konto usunięte

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Szanowni Państwo

Mój ulubiony profesor obją to w tych słowach

http://www.rp.pl/artykul/461351_Krasnodebski__Juz_nie_...

Imieniem i Nazwiskiem podpisuję się pod tym tekstem

Oczywiście szanując wszystkich zebrabranych na tym forum, oznajmiam że indentyfikuje się z tymi założeniami prof. Zdzisława Krasnodębskiego

Szanuję również odmienne poglądy i ich nie negujęŁukasz Kuriata edytował(a) ten post dnia 14.04.10 o godzinie 09:37
Marcin Orliński

Marcin Orliński Wicenaczelny,
„Przekrój”

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Ale czy ten wątek oby na pewno dotyczy etyki? Jaki PROBLEM ETYCZNY chciałby Pan poruszyć?

Bo jeśli to tylko i wyłącznie kwestia polityczna, polecam rozpoczęcie tego wątku w odpowiedniej grupie:

http://www.goldenline.pl/grupa/polityka

konto usunięte

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Etyka moralność przekaz informacji mediów w tym przypadku nie był obiektywny

Znacznie potężniejsze razy spadały na współpracowników Prezydenta i polityków PiS, także takich, których kiedyś Platforma chciała mieć w swoim szeregu, jak Grażyna Gęsicka. Nie mogę zapomnieć, jak uszargano Annę Fotygę, która chciała służyć Prezydentowi, realizować jego politykę najlepiej jak umiała. Można się było nie zgadzać z tymi celami, ze sposobami ich realizacji. Ale drwiny dotyczyły sposobu bycia, wyglądu. Znamy także odwrotne przypadki – wystarczyło się odciąć od Prezydenta i jego brata, by znowu zostać uznanym za subtelnego intelektualistę, by wznosić się w rankingach zaufania, by odzyskać godność i urodę.

Tutaj media wskazywały swoją dwulicowość
Brak etyki, kultury, moralności
Marcin Orliński

Marcin Orliński Wicenaczelny,
„Przekrój”

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

W chwili obecnej media również obnażają swoją hipokryzję. Bo choć jeszcze niedawno prezydent Lech Kaczyński miał poparcie jedynie 20% społeczeństwa, teraz - według dziennikarzy - staje się bohaterem narodowym.

Żal mi, że zginęła tak duża liczba urzędników państwowych i myślę, że należy im się szacunek za to, że umarli w czasie pełnienia obowiązków. Jednak osobiście nie zmienia to moich poglądów na sposób uprawiania polityki przez Lecha Kaczyńskiego. Nie głosowałem na niego i nie uważam go za bohatera narodowego.
Grzegorz K.

Grzegorz K. jeśli szukam nowych
doznań to.....
muzycznych

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Łukasz Kuriata:

Tutaj media wskazywały swoją dwulicowość
Brak etyki, kultury, moralności

Większość mediów z natury są pozbawione etyki, kultury i moralności.
Ale dotyczy to wszystkich mediów. Od tych skierowanych w prawą, po tych skierowanych w lewą stronę. Oraz tych "bezstronnych"

Drwili sobie z Lecha Wałęsy i jego otoczenia, drwili również z Aleksandra Kwaśniewskiego.

Kolejny prezydent też nie będzie otoczony "świętością"

konto usunięte

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Bruno R.:
Łukasz Kuriata:

Tutaj media wskazywały swoją dwulicowość
Brak etyki, kultury, moralności

Większość mediów z natury są pozbawione etyki, kultury i moralności.
Ale dotyczy to wszystkich mediów. Od tych skierowanych w prawą, po tych skierowanych w lewą stronę. Oraz tych "bezstronnych"

Drwili sobie z Lecha Wałęsy i jego otoczenia, drwili również z Aleksandra Kwaśniewskiego.

Kolejny prezydent też nie będzie otoczony "świętością"


Szanowni Państwo czy można znaleść złoty środek

Ale dotyczy to wszystkich mediów

By informacja była przekazywana w sposób wiarygodny, by nie było manipulacji, etc.

Czy to zależy od nas ludzi, dziennikarzy, polityków, otoczenia, moralności, etyki, wychowania, etc.Łukasz Kuriata edytował(a) ten post dnia 14.04.10 o godzinie 10:13

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Przecież media są nieodłączną częścią polityki. A polityka ma z etyką niewiele wspólnego od czasów swego powstania. Medium, które nie jest podporządkowane jakiejś sile politycznej jest po prostu "biedne". Zdecydowanie wolę przejrzeć 4 źródła, skojarzone z 4 siłami politycznymi, by mieć to samo zagadnienie z 4 perspektyw.

Nie znam ani jednego medium, które by nie manipulowało. A to dlatego, że nawet, gdy się komuś wydaje, że nie manipuluje, to zwykle tylko mu się wydaje.

