Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Słowa "katolicyzm" nie utożsamiam z religią - jakoś przywiązanie ludzi do dogmatów mi nie przeszkadza.

Katolicyzm to cały zbiór zachowań - często podłych i aspołecznych, które mają wpływ na życie nas wszystkich.

Katolicyzmu nie ma przed czym bronić - to przed katolicyzmem trzeba się bronić.

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Zbigniew Modrzejewski:
Tak, ale głupią przybiera Pan strategię obrony swojej religii - "Bo tamci mają więcej za uszami"...

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Zbigniew Modrzejewski:
UWAGA!!!

Oto satanistyczne symbole
tajnej satanistycznej organizacji,
która oddaje cześć Szatanowi!

Wszyscy bowiem wiemy, że przebiegły Szatan
ukrywał się w Raju pod postacią złego węża na drzewie!
Taaa,
Zawsze wiedziałem, że w aptekach sataniści urzędują!

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Zbigniewie,

czy Ty robisz w tej chwili to samo co Cejrowski?

Po co? Co chcesz udowodnić?
Że też potrafisz?

Ja też bym potrafiła być złośliwa, ale nie odczuwam potrzeby bronienia mojej wiary KOSZTEM innej wiary.Małgorzata G. edytował(a) ten post dnia 21.04.12 o godzinie 13:17

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Ostatnią moją intencją, jest przekonywanie kogoś do buddyzmu. Uważam, że każdy ma prawo obrać własną ścieżkę i żyć z takimi przekonaniami jak mu się podoba. Są chrześcijanie, muzułmanie, żydzi, hinduiści i buddyści. Każda z tych religii występuje w różnych odmianach, zaspokajając potrzeby duchowe osób w nie wierzących.
Są też ateiści, osoby wierzące, że poza ciałem nie istnieje nic.
Każdy myśli, że ma rację. A może tak właśnie jest? Jak powiedział Woland w Mistrzu i Małgorzacie Bułhakowa, że każdy dostanie to w co wierzy? Przecież nie chodzi o walkę i o to kto ma rację, tylko o to, żeby "żyć i umrzeć beż żalu i to moja religia" jak powiedział mistrz buddyjski Milarepa.

Staram się nie rozmawiać na tematy religijne ze względów oczywistych. Nie chcę nikogo przekonywać do swoich racji. Uważam, że każdy jest "dostrojony" do własnej wiary tak jak do życia, które przeżywa.

Natomiast Cejrowski (wracając do tematu) nie tylko wykazał się niewiedzą ale i niechęcią do jednej z najstarszych i największych religii świata. Oczernił ją i zdziwił się, że ktoś chce bronić prawdy. I nie piszę o prawdzie subiektywnej jaką jest indywidualna wiara, tylko o prawdzie obiektywnej, jaką są między innymi np. znaczenie symboli.

Efektem tego, są później nieporozumienia. Osoby mało wykształcone albo bazujące swą wiedzę na programach takich jak ten o którym mówimy (lub na wikipedii) wypisują głupoty o danych zjawiskach, zapraszając do polemiki. Ale jak można polemizować z osobą, która nie ma podstawowej wiedzy na dany temat? Trzeba być wybitnie bezkrytycznym i zapatrzonym w siebie człowiekiem, żeby wpaść na taki pomysł.

Cejrowski pokazał co chciał. W jego programie nie znalazłem jednego ciągu słów (w całym potoku bzdur) które zawierałyby stwierdzenia bliskie prawdy. Tak naprawdę to jest stek bzdur i uprzedzeń a że widać, że wszystko wynika z kompletnej niewiedzy i braku chęci poznania nie ma nad czym polemizować.

