Acg N. .
Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego
piotr K.:
no dobra ale co by mi przeszkadzalo jakby kolo mnie zyl/mieszkal czlowiek o innych pogladach na temat patriotyzmu, bylby wegetarianinem,abstyenetem,zwolennikiem prolife czy przeciwnikiem eutanazji? Skad w ludziach taka chec do narzucania swoich pogladow innym? Nie moga po prostu zyc po swojemu i dac zyc innym?
Tobie nie :) Mnie też nie przeszkadza, póki żyje i daje żyć mnie. Ale przecież nie możemy odpowiadać za innych :) Wiesz, że w pewnych kręgach obowiązuje moralny nakaz "głoszenia dobra i piętnowania złą". Tacy ludzie nie przejdą obojętnie obok czegoś, co im nie pasuje, bo postąpiliby wbrew swojemu sumieniu i nakazom.
Ale jest jeszcze drugie dno. Władza w państwie. Reprezentacja.
Kto nie chce, by "jego ludzie" byli przy władzy? Który Katolik nie chce, by prawo było stanowione zgodnie z prawem bożym? Który socjalista chętnie widziałby państwo minarchistyczne? Wreszcie - który wegetarianin protestowałby przeciwko karaniu uboju zwierząt?
A tego już nie pogodzisz. Ktoś ma lepszy PR, charyzmę, jest lepszym demagogiem, wygrywa. A inni trawią to w sobie, chociaż protestują. I tylko to im pozostaje, bo nowe twarze w polityce za rok już nie są nowe, wsiąkają w tamten świat i już z niego łatwo nie wyjdą. Dziś w partii wegetarian, jutro mięsożerców, aktywnie zwalczających wegetarian. A zatem wymiana sił politycznych jest bardzo trudna. A to sprawia, że ludzie stają się zagubieni, oszukani, zdradzeni i tym bardziej trzymają się kurczowo swoich zasad, za które dadzą się pokroić.