ze swoją dziewczyną. Czynisz, niestety, dokładnie na odwrót.

Zastanówmy się, w jakim kontekście kulturowym i prawnym przemawiał Jezus do Żydów. Prawo mojżeszowe było bezlitosne nie tylko dla cudzołożników - zakazuje ono nie tylko cudzołóstwa, ale również związków kazirodczych, homoseksualnych, rozpusty, nierządu sakralnego. Fantazje seksualne świata starożytnego były bardzo bogate, dlatego Mojżesz nie znalazł innego sposobu, jak po prostu wymienić wszystkie zakazane stosunki seksualne. Słownictwo używane w prawie mojżeszowym również jest bogate i nie ogranicza się tylko do wymienionych przez Ciebie "nierządu" i "cudzołóstwa".

Najbardziej dociekliwy badacz, uogólniając wszystkie biblijne zakazy dotyczące sfery seksualnej, musi stwierdzić: jedynym akceptowanym przez Boga aktem seksualnym jest współżycie męża i żony.

Można zadać sobie pytanie, czy prawo mojżeszowe było znane i przestrzegane w czasach Jezusa. Wszystko wskazuje na to, że tak. Możemy zauważyć, że faryzeusze mieli zamiar ukamienowania cudzołożnicy, w czym Jezus im przeszkodził (J 8,1-11). Jednakczy wolno nam uważać, że tym samym Jezus zezwolił na uprawianie cudzołóstwa? Chyba nie, skoro Jezus wyraźnie powiedział do ocalonej kobiety: "Idź i nie grzesz więcej".

Do uzupełnienia kontekstu kulturowo-religijnego konieczne jest wyjaśnienie, skąd w takim razie wzięło się w Izraelu tyle nierządnic, o których czytamy w Ewangeliach. Otóż są dwa wyjaśnienia: z jednej strony pogańskie wpływy kulturowe były zauważalne również w moralności Żydów, a z drugiej - uprawianie prostytucji nie było karane śmiercią. Nie spotykamy w Ewangeliach sytuacji, kiedy ktoś chciałby ukamienować prostytutkę. Nierządnica więc mogła normalnie funkcjonować, choć była w powszechnej pogardzie. Jedynym przypadkiem nierządu karanym śmiercią był właśnie seks przedmałżeński!

Zauważmy, że prawo mojżeszowe narzuca żydowskim dziewczynom konieczność zachowania dziewictwa do pierwszej nocy poślubnej. Gdyby się okazało, że panna młoda nie jest dziewicą, prawo nakazuje bezwzględnie: "Wyprowadzą młodą kobietę do drzwi domu ojca i kamienować ją będą mężowie tego miasta, aż umrze, bo dopuściła się bezeceństwa w Izraelu, uprawiając rozpustę w domu ojca. Usuniesz zło spośród siebie" (Pwt 22, 21).

Znowu zapytajmy, czy ten przepis był przestrzegany w czasach Jezusa. Wystarczy jednak przypomnieć sobie sytuację Józefa i Maryi, by zrozumieć, jak poważne było zagrożenie dla Matki Najświętszej i jej Dziecięcia. Przyjmując ciężarną żonę, Józef ratował jej życie, choć narażał się na plotki.

Wypowiedzi Pana Jezusa wcale nie luzują obyczajowości starotestamentowej, wręcz odwrotnie - swoim "A Ja wam powiadam" Jezus zalicza do grzechów cudzołóstwa to, co nie było uważane za grzech cudzołóstwa: patrzenie z pożądaniem (Mt 5, 27-28). Jedyne, co Jezus znosi, to kara dla grzesznika, pod warunkiem że ten się opamięta i przestanie grzeszyć. W żadnej wypowiedzi Jezusa nie znajdziemy aprobaty dla łamania zasad czystości małżeńskiego pożycia seksualnego lub przyzwolenia dla jakiejkolwiek aktywności seksualnej pozamałżeńskiej. Jeżeli nie powiedział wprost, że nie wolno współżyć przed ślubem, to tylko dlatego, że o tym każdy z Jego słuchaczy i tak wiedział.

Jest oczywiste, że nam, narodom pogańskim przyjmującym wiarę w Jezusa Chrystusa, litera prawa mojżeszowego nie jest narzucona. Jednak żyjąc w Duchu Świętym i wyznając Jezusa jako swego Pana i Zbawiciela, musimy być jeszcze bardziej święci i bez skazy niż faryzeusze, którzy gorliwie przestrzegali wszystkich zakazów i nakazów prawa Bożego! Inaczej nie wejdziemy do Królestwa Bożego (por. Mt 5,20).

Jako uzupełnienie moich wyjaśnień proszę rozważyć, dlaczego wszystkie narody pogańskie od Europy po Indie, przyjmując chrześcijaństwo, jednoznacznie rezygnowały ze wszelkich form rozpusty i zaczynały szanować dziewictwo. Wiemy przecież, że na świecie są i były przeróżne zwyczaje, w których dziewictwo czasami było uważane nawet za wadę, a rozpusta wszelkiego rodzaju gloryfikowana i nieraz uważana za "sacrum". Przemiana była tak głęboka, że niektóre dziewczyny wolały zginąć śmiercią męczeńską niż wyrzec się wiary i utracić dziewictwo. Gdyby szacunek dla dziewictwa nie wynikał bezpośrednio z nauki Chrystusa, z pewnością znaleźlibyśmy przynajmniej jeden Kościół, ustanowiony w czasach apostolskich, w którym seks przedmałżeński byłby normalnie praktykowany i nie uważany za grzech. Tymczasem takie poglądy spotykamy jedynie w ostatnich czasach i jedynie tam, gdzie słabnie przywiązanie do tradycji chrześcijańskiej, gdzie ludzie przestają przejmować się Biblią i Jezusem Chrystusem wraz z Jego nauką.

