Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

FS działa - bo to banał.

Każdy wie, że w zielonym ogródku człowiek czuje się lepiej niż na składowisku odpadów azbestowych.

Szamanom dochodzą do tych wniosków analizując numerki i swoje wykresy.

Teraz pytanie

1. czy faktycznie wychodzi im to z jakichś wykresów ?

2. czy wykresy zostały tak stworzone, żeby wychodziły z nich oczywiste wnioski ?

Wiadomo, że wykresy zostały oparte na obserwacji a nie odwrotnie - nie ma żadnych praw przyrody ani reguł matematycznych, z których wynikało by cokolwiek co jest przedmiotem konsultacji magików od FS.

Zresztą sami to przyznają - że FS jest wiedzą opartą na obserwacji starożytnych mistrzów.
Starożytni mistrzowie nie znali obecnej fizyki - dlatego wymyślili sobie przepływy energetyczne, nazwali te energie na różne sposoby.
OK - im można wybaczyć, nie mieli złych intencji

Skoro to mamy ustalone - to nasuwa się drugie pytanie:

Dlaczego dzisiejsi specjaliści od FS nadal posługują się wykresami i niezidentyfikowanymi energiami.

1. dlatego, że wierzą w istnienie tych energii i nie znają współczesnej fizyki ?

2. z przyczyn marketingowych, żeby przekonać do swoich usług ludzi, którzy są podatni na wierzenia starożytnych mnichów buddyjskich ?

O ile pkt 1 to forma religii, za wiarę nikogo nie należy potępiać, można co najwyżej polemizować, edukować i wytłumaczyć zasady fizyki i matematyki.

To pkt 2 jest nieczystą manipulacją, nieetyczną i godną potępienia.

Nasi tu obecni szamani na forum powołują się na naukę - czyli kłamią, ponieważ nauka nie legitymizuje wierzeń w energię ying i yang ani Qi czy jakiejkolwiek innej, na którą powołują się magicy od FS.
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:

Skoro Ty odnosisz się do nas per szamani, to my będziemy nazywać cię dyletantem ok?

Teraz pytanie

1. czy faktycznie wychodzi im to z jakichś wykresów ?

Tak.

Wiadomo, że wykresy zostały oparte na obserwacji a nie odwrotnie - nie ma żadnych praw przyrody ani reguł matematycznych, z których wynikało by cokolwiek co jest przedmiotem konsultacji magików od FS.


Jest. Wpływ otoczenia na człowieka. Percepcja przestrzeni.


Dlaczego dzisiejsi specjaliści od FS nadal posługują się wykresami i niezidentyfikowanymi energiami.


Wykresy są potrzebne aby zminimalizować element subiektywności i "czucia" (intuicji).

To że człowiek siedzący tyłem do pokoju "dostaje w plecy" zostało zaobserwowane. Natomiast nie ma to jeszcze odpowiedniego naukowego wytłumaczenia i dlatego opisuje się to jako zjawisko które ma miejsce ale nie wiadomo dlaczego. Tzn. choroby nerek (i organów rozrodczych) w tym przypadku są wyjaśnione logicznie przez medycynę chińską.


1. dlatego, że wierzą w istnienie tych energii i nie znają współczesnej fizyki ?


Nie tyle wierzą w jakieś energie ile nie potrafią zdefiniować przyczyn zjawiska które ma miejsce, przy użyciu współczesnego naukowego języka.


2. z przyczyn marketingowych, żeby przekonać do swoich usług ludzi, którzy są podatni na wierzenia starożytnych mnichów buddyjskich ?


FS jako wiedza nie ma związku z żadna religią i pojawiło się zanim buddyzm trafił do Chin. Musisz więcej poczytać o historii Chin i buddyźmie jak widać, bo strzelasz babole.


Nasi tu obecni szamani na forum powołują się na naukę - czyli kłamią, ponieważ nauka nie legitymizuje wierzeń w energię ying i yang ani Qi czy jakiejkolwiek innej, na którą powołują się magicy od FS.

