konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze uwłacza kobiecie, jeżeli sama kobieta nie uważa tego za hańbiące i podjęła świadomą i dobrowolną decyzję, że będzie robić to, co lubi i właśnie na tym zarabiać pieniądze? Dlaczego prostytutka, która lubi seks się nie szanuje, a nauczycielka, która lubi uczyć szanuje
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Krzysztof Lukasiak:
Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze uwłacza kobiecie, jeżeli sama kobieta nie uważa tego za hańbiące i podjęła świadomą i dobrowolną decyzję, że będzie robić to, co lubi i właśnie na tym zarabiać pieniądze? Dlaczego prostytutka, która lubi seks się nie szanuje, a nauczycielka, która lubi uczyć szanuje

Bo jesteśmy (większość ludzi) hipokrytami :)
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. Kancelaria prawna,
Fundacja

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

a uwłacza? nigdy nie uważałam, że uwłacza mi to:)

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Katarzyna Ewa S.:
a uwłacza? nigdy nie uważałam, że uwłacza mi to:)

plus za odwage, naprawde.

Przyznac sie do prostytucji publicznie nie jest latwe, ale na pewno lepsze to niz hipokryzja.

Mam nadzieje, ze od teraz Pani " kancelaria" zwiekszy swoje obroty:)Agata P. edytował(a) ten post dnia 12.03.12 o godzinie 11:38

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Katarzyna Ewa S.:
a uwłacza? nigdy nie uważałam, że uwłacza mi to:)
A, to teraz posypią się privy:)
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. Kancelaria prawna,
Fundacja

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

och, dziękuję za troskę i ciepłe słowa:) a teraz pozwolą Państwo, że odpocznę po jednej pracy, bo niebawem czas do drugiej;)

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Katharina Katarzyna Z.:

Bo jesteśmy (większość ludzi) hipokrytami :)

Jakimi hipokrytami. Proszę mówić za siebie.

Nie chcemy, by nasze siostry, córki, wnuczki, były prostytutkami. Bo chcemy dla swoich córek innej przyszłości. Chcemy, żeby studiowały, tworzyły, mądrze sprawowały władzę, realizowały się. Nie chcemy jako ojcowie (dziadkowie), matki (babcie), by córki, wnuczki sprzedawały swoje ciało.

Nie. Bo jest to kulturowe tabu, po pierwsze związane z higieną, przenoszeniem chorób wenerycznych a po drugie z rozpadem ładu, związków w rodzinie, w klanie, w plemieniu, społeczności, społeczeństwie.


http://www.youtube.com/watch?v=3DsQuU3pCjYJacek K. edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 10:07

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

http://youtu.be/UeKsV6tohiE
:)

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Mirosław Henryk C.:
http://youtu.be/...

W dużej części prostytucja na zachodzie wiąże się z handlem ludźmi, ze stręczycielstwem, z wykorzystywaniem nieletnich, z uzależnieniem od narkotyków, szantażem, biciem.

Niewiele kobiet to Escorts, zachodnie gejsze. Zachód ma się czego wstydzić. Pooglądajcie sobie. W Polsce też się to dzieje/działo na pewną skalę. Dziewczyny wywożono na zachód, pod fałszywymi pretekstami, odbierano paszporty, narkotyzowano i bito.

Czy to jest Etyka w praktyce? Czy dla niektórych osób jest to miejsce
do zabawy i naigrywania się z poważnych rzeczy - i publicznego tracenia twarzy.

http://www.youtube.com/watch?v=sm4q0dslUA8Jacek K. edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 10:11

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Na prostytucję, wiążącą się z przestępstwem (także przymuszanie do sprzedawania swojego ciała) oczywiście nie ma i być nie może zgody. Jak napisałeś powyżej takie rzeczy jak "handel ludźmi, stręczycielstwo, wykorzystywanie nieletnich, uzależnianie od narkotyków, szantaż, bicie" i inne nie mogą być tolerowane.

