Mikołaj
Gołembiowski
Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia
Temat: Chrońmy dzieci przed... religią?
Maciej Filipiak:
to tak jak chemia z elementami historii sztuki
No niezupełnie. Spora część religii to nakazy i zakazy moralne, katalogi cnót itp. Jestem jak najbardziej za tym, aby młodzież posiadała wiedzę na ten temat czym np. różnią się filozoficzne systemy etyki, od moralności opartej na religii albo np. od tzw. "kodeksów etyki zawodowej".
Poza tym jak dla mnie celem edukacji jakiejkolwiek dyscypliny filozoficznej na poziomie nieakademickim jest między innymi umiejętność rozumienia tego, o czym mówią różne "gadające głowy". Dopóki Kościół Katolicki ma wpływ na kształtowanie się nie tylko postaw moralnych, ale również i prawa, dopóty powinno się uczyć o treściach, które głosi, aby dać ludziom orientację w materii, z którą się będą niechybnie stykać.Mikołaj Gołembiowski edytował(a) ten post dnia 12.09.11 o godzinie 15:55