Oczywiście, możesz sobie wybierać nauczycieli i autorytety spośród grzeszników zachęcających do grzechu. Ale czy możesz wtedy mówić, że Jezus jest Twoim Panem?

Podsumowując, należy jednoznacznie powiedzieć: Jezus nie wprowadza definicji grzechu, ponieważ stanowi o nim prawo mojżeszowe, doskonale znane i gorliwie przestrzegane przez Jego słuchaczy. Misją Jezusa jest wyzwolenie ludzkości spod władzy grzechu, czego samo prawo uczynić nie mogło (zob. Rz 3, 20): "Cóż więc powiemy? Czyż mamy trwać w grzechu, aby łaska bardziej się wzmogła? Żadną miarą! Jeżeli umarliśmy dla grzechu, jakże możemy żyć w nim nadal?" (Rz 6, 1-2); "Teraz zaś, po wyzwoleniu z grzechu i oddaniu się na służbę Bogu, jako owoc zbieracie uświęcenie. A końcem tego jest życie wieczne" (Rz 6,22).

Mirosław Ruck

Publikacja za zgodą redakcji
Miłujcie się!Anna Marczewska edytował(a) ten post dnia 05.04.12 o godzinie 12:28
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Anna Marczewska:
Miłujcie się!
55 Rzekł Jezus: „Kto nie znienawidził swego ojca i swej matki, nie będzie moim uczniem; i kto nie znienawidził swych braci i swych sióstr, nie dźwiga swego krzyża tak, jak ja, nie będzie mnie godnym".
Ewangelia Tomasza
:]
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Anna Marczewska:
Jako kolejna już osoba proszę o nieprzeinaczanie faktów i oszukiwanie naiwnych w tego rodzaju wypowiedziach czego nauczał Jezus i co powtarza za nim kościół!

Niczego nie przeinaczam.

Wiemy tylko, że Jezus nie potępił grzesznicy - uratował ją od konsekwencji prawa mojżeszowego
i puścił wolno mówiąc, żeby więcej nie grzeszyła.

Ale czy kazał ją potępiać gdyby nie chciała przestać ?

Czy w ogóle wszelkie sankcje nie należą do dyspozycji Boga ?

Czy gdzieś Jezus pozwolił na karanie za grzechy stawiając ludzi w roli wykonawcy wyroku boskiego ?

Jest oczywiste, że seks przedmałżeński oraz prostytucja według nauk kościelnych jest grzechem.

Ale hipokryzją jest postępowanie katolików - za przyzwoleniem duchowieństwa i interpretatorów biblijnych.

Jezus ją przytulił - a katolicy wyzywają od szmat - i jeszcze mówią o sobie, że są uczniami Jezusa.

Nijak z Biblii nie wynika mniejszy szacunek dla prostytucji.

A nawet gdyby wynikało - to nie powinien ten fakt wpływać na kwestie prawa świeckiego.

Kanony wiary nie powinny być wyznacznikiem prawa, listy zawodów ani sankcji karnych.

Ponieważ nie każde zło, które definiuje biblia lub kler ma racjonalne uzasadnienie - czyli nie każde zło wynikające z doktryn religijnych jest faktycznym złem.Maciej Filipiak edytował(a) ten post dnia 05.04.12 o godzinie 13:44
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Małgorzata G.:
Ale ale, przypomnij sobie że Ty też zaglądasz katolikom pod kołdrę i wyśmiewasz tych którzy tylko po ślubie albo tych którzy tylko w celach prokreacji. Odmawiasz im prawa decyzji o sobie :o)

Jakoś nie mogę sobie przypomnieć.

Nie wyśmiewam się z ludzi, którzy przyjęli w swoim życiu jakieś zasady.
Znowu fantazje Cię ponosi.

konto usunięte

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Dawid W.:
Anna Marczewska:
Miłujcie się!
55 Rzekł Jezus: „Kto nie znienawidził swego ojca i swej matki, nie będzie moim uczniem; i kto nie znienawidził swych braci i swych sióstr, nie dźwiga swego krzyża tak, jak ja, nie będzie mnie godnym".
Ewangelia Tomasza
:]

Dałem Ci plusa przez pomyłkę.
To jak jest po aramejsku znienawidził?

Nie wierzę, by Jezus tak powiedział. Jacek K. edytował(a) ten post dnia 05.04.12 o godzinie 14:29
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Dlaczego seks jest zły? o prostytucji, nazistach i różne...

Jacek K.:
Dawid W.:
Anna Marczewska:
Miłujcie się!
55 Rzekł Jezus: „Kto nie znienawidził swego ojca i swej matki, nie będzie moim uczniem; i kto nie znienawidził swych braci i swych sióstr, nie dźwiga swego krzyża tak, jak ja, nie będzie mnie godnym".
Ewangelia Tomasza
:]

Dałem Ci plusa przez pomyłkę.
To jak jest po aramejsku znienawidził?

Nie wierzę, by Jezus tak powiedział.
Wierzysz poszczególnym ewangeliom wybiórczo??? :D:D

16 Rzekł Jezus: „Ludzie może myślą, że przyszedłem, aby przynieść pokój na świat, a nie wiedzą, że przyszedłem, aby przynieść rozdarcia, ogień, miecz, walkę. Gdy bowiem pięciu będzie w domu, trzech powstanie przeciw dwom, a dwu przeciwko trzem, ojciec przeciw synowi, a syn przeciwko ojcu. I staną się wobec siebie samotni". Dawid W. edytował(a) ten post dnia 05.04.12 o godzinie 14:35

Następna dyskusja:

Dlaczego feminizm jest zły?




Wyślij zaproszenie do