konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Michał K.:
Strasznie płytka, jednostronna i tendencyjna wizja nauki.
Przypomina strach prymitywnych ludów przed koleją żelazną i zrzucanie na ią wszelkiego zła jakie istnieje.

Świetnie, weźmy budowę kolei żelaznej i "ludy prymitywne"... a które to? Strzał w dziesiątkę. Strach "prymitywnych ludów" był uzasadniony. Podkreślam język, którzy stosowali również naukowcy, antropolodzy, teoretycy rasy, działacze na rzecz eugeniki właśnie tych czasów, rewolucji w transporcie.

U mnie uruchamia na tychmiast alarm: Frederik Jackson Turner i teoria o ruchomej granicy jako warunku niezbędnym rozwoju Stanów Zjednoczonych.
Ta teoria naukowa nie pozostała bez odbicia w Niemczech, krajach osi, Rosji Sowieckiej.

Kolej żelazna to nie tylko element "ruchomej granicy" (po niemiecku zostało to nazwane troszkę inaczej, niesławnie, Lebensraum). To także zasadniczy element nowego wynalazku, wojny przemysłowej. Pruscy obserwatorzy dużo ciekawych obserwacji wyciągneli z wojny secesyjnej.

Tak, kolej żelazna, jej geneza, to element i krajobraz nieopisanego cierpienia milionów ludzi. Film dokumentalny o kolei żelaznej na Discovery Channel nie omieszka wspomnieć zarówno roli kolei żelaznej w wojnie przemysłowej, eksterminacji owych "ludów prymitywnych" jak i w holocauście.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 09.12.11 o godzinie 17:28
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Jacek K.:
Mikołaj Gołembiowski:
Już tak konstrukcja zdradza, że nie ma Pan pojęcia, o czym Pan mówi. Nauki ścisłe są "ścisłe", dlatego że wykorzystują precyzyjny aparat matematyczny.

Na ile precyzyjny wolę porozmawiać z matematykiem niż z ideologiem. Od matematyka mogę oczekiwać, że jest osobą raczej pokorną, o umyśle otwartym.

Cytując klasyka: "Dobrze jest mieć otwarty umysł, ale nie aż tak, by mózg wypadł".

Nieprzypadkowo naukowcy, na ile to możliwe, uciekali od systemu naukowego materializmu do światów bardziej ludzkich.
Których naukowców ma Pan na myśli i co to jest "system naukowego materializmu"? Prosiłbym o przykłady, głównych wyznawców...

Nie to co autorytety w czarnych sukniach...

Jest pan antyklerykałem stosującym naukę pojmowaną jako nowoczesna religia (pan wierzy w naukę) instrumentalnie do obalania "zabobonu". Nauka jest dla Pana jedynie nową wiarą przeciwstawianą starej. Niczym więcej.
Ja się po prostu pytam co w zamian. Ma pan metodę naukową. Powiedzmy, że się zgodzę, że jest niezawodna. Proszę podać bardziej skuteczne. Czy objawienia mistyków, mają według Pana lepszą skuteczność? A może jakieś inne pomysły?
W XX wieku rewolucja naukowa doprowadziła do przemysłowej wojny,
Którą rewolucję w nauce ma pan konkretnie na myśli?

Co do reszty: Dawno nie czytałem tak egzotycznego wywodu. Goebels, Nietzsche, Lenin jako naukowcy? Rozwiązanie skomplikowanego zagadnienia (np. równania) w WC jako sprzeczne z etyką i zestawiające naukowca ze zbrodniarzami? Rodzi się pytanie: Co pan dziś jadł/pił/palił? Może i ja spróbuję ;)

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Mikołaj Gołembiowski:

Których naukowców ma Pan na myśli i co to jest "system naukowego materializmu"? Prosiłbym o przykłady, głównych wyznawców...

Całe spektrum od Ottona Neuratha po Noama Chomsky'ego. Dziwi mnie, że to ja muszę podawać ludzi, głównych wyznawców fizykalizmu i naukowego materializmu.
Ja się po prostu pytam co w zamian. Ma pan metodę naukową.

Ja mówię o bezkrytycznej wierze w naukę, w nową religię oderwaną od tradycji, wrogą wobec konkurencji, nie o metodzie naukowej. Tą stosują nieliczni nie toczący ideologicznych "wojen przeciw zabobonowi" ci, otwarci o których pogardliwie "klasyk" powiedział: "którym mózg może na wierzch wypać"
Powiedzmy, że się zgodzę, że jest niezawodna. Proszę podać bardziej skuteczne. Czy objawienia mistyków, mają według Pana lepszą skuteczność? A może jakieś inne pomysły?