Symbolika buddyzmu jest różna od chrześcijańskiej. Stąd osobie niewykształconej może wydawać się ona przerażająca. Nie będę tego tłumaczył dokładnie bo o symbolice dostępne są książki dla zainteresowanych ale na podstawowym poziomie wiedzieć trzeba, że buddyzm nie zakłada istnienia boga ani szatana dlatego na tankach (rysunkach buddyjskich) przedstawione postaci nie mają nic związanego z siłami które można by porównać do czegokolwiek znanym chrześcijanom.
Buddyzm mówi o uwarunkowanym świecie i o tym, że wszystko przemija. Nasze życie i cały przemijający wszechświat, który widzimy lub nie to Samsara. Jej naturą jest przemijalność. W samsarze istnieje cierpienie spowodowane pięcioma truciznami umysłu. Tymi truciznami są: gniew, duma, pożądanie, zazdrość i ignorancja i to są te demony o których Cejrowski mówi jak o osobach. "Walka z demonami" polega na przemienianiu trucizn w zrozumienie. Buddyzm mówi, że nie ma niczego gorszego od gniewu bo potrafi zniszczyć coś co budowaliśmy przez całe życie w dwie sekundy. Dlatego trzeba go unikać lub przekształcać w mądrość. Gdzie tu w ogóle miejsce na diabła i po co on?

Rozbudowana symbolika buddyjska pokazuje istoty z trzema oczami. Są to oświecone energie (nie konkretne osoby, bo trzeba przede wszystkim wiedzieć że oświecenie wiąże się z brakiem "ja"). Trzecie oko oznacza nie to, że jest sobie pan w niebie i patrzy na nas trzema oczkami, tylko to, że istota jest oświecona. Prostopadle umieszczony narząd wzroku do dwóch pozostałych oczu oznacza oświecenie - nic innego.
W buddyzmie wyróżniamy formy gniewne i łagodne. Gniewne mają "straszne twarze" na które "nie można patrzeć" bo są tak przerażające. Są to jednak energie w pełni oświecone, które przyjmują taką formę po to, by walczyć z demonami. HAHA :P
i tu znowu nie ma miejsca na katolickie porównania. Demony to trucizny umysłu o których wspomniałem. Oświecenie oznacza trwałe i pełne zrozumienie natury wszystkiego.
Najbliższe porównanie jakie mi się teraz nasuwa to takie, gdy idziemy przez wieś i nagle pojawia się groźnie wyglądający pies. Nie chcemy psa skrzywdzić, nie chcemy też żeby ugryzł nasze dziecko. Przyjmujemy więc groźną minę, krzyczymy, bierzemy kij lub robimy coś, żeby psa przestraszyć. I o to właśnie chodzi w tym "przerażającym wyglądzie".

Dla buddysty takie rzeczy jak wygaduje Cejrowski są banalne i nawet nie śmieszą. Traktuje się je jak bzdury i tyle. Trudno, żeby ktoś taki dotknął choć powierzchni sumienia buddysty. Sęk w tym, jak już napisałem że taka mowa i stek bzdur wpływają na świadomość osób niewykształconych, pozbawionych wiedzy na temat filozofii czy symboliki buddyzmu. Doskonałym przykładem jest tu na forum Jacek (przepraszam, nie wiem czy nie pomyliłem imienia). Dyskutuje na temat buddyzmu opierając swą wiedzę na programie. No i dlatego właśnie buddyści zaprotestowali.

Ufff... ale się rozpisałem

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Bardzo podoba mi się wypowiedź Fredericka - spokojna i wyważona. Bez ataku na kogokolwiek - tylko przedstawienie samych faktów.

Tak sobie wyobrażam właśnie buddystów i z takimi zazwyczaj mam kontakt. To są z reguły ostatni ludzie którzy doszukiwaliby się zła i błędów w innych religiach, broniąc swojej. I to w nich lubię.

Taka dobra i spokojna energia :o)

konto usunięte

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Zbigniew Modrzejewski:

Flirt ze złem, to uprawia sam Cejrowski! :)

"Przypominamy Panu [Panie Wojciechu Cejrowski], że w 1999 roku
został Pan ukarany z propagowanie faszyzmu.
I to jest to, co najbardziej nas niepokoi." -- LIST OTWARTY do Wojciecha Cejrowskiego: http://www.mmpoznan.pl/312695/2009/8/20/kph-do-w-cejro...

