Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

dorota antoniuk:
Jeżeli NIE WIEMY - to o tym NIE MÓWIMY że istnieje, a nie że "nie istnieje"

skoncentruj się przeczytaj powyższą linijkę kilka razy to zrozumiesz.
musisz być niesamowity skoro zbodyłeś absolut wiedzy w tym temacie.... ŁoŁ!!!

czegoś nie zrozumiałaś.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Beni K.:
Zakazuję Ci Maćku korzystania z astrologii, chiromancji, bioenergoterapii, leczenia przy użyciu NLP, sugestii i/lub manipulacji oraz hipnozy, tarota i innych pokrewnych sztuk wróżbiarskich :)

Sobie nie zakazuję, bo mi się podoba ten barwny świat.

A tak na poważnie, to jakby ktoś tego zakazał, trzeba by było zakazać też palenia (zdrowie), picia alkoholu(zdrowie),


Apropos zakazywania:
Ludzie odstawiają leki nasercowe bo tak im powiedzial jakiś
astrolog/szaman/wróżbita/bioenergoterapeuta/uzdrowiciel etc...
Potem ludzie umierają a szamani są już w innym mieście na swoich obwiźnych seansach.

podoba Ci się taki kolorowy świat ?
Gówno też ma wiele odcieni brązu.
rośnie) itp :) No weźcie wy się kochani dzisiaj wyluzujce.

Jakoś nie potrafię - satysfakcja oszustów, z tego, że oszukali całe masy ludzi budzi we mnie obrzydzenie.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Wróżka zarzuca mi dogmatyzm ....

apokalipsa !
Tomasz C.

Tomasz C. Architekt systemów
bazodanowych

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Józefina Jagodzińska:

Nie sądzę, żeby było wielu teoretyków, zajmujących się fizyczną stroną zagadnienia. Tutaj masz propozycję Stachniewicza na ten temat:
http://www.ifj.edu.pl/~stachnie/aspekty.html

Tekst z 96 roku. Na stronie głównej:
"Przede wszystkim, astrologia nie jest nauką. Jest to zbiór pewnych zasad, nagromadzonych przez parę tysięcy lat, niespójnych ze sobą a czasem nawet sprzecznych - przypomina pod tym względem medycynę gdzieś w XVI-XVII w. i dopiero czeka na swe Oświecenie."

Minęło 14 lat. Jak wygląda postęp w badaniach na "naukowymi" aspektami astrologii w porównaniu z postępami w innych dziedzinach nauk?
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
>
Apropos zakazywania:
Ludzie odstawiają leki nasercowe bo tak im powiedzial jakiś
astrolog/szaman/wróżbita/bioenergoterapeuta/uzdrowiciel etc...
Potem ludzie umierają a szamani są już w innym mieście na swoich obwiźnych seansach.


Astrolog i wróżbita nie zajmuje się leczeniem, więc nigdy nie decyduje o braniu leków czy nie braniu.
Uzdrowiciel czy terapeuta będzie wzmacniać organizm pacjenta, a pacjent po kontroli u lekarza ma zmniejszane dawki przez lekarza.

Bioenergoterapia działa na innym poziomie niż leki chemiczne. Leki działają zazwyczaj na skutek; terapia wzmacniająca organizm może zadziałać na przyczynę.


Jakoś nie potrafię - satysfakcja oszustów, z tego, że oszukali całe masy ludzi budzi we mnie obrzydzenie.

Nikt nie zaprzecza że tu jak i w każdej innej dziedzinie są oszuści. Ale większość jest uczciwa i pomaga ludziom; inaczej ludzie nie staliby w kolejkach do niektórych uzdrowicieli.

Poza tym temat jest o astrologii a nie o całej ezoteryce i wszystkich leczeniach "alternatywnych".

Astrolog nie jest w stanie oszukać; skoro mówi ci fakty z życia to chyba od razu widzisz czy oszukuje. Porządny astrolog zawsze weryfikuje swoją pracę poprzez właśnie rozmowę z klientem.