Co innego z samym zjawiskiem prostytucji - nie widzę problemu, żeby osoba, której daje to pieniądze i przyjemność zajmowała się tym dalej. Z mojej w każdym razie strony nie dojdzie do potępienia i ukamienowania;) Nawet chciałbym, aby osoby zajmujące się prostytucją mogły normalnie odprowadzać składki oraz mieć ubezpieczenie. I wręcz twierdze, że osobie takiej prostytucja nie uwłacza, o ile nie robi innym krzywdy.

I raczej nie mogę się zgodzić z istnieniem "kulturowego tabu". Prostytucję tak naprawdę uznał za "niewłaściwą" dopiero kościół i to tez nieprędko. Bo chociaż ją potępiał to nieomal (poza różnymi wyjątkami) nie zadawał sobie wiele trudu do ścigania jej, a jej penalizacja w kodeksach nastąpiła dopiero w XIX czy XX wieku. Nie można tez pominąć wątku prostytucji sakralnej w wielu kulturach.Grzegorz W. edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 10:19

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Grzegorz W.:
Co innego z samym zjawiskiem prostytucji - nie widzę problemu, żeby osoba, której daje to pieniądze i przyjemność zajmowała się tym dalej. Z mojej w każdym razie strony nie dojdzie do potępienia i ukamienowania;)

Nie chodzi tutaj o ukamienowanie. Czy nie widziałbyś równiez problemu, gdyby chodziło o twoją żonę, córkę, siostrę? Ja widziałbym problem.

Nawet chciałbym, aby osoby zajmujące się prostytucją mogły normalnie odprowadzać składki oraz mieć ubezpieczenie. I wręcz twierdze, że osobie takiej prostytucja nie uwłacza, o ile nie robi innym krzywdy.

Tak to chyba nie działa. Prostytucja jest raczej zorganizowana. Kobieta sama tak sobie nie działa na tym rynku. Jest pionkiem, dojną krową.
I raczej nie mogę się zgodzić z istnieniem "kulturowego tabu". Prostytucję tak naprawdę uznał za "niewłaściwą" dopiero kościół i to tez nieprędko. Bo chociaż ją potępiał to nieomal (poza różnymi wyjątkami) nie zadawał sobie wiele trudu do ścigania jej, a jej penalizacja w kodeksach nastąpiła dopiero w XIX czy XX wieku. Nie można tez pominąć wątku prostytucji sakralnej w wielu kulturach.

Myślę, że tabu wobec prostytucji jest bardzo pierwotne, wcześniejsze niż jakikolwiek kościół. Prostytucja rozbijała rodzinę, ład plemienny.

http://www.youtube.com/watch?v=N5ZjqrV1-bQJacek K. edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 10:26

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Naprawdę, dziwię się szczególnie kobietom zabierającym dość nonszalancki głos w tej dyskusji. Proszę zapoznać się z pow. filmem dokumentalnym

Faktycznie PROSTYTUCJA = PRZEMOC WOBEC KOBIET

Jakkolwiek subtelna to zawsze jest to przemoc.

Kolejny głos (lepiej niż ja odnoszący się do rzekomej wolności dysponowania własnym ciałem):
http://www.youtube.com/watch?v=3Xs2JTcgllUJacek K. edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 10:48

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Proszę to powiedzieć tym kilkuset dziewczynom na http://mkontakt.pl i kilkudziesięciu innych portalach, że ktoś je do czegoś zmusza :D Aby było jasne, nie tylko "słitaśne nastolatki z dziubkiem i toną tapety", ale także hmmm... dojrzałe panie w wieku mojej mamy :]

Jak ja lubię, jak ktoś do seksu za pieniądze dorabia "subtelną przemoc". Mafia, przemoc, dramaty rodzinne i co kto jeszcze chce. Patologia i stręczycielstwo to jedna sprawa i tutaj nie ma wątpliwości, że to jest ZMUSZANIE. Nawet, gdyby było to zmuszanie tylko do wypicia wody mineralnej, to każde zmuszanie kogoś do czegoś (poza państwem - ono może kraść w imieniu prawa) jest przemocą i powinno się je tępić bez względu na przyczynę.