Media musiałaby podawać jedynie suche fakty: data/godzina/fakt. Bez jednego słowa komentarza, zero analizy, bo każda jest już obarczona błędem wynikającym z indywidualnego podejścia do tematu, bądź zamówienia politycznego. Czasem wystarczy tylko zmiana intonacji głosu i już wypowiedź zyskuje inny wydźwięk. Ba, wystarczy pominąć niewielki, "mało znaczący" fragment jakiegoś wydarzenia (nawet niezłośliwie i niecelowo - z braku wiedzy) i już mamy manipulację.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 14.04.10 o godzinie 10:28

konto usunięte

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

To jakie wydarzenia są potrzebne ?

By scalić Naród, odsunąć na bok spory polityczne, ideowe. ?

Czy takim wydarzeniem jest patos, wydarzenie polityczne, etc.

Nie da się ukryć Celna riposta Pana Adriana

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Obawiam się, że kataklizm absolutny. I nie żartuję. I nie taki, jak z filmów SF, gdzie grupa śmiałków prowadzi wygodne życie w jakichś "schronach", tylko taki, który cofa do poziomu maczugi i wymaga pełnego kolektywizmu, jak za czasów człowieka pierwotnego. Oczywiście ponieważ człowiek zachowuje wiedzę i doświadczenie, dojście od pełnej komuny i kooperacji do kilku form rządów i wykreowania polityki zajęłoby niewiele czasu.

Zamach na WTC - najpierw scalił, potem podzielił (np. tych od teorii, że to działania rządowe i tych, że to AlKaida), momentalnie pojawiły się wrogie obozy. Szybko zaczęto wskazywać winnych.

U nas - nie minęło 5 dni od wiadomego zdarzenia - już ludzie by sobie dawali po zębach.

Na Haiti - jeszcze nie skończyła się klęska żywiołowa, już mordowano, handlowano narządami, kradziono.

Wynika to zapewne z tego, że każdy człowiek ma własną wizję świata, własne priorytety i szuka własnych korzyści (duchowych, ideowych i materialnych). Oczywiście wizje te można podczepiać pod ogólniejsze nurty, ale w końcu dojdziemy do momentu, gdy mamy dwa nurty kompletnie przeciwstawne. Gdy chodzi o korzyści materialne, walka jest brutalna, ale prosta - maczugą w głowę. Gdy chodzi o korzyści duchowe i ideowe, walka staje się bardziej wysublimowana, ale niemniej zaciekła, aż do maczugi.

Odwołując się do narzędzi statystycznych, pięknie obrazuje to tzw. dendrogram" (grupowanie aglomeracyjne). Ono pokazuje, jak grupują się razem podobne obiekty, ale dochodzi do momentu, gdy są już tylko dwie grupy... Jeśli pomyślimy kategoriami socjaliści/wolnorynkowcy, nacjonaliści/kosmopolici, konserwatyści/liberałowie, ateiści/wierzący, mięsożerni/wegetarianie, materialiści/uduchowieni, czy nawet biedni/bogaci to już widać, że są to podziały nie do pogodzenia.


Obrazek
(źródło: StatSoft)Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 14.04.10 o godzinie 10:59
Jarosław Zieliński

Jarosław Zieliński politolog,
dziennikarz,
informatyk

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Łukasz Kuriata:

indentyfikuje się z tymi założeniami prof. Zdzisława Krasnodębskiego

„…wyśmiejcie tę śmierć, wypijcie małpki” – mówi profesor Zdzisław Krasnodębski, filozof społeczny. „Wyśmiewajcie i drwijcie. Bądźcie sobą. Gardzę wami”.

Źródło: Zdzisław Krasnodębski, Już nie przeszkadza, Rzeczpospolita, 14 kwietnia 2010.

konto usunięte

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

...Marcin Mazur edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 20:02
Jarosław Zieliński

Jarosław Zieliński politolog,
dziennikarz,
informatyk

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Marcin Mazur:

Wojna...

Podczas okupacji hitlerowskiej toczyły się i spory polityczne i bratobójcze walki. Nie ustały jeszcze dlugo po wojnie.

Jarosław Zieliński

konto usunięte

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

...Marcin Mazur edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 20:02
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Adrian Olszewski:
>> Odwołując się do narzędzi statystycznych, pięknie obrazuje to
tzw. dendrogram" (grupowanie aglomeracyjne). Ono pokazuje, jak grupują się razem podobne obiekty, ale dochodzi do momentu, gdy są już tylko dwie grupy... Jeśli pomyślimy kategoriami socjaliści/wolnorynkowcy, nacjonaliści/kosmopolici, konserwatyści/liberałowie, ateiści/wierzący, mięsożerni/wegetarianie, materialiści/uduchowieni, czy nawet biedni/bogaci to już widać, że są to podziały nie do pogodzenia.

