konto usunięte
Temat: Błahy temat - chrupanie w kinie
Wczoraj poszłam do kina, ale z treści trudnego psychologicznego filmu nie wyniosłam nic ponieważ cały seans walczyłam z sobą czy wstać i zwrócić uwagę siedzącym za mną chrupiącym niemiłosiernie pożeraczom popkornu czy też zacisnąć zęby i udawać że nie słyszę (co było dla mnie trudne, bo owo chrupanie odbierałam podobnie jak niektórzy jeżdżenie steropianem po szybie!).Zatem sfrustrowana dotrwałam do końca seansu z niemałym trudem i teraz zastanawiam się czy miałam etyczne prawo zwrócić im uwagę czy obowiązuje już w kinach zasada połączenia oglądania filmu z jedzeniem piciem i takie zachowanie jest teraz normą? Co o tym sądzicie?