Wolę objawienia mistyków którzy się otwarcie nazwą mistykami od objawień specjalistów naukowców od lobotomii, eugeniki i propagandy postępu.
W XX wieku rewolucja naukowa doprowadziła do przemysłowej wojny,
Którą rewolucję w nauce ma pan konkretnie na myśli?

Rewolucja naukowa, jak rozumiem, począwszy od lat 1500, promująca metodę naukową, oddzielająca science (testujemy hipotezy i posuwamy się do przodu) od humanities (gdzie znajduje się etyka mająca korzenie w religii) , myślę że to oddzielenie sprowadziło na świat nieszczęścia liczone w setkach milionów zamordowanych. To oddzielenie materii od ducha każe zastanawiać się, czy mamy do czynienia z postępem czy regresem ludzkości.

Co do reszty: Dawno nie czytałem tak egzotycznego wywodu. Goebels, Nietzsche, Lenin jako naukowcy?

Niektórzy uznają naukowców po ilościach cytowań w publikacjach naukowych :-))) Nie jest to rzeczywiste kryterium naukowości? Prestiż? Tytuł? Stanowisko? Biały kitel? Posłuch i władza?
Rozwiązanie skomplikowanego zagadnienia (np. równania) w WC jako sprzeczne z etyką i zestawiające naukowca ze zbrodniarzami?

Nie w WC. W obozie koncentracyjnym. A dziś? W krajach trzeciego świata, wśród "ochotników"? Albo "pod latarnią" w nowoczesnym szpitalu, laboratorium w Zach Europie. Gdy nadarzy się rzadki przypadek.
Rodzi się pytanie: Co pan dziś jadł/pił/palił? Może i ja spróbuję ;)

Myślę, że ta uwaga warta jest odnotowania i bliższej obserwacji. Naukowej. I wyciągnięcia wniosku.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 09.12.11 o godzinie 18:03
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Jacek K.:
Mikołaj Gołembiowski:

Których naukowców ma Pan na myśli i co to jest "system naukowego materializmu"? Prosiłbym o przykłady, głównych wyznawców...

Całe spektrum od Ottona Neuratha po Noama Chomsky'ego. Dziwi mnie, że to ja muszę podawać ludzi, głównych wyznawców fizykalizmu i naukowego materializmu.

Wedle Pana Chomski i Neurath są wyznawcami jednego i tego samego poglądu (systemu)? To doprawdy nowość. Rozumiem, że zgodnie z przedstawianą przez Pana na tym forum logiką, ci dwaj Żydzi, jako przedstawiciele zgubnej i zbrodniczej ideologii naukowego materializmu, są odpowiedzialni za Holocaust, obozy koncentracyjne i dra Mengele. Gratuluję inwencji.
otwarci o których pogardliwie "klasyk" powiedział: "którym mózg może na wierzch wypać"
Aha. Czyli otwarci = np. biolodzy kreacjoniści. Mógłby Pan może konkretniej, jakieś przykłady?
Powiedzmy, że się zgodzę, że jest niezawodna. Proszę podać bardziej skuteczne. Czy objawienia mistyków, mają według Pana lepszą skuteczność? A może jakieś inne pomysły?

Wolę objawienia mistyków którzy się otwarcie nazwą mistykami od objawień specjalistów naukowców od lobotomii, eugeniki i propagandy postępu.
To nie jest kwestia, co Pan woli. Argument był, że nauka nie dowodzi niezawodnie. Aby argument był skuteczny, potrzeba wyjaśnić, co dowodzi lepiej niż nauka. A Pan coś o upodobaniach.
W XX wieku rewolucja naukowa doprowadziła do przemysłowej wojny,
Którą rewolucję w nauce ma pan konkretnie na myśli?

[b]Rewolucja naukowa, jak rozumiem, począwszy od lat 1500, promująca metodę naukową, oddzielająca science (testujemy hipotezy i posuwamy się do przodu) od humanities
Marks, Lenin, Nietsche, Goebels uprawiali wedle Pana science a nie humanities? To bardzo ciekawe, co Pan mówi....
Co do reszty: Dawno nie czytałem tak egzotycznego wywodu. Goebels, Nietzsche, Lenin jako naukowcy?

Niektórzy uznają naukowców po ilościach cytowań w publikacjach naukowych :-))) Nie jest to rzeczywiste kryterium naukowości? Prestiż? Tytuł? Stanowisko? Biały kitel? Posłuch i władza?
Może czasem rodzaj działalności (Goebels, Lenin rozumiem według Pana prowadzili intensywne prace w labolatoriach?), albo to, jaki stosunek do "science" deklarują sami zainteresowani (Nietsche).

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Mikołaj Gołembiowski:

Wedle Pana Chomski i Neurath są wyznawcami jednego i tego samego poglądu (systemu)? To doprawdy nowość. Rozumiem, że zgodnie z przedstawianą przez Pana na tym forum logiką, ci dwaj Żydzi, jako przedstawiciele zgubnej i zbrodniczej ideologii naukowego materializmu, są odpowiedzialni za Holocaust, obozy koncentracyjne i dra Mengele. Gratuluję inwencji.

Pan stosuje erystyki. Prosił Pan o przedstawienie nazwisk bo udaje Pan, że nie wie co to naukowy materializm/fizykalizm. Gdy je przytaczam, Pan określa ich narodowość (a jakże żydowską) przecież chce Pan by do pana adwersarza przylgnęła jakaś insynuacja, kogo, antysemity?? i wmawia mi posługując się moimi ustami, że są oni
przedstawicielami zgubnej i zbrodniczej... Majstersztyk agitacji.

Odsyłam do szczegółowego zapoznania się z hasłem wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka.

Na pewno nie wnioskuje Pan naukowo, co tu mówić o etyce w nauce.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 09.12.11 o godzinie 18:35

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Mikołaj Gołembiowski:
Może czasem rodzaj działalności (Goebels, Lenin rozumiem według Pana prowadzili intensywne prace w labolatoriach?), albo to, jaki stosunek do "science" deklarują sami zainteresowani (Nietsche).

Lenin prowadził obserwacje, stawiał hipotezy, wyciągał wnioski, cytował, publikował. Rzesze naukowców powoływały się na niego, cytowały... ubiarały w logiczne wzory. Naukowiec. Jak każdy inny. Był inżynierem społecznym.

Jego laboratorium, jego eksperyment to Rosja.
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Jacek K.:
>
Pan stosuje erystyki. Prosił Pan o przedstawienie nazwisk bo udaje Pan, że nie wie co to naukowy materializm/fizykalizm. Gdy je przytaczam, Pan określa ich narodowość (a jakże żydowską) przecież chce Pan by do pana adwersarza przylgnęła jakaś insynuacja, kogo, antysemity?? i wmawia mi posługując się moimi ustami, że są oni
przedstawicielami zgubnej i zbrodniczej... Majstersztyk agitacji.
Ja proszę tylko o przykłady popierające wygłoszone przez Pana, nie powiem skąd wziętych tez.
Np. że ideologia "materializmu naukowego" jest szczególnie fatalna. Prosiłbym zatem o przykłady materialistów naukowych, którzy się do czegoś złego w istocie przyczynili i którzy mieli zgubny wpływ na losy ludzkości.
Skądinąd o ile nazwa "fizykalizm" pasuje mi do poglądów Koła Wiedeńskiego, o tyle "materializm naukowy" to twór językowy zasadniczo niezgodny z duchem tej formacji, odrzucającej metafizykę, a zatem również bajania o duchu i materii. Druga sprawa, o ile Chomski jest prominentnym lingwistą, o tyle nic mi nie wiadomo, aby jego stanowisko w kwestii materializm/fizykalizm było szczególnie doniosłe.
Kolejna teza do udowodnienia, to że akurat naukowcy uprawiający "sciences" (czyli panowie w kitlach) są szczególnie niebezpieczni. Uważa Pan, że dzięki nim możliwe były totalitaryzmy. Po czym okazuje się, że wymienia Pan filozofów i innych humanistów, jako przykład.
Na pewno nie wnioskuje Pan naukowo, co tu mówić o etyce w nauce.
Pańskie ekstatyczne, niczym nie poparte frazesy (ew. poparte Wikipedią i filmami z Discovery) to natomiast znakomity przykład naukowego wnioskowania. ;)
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Mikołaj, Jacek chyba pije do politycznych książek Chomsky'ego. Jednym słowem - niech sobie zajmuje się swoją lingwistyką, ale niech siedzi daleko od spraw politycznych? Dobrze myślę?

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Mikołaj Gołembiowski:
Jacek K.:
Ja proszę tylko o przykłady popierające wygłoszone przez Pana, nie powiem skąd wziętych tez.
Np. że ideologia "materializmu naukowego" jest szczególnie fatalna. Prosiłbym zatem o przykłady materialistów naukowych, którzy się do czegoś złego w istocie przyczynili i którzy mieli zgubny wpływ na losy ludzkości.

Czy na Pana półkach jest coś o etyce nauki? Czy bębnienie w Pana hasłem np. eugeniki, inżynierii społecznych, przytaczanie literatury, nazwisk, i z zachodu i wschodu coś przyniesie? Czy naukowcy w służbie nazizmu, komunizmu, różnych socjalizmów z ludzką i nieludzką twarzą -izmow opartych naukowo, których są tysiące, znamienitych... czy ja mam Panu wyszukiwać i przynosić... Bo Pan nie zauważa? Pan wierzy w "naukę". Zabobonnie. Nie jest Pan w niczym lepszym od tych, ktorych krytykuje.

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciek G.:
Mikołaj, Jacek chyba pije do politycznych książek Chomsky'ego. Jednym słowem - niech sobie zajmuje się swoją lingwistyką, ale niech siedzi daleko od spraw politycznych? Dobrze myślę?

Naukowcy w służbie polityki i ideologii. Politycy ideolodzy powołujący się na naukę. Tak, denerwuje mnie to. Szczególnie jeśli ma przeniesienie do tzw "inżynierii społeczniej". Zastępowania "zabobonu, opium ludu", czyli naturalnie wykształconego systemu etycznego, nowym, naukowym.

Ja wolę jednak swoje dzieci nauczyć 10 przykazań, pokory i indiańskiego szacunku dla matki ziemi oraz obawy przed zabawą z diabłem (eugenika, kara śmierci, zabijanie w imię lepszego jutra), mimo wszelkich duchowych wątpliwości. W którejś fundacji Asimow pisał w swojej fantastyce o dwóch fundacjach, duchowej i encyklopetycznej. Brak tej pierwszej mógł sprawić, że cywilizacja po przejściu kryzysu nigdy się nie odrodzi.... Też tak myślę. Nauka bez humanities, bez 10 przykazań, pokory, nie jest postępem, jest zarazą ludzkości.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 11.12.11 o godzinie 14:36
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Jacek K.:
Mikołaj Gołembiowski:
Jacek K.:
Ja proszę tylko o przykłady popierające wygłoszone przez Pana, nie powiem skąd wziętych tez.
Np. że ideologia "materializmu naukowego" jest szczególnie fatalna. Prosiłbym zatem o przykłady materialistów naukowych, którzy się do czegoś złego w istocie przyczynili i którzy mieli zgubny wpływ na losy ludzkości.

Czy na Pana półkach jest coś o etyce nauki? Czy bębnienie w Pana hasłem np. eugeniki, inżynierii społecznych, przytaczanie literatury, nazwisk, i z zachodu i wschodu coś przyniesie?
Proszę Pana. Uważam, że nie ma związku między byciem wyznawcą "materializmu naukowego" (jeżeli chodzi tu rzeczywiście o fizykalizm) a byciem naukowcem na usługach reżimu, promującym eugenikę itp. Chciałbym, żeby Pan udowodnił, że podzielanie poglądów fizykalistów ma cokolwiek wspólnego z wysługiwaniem się krwawym reżimom. Bo wedle mojej wiedzy nie ma. Ani naukowcy wysługujący się reżimom nie byli koniecznie fizykalistami, ani fizykaliści nie byli koniecznie naukowcami mającymi jakikolwiek wpływ na bieg historii.
Oba nazwiska, które Pan wymienił są dobrym przykładem. Żaden z nich nie wspierał swoją naukową działalnością krwawych reżimów.
I dopóki nie poda mi pan konkretnych nazwisk fizykalistów, będących naukowcami na usługach reżimu, dopóty pana tezy będą tyle warte, co teza, że blondyni albo bruneci mieli taki zgubny wpływ na naukę i historię. Przykro mi.
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciek G.:
Mikołaj, Jacek chyba pije do politycznych książek Chomsky'ego. Jednym słowem - niech sobie zajmuje się swoją lingwistyką, ale niech siedzi daleko od spraw politycznych? Dobrze myślę?
Właśnie. Jego badania nie mają nic wspólnego z jego poglądami politycznymi. Więc nie rozumiem, jak można używać jego nazwiska do ataku na naukę, że niby nauka jest zaangażowana w politykę.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Nauka to nie ideologia, tylko metoda pozyskiwania wiedzy w sposób znormalizowany tak, żeby ta wiedza była najbliższa prawdy.

Ale co może wiedzieć ktoś, kto zatrzymał się na 10 przykazaniach ?
Nic, taki ktoś będzie mylił rzeczywistość z polityczną fikcją.

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Mikołaj Gołembiowski:
Maciek G.:
Mikołaj, Jacek chyba pije do politycznych książek Chomsky'ego. Jednym słowem - niech sobie zajmuje się swoją lingwistyką, ale niech siedzi daleko od spraw politycznych? Dobrze myślę?
Właśnie. Jego badania nie mają nic wspólnego z jego poglądami politycznymi. Więc nie rozumiem, jak można używać jego nazwiska do ataku na naukę, że niby nauka jest zaangażowana w politykę.

Acha, to znaczy można oddzielić Mengele/Marksa naukowca, obserwatora, fizykalisty od, odpowiednio, zbrodniarza i nazisty i (Marksa) adwokata przemocy i inżynierii społecznej.

A w których to godzinach i w jakich wypowiedziach byli tu jednym a tam drugim. Można to oddzielać i filtrować. Ja myślę, że jedno jest często głęboko związane z drugim.

Brakiem etyki i odpowiedzialnosci w nauce, zagnieżdzeniem nauki w ideologii. NIerozerwalnym.

Zasługuje to na nowy temat o etyce.
Mikołaj Gołembiowski

Mikołaj Gołembiowski Doktor nauk
humanistycznych,
poszukuje zajęcia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Jacek K.:
Mikołaj Gołembiowski:
Maciek G.:
Mikołaj, Jacek chyba pije do politycznych książek Chomsky'ego. Jednym słowem - niech sobie zajmuje się swoją lingwistyką, ale niech siedzi daleko od spraw politycznych? Dobrze myślę?
Właśnie. Jego badania nie mają nic wspólnego z jego poglądami politycznymi. Więc nie rozumiem, jak można używać jego nazwiska do ataku na naukę, że niby nauka jest zaangażowana w politykę.

Acha, to znaczy można oddzielić Mengele/Marksa naukowca, obserwatora, fizykalisty
Czy dysponuje Pan jakimikolwiek wypowiedziami Mengele, w których deklarował swoje fizykalistyczne stanowisko?

od, odpowiednio, zbrodniarza i nazisty i
(Marksa) adwokata przemocy i inżynierii społecznej.
Marks nie był fizykalistą, tylko materialistą dialektycznym. Tak myślałem z resztą, że ukuł Pan termin "naturalizm naukowy", by móc wrzucać fizykalistów i pozostałych materialistów do jednego wora i popierać w ten sposób swoje niekompetentne brednie.

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Mikołaj Gołembiowski:
materialistów do jednego wora i popierać w ten sposób swoje niekompetentne brednie.

Mengele był naukowcem, nie twierdził, tylko działał, działał i stosował metodę naukową, zgodnie z tezami postawionymi przez naukowców promujących eugenikę. Stawiających tezy i sprawdzających je, poświęcając dla dobra nauki życie, nie swoje tylko cudze.

Fizykalista nie musi nic twierdzić, wystarczy że przestrzega zasad, że rzeczywistość jest fizyczna. Więc wszystkie skrupuły można odstawić w kątJacek K. edytował(a) ten post dnia 18.12.11 o godzinie 16:53

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
Nauka to nie ideologia, tylko metoda pozyskiwania wiedzy w sposób znormalizowany tak, żeby ta wiedza była najbliższa prawdy.

Ale co może wiedzieć ktoś, kto zatrzymał się na 10 przykazaniach ?
Nic, taki ktoś będzie mylił rzeczywistość z polityczną fikcją.

Nic bardziej mylnego. Nauka jest ideologiczną wiarą, pełną biurokracji, inercji, nowoczesnych kapłanów, interesów korporacyjnych.