Jeśli osoba która nie widzi kogoś na oczy i nic o nim nie wie, potrafi wyczytać z wykresu fakty, wydarzenia i problemy zdrowotne i tak się dzieje z setkami klientów - jak może to być oszustwem?
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Tomasz C.:
Józefina Jagodzińska:

Nie sądzę, żeby było wielu teoretyków, zajmujących się fizyczną stroną zagadnienia. Tutaj masz propozycję Stachniewicza na ten temat:
http://www.ifj.edu.pl/~stachnie/aspekty.html

Tekst z 96 roku. Na stronie głównej:
"Przede wszystkim, astrologia nie jest nauką. Jest to zbiór pewnych zasad, nagromadzonych przez parę tysięcy lat, niespójnych ze sobą a czasem nawet sprzecznych - przypomina pod tym względem medycynę gdzieś w XVI-XVII w. i dopiero czeka na swe Oświecenie."

Minęło 14 lat. Jak wygląda postęp w badaniach na "naukowymi" aspektami astrologii w porównaniu z postępami w innych dziedzinach nauk?


Jeśli chodzi o astrologię chińską, jest weryfikowana od wielu lat z lekarzami i specjalistami innych dziedzin i niebawem wyniki zostaną opublikowane.
Tomasz C.

Tomasz C. Architekt systemów
bazodanowych

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Małgorzata G.:

Jeśli osoba która nie widzi kogoś na oczy i nic o nim nie wie, potrafi wyczytać z wykresu fakty, wydarzenia i problemy zdrowotne i tak się dzieje z setkami klientów - jak może to być oszustwem?
Zimny odczyt, szukanie informacji w internecie(np. portale społecznościowe), konfabulacja. Jest sporo sztuczek, mechanizmów które można wykorzystać i ludzie którzy wierzą w takie rzeczy się nabiorą. Kilka pokazano w "Messiah" Derrena Browna i "Enemies of Reason" Dawkinsa.
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Tomasz C.:
Małgorzata G.:

Jeśli osoba która nie widzi kogoś na oczy i nic o nim nie wie, potrafi wyczytać z wykresu fakty, wydarzenia i problemy zdrowotne i tak się dzieje z setkami klientów - jak może to być oszustwem?
Zimny odczyt, szukanie informacji w internecie(np. portale społecznościowe), konfabulacja. Jest sporo sztuczek, mechanizmów które można wykorzystać i ludzie którzy wierzą w takie rzeczy się nabiorą. Kilka pokazano w "Messiah" Derrena Browna i "Enemies of Reason" Dawkinsa.

To że istnieje taka możliwość, nie oznacza że się z tego korzysta. Dla mnie coś takiego byłoby poniżające. Poza tym myslisz że ludzie się chwalą na prawo i na lewo że partner/partnerka ich zdradza, ich ojciec zostawił rodzinę albo że mają kłopoty z prostatą?
Najciekawsze są fakty o których nie wie sam zainteresowany, a dowiaduje się od astrologa :o) Potem to sprawdza i włosy stają mu na głowie...
Tomasz C.

Tomasz C. Architekt systemów
bazodanowych

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Małgorzata G.:
Tomasz C.:
Małgorzata G.:

Jeśli osoba która nie widzi kogoś na oczy i nic o nim nie wie, potrafi wyczytać z wykresu fakty, wydarzenia i problemy zdrowotne i tak się dzieje z setkami klientów - jak może to być oszustwem?
Zimny odczyt, szukanie informacji w internecie(np. portale społecznościowe), konfabulacja. Jest sporo sztuczek, mechanizmów które można wykorzystać i ludzie którzy wierzą w takie rzeczy się nabiorą. Kilka pokazano w "Messiah" Derrena Browna i "Enemies of Reason" Dawkinsa.

