Temat: cytat niewinny w temacie od kiedy czlowiek staje sie...
Łukasz Filipek:
na jakiej podstawie Pani tak sądzi?
Na podstawie obserwacji i doświadczenia życiowego.
jak rozumiem rozmawianie w Niemczech w "specjalnych" poradniach może coś zmienić ale już w polskim grajdole nie bardzo?
Rozmowa w "specjalnej poradni w Niemczech nie polega na "wmawianiu" kobiecie, że zabije człowieka,że powinna urodzić i jak nie chce tego dziecka, to może oddać do adobcji itd. itp., ale na dowiedzeniu się dlaczego chce usunąć ciąże i ewentualnym wskazaniu na jaką pomoc może liczyć (lub prawnie jej się należy) ze strony państwa i różnych innych organizacji. Zapewnia się jej również pomoc przez cały czas ciąży. Liczy się bowiem pomoc kobiecie w trudnej sytuacji życiowej, a nie kryminalizowanie jej decyzji. Dodatkowo, jeżeli kobieta jednak zdecyduje sie na zbiag, zostaje skierowana do sprawdzonej praktyki lekarskiej (jeżeli nie ma swojego lekarza ginekologa) i jeżeli jej dochody nie przekraczają pewnego pułapu koszty przejmuje kasa chorych.
Natomiast w Polsce (i bardzo proszę mojej ojczyzny nie nazywać grajdołem) deliberuje się bezproduktywnie o "ochronie życia poczętego", prowadzi się pseudofilozoficzne roważania o tym kiedy "zaczyna" się człowiek (i że jest nim już zapłodniona komórka jajowa), usiłuje sie wmówić kobiecie, że usuwając ciąże do 12 tygodnia zabija człowieka, że jest ona "mordercą" itp. itd.
Tak więc sam Pan widzi, że jest istotna różnica pomiędzy rozmowami w takiej poradni, a bezproduktywnymi dyskusjami na tym forum. W Niemczech nie chodzi o ochronę "życia poczętego", "zabijanie niewiniątek". Chodzi o pomoc dla osoby żywej czyli kobiety i ewentualną póżniejszą pomoc dla jej narodzonego dziecka.
Bo życie ludzkie (człowiek) zaczyna się w momnecie narodzin (wcześniej mamy do czynienia z zarodkiem i płodem ludzkim), tak jak życie motyla zaczyna się w momencie jego "przebicia" się przez kokon, w którym znajdowała się poczwarka (będąca wcześniej gąsiennicą).
Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 08.06.11 o godzinie 21:29