10 przykazań to fundament etyki. Jeden z cudów świata. Proszę zapytać antropologów kulturowych. Ideologie totalitarne, socjalizm i nazizm, nie mają ich czym zastąpić.

Jest to zestaw przepisów regulujących stosunek do absolutu, bliźniego, rodziny, prawa, społeczności, własności, relacji międzypokoleniowych etc. Zestaw, którymi posługiwały się pokolenia, do którego, w razie wątpliwości, jednostki mogły się odwołać.

Co w zamian proponują ideologie postępowe wieku XIX i XX?

Nic. No chyba że cel uświęca środki.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Jacek K.:

Nic bardziej mylnego. Nauka jest ideologiczną wiarą, pełną biurokracji, inercji, nowoczesnych kapłanów, interesów korporacyjnych.

Tą "nowomowę", którą zaprezentowałeś próbują przeforsować środowiska ludzi wierzących, dla którzy boją się nauki - bo podważa ich sens wiary.

Oczywiście kolejna Twoja bzdura do kolekcji :)

10 przykazań to fundament etyki.


Absurd...
Te pierwsze trzy też ??? czyli ateizm jest nieetyczny ?

10 przykazań to slogany, wymyślone przez ludzi (notabene nie wierzących) żeby zapanować nad prymitywnym tłumem za pomocą strachu przed śmiercią.

Jest to zestaw przepisów regulujących stosunek do absolutu, bliźniego, rodziny, prawa, społeczności, własności, relacji międzypokoleniowych etc. Zestaw, którymi posługiwały się pokolenia, do którego, w razie wątpliwości, jednostki mogły się odwołać.
Co w zamian proponują ideologie postępowe wieku XIX i XX?

Brutalną i przykrą prawdę: nie ma żadnego absolutu :(
Nic. No chyba że cel uświęca środki.

A teraz zauważ. Nawet z tego wniosku, który nam tu zaserwowałeś
wynika, że wiara i 10 przykazań trzyma się dobrze tylko z jednego powodu:
jest taka potrzeba, żeby istniały !

I na tym koniec !

Ludzie wierzą w boga - bo go potrzebują, a nie dlatego, że istnieje.

Potrzebujesz "kogoś"/"czegoś" do kogo można by się odwołać..

- i co ? odpowiedział Ci absolut kiedyś ? przytulił ?

Wybór między wiarą a nauką jest wyborem między
złudną, bezrozumną nadzieją a rozumową i przykrą rzeczywistością.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Jacek K.:
Mengele był naukowcem, nie twierdził, tylko działał, działał i stosował metodę naukową, zgodnie z tezami postawionymi przez naukowców promujących eugenikę. Stawiających tezy i sprawdzających je, poświęcając dla dobra nauki życie, nie swoje tylko cudze.

Eugenika początkowo była hipotezą, która szybko została zarzucona przez naukowców.
Ale propaganda nazistowska reaktywowała tą naukę mocno ją wypaczając, na potrzeby
ideologii rasistowskich.
Fizykalista nie musi nic twierdzić, wystarczy że przestrzega zasad, że rzeczywistość jest fizyczna. Więc wszystkie skrupuły można odstawić w kąt
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Eugenika to pomysł (między innymi) Galtona. Ale Galton raczej mówił o promowaniu dużej dzietności wśród osób wybitnych, nie o eliminowaniu "nie - wybitnych". Potem trafiło to na podatny grunt w USA - gdzie kilku, pożal się Ktoś Tam, genetyków utworzyło Eugenics Record Office. Znaleźli wsparcie w postaci Fundacji Rockefellera. Nie miało to wiele wspólnego z nauką. To była czysta ideologia, przebrana w naukowe szatki. I rozbuchali całkiem niezłą akcję. Na ich pracach opierał swoje przemyślenia Ernst Rüdin, a także Alfred Ploetz i Theodor Mollison. Nauczyciele Josefa Mengele. Fundacja Rockefellera jakieś granty niemieckim eugenikom przyznała. Hitler i spółka podbudowę "naukową" programu eksterminacji całych narodów przynieśli właśnie z "Ojczyzny demokracji". Taki paradoks historii...
Zważ, że wielu genetyków, których dorobek do dzisiaj jest ceniony, potępiało tę hucpę, między innymi Theodosius Dobzhansky i Thomas Hunt Morgan...

Następna dyskusja:

Gunther von Hagens: sztuka ...




Wyślij zaproszenie do