Temat: Dlaczego feminizm jest zły?
Łukasz Filipek:
Adam Bulandra:
rozpisywał się Pan tutaj o swojej kulturze, dla Pana wiadomości tą właśnie nie mierzy się deklaracjami o otwartości umysłu czy byciu postępowcem ale właśnie szacunkiem do osoby z którą się dyskutuje oraz do poglądów przez nią reprezentowanych
niejednokrotnie obrażał Pan tutaj wszystkich np katolików wypisując z premedytacja obraźliwe o nich słowa, także wprost do innych osób odnosił się Pan z pogardą- wnioski powinien Pan wysnuć sobie sam
ja tylko używałem tylko stylu paralelnego do wypowiedzi interlokutorów... Może to błąd... prof. Środa zwykła mówić, że nie powinno się w dyskucji zniżac do stylu przeciwnika... coś w tym jest...
co do obrażania to jak słusznie twierdził pewien znany tworca można "obrazić
się" wyłącznie... tu się zgadzam w pełni...
a co do narzucania lub nie lewicowości to proszę o to zapytać np 10 milionów ludzi zagłodzonych na śmierć na Ukrainie czy im coś narzucano czy nie
system totalitarny nie ma nic wspólnego z lewicowością. System nazistowski był skrajnie prawicowy, ale nikt go nie będzie kojarzył z konserwatyzmem. Bądźmy poważni... Na tym poziomie można by się upominać o miliony ofiar stosów, tortur, obdzierania ze skóry, glodzenia i innych nieprzyjemnych rzeczy wyrządzonych przez Kościół Rzymskokatolicki
nie przypominam sobie także abym chciał kogokolwiek wyrugować z przestrzeni publicznej, mam za to świadomość posiadania mojego własnego w niej udziału i nie podoba mi się narzucanie na siłę jej zmian, wbrew mojej woli i przekonaniom (zresztą większości)
nie ma to jak zaprzeczyć samemu sobie w tym samym zdaniu...
ps. odnosząc sie do bliższego nam przykładu, pańskie postępowe poglądy właśnie wykończyły gospodarkę Hiszpanii i właśnie także Hiszpanie wrócili do bardziej postępowej drogi rozwoju...
tak?? jakoś nie słyszę o wycofywaniu się Hiszpanów z aborcji na życzenie, małżeństw homoseksualnych, edukacji seksualnej od najnizszego poziomu edukacji, czy też nagłego wzrostu znaczenia KRK w tymże kraju...