Izabela Korzińska

Izabela Korzińska Architekt /
Developer ETL/TEam
Leader, Roche Polska

Temat: Debil, kretyn, idiota - o nietolerancji wobec chorych...

Michał K.:
Izabela Korzińska:
Często mi się wydaje, że wraz ze wzrostem IQ maleje uczuciowość. Coś w tym jest...
Bynajmniej. Tylko zdefiniujmy pojęcia: bo wrażliwość (w tym na np. krzywdę innych) akurat rośnie (z trywialnego powodu przetwarzania i rozumienia większej ilości informacji), natomiast niekoniecznie rośnie coś, co potocznie nazywamy "ciepłem" - ale zważ dlaczego: człowiek ma ograniczoną zdolność radzenia sobie ze stresem, a rozpoznanie np. sytuacji krzywdy jest stresem, stąd pewne wycofanie się z głębokich kontaktów jest po prostu strategią obronną i nie ma żadnych konotacji moralnych. Uczuciowość może też znaczyć np. niestabilność emocjonalną (tj. łatwość ulegania emocjom, nastrojom itd.), albo wysoki konformizm (zachowywanie siew sposób oczekiwany przez otocznie w ramach norm społecznych).
Wybieram:
- "wrażliwość" - np. na krzywdę innych
- "uczuciowość" - ciepło w relacjach z innymi
- "niestabilność emocjonalna" - niestabilność emocjonalna ;)
- "odporność na bodźce" - "wrażliwość w sensie efektu jaki bodźce wywołują w człowieku"
Wrażliwość za to chyba rośnie
j.w. z tym, że tutaj Tobie chodzi chyba o wrażliwosć w sensie efektu jaki bodźce wywołują w człowieku (a nie samą czułość/uważność postrzegania)
To też - choćby dla zwierzaków tacy ludzie mają chyba więcej serca (moje prywatne obserwacje), właśnie ze względu na wrażliwość. Choć są i tacy, którzy mają ją na poziomie zero.
Natomiast podejrzewam, że ludzie z Zespołem Downa mają równie dużo serducha dla zwierząt - ale zapewne ze względu na to, że są tacy uczuciowi :)
- ponoć na schizofrenię najczęściej zapadają ludzie o wysokim IQ.
To nieprawda: powszechny mit.
hurra ;)
Z wyjątkiem zaburzenia dwubiegunowego ("maniakalno-depresyjnego") dla wszystkich ważnych chorób psychiatrycznych jest ujemna korelacja z inteligencją (czyli: czynnikiem ryzyka - w sensie statystycznym, niekoniecznie przyczynowym - jest niski poziom inteligencji). To złudzenie zapewne wynika z tego, iż w przypadku skrajnie inteligentnych osób a) mamy do czynienia ze specyficznym procesem (mają większe problemy adaptacyjne, bo aż tak się różnią), b) są bardziej nagłośnione/opisane.
Myślę, że w przypadku bystrych bardziej a), niż b). Ludzie z wysokim IQ raczej nie bywają osobami publicznymi, więc rzadko bywa o nich głośno.

Strasznie lubię takie psychologiczne pogaduchy :)

A czy wg Ciebie istnieje jakaś korelacja pomiędzy IQ a wybuchowością?

konto usunięte

Temat: Debil, kretyn, idiota - o nietolerancji wobec chorych...

Izabela Korzińska:
- "uczuciowość" - ciepło w relacjach z innymi

Więc jeśli tak, to wracając do oryginalnego pytania: tak, można powiedzieć, że takie zjawisko występuje ALE naprawdę należy pamiętać o mechanizmie: tego typu ciepło to tak naprawdę aktywne komunikowanie współczującego, uważnego zaangażowania, czyli - mówiąc już bardzo brzydko - wydatkowania pewnych zasobów (czasu, emocji, uwagi itd.); a te są ograniczone obiektywnie u wszystkich, ale u osób inteligentnych są po prostu częściej/bardziej drenowane (przez interakcję ze światem w ogóle).

