Katarzyna Dorkosz

Katarzyna Dorkosz
www.drogeria-ekologi
czna.pl Better Land

Temat: czy wykładowcy są etyczni?

- wielokrotnie są nieprzygotowani do wykadu,
- nie przychodzą na wykłady!!
- egzaminy często nie sa oparte o żadne kryteria (wiecej szczescia niz wiedzy)
- pozwalaja sciagać
- zamykają drzwi gdy ktos sie spóźni

i cała reszta polskie uczelnianej rzeczywistości...

tez macie podobne doświadczenia?

konto usunięte

Temat: czy wykładowcy są etyczni?

dodałbym jeszcze:
JAKIE UCZELNIE TACY LICENCJONOWANI IDIOCI! JESZCZE 15 LAT TEMU JAK KTOŚ PRZED NAZWISKIEM MOGŁ POSTAWIĆ MGR OZNACZAŁO TO, ZE COS SOBĄ REPREZENTUJE. TERAZ TO MOCNO PROBLEMATYCZNA SPRAWA. OBLICZONO, ZE W 2020 ROKU BEDZIEMY MIELI 80 % LUDZI Z WYŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM. A JA BARDZO DOBRZE PAMIETAM CZASY KIEDY POSIADANIE MATURY TEZ NOBILITOWAŁO. ZARYZYKOWAŁBYM TWIERDZENIE, ZE MATURZYSTA Z TAMTYCH ROCZNIKOW ZAGIAŁBY POSIADACZA DOWOLNEGO LICENCJATU

konto usunięte

Temat: czy wykładowcy są etyczni?

A to nie trochę generalizowanie? Są źli nauczyciele i dobrzy. Ale nawet jak są źli, to jednak uczelnia jest miejscem, gdzie się przede wszystkim samemu uczy, więc zbytnie poleganie na nauczycielach rozsądne z definicji nie jest.

konto usunięte

Temat: czy wykładowcy są etyczni?

Bardzo bym chciała miec takie zdanie jak Ty, Janusz,ale niestety moje obserwacje potwierdzają raczej wypowiedź Twojego przedmówcy.

konto usunięte

Temat: czy wykładowcy są etyczni?

O studiach, uczelniach, studentach i wykładowcach oraz trapiących ich problemach pisaliśmy w tym temacie:
http://www.goldenline.pl/forum/833122/ksero-studiaDaniel Dzida edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 18:35

konto usunięte

Temat: czy wykładowcy są etyczni?

Katarzyna Dorkosz:
- wielokrotnie są nieprzygotowani do wykadu,
U mnie każdy wykładowca był przygotowany do wykładu.
- nie przychodzą na wykłady!!
Bardzo rzadko odwoływało u mnie wykłady, a jeśli już, to były
to bardzo wyjątkowe sytuacje i byliśmy uprzedzani.
- egzaminy często nie sa oparte o żadne kryteria (wiecej szczescia niz wiedzy)
Kryteria u mnie podawane były na pierwszych zajęciach.
- pozwalaja sciagać
U mnie nie pozwalano.
- zamykają drzwi gdy ktos sie spóźni
Nikt nikomu drzwi nie zamykał.
i cała reszta polskie uczelnianej rzeczywistości...

tez macie podobne doświadczenia?

Więc moje doświadczenia są inne. Ale mam też doświadczenia z innego Uniwersytetu (gdzie studiowałem zaraz po maturze) i niestety tam te różne wymienione przykłady zdarzały się. Wg mnie dużo zależy od Uniwersytetu/Uczelni, Wydziału i Instytutu.Daniel Dzida edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 18:35



Wyślij zaproszenie do