Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Biskupi: NIE dla in vitro!

Hm... a gdyby temat wątku tak odwrócić?

Teraz nieco poważniej. Tak mi się wydaje, iż jedną z przyczyn sporów o in vitro jest odsunięcie bolesnej prawdy o problemach z płodnością.

konto usunięte

Temat: Biskupi: NIE dla in vitro!

Robert Suski:
Magdalena Z.:
witam
wiesz, mnie nie denerwuje sam fakt, że invitro będzie/nie finansowane tylko...jestem chora od kilku lat na rzs i dopiero od połowy grudnia będą refundować JEDNO lekarstwo hamujące moja chorobę. Koszt miesięcznej kuracji to ok 500zł. Nikt nie zastanowi się natomiast co dalej: a jeżeli TO JEDNO lekarstwo nie będzie odpowiadało mojemu organizmowi to co? płacę składki jak każdy a nawet więcej bo podwójnie (mam jeszcze własną firmę-muszę zarabiać na te cholerne lekarstwa). Dlaczego nikt o tym nie pomyśli??
A AD invitro...ok. tylko może by tak zaopiekować się już istniejącymi dziećmi i ich rodzinami?

Brutalnie mówiąc to wykorzystujesz swoje składki lecząc się. A przecież większość kosztów leczenia związanych jest z ostatnimi latami zycia (czyli czeka Cię w dalekiej perspektywie)
pierdoły opowiadasz! gdybym miała szansę na leczenie z kasy nie miała bym takich kłopotów- leczę się prywatnie bo nie mam szansy dostać się do kolejki kiedy moja choroba nasila się i przestaję chodzić. Niestety kolego, nasza służba zdrowia nie jest dla chorych- ja nie mam siły walczyć pod drzwiami gabinetu

konto usunięte

Temat: Biskupi: NIE dla in vitro!

Piotr Szczotka:
Hm... a gdyby temat wątku tak odwrócić?

Teraz nieco poważniej. Tak mi się wydaje, iż jedną z przyczyn sporów o in vitro jest odsunięcie bolesnej prawdy o problemach z płodnością.
a ja myślę, że kłopot polega na tym, że ktoś w końcu zorientował się, że młodzi ludzie wolą mieć kotki i pieski niż dzieci. Nas po prostu nie stać na taki luksus jak dziecko więc...nie ma dzieci a Ci, którzy w końcu chcą się na nie zdecydować dowiadują się, że jest już nieco późno, że nie można, że czas minął i teraz trzeba już "inaczej" To smutne. Ale to jak leczenie objawowe. Dlaczego nikt nie pomyśli nad przyczyną?
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Biskupi: NIE dla in vitro!

Magdalena Z.:
>
zdecydować dowiadują się, że jest już nieco późno, że nie można, że czas minął i teraz trzeba już "inaczej" To smutne. Ale to jak leczenie objawowe. Dlaczego nikt nie pomyśli nad przyczyną?

Myśli się, myśli się, ale rzadko publicznie debatuje i ujawnia.
Swoją drogą problem jest bardziej złożony.

konto usunięte

Temat: Biskupi: NIE dla in vitro!

a ja myślę, że kłopot polega na tym, że ktoś w końcu zorientował się, że młodzi ludzie wolą mieć kotki i pieski niż dzieci. Nas po prostu nie stać na taki luksus jak dziecko więc...nie ma dzieci a Ci, którzy w końcu chcą się na nie zdecydować dowiadują się, że jest już nieco późno, że nie można, że czas minął i teraz trzeba już "inaczej" To smutne. Ale to jak leczenie objawowe. Dlaczego nikt nie pomyśli nad przyczyną?

To bardzo duże i bardzo krzywdzące uproszczenie.

konto usunięte

Temat: Biskupi: NIE dla in vitro!

Magdalena Z.:
>
a ja myślę, że kłopot polega na tym, że ktoś w końcu zorientował się, że młodzi ludzie wolą mieć kotki i pieski niż dzieci. Nas po prostu nie stać na taki luksus jak dziecko

To nie tak. W sytuacji gdy prawie wszystkie dzieci przeżywają strategia ogranicząjąca liczbę dzieci jest najlepsza - można zapewnić lepsze warunki dziecku niż kilku dzieciom. Posiadanie dużej liczby dzieci było sensowne, gdy śmiertelność wśród dzieci byłą wysoka (do XIX w. ok. 50% młodych ludzi umierało przed osiągnięciem dojrzałości płciowej). Wtedy aby pozostawić po sobie potomstwo trzeba było mieć kilkoro dzieci, spora część z nich umierała
więc...nie ma dzieci a Ci, którzy w końcu chcą się na nie zdecydować dowiadują się, że jest już nieco późno, że nie można, że czas minął i teraz trzeba już "inaczej" To smutne. Ale to jak leczenie objawowe. Dlaczego nikt nie pomyśli nad przyczyną?

Ludzie najczęściej decydowali się na dzieci kiedy stać ich było na to. W Europie nowożytnej opóźniano małżeństwa, aby zmniejszyć liczbę dzieci. Poza Europą południową wiek zawarcia pierwszego małżeństwa przez kobietę wynosił dobrze ponad 20 lat. W ekstremalnych przypadkach przekraczał 30 lat (nowożytna Szwajcaria) Dzieciobójstwo było na porządku dziennym (rodzice spali z dziećmi, łatwo było o przypadkowe lu nieprzypadkowe zaduszenia).
Problem tkwii być może w czymś innym - w wszechobecności chemii w środowisku naturalnym

konto usunięte

Temat: Biskupi: NIE dla in vitro!

Magdalena Z.:
pierdoły opowiadasz! gdybym miała szansę na leczenie z kasy nie miała bym takich kłopotów- leczę się prywatnie bo nie mam szansy dostać się do kolejki kiedy moja choroba nasila się i przestaję chodzić. Niestety kolego, nasza służba zdrowia nie jest dla chorych- ja nie mam siły walczyć pod drzwiami gabinetu

Przykro jest mi, że przestajesz chodzić. Życzę zdrowia.
Służba zdrowia jest poza rynkowymi mechanizmami. Na zdrowiu się nie oszczędza, a koszty leczenia są bardzo duże i stale będą rosnąć. Żaden system ubezpieczeń zdrowotnych nie działa dobrze, tam gdzie podstawą jest rynek (jak w USA) działa on jeszcze gorzej niż u nas

Następna dyskusja:

"Nie dla idiotów!"




Wyślij zaproszenie do