Temat: Cejrowski o buddyzmie
Ja też uważam, że Polska jest krajem niebezpiecznym.
Homofobia, rasizm i brak kultury. Byłem w Polsce w zeszłym miesiącu. Spotkałem się z żenującą agresją na dworcu, w taksówce, na ulicy, w kawiarni.
1. Idę do sklepu, zadaję proste pytanie. Sprzedawca prawie krzyczy, że nie jest punktem informacyjnym.
2. Zamawiam taksówkę. Płacę banknotem 100 zł. Taksówkarz mówi, że nie ma wydać. No i co ja mam zrobić? W końcu jedzie dalej rozmieniamy pieniądze w sklepie. Chce więcej pieniędzy (za dojazd do sklepu) nie płacę mu. Kończy się awanturą i wyzwiskami (nazwany zostałem chujem).
3. Wracam do hotelu ze znajomą. Pytam się taksówkarza ile mam dopłacić bo chciałbym żeby podwiózł znajomą (z pięć przecznic dalej). Po bardzo nieprzyjemnej wymianie zdań odprowadzam znajomą pod dom na nogach.
4. Wieczorem zaczepia mnie jakiś chłopak i prosi o pieniądze. Mówię, że mu nie dam. A on na to, że jak wyjdę ze sklepu to mam wpierdal. Urocze.
5. widzę jak na przystanku biją chłopaka. Nikt nie reaguje.
6. Mnóstwo przejawów agresji w stosunku do innych. Pedały, Żydzi itd. Graffiti na ścianach itd.
Więcej tych przykładów mógłbym podawać. Jestem artystą, ubierałem się na wernisaże i wywiady tak więc nieco (ale naprawdę niewiele) odbiegałem ubiorem od ludzi na ulicy. To jak na mnie patrzeli i głośno komentowali powodowało, że także czułem się średnio bezpiecznie.
Cała ta grupa i dyskusje tutaj powodują że nie chce mi się odwiedzać Polski.
Nie dziwię się, że ktoś mógł tak to odebrać.
I nie jest to mowa nienawiści. Pewnie nie jest to wypowiedź w dobrym tonie ale nie ma to nic wspólnego z mową nienawiści. Są to obawy.