Faszyzm to jest dziś przede wszystkim termin używany do niszczenia przeciwników politycznych słowem. Jest stosowna stalinowska dyrektywa mówiaca o stosowaniu słowa faszyzm. Wobec socjal-demokratów, organizacji kobiecych, związków zawodowych, wierzących w reformy a nie rewolucję. Faszystów tak określanych, do których należeli również członkowie międzynarodowych klubów korespondencyjnych, filateliści, miłośnicy sportu amatorskiego, działaczy rolnych... po prostu mordowano. 20 milionów faszystów. Pan chce się dopisać do języka tych ludzi?

Cejrowski nie został ukarany za propagowanie faszyzmu tak samo jak Pan chyba jednak nie jest buddystą. Prawda?

Znam ten artykuł. Jedyne, co było "rozwścieczone",
to słowo w samym tytule artykułu -- tzw. tania sensacja.
Warto zauważyć, że listy do Rady Etyki Mediów wysłali nie tylko buddyści:

http://www.radaetykimediow.pl/index.php?option=com_con...



Ważniejsze, że sami katolicy odżegnują się od Cejrowskiego:

TYGODNIK POWSZECHNY http://tygodnik.onet.pl/32,0,74317,podroznik_zamkniety...

Dla mnie jest to kolejna sztuczna fala w szambie infortainmentu. Pięć tysięcy złotych podatku zniknęło w otchłani odsetek od gługu publicznego, gdy zacząłem pisać to zdanie, pięć tysięcy gdy byłem w środku.... To jest prawdziwy news. Czy Tygodnik Powszechny o tym pisze? Jacek K. edytował(a) ten post dnia 21.04.12 o godzinie 15:40

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Nie potrzeba tu wielu słów. Cejrowski tak często wykazuje swoją ignorancje i nienawiść, że trudno się dziwić temu co pokazał w tym programie. Nienawistne spojrzenie to spojrzenie ograniczone, tyle.
Co do samej jego postaci jedynym zagrożeniem, które przychodzi mi na myśl na temat tego człeka jest charyzma. Wychodzę z prostego założenia: nie można nazwać kogoś głupim, jeśli nie miał dostatecznych bodźców do rozwoju. On miał zanadto, nie nauczył się zbyt wiele. Jest po prostu głupi. Głupi i charyzmatyczny - niedobre połączenie. Bardziej rusza mnie fakt, że tak szerokie grono osób ogląda jego programy, czyta wypowiedzi i bierze je na poważnie. Świadczy to o tym, że tego szukają i nie potrzebny im do tego Cejrowski, znalazłby się ktoś inny. Czy to w kwestii przedstawiania religii, których skrajnie nie pojmuje, czy chociażby szacunku do odrębnych grup etnicznych.

Myślę, że wielu buddystów raczej to rozbawiło.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Cejrowski o buddyzmie

faszystą jest ten, kto propaguje ideologie faszystowską

bez względu na to jak Jacek będzie odwracał kota ogonem - fakty są faktami.

Szkalowanie homoseksualistów było częścią ideologii nazistowskich Niemiec.
Podobnie jak ideologia skrajnie prawicowa i konserwatyzm.

Jak by nie patrzeć, cejrowski wpisuje się w ten nurt.
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Zbigniew Modrzejewski:

Obrazek

Aptekarze, jak to powyżej udowodniłem, to zakłamani i podstępni sataniści,
którzy udają, że są niewinni i dobrzy, a tak naprawdę, to po cichu,
jak nie ma klientów w aptece, modlą się do złego węża-szatana,
o to, aby osiągnąć panowanie nad światem!

Tak pięknie Pan pisał o symbolach w buddyzmie, a nie wie Pan, skąd się wziął ten wąż? Pomijając fakt, że bredzi Pan, niczym pacjent cierpiący na chorobę maniakalną. Proszę poczytać "Obłęd" Krzysztonia. Opisane tam rojenia nie są różne od tego, co Pan tutaj zaprezentował.
Wiem, że to miałki i płaski argument, ale tutaj nie widzę powodu do zabawy w "Wersal"
To nie jest moja opinia.
To jest opinia moich anonimowych ekspertów.
Prawdziwi katolicy nie powinni chodzić do apteki, tego przytułku szatana.
Taaa, głosy w głowie mówią mi, że powinienem trzymać się z daleka od psychiatrów ;-)
EDIT: Tak, jak Rydzyk i Głódź robią dobrą robotę, odstraszając ludzi o katolicyzmu, tak właśnie Pan zrobił rewelacyjną robotę, pokazując, że buddyzm MOŻE oznaczać ograniczenia intelektualne, żeby nie powiedzieć zwyczajną głupotę. Brawo. Może jeszcze jakiś przedstawiciel innej religii zechce się tutaj ośmieszyć?
>Maciek G. edytował(a) ten post dnia 21.04.12 o godzinie 19:12

konto usunięte

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Maciej Filipiak:
faszystą jest ten, kto propaguje ideologie faszystowską

Czyli, jak powiedziałem socjal-demokrata, katolicki radykał, zbieracz znaczków, jest faszystą.
Pamiętajmy, jest to narzędzie propagandowe używane przez ludzi, którzy bezkarnie zamordowali, w imię ideologii postępu, w imię walki z faszyzmem 20 mln. ludzi. Faszystów a jakże. Bo to w ramach walki z faszyzmem było. No to ja też chyba jestem faszystą, prawda? Zresztą już takie podchody wokół tak nazywania mnie były.

Jak wam nie wstyd!


bez względu na to jak Jacek będzie odwracał kota ogonem - fakty są faktami.

Szkalowanie homoseksualistów było częścią ideologii nazistowskich Niemiec.
Podobnie jak ideologia skrajnie prawicowa i konserwatyzm.

Nikt już dzisiaj nie wierzy w "prawicowość" Hitlera, może poza marksistami.

Jak by nie patrzeć, cejrowski wpisuje się w ten nurt.


Wpisujesz się w paragraf już tutaj cytowany. Łamiesz polskie prawo.

konto usunięte

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Frederick R.:

Ufff... ale się rozpisałem

Pisze Pan bardzo mądrze i ciekawie. Naprawdę, moze Pan przekonać(ywać) , jeśli nie dodo buddyzmu to do swoich racji.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 21.04.12 o godzinie 20:27
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Jacek K.:
Maciej Filipiak:
faszystą jest ten, kto propaguje ideologie faszystowską

Czyli, jak powiedziałem socjal-demokrata, katolicki radykał, zbieracz znaczków, jest faszystą.
Pamiętajmy, jest to narzędzie propagandowe używane przez ludzi, którzy bezkarnie zamordowali, w imię ideologii postępu, w imię walki z faszyzmem 20 mln. ludzi. Faszystów a jakże. Bo to w ramach walki z faszyzmem było. No to ja też chyba jestem faszystą, prawda? Zresztą już takie podchody wokół tak nazywania mnie były.

Jak wam nie wstyd!

To żałosne i przykre, że wartościując cechy faszyzmu zrównujesz antysemityzm, nacjonalizm, ksenofobię i homofobię do zbierania znaczków.

Ciekaw jestem która ideologia tobie wyprała umysł.
Wpisujesz się w paragraf już tutaj cytowany. Łamiesz polskie prawo.

nie rozśmieszaj :)

Temat: Cejrowski o buddyzmie

Maciek G.:
Zbigniew Modrzejewski:
Aptekarze, jak to powyżej udowodniłem, to zakłamani i podstępni sataniści,
którzy udają, że są niewinni i dobrzy, a tak naprawdę, to po cichu,
jak nie ma klientów w aptece, modlą się do złego węża-szatana,
o to, aby osiągnąć panowanie nad światem!

Tak pięknie Pan pisał o symbolach w buddyzmie, a nie wie Pan, skąd się wziął ten wąż? Pomijając fakt, że bredzi Pan, niczym pacjent cierpiący na chorobę maniakalną.

Ale to chyba sarkazm był. IMO.

Następna dyskusja:

symbolizm w buddyzmie




Wyślij zaproszenie do