To że istnieje taka możliwość, nie oznacza że się z tego korzysta.
Oznacza, że istnieje lepsze wytłumaczenie dla "zdolności" astrologów, rozmawiających ze zmarłymi, czytających sny, karty, fusy niż niezaobserwowane, nieznane oddziaływanie planet, gwiazd. Brzytwa Ockhama się kłania.
Najciekawsze są fakty o których nie wie sam zainteresowany, a dowiaduje się
od astrologa :o) Potem to sprawdza i włosy stają mu na głowie...
Jeżeli wszystkie stwierdzenia astrologów są tak ogólne jako to powyżej to rzeczywiście włosy stają na głowie(przysłowiowe w moim wypadku).
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Tomasz C.:
Małgorzata G.:
Tomasz C.:
Małgorzata G.:

Jeśli osoba która nie widzi kogoś na oczy i nic o nim nie wie, potrafi wyczytać z wykresu fakty, wydarzenia i problemy zdrowotne i tak się dzieje z setkami klientów - jak może to być oszustwem?
Zimny odczyt, szukanie informacji w internecie(np. portale społecznościowe), konfabulacja. Jest sporo sztuczek, mechanizmów które można wykorzystać i ludzie którzy wierzą w takie rzeczy się nabiorą. Kilka pokazano w "Messiah" Derrena Browna i "Enemies of Reason" Dawkinsa.

To że istnieje taka możliwość, nie oznacza że się z tego korzysta.
Oznacza, że istnieje lepsze wytłumaczenie dla "zdolności" astrologów, rozmawiających ze zmarłymi, czytających sny, karty, fusy niż niezaobserwowane, nieznane oddziaływanie planet, gwiazd. Brzytwa Ockhama się kłania.


Przeczytaj sobie definicję kto to jest astrolog :o))) Widzę że tak jak część ludzi tutaj - mylisz totalnie pojęcia :o)))
Astrolog oblicza matematycznie swój wykres i go interpretuje. Sny, karty i fusy to domena wróżek i ewentualnie jasnowidzów, a rozmowami ze zmarłymi zajmuje się medium.
Że ja też takie rzeczy muszę tłumaczyć...

Najciekawsze są fakty o których nie wie sam zainteresowany, a dowiaduje się
od astrologa :o) Potem to sprawdza i włosy stają mu na głowie...
Jeżeli wszystkie stwierdzenia astrologów są tak ogólne jako to powyżej to rzeczywiście włosy stają na głowie(przysłowiowe w moim wypadku).

Nie stanęły by Ci włosy na głowie, gdyby astrolog powiedział Ci że miałeś młodszego brata o którym nie wiedziałeś? Albo że masz skłonność do anemii i wysoki cholesterol, albo cukrzycę.

Nie wiem jakiej odpowiedzi tutaj oczekiwałeś, ja podaje tylko skromny przykład.

Nie zamierzam Cię przekonywać abyś zaczął chodzić do astrologów, niemniej temat jest ciekawy; to jest coś co działa a nie wiemy jeszcze jak.

Jeśli zadałeś sobie trud przeczytania tej dyskusji - było tam wiele ciekawych odniesień i przykładów.

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Józefina Jagodzińska:
>
Nie wiem, które z oddziaływań i czy którekolwiek z nich.

Każde z tych 4 oddziaływań jest opisane i ŻADNE nie może mieć nic wspólnego z astrologią - co wynika z ich cech
Zajmuję się astrologią praktyczną i eksperymentalną, ale nie teoretyczną - nie jestem fizykiem z wykształcenia, co nie przeszkadza mi korzystać z praktycznej strony astrologii.

W nauce hipotezy weryfikowane są przez kontrolowane eksperymenty. A wyniki eksperymentów ujmowane są w teorie, które następnie są sprawdzane. Bez tego nie można mówić o jakieś dziedzinie!!!!!!!!!!!
Zapewne
kojarzysz, że np. w starożytnym Rzymie matematyka przestała się rozwijać tak gwałtownie, jak wcześniej w Grecji, a jednak to Rzymianie, jako praktycy, robili wspaniałe prace inżynierskie, nie przejmując się teorią.