A jeśli ktoś chce to robić, bo: a)chce sobie dorobić, b)lubi (tak, są kobiety, które to lubią, niewiele, ale są), c)chce się wyszaleć, to volenti non fit iniuria.

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Jacek K.:

Tak to chyba nie działa. Prostytucja jest raczej zorganizowana. Kobieta sama tak sobie nie działa na tym rynku. Jest pionkiem, dojną krową.

Heh i znów to samo. Prostytutki z ulicy, które obserwuje alfons z okna, albo te zatrudnione w agencjach - TAK. Wiele z nich jest do tego zmuszanych albo ich życie daleko odbiega od spokojnego.

Ale znacznie większy procent to sponsoring. I to nie tylko na uczelniach czy liceach czy "galeriach". Wszędzie.

Wystarczy wpisać w google "szukam sponsora" i zobaczyć jaki to jest przekrój wszystkich możliwych warstw społecznych, od dziewczyn po zawodówce po managerów, prawników, etc.

A temat nie dotyczy tylko sutenerstwa, lecz ogólnie seksu za pieniądze. I nie dotyczy tylko kobiet.

Można jedynie zastanowić się nad tymi najmłodszymi, które nie bardzo jeszcze wiedzą, co robią. Ale kobietę w wieku > 20 lat sugeruję zostawić w spokoju i niech robi to, co jej pasuje.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 11:00

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...


Jak ja lubię, jak ktoś do seksu za pieniądze dorabia "subtelną przemoc". Mafia, przemoc, dramaty rodzinne i co kto jeszcze chce. Patologia i stręczycielstwo to jedna sprawa i tutaj nie ma wątpliwości, że to jest ZMUSZANIE.

Ja generalnie nie lubię trywializowania poważnych tematów.

Myślę, że np. wybór z biedy też nie jest wyborem jest jakąś formą zmuszania. Z drugiej strony korzystanie z czyjejś biedy jest wykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji.


A jeśli ktoś chce to robić, bo: a)chce sobie dorobić, b)lubi (tak, są kobiety, które to lubią, niewiele, ale są), c)chce się wyszaleć, to volenti non fit iniuria.

j.w. ten krwawy biznes tak nie działa. W większości mówimy o nowoczesnym niewolnictwie kobiet. Uzależnieniu od opiekunów. One nie widzą tego zarobku, często są bite, głodzone, uzależniane od narkotyków, gwałcone. O tym mówią dwie powyższe prezentacje. Raczej nie ze źródeł kościelnych.

Prostytucja nastolatków, trochę liczb, ktoś zrobił jako projekt szkolny (odnośnie stron które Pan podał):
http://www.youtube.com/watch?v=7VASroE3qZw&feature=rel...Jacek K. edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 11:05

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Jezu Chryste, OK, powiedziałem, że zgadzam się co do sutenerstwa, burdeli, handlu ludźmi, zmuszaniu do nierządu.

Ale temat dotyczy OGÓLNIE oferowania usług seksualnych za pieniądze i tego, czy robiące to z własnej woli kobiety nie uważają, że to im uwłacza. A skoro ogólnie, to także dużego odsetka kobiet, których nikt do niczego nie zmusza. Ba, nie wszystkie nawet "muszą dorobić na chleb", robią to z kilku różnych powodów i robią to PRYWATNIE, a nie w "Społem".

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Jacku, odpowiadając Ci, oczywiście nie chciałbym aby moje "matki, żony, córki i kochanki" zajmowały się prostytucją, ale dokładnie na tej samej zasadzie nie chciałbym aby zajmowały się np. sprawdzaniem biletów w autobusie. Pomijam więc kontekst etyczny, bo nie on byłby tu rozstrzygający, ale sam fakt "chęci". Tak one jak i ja nie chciałby się tym zajmować, ale jeśli ktoś chce (jak o tym wspomina Adrian), ma z tego radość, przyjemność i pieniądze dodatkowo, to czemu mu tego zabraniać? O wszelkich formach przymusu już wspominałem ale nie zgadzam się ze stawianiem znaku równości pomiędzy prostytucją a przemocą.

Co do "dojnej krowy" to chyba problem leży właśnie w nieusankcjonowaniu przez Państwo prostytucji - podobnie jak z marihuaną. Tak długo jak będzie nie będzie prostytucja "zawodem" w pełni, a więc i z de facto ochroną, jaka pracownikom przysługuje, tak długo będą grupy przestępcze czerpiące olbrzymie zyski z wykorzystywania kobiet.

Kwestie tabu pozostawiam oczywiście specjalistom, ale nie wydaje mi się, aby akurat prostytucja była takim "zawodem", który tabu "generował". Ewentualnie prostytucja nieusankcjonowana mogła być nieakceptowana (np. taka "prywatna" poza "sakralną")?

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Zwłaszcza ludzie stąd poderżną sobie żyły :]
http://www.sponsorujmnie.pl/

To są prywatne decyzje osób zamieszczających anons: https://www.google.com/search?q=szukam+sponsora+&ie=utf...

Swoją drogą, to sporo mamy forsiatych facetów w kraju, wydatek rzędu 3-6 tys. miesięcznie w Polsce to jednak nie jest małe piwko ;) Dla urzędów skarbowych "tradycyjne burdele" to będzie pikuś przy dodatkowych "wpływach" tej wielkości i to przez okres kilku miesięcy i czasem od kilku partnerów...

Czasem się zastanawiam, jak te dziewczyny ukrywają kasę ;) Przecież konta są monitorowane... Chyba w skarpecie trzymają :)Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 11:12

konto usunięte

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

Grzegorz W.:
Jacku, odpowiadając Ci, oczywiście nie chciałbym aby moje "matki, żony, córki i kochanki" zajmowały się prostytucją, ale dokładnie na tej samej zasadzie nie chciałbym aby zajmowały się np. sprawdzaniem biletów w autobusie.

(sic!) Na tej samej zasadzie? Sprawdzanie biletów w autobusie nie łamie żadnego tabu, nie naraża na choroby weneryczne (i być może nie pozbawia możliwości posiadania dzieci, porządnego partnera, nie niszczy reputacji. Nie rozbija małżeństwa (własnego, cudzego), nie wywołuje zazdrości. Sprawdzanie biletów w autobusie wiąże się z umową o pracę, za którą zarobku nie zabiera pośrednik, który bije, gwałci, odbiera dokumenty, szantażuje i uzależnia od narkotyków.
Pomijam więc kontekst etyczny, bo nie on byłby tu rozstrzygający, ale sam fakt "chęci".

Tak. Czy wybór "chęć" z powodów ekonomicznych jest wolnością? Czy wykorzystywanie czyjejś biedy jest etyczne?
Tak one jak i ja nie chciałby się tym zajmować, ale jeśli ktoś chce (jak o tym wspomina Adrian), ma z tego radość, przyjemność i pieniądze dodatkowo, to czemu mu tego zabraniać?

Mówicie o rzeczach rzadko mających miejsce.

O wszelkich formach przymusu już wspominałem ale nie zgadzam się ze stawianiem znaku równości pomiędzy prostytucją a przemocą.

Ten znak równości został już postawiony (prezentacje powyżej), m.in. przez poważne organizacje kobiece.
Co do "dojnej krowy" to chyba problem leży właśnie w nieusankcjonowaniu przez Państwo prostytucji - podobnie jak z marihuaną.