No to szamani czy magicy panie dyletancie?

Znak yin yang można zobaczyć gdy wrzuci się w google "Schemat dysku wiatru słonecznego".
Włodzimierz Buliński

Włodzimierz Buliński Konsultant Feng Shui
- Senior
Practitioner FSRC
Canada

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Michał K.:
Włodzimierz Buliński:
Michał K.:
Włodzimierz Buliński:
No widzisz, na matematyce zatem opiera się Feng Shui. To, ze jest to praca z energia, której nie można zmierzyć nie oznacza że jej nie ma i można to wszystko wyśmiać. Na szczęście jest coś takiego jak (następna szamańska dziedzina) statystyka oparta na obserwacjach. Tego nie dostaniesz w księgarni, poniewaz to cześć wiedzy, którą zdobywa się na kursach wartych spore pieniądze.
Fakt że statystyki są ukrywane dla ogółu rzucaja podejrzenie że sa szwindlem. Wiedza tajemna, ot jak to w ciemnych sprawkach bywa chodzi o kase od naiwnych.

a ty rozdajesz za darmo na prawo i lewo kody źródłowe oprogramowania ?
zrób sobie mocna kawę bo jeszcze śpisz ;-)
Nie chodzi o wiedzę o feng shui za kóra niech sobie pobierają pieniadze jakie chcą, tylko statystyki które rzekomo sa prawdziwe i opisują że FS działa. Takie statystyki winne być dostępne publicznie jesli nei są ściemą. Jest tylko jeden motyw kiedy chce sie je ukryc, obawa przed zdemaskowaniem manipulacji.

Posługując się twoim tokiem myślenia, można wywnioskować, że jeśli na prośbę klienta nie chcesz mu przekazać jawnego kodu źródłowego oprogramowania, to on ma prawo myśleć, że próbujesz go np. szpiegować za pomocą konia trojańskiego, którego kod umieściłeś w kodzie sprzedanego programu ;-)

obawiam się,że masz manię prześladowczą ;-)
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Małgorzata G.:
Skoro Ty odnosisz się do nas per szamani, to my będziemy nazywać cię dyletantem ok?

To ja Cibie ignorantką - bo o ile dyletant interesuje się powierzchownie nauką - to jednak zawsze jest to bardziej niż wogóle.
Natomiast Ty ignorujesz wysiłki naukowców - urągasz im i szerzysz zabobony.
Wykresy są potrzebne aby zminimalizować element subiektywności i "czucia" (intuicji).

Nie mów.. zawirowania energii Qi dla samochodu pod podłogą odkryłaś z wykresu ? Ja myślę, że z własnej intuicji - niczego więcej.

To że człowiek siedzący tyłem do pokoju "dostaje w plecy" zostało zaobserwowane.

No i co z tego ?
To tak samo jak poprzednie Twoje spostrzeżenie - wynika z instynktu samozachowawczego.
Natomiast nie ma to jeszcze odpowiedniego naukowego wytłumaczenia

Właśnie podałem Ci hipotezę.
i dlatego opisuje się to jako zjawisko które ma miejsce ale nie wiadomo dlaczego.

Gdyby tak było, uwierz mi, nie miał bym się do czego przyczepić.
Ale Wy to tłumaczycie energiami, które nie istnieją.
- po co ??

O ile szlachetniej było by czerpać inspirację z nauk FS i tłumaczyć to tak jak zrobiłaś przed chwilą "nie wiemy dlaczego" - a nie energiami, które NIE ISTNIEJĄ.

Tzn. choroby nerek (i organów rozrodczych) w tym przypadku są wyjaśnione logicznie przez medycynę chińską.

To, że siedzenie tyłem do pomieszczenia wpływa na nerki to akurat bajka, w którą można tylko uwierzyć lub nie.

Czerpać inspiracje można - nawet trzeba - ale nie bezmyślnie.
Klapki na oczy nakłada się koniom, żeby nie patrzyły na boki, konie widzą co mają przed sobą.
Ja mogę mieć klapki - Ty masz grubą opaskę i czarny worek na głowie.