Pogodzic sie tych podzialow nie da ale czy moga one funkcjonowac bezkolizyjnie kolo siebie? Czy swiat nie jest na tyle duzym mniejscem zeby pomiescic wszystkich?

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Jest. Asteroida :)

Albo lepiej dwie, żeby się nie okazało, że jedni mają więcej wody, niż inni :)
piotr K.:
Pogodzic sie tych podzialow nie da ale czy moga one funkcjonowac bezkolizyjnie kolo siebie? Czy swiat nie jest na tyle duzym mniejscem zeby pomiescic wszystkich?

Jakoś tam funkcjonują :) W pracy moi koledzy reprezentują wiele sprzecznych nurtów, ale póki tylko pracujemy, względnie pijemy piwo, spory nie są groźne. Podejrzewam, że miłe pani z Żabki obok też mogą mieć różne poglądy od moich, ale póki nasze relacje ograniczają się tylko do sprzedaży (:)), podziały nie są istotne. I chyba na co dzień nie są dramatyczne.

Gorzej, gdy dochodzi do wyborów, głosowania i dyskusji w grupach skupiających ludzi o określonych poglądach - wtedy ujawnia się ich antagonizm względem reszty świata. No i większość z nich nie przyzna, że manipuluje informacją na swoją korzyść :) bo są do tego po prostu przekonani, dla nich to właściwa wizja świata.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 14.04.10 o godzinie 11:28

konto usunięte

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

...Marcin Mazur edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 20:02
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Adrian Olszewski:
Jest. Asteroida :)

Albo lepiej dwie, żeby się nie okazało, że jedni mają więcej wody, niż inni :)
piotr K.:
Pogodzic sie tych podzialow nie da ale czy moga one funkcjonowac bezkolizyjnie kolo siebie? Czy swiat nie jest na tyle duzym mniejscem zeby pomiescic wszystkich?

Jakoś tam funkcjonują :) W pracy moi koledzy reprezentują wiele sprzecznych nurtów, ale póki tylko pracujemy, względnie pijemy piwo, spory nie są groźne. Podejrzewam, że miłe pani z Żabki obok też mogą mieć różne poglądy od moich, ale póki nasze relacje ograniczają się tylko do sprzedaży (:)), podziały nie są istotne. I chyba na co dzień nie są dramatyczne.

Gorzej, gdy dochodzi do wyborów, głosowania i dyskusji w grupach skupiających ludzi o określonych poglądach - wtedy ujawnia się ich antagonizm względem reszty świata. No i większość z nich nie przyzna, że manipuluje informacją na swoją korzyść :) bo są do tego po prostu przekonani, dla nich to właściwa wizja świata.

no dobra ale co by mi przeszkadzalo jakby kolo mnie zyl/mieszkal czlowiek o innych pogladach na temat patriotyzmu, bylby wegetarianinem,abstyenetem,zwolennikiem prolife czy przeciwnikiem eutanazji? Skad w ludziach taka chec do narzucania swoich pogladow innym? Nie moga po prostu zyc po swojemu i dac zyc innym?
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Marcin Mazur:
piotr K.:
Czy swiat nie jest na tyle duzym mniejscem zeby pomiescic wszystkich?
Nie. Na całym świecie widoczne jest zjawisko odwrotne, narastają podziały, państwa w państwie, niezintegrowane grupy (zwłaszcza cudzoziemcy) Dzisiaj rządzi pieniądz i fałszywe ideologie.

Czyli wszystko przez pieniadz ktory jest wyznacznikiem byc albo nie byc(wladzy) i stal sie najwazniejszym z bogow.

konto usunięte

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

Na całe szczęście nie było mnie jeszcze wtedy w Polsce i nie głosowałem na żadnego kandydata. NIGDY.
Teraz, jeśli będę jeszcze w Polsce, zagłosuję na kandydata PO, ale nie wiem czy zdążę wrócić na wybory?
Chętnie oddałbym głos na kandydata partii demokratycznej, ale w Polsce takiej nie ma.
A tak w ogóle, to głosowałem na Baraka Obamę. A wcześniej na Johna F. Kerry, a wcześniej Billa Clintona i jeszcze wcześniej na Michael'a Dukakisa, a po raz pierwszy oddałem swój głos w wyborach prezydenckich USA w roku 1984 na Ronald'a Reagan'a. Wówczas były całkowicie inne czasy i byłem tzw. Reagan Democrat i "nowym" obywatelem USA.

Polsce, systemowo, daleko jest do Stanów Zjednoczonych. A szkoda.

konto usunięte

Temat: Dlaczego głosowałem na Lecha Kaczyńskiego

...Marcin Mazur edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 20:01

Następna dyskusja:

Stadion Narodowy imienia Le...




Wyślij zaproszenie do