Po pierwsze nasza wiedza o nauce starożytnej jest dosyć ograniczona. Faktycznie nie wiemy ile osiągnęła ona w okresie hellenistycznym, potem był zanik. A wraz zanikiem teorii nie odkrywano nowych rzeczy a jedynie powielano stare pomysły. Tak więc twój przykład jest nieadekwatny. uwiąd to uwiąd

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
Astrologia nie jest racjonalna - to wystarczy, nie potrzeba tu żadnych dogmatów tworzyć.
Statystyki są przedstawiane zawsze w sposób bardzo niepoprawny, tendencyjny.
Żaden szanujący się naukowiec nie prowadzi badań tak jak robi to astrolog.
W końcu to nie naukowcy:)
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Małgorzata G.:
Nie stanęły by Ci włosy na głowie, gdyby astrolog powiedział Ci że miałeś młodszego brata o którym nie wiedziałeś? Albo że masz skłonność do anemii i wysoki cholesterol, albo cukrzycę.

Mnie przeraża, że tak dużo baranów daje się na to nabrać.

wysoki cholesterol ma prawie każdy - nie potrzeba astrologa

konto usunięte

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
Mnie przeraża, że tak dużo baranów daje się na to nabrać.

wysoki cholesterol ma prawie każdy - nie potrzeba astrologa

Wysoki cholesterol ma dużo osób, ale nie każda potrafi samodzielnie myśleć, więc musi mieć kogoś od kogo zaczerpnie takiej ambitnej porady jak ta by się przebadać.
Marcin Orliński

Marcin Orliński Wicenaczelny,
„Przekrój”

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Małgorzata G.:

Nie stanęły by Ci włosy na głowie, gdyby astrolog powiedział Ci że miałeś młodszego brata o którym nie wiedziałeś? Albo że masz skłonność do anemii i wysoki cholesterol, albo cukrzycę.

Skąd astrolog może wiedzieć, czy miałem młodszego brata, o którym nie wiedziałem? W jaki sposób zdobywa i weryfikuje tę wiedzę? I wreszcie jaka zależność między gwiazdami a liczbą rodzeństwa, bo jakoś trudno mi uwierzyć, aby nieboskłon był kliszą, na której odbija się moje życie osobiste.

Co się zaś tyczy anemii i cholesterolu - czy też go widać w gwiazdach? Wprawny obserwator wyczyta anemię i cholesterol, owszem, ale co najwyżej z wyglądu źrenicy pacjenta, a nie z gwiazd, które - zaprawdę - mają własne orbitalne problemy i żyją własnym życiem. ;)
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Marcin Orliński:
Małgorzata G.:

Nie stanęły by Ci włosy na głowie, gdyby astrolog powiedział Ci że miałeś młodszego brata o którym nie wiedziałeś? Albo że masz skłonność do anemii i wysoki cholesterol, albo cukrzycę.

Skąd astrolog może wiedzieć, czy miałem młodszego brata, o którym nie wiedziałem?


Z wykresu astrologicznego. To po prostu widać. Ja wciąż mówię o astrologii chińskiej. Ona nie jest oparta na gwiazdach tylko raczej na ogólnym wpływie środowiska; nikt nie podjął się jeszcze zdefiniowania tajemniczej Qi.
Ja sobie zdaję sprawę, że Ty i inni świetnie się tu bawią moim kosztem :o)

Też na początku byłam sceptyczna, ale po kilkuset przypadkach odgadywania różnych faktów i stanu zdrowia z dat urodzenia klientów, przestało to dla mnie być zabawne a zaczęło być ciekawe. Dlatego zaczęłam weryfikować tę wiedzę i współpracować z przedstawicielami nauki i medycyny.

W jaki sposób zdobywa i weryfikuje tę wiedzę?


