Temat: Dlaczego feminizm jest zły?
Łukasz Filipek:
Adam Bulandra:
pan najwyraźniej w ogóle nie rozumie nawet podstawowych zasad posługiwania się językiem.
Przestępstwa seksualne sa jak najbardziej zaliczane do zbioru zbrodni przeciwko ludzkości... Bywa, że nie są, ale w moim stwierdzeniu nie ma ani fałszu, ani brakku precyzji...
to chyba Pan ma z tym problem, zaliczył Pan do mniejszego zbioru (zbrodnie przeciwko ludzkości) cały zbiór wiekszy
nie bywa, ale CZASAMI MOGĄ BYĆ ZALICZONE - jak wynika z rezolucji ONZ
pojedyncze przestępstwo seksualne NIGDY nie zostanie zaliczone do zbrodni przeciwko ludzkości
Ależ owszem, że może być zaliczone. Tak jest na przykład w Libii, gdzie pojedynczy gwałt zbiorowy na kobiecie będzie sadzony jako zbrodnia przeci ludzkości. To samo tyczy się zgwałceń w krajach bałkańskich, Czeczenii oraz Rwandzie. Nie chodzi o przestępstwo tylko sposób jego popełnienia, warubnki i motywacje.
Radzę też wrócić na lekcję matematyki i douczyć się w kwestii zbiorów. Tu mamy do czynienia ze zbiorami pozostającymi w stosunku niezależności z czescią wspólną
natomiast stwierdzenie do 25 lat jest nieprecyzyjne całkowicie, bo kara 25 lat jest karą szczególną. Nie mieści się w continuum kary pozbawienia wolności, jest kara rodzajowo różną i wyjątkową...
podałem przykłady posługiwania się tym stwierdzeniem powyżej, nie ma tu nic nielogicznego a tylko czepialstwo na siłę powodowane kompleksami pewnej pani
bynajmniej... podał Pan przykłady dziennikarskiego dyletanctwa, które równiez i pan reprezentuje... Dziennikarz rzetalny napisałby, że grozi kara nawet 25 lat pozbawienia wolności i wtedy miałby rację. Wszytko byłoby ok. Ale napisanie "do 25 lat" sugeruje, że można wymierzyć na przykład 20 i sugeruje, że kara 25 lat nie różni się niczym od kary pozbawienia wolności, że jest pewnym continuum... A nie jest. Zasady jej wymiaru są całkiem odmienne od zasad wymiaru kary pozbawienia wolności...
która nomen omen onegdaj pisała o zarezerwowaniu języka prawniczego do umów a nie dyskusji na forum a teraz wymaga precyzji prawniczej, nie wspominając już o tym że formalizm jeszcze parę wpisów temu sam Pan mi zarzucał wypisując bzdury jak powyżej
jednym słowem- bawcie się dobrze towarzystwo wzajemnej adoracji:)
co innego pisac językiem prawniczym na forum i "zbywac coś" czego "zbyć się" nie da, a co innego pisać rzeczy karkołomne i po propstu nieprawdziwe jak Pan używając języka potocznego, aczkolwiek całkowicie nietrafionego.
jeszcze jeden przykład:
http://www.policja.pl/portal/pol/1/63446/Odpowiedza_za...
jak rozumiem Policja też nie wie co pisze, pewnie powinni pójść na korki do niedouczonych użytkowników tego forum...
no, niestety, jak wykazuje wiele postępowań sądowych, ale trakże moje doświadczenia naukowe policja ma problemy w wielu obszarach...
P.S. Teza o niedouczeniu brzmi groteskowo w Pańskich ustach względem mojej osoby