Nie tyle wierzą w jakieś energie ile nie potrafią zdefiniować przyczyn zjawiska które ma miejsce, przy użyciu współczesnego naukowego języka.

Jeżeli się czegoś nie wie - to mówi się "nie wiem" a nie wymyśla dziwolągi.
Właśnie dlatego uważam, że oszukujecie ludzi.
"nie wiadomo co" - to jest określenie prawdziwe, pokazuje stan niewiedzy.
"energia Qi" - to już jest konkretne "coś" czyli negacja do "nie wiem co".

FS jako wiedza nie ma związku z żadna religią i pojawiło się zanim buddyzm trafił do Chin.

Kurcze, a ja wczoraj czytałem o jakichś smokach ...
Znak yin yang można zobaczyć gdy wrzuci się w google "Schemat dysku wiatru słonecznego".

daruj proszę ...
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:


Jak się nieco uspokoisz i nabierzesz więcej kultury - możemy kontynuować dialog.
Póki co to Ty masz klapki na oczach i worek, nie ja :o)
Ograniczasz sobie świat.

Jeśli Cię to bawi - ograniczaj sobie, ale daj żyć innym którzy widzą świat w inny - szerszy - sposób.
Włodzimierz Buliński

Włodzimierz Buliński Konsultant Feng Shui
- Senior
Practitioner FSRC
Canada

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
Małgorzata G.:
Skoro Ty odnosisz się do nas per szamani, to my będziemy nazywać cię dyletantem ok?

To ja Cibie ignorantką - bo o ile dyletant interesuje się powierzchownie nauką - to jednak zawsze jest to bardziej niż wogóle.

w takim razie nie mamy o czym rozmawiać ;-)
Rozmowa dyletanta z ekspertem jakiejś dziedziny w jej tematyce jest bezcelowa, tym bardziej jak ten pierwszy próbuje udawać, że wie lepiej ;-)
O ile szlachetniej było by czerpać inspirację z nauk FS i tłumaczyć to tak jak zrobiłaś przed chwilą "nie wiemy dlaczego" - a nie energiami, które NIE ISTNIEJĄ.

skąd wiesz, że nie istnieją ? tylko logicznie proszę!
Jeśli wierzyć w reinkarnację to jakiś czas temu pewnie śmiałeś się z Edisona jak opowiadał o żarówce, którą konstruuje ;-)

daruj proszę ...

i nawzajem ....
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Małgorzata G.:
Jak się nieco uspokoisz i nabierzesz więcej kultury - możemy kontynuować dialog.
Póki co to Ty masz klapki na oczach i worek, nie ja :o)
Ograniczasz sobie świat.

Małgorzato.
Czy, gdy dziecko będzie Cię przekonywało, że po lesie biegają elfy,
uznasz, że mówi prawdę ?
W przeciwnym razie Ty też będziesz miała klapki na oczach.

Idąc za Twoimi radami - powinnaś poczytać coś o elfach, zanim stwierdzisz że ich nie ma.

Dokładnie tak samo rozmawia mi się z Tobą - jesteś takim dzieckiem, które przekonuje mnie, że nic nie wiem o energii Qi więc nie mam prawa negować jej istnienia.
Myślę, że powinnaś wiedzieć, że bardzo mnie ta sytuacja bawi.
Jeśli Cię to bawi - ograniczaj sobie, ale daj żyć innym którzy widzą świat w inny - szerszy - sposób.

W zbyt szeroki sposób - sięgasz poza rzeczywistość.
Przy okazji omijasz rzeczywistość.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Włodzimierz Buliński:
w takim razie nie mamy o czym rozmawiać ;-)

A czy ja Ci się narzucam ? nie chcesz, to nie rozmawiaj.
Rozmowa dyletanta z ekspertem jakiejś dziedziny w jej tematyce jest bezcelowa, tym bardziej jak ten pierwszy próbuje udawać, że wie lepiej ;-)

To co napisałem wyżej do Małgosi odnosi się też do Ciebie.
Ekspercie od bajek.
O ile szlachetniej było by czerpać inspirację z nauk FS i tłumaczyć to tak jak zrobiłaś przed chwilą "nie wiemy dlaczego" - a nie energiami, które NIE ISTNIEJĄ.

skąd wiesz, że nie istnieją ? tylko logicznie proszę!