Narko biznes, tak samo jak biznes prostytucji i porno to milliardy. Istnieją organizacje lobbystyczne, które forsują usankcjonowanie. To byłaby katastrofa. W Holandii skończył się eksperyment z legalizacją gdy przemysł narkotykowy legalnie w koffeeszopach rozprowadzał
maryhę o podwyższonej zawartości wszystkiego i o sile uzależnienia i niszczenia psychiki porównywalnej z narkotykami twardymi.
Tak długo jak będzie nie będzie prostytucja "zawodem" w pełni, a więc i z de facto ochroną, jaka pracownikom przysługuje, tak długo będą grupy przestępcze czerpiące olbrzymie zyski z wykorzystywania kobiet.

Myślę, że nie można się tak wypowiadać, nie znając tematu (chyba że z tabloidów i mass-mediów). W powyższej prezentacji wypowiada się kobieta, która studiuje temat i posługuje się argumentami obalającymi ogólny stereotyp kobiet wolnych sprzedających swoje ciało z wyboru i oczekujących bezpieczeństwa od Państwa. To tak nie działa. To nie jest obraz prawdziwy.

Kwestie tabu pozostawiam oczywiście specjalistom, ale nie wydaje mi się, aby akurat prostytucja była takim "zawodem", który tabu "generował". Ewentualnie prostytucja nieusankcjonowana mogła być nieakceptowana (np. taka "prywatna" poza "sakralną")?

Mówimy o tabu, zakazie, potępieniu kulturowym obecnym we wszystkich cywilizacjach, na przestrzeni całej historii ludzkości.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 11:23

Temat: Dlaczego oferowanie usług seksualnych za pieniądze...

"O rzeczach rzadko mających miejsce"... :) :) :) :) Jacku..... znasz ten "rynek"? Nie chodzi mi o "przybytki rozkoszy", chodzi mi o sponsoring i "prywatne anonse". I nie pytam złośliwie, nie mam złych intencji, ale pytam, bo zdajesz się uparcie trzymać się jednej wizji, która naprawdę nie jest już dominująca i wypowiadasz się w tonie orzekającym z przekonaniem bliskim pewności, że jest tylko tak a nie inaczej.. To nie czasy gdy takie uciechy oferowały "podmywające się octem" wątpliwej urody kurtyzany z cycatą burderlmamą nad głową. Oczywiście, ten zły świat, o którym piszesz, istnieje i ma się dobrze. Ty piszesz właśnie o nim. Mówisz o świecie mafii, o sprawach kryminalnych. Ale my naprawdę piszemy o czymś innym tutaj. Nie o TIRówkach, nie o spelunach i burdelach.

A o tym, jakie rozeznanie mają "kobiece organizacje" czytałem niedawno, kiedy panie z nich łapały się za głowę co do rozmiarów sponsoringu. Nawet na Frondzie nie dawali wiary :) Panie z tych organizacji piszą o czymś zupełnie innym, niż my tutaj.

Pytanie dotyczy kobiet, które OFERUJĄ, a nie którym każe się oferować. Tym samym wyłącza wszystkie kobiety, które zmusiła trudna sytuacja (np. choroba dziecka), albo długi, albo została zastraszona i zmuszona, bądź sprzedano ją do burdelu, choć miała być "asystentką". One nie miały nic do gadania i tak - im to uwłacza, ale są w takiej czy innej sytuacji. Tutaj mówimy o tych, które mają wybór.

To tak, jak byś w temacie, "czy bycie niewolnikiem w związku BDSM uwłacza mężczyźnie?" zamiast skupić się na aspekcie "dobrowolnego oddania się w niewolę seksualną - fizyczną i psychiczną celem osiągnięcia przyjemności", skupił się na zjawisku niewolnictwa w ogóle, na handlu niewolnikami.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 11:39



Wyślij zaproszenie do