Inteligentni są w pełni zdolni do takie ciepła i je przejawiają, ale mają zrozumiałą tendencję do zawężania kręgu, czyli koncentrowania się na osobach dla nich najważniejszych. Jeśli to przeanalizujesz z tej perspektywy, myślę że łatwo zrozumiesz dlaczego ludzie ... prości, są stereotypowo postrzegani jako "ciepli" - po prostu a) to jest ich główna metoda w radzeniu sobie w świecie (wsparcie społeczne versus np. rozeznanie w mechanizmach), b) nie "rozpraszają" swoich zasobów tak bardzo z innych okazji (zazwyczaj nie martwi ich głód w Afryce - że tak zobrazuję).

Ale dodajmy od razu, że wpływ inteligencji na ciepło jest właściwie pomijalny wobec siły związku z innymi, nieskorelowanymi (z i.) cechami, jak ugodowość, czy ekstrawersja.
Natomiast podejrzewam, że ludzie z Zespołem Downa mają równie dużo serducha dla zwierząt - ale zapewne ze względu na to, że są tacy uczuciowi :)

wiem, że to niepiękne co napiszę, ale skoro już się zastanawiamy tak obiektywniej, to zauważ proszę, że to ciepło w przypadku osób o wyraźnym stopniu upośledzenia umysłowego jest też po części w oku patrzącego: po prostu dokonuje nieświadomej paraleli z zachowaniami dzieci (które postrzegamy właśnie jako ciepłe, albo nas rozczulają). Ale niezaleznie od tego, chyba faktycznie - zwłaszcza w wypadku ZD można mówić o widocznej przewadze pozytywnej emocjonalności.
Myślę, że w przypadku bystrych bardziej a), niż b). Ludzie z wysokim IQ raczej nie bywają osobami publicznymi, więc rzadko bywa o nich głośno.

Zapewniam Cię solennie, że jeśliby Twoje życie zależało od szybkiego wymienienia 100 nazwisk, to średnia IQ w tej grupie byłaby poza normą :)
A czy wg Ciebie istnieje jakaś korelacja pomiędzy IQ a wybuchowością?

W psychometrii to się nazywa najczęściej Impulsywnością (Impulse Control) i jest mnóstwo wyników badań wskazujących na to, że jest istotnie ujemnie skorelowana z inteligencją (także mierzoną jako IQ). Czyli: im ktoś bardziej inteligentny, tym mniej wybuchowy. W dodatku jest to cecha temperamentna, tj. bardzo silnie dziedziczna.

EDIT: "istotnie" nie równa się "silnie", tj. związek jest ale nie jakiś imponujący.
EDIT2: cofam powyższe dojaśnienie wobec faktu, iż jesteś informatykiem :)Michał K. edytował(a) ten post dnia 11.05.12 o godzinie 11:13
Ewa R.

Ewa R. OTC trader

Temat: Debil, kretyn, idiota - o nietolerancji wobec chorych...

Ciekawe, ile osób cierpiących na debilizm zdaje sobie z tego sprawę:

Niepełnosprawność intelektualna w stopniu lekkim (upośledzenie umysłowe lekkie, dawniej debilizm – nie stosowana z uwagi na negatywne znaczenie w języku potocznym) – poziom intelektualny osób dorosłych charakterystyczny dla 12. roku życia. Ta forma deficytu intelektualnego stanowi najwięcej rozpoznań. Osoby takie są samodzielne i zaradne społecznie, nie powinny jednak wykonywać zawodów wymagających podejmowania decyzji, ponieważ nie osiągnęły etapu myślenia abstrakcyjnego w rozwoju poznawczym. Życie rodzinne przebiega bez trudności. W socjalizacji mogą nabywać zaburzeń osobowościowych, ze względu na atmosferę otoczenia i stosunek innych. Obecnie istnieje tendencja do wprowadzania zajęć korekcyjnych, przy intensywniejszym treningu poznawczym w dłuższym czasie osoby z upośledzeniem w stopniu lekkim osiągają podobne wyniki co osoby z przeciętnym IQ. Do 12 roku życia brak różnic rozwojowych.

IQ w skali Wechslera: 55 – 69.

konto usunięte

Temat: Debil, kretyn, idiota - o nietolerancji wobec chorych...

Ewa R.:
Ciekawe, ile osób cierpiących na debilizm zdaje sobie z tego sprawę:

Starałem się być mniej ... blunt :D

Następna dyskusja:

Dyskryminacja w opiece zdro...




Wyślij zaproszenie do