No wreszcie ..

W fizyce (przykro mi, ale tutaj ja jestem ekspertem a Ty dyletantem)
rozpatruje się bilanse energii i masy w odniesieniu do analizowanych układów.

W FS takim układem może być chociażby to co opisywała Małgorzata, albo samochód wyjeżdżający z garażu, albo człowiek siedzący tyłem do pomieszczenia - albo cokolwiek innego, gdzie dopatrujecie się swoich "energii"

W przyrodzie obowiązuje Prawo Zachowania Energii i masy - jedno z głównych praw, które poznajesz w szkole.
I jeszcze nikomu nie udało się złamać tego prawa - być może ktoś kiedyś wybuduje perpetum mobile - ale na razie nie udało się to nawet mistrzom od FS.

W takim "układzie", jak w każdym innym układzie zamkniętym - bilans energetyczny jest zawsze równy 0 (zero).

Wszystkie energie, które towarzyszą takiemu układowi (np. wystrojowi wnętrza) są znane i mierzalne. I na Twoje nieszczęście - bilansują się do ZERA.

Chcesz mnie pozwać za oszustwo - może być ciekawie.

Jeżeli znasz jakiś inny przepływ masy lub energii - to znaczy, że łamiesz podstawowe prawo fizyki. Będziesz musiał to przed sądem udowodnić
- co stawia Cię w bardzo trudnej sytuacji :(

Dlatego z czystym sumieniem powtórzę: oszukujesz ludzi.
Jeśli wierzyć w reinkarnację to jakiś czas temu pewnie śmiałeś się z Edisona jak opowiadał o żarówce, którą konstruuje ;-)

Bez sensu porównanie.
Włodzimierz Buliński

Włodzimierz Buliński Konsultant Feng Shui
- Senior
Practitioner FSRC
Canada

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Macieju, przyznałeś w świetle dyskutowanego tematu, że jesteś dyletantem, więc dalsza twoja anty nastawiona polemika to zwykle czepianie.

Jako finał TEJ dyskusji, najbardziej trafny będzie cytat z Bogusia Lindy: "nie chce mi się z tobą gadać ..."

miłego dnia!
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Podkuliłeś ogonek ? :)

Ja dyletant wiem więcej o energiach niż Ty,

to kim jesteś Ty ?

podpowiedź: ekspertem we własnym mniemaniu :))))
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
Małgorzata G.:
Jak się nieco uspokoisz i nabierzesz więcej kultury - możemy kontynuować dialog.
Póki co to Ty masz klapki na oczach i worek, nie ja :o)
Ograniczasz sobie świat.

Małgorzato.
Czy, gdy dziecko będzie Cię przekonywało, że po lesie biegają elfy,
uznasz, że mówi prawdę ?
W przeciwnym razie Ty też będziesz miała klapki na oczach.

Idąc za Twoimi radami - powinnaś poczytać coś o elfach, zanim stwierdzisz że ich nie ma.


Macieju, żal czytać. Sięgasz po żałosne sposoby :o)


Dokładnie tak samo rozmawia mi się z Tobą - jesteś takim dzieckiem, które przekonuje mnie, że nic nie wiem o energii Qi więc nie mam prawa negować jej istnienia.
Myślę, że powinnaś wiedzieć, że bardzo mnie ta sytuacja bawi.


To super - baw się dobrze. Nie moja wina że nie czytasz co się do Ciebie pisze albo że to do ciebie nie dociera....
Ale to naprawdę twój problem, nie mój.

Zupełnie jakbym słuchała Radio Maryja - wciąż te same frazesy, czepialstwo i zero przemyśleń.
Włodzimierz Buliński

Włodzimierz Buliński Konsultant Feng Shui
- Senior
Practitioner FSRC
Canada

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
Podkuliłeś ogonek ? :)
nie, po prostu nie mam czasu ani ochoty przekonywać "intelektualnego daltonistę", że kolor żółty, nie jest kolorem jasnym szarym.

w międzyczasie zastanów się kim jesteś Ty i nie pal tyle bo miażdżyca atakuje również tętnice mózgowe, co może doprowadzić do nieodwracalnych zmian psychicznych. Jeśli nie wierzysz, sprawdź w Wikipedii.

zdrowia życzę!
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Włodzimierz Buliński:
Maciej Filipiak:
Podkuliłeś ogonek ? :)
nie, po prostu nie mam czasu ani ochoty przekonywać "intelektualnego daltonistę", że kolor żółty, nie jest kolorem jasnym szarym.

Przeczysz zasadom nauki - kto tu jest daltonistą ?
Ty, czy miliony osób, które zdawały egzaminy z fizyki w szkołach ?
w międzyczasie zastanów się kim jesteś Ty i nie pal tyle bo miażdżyca atakuje również tętnice mózgowe, co może doprowadzić do nieodwracalnych zmian psychicznych. Jeśli nie wierzysz, sprawdź w Wikipedii.

hm.. nigdy nie paliłem
zdrowia życzę!
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Włodzimierz Buliński:
Michał K.:
Włodzimierz Buliński:
Michał K.:
Włodzimierz Buliński:
No widzisz, na matematyce zatem opiera się Feng Shui. To, ze jest to praca z energia, której nie można zmierzyć nie oznacza że jej nie ma i można to wszystko wyśmiać. Na szczęście jest coś takiego jak (następna szamańska dziedzina) statystyka oparta na obserwacjach. Tego nie dostaniesz w księgarni, poniewaz to cześć wiedzy, którą zdobywa się na kursach wartych spore pieniądze.
Fakt że statystyki są ukrywane dla ogółu rzucaja podejrzenie że sa szwindlem. Wiedza tajemna, ot jak to w ciemnych sprawkach bywa chodzi o kase od naiwnych.

a ty rozdajesz za darmo na prawo i lewo kody źródłowe oprogramowania ?
zrób sobie mocna kawę bo jeszcze śpisz ;-)
Nie chodzi o wiedzę o feng shui za kóra niech sobie pobierają pieniadze jakie chcą, tylko statystyki które rzekomo sa prawdziwe i opisują że FS działa. Takie statystyki winne być dostępne publicznie jesli nei są ściemą. Jest tylko jeden motyw kiedy chce sie je ukryc, obawa przed zdemaskowaniem manipulacji.

Posługując się twoim tokiem myślenia, można wywnioskować, że jeśli na prośbę klienta nie chcesz mu przekazać jawnego kodu źródłowego oprogramowania, to on ma prawo myśleć, że próbujesz go np. szpiegować za pomocą konia trojańskiego, którego kod umieściłeś w kodzie sprzedanego programu ;-)

obawiam się,że masz manię prześladowczą ;-)
Dziwna ta twoja logika, jesli mielibyśmy stosowac tą analogie to wygladałą by tak ze kod źródłowy jest sprzedawany, natomiast folder reklamowy tego programu jest ogólnei dostępny, w twoim przypadku ten folder reklamowy jest niedostepny i jeszcze sprzedawca życzy sobie za niego kase.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

http://www.czarnaowca.pl/duchowosc/nowa_fizyka_i_kosmo...


Obrazek


Rozmowy czołowych fizyków z Dalajlamą

Gorąco polecam tą książkę wszystkim.

Ciekawe, że mnisi buddyjscy mają otwarte umysły na nowe osiągnięcia ze współczesnej fizyki - weryfikują swoją wiedzę i konsultują z wiedzą wybitnych ekspertów od fizyki i kosmologii.

Tymczasem u nas niektórzy, nie wiem czy dla zysku czy z głupoty - nie dyskutują - tylko wprost - zamieniają daną im za darmo wiedzę o świecie - na wierzenia starożytnych mnichów.

Wstydzili byście się.
Włodzimierz Buliński

Włodzimierz Buliński Konsultant Feng Shui
- Senior
Practitioner FSRC
Canada

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
Włodzimierz Buliński:
w międzyczasie zastanów się kim jesteś Ty i nie pal tyle bo miażdżyca atakuje również tętnice mózgowe, co może doprowadzić do nieodwracalnych zmian psychicznych. Jeśli nie wierzysz, sprawdź w Wikipedii.

hm.. nigdy nie paliłem

czyli ten papieros na zdjęciu to tylko rekwizyt ?
w takim razie to nie miażdżyca ;-)
Włodzimierz Buliński

Włodzimierz Buliński Konsultant Feng Shui
- Senior
Practitioner FSRC
Canada

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Michał K.:
Dziwna ta twoja logika, jesli mielibyśmy stosowac tą analogie to wygladałą by tak ze kod źródłowy jest sprzedawany, natomiast folder reklamowy tego programu jest ogólnei dostępny, w twoim przypadku ten folder reklamowy jest niedostepny i jeszcze sprzedawca życzy sobie za niego kase.

kiepskie i nietrafione ;-)
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:

Ciekawe, że mnisi buddyjscy mają otwarte umysły na nowe osiągnięcia ze współczesnej fizyki - weryfikują swoją wiedzę i konsultują z wiedzą wybitnych ekspertów od fizyki i kosmologii.


I co fizycy stwierdzili na temat reinkarnacji?

Tymczasem u nas niektórzy, nie wiem czy dla zysku czy z głupoty - nie dyskutują - tylko wprost - zamieniają daną im za darmo wiedzę o świecie - na wierzenia starożytnych mnichów.


Nie przypisuj swojego wyobrażenia innym. Jeśli ty widzisz problem w wykrzywiony sposób, nie znaczy że ten problem rzeczywiście tak wygląda.

Nie dociera do ciebie - jak groch o ścianę - że właśnie od wielu lat konsultanci próbują weryfikować swoje obserwacje z naukowcami - pisałam o tym 100 razy, ale nie dotarło. Może teraz dotrze. Mam capsem napisać?

Jeszcze jedno: wiedza nie jest za darmo, trzeba ją kupić.
I jeszcze jedno: powtarzam po raz setny: FS nie ma nic wspólnego z wierzeniami mnichów. Ale chyba znów nie dotrze....
Jesteś impregnowany czy co?


Wstydzili byście się.

No ty się wstydź, że jako inżynier masz takie klapki na oczach i takie ograniczone widzenie świata...
Na studiach nie miałeś filozofii? Powinna pomóc...
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
http://www.czarnaowca.pl/duchowosc/nowa_fizyka_i_kosmo...

Rozmowy czołowych fizyków z Dalajlamą

Gorąco polecam tą książkę wszystkim.

Ciekawe, że mnisi buddyjscy mają otwarte umysły na nowe osiągnięcia ze współczesnej fizyki - weryfikują swoją wiedzę i konsultują z wiedzą wybitnych ekspertów od fizyki i kosmologii.

Czyli teraz - idąc tokiem rozumowania Macieja - Dalajlama po tych rozmowach powinien zaprzestać głosić swoje bzdury?

To chcesz powiedzieć poprzez to polecenie?
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Włodzimierz Buliński:
Michał K.:
Dziwna ta twoja logika, jesli mielibyśmy stosowac tą analogie to wygladałą by tak ze kod źródłowy jest sprzedawany, natomiast folder reklamowy tego programu jest ogólnei dostępny, w twoim przypadku ten folder reklamowy jest niedostepny i jeszcze sprzedawca życzy sobie za niego kase.

kiepskie i nietrafione ;-)
dobre podsumowanie dla twojej :)

Następna dyskusja:

Gunther von Hagens: sztuka ...




Wyślij zaproszenie do