Wiedzę o kliencie? Z wykresu. Czasem potrzebne jest zdjęcie (gdy nieznana jest godzina albo wykres jest na granicy dwóch typów), ponieważ żywioły manifestują się również w wyglądzie (tak jak w chińskiej medycynie, bo to te same żywioły). Weryfikacja - rozmowa z klientem, który potwierdza albo nie, różne fakty ze swojego życia. Ta weryfikacja manifestacji żywiołów jest konieczna, ponieważ każdy człowiek poprzez dietę i styl życia - wpływa na swój organizm i może zmienić pewne rzeczy.
Chińska astrologia medyczna nie polega na samej tylko diagnozie: cierpisz na to i tamto, masz taki problem albo taki. Ona daje też wskazówki jak zmienić styl życia (czasem miejsce zamieszkania), jakie potrawy spożywać częściej itd aby nie doszło do schorzeń, albo aby złagodzić te które już są. Nasze emocje są ściśle związane z organami, więc pewne stany umysłu pokazują co w organizmie jest nie tak. Wszystko jest powiązane. Jeśli ktoś cierpi na depresję, to należy poszukać właściwego organu w organizmie i zdiagnozować go (to już oczywiście należy do lekarzy). Leki antydepresyjne leczą tylko objaw, tymczasem trzeba znaleźć przyczynę w organizmie i wtedy można skutecznie zająć się depresją u jej źródła.
To tylko przykład.

I wreszcie jaka zależność między gwiazdami a liczbą rodzeństwa, bo jakoś trudno mi uwierzyć, aby nieboskłon był kliszą, na której odbija się moje życie osobiste.


Nie wiem czy to jest nieboskłon.
Nie potrafię tego jeszcze wytłumaczyć co działa i dlaczego działa.
Na razie próbuję znaleźć na to odpowiedź, a póki co pomagam ludziom i lekarzom. Nigdy nie zastępuję lekarza ani nie zlecam żadnych leków (ani tym bardziej odstawienia ich). Co najwyżej klient stosujący się do moich zaleceń za jakiś czas idzie do lekarza i lekarz sam obniża dawki leków, bo stan się poprawił. Czasem wystarczy zmiana otoczenia i stylu życia, jest też wpływ kolorów.


Co się zaś tyczy anemii i cholesterolu - czy też go widać w gwiazdach?


Powtarzam - nie wiem czy to gwiazdy :o) Nie mam pojęcia jakie to wpływy. Próbuje się to ustalić, ale dla mnie jest to sprawa drugorzędna, bo najważniejsza dla mnie jest praktyka.

Wprawny obserwator wyczyta anemię i cholesterol, owszem, ale co najwyżej z wyglądu źrenicy pacjenta, a nie z gwiazd, które - zaprawdę - mają własne orbitalne problemy i żyją własnym życiem. ;)

Upraszczasz :o) Ja bym przyrównała tę astrologię chińską raczej do genetyki (tylko nie pytaj nie znów jak to działa :o))), ponieważ nawet u niemowlęcia widać już czy będzie miało skłonność do astmy i alergii - i wtedy mamę informuję aby była czujna i każdą infekcję dziecka starannie z lekarzem doleczyła do końca, aby unikała kontaktu dziecka z zbyt dużą ilością roślin na przykład - zwłaszcza wiosną. Uczulenie na mleko też widać.
Przebadałam olbrzymią bazę dat (około tysiąca) urodzenia dzieci z niedotlenieniem okołoporodowym i blisko 100 procent wykresów astrologicznych pokazuje "błąd" w tym samym miejscu i w tych samych żywiołach.

Tak wiec bawcie się tu dobrze :o)
Śmiejcie się - śmiech to zdrowie :o)

Ja natomiast teraz poświęcę mój czas na pomoc ludziom i lekarzom, zamiast tracić go tutaj na rozmowy, które i tak się kończą wyśmianiem ze strony ludzi z klapkami na oczach. Hough!
:o)Małgorzata G. edytował(a) ten post dnia 22.10.10 o godzinie 15:27
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Nie rozumiem przesłania całej tej dyskusji.
Jeśli ktoś chce nazywać astrologię nauką, to jego sprawa. Jego cyrk, jego małpki. Przecież jeśli 1000 osób nazwie mleko wódką, to nie nabierze ono cech wódki, ani wódką się nie stanie...
Radują mnie wszyscy homeopaci, "czytacze" z tęczówek, tarociści, wróżący z rąk i inni szamani, którzy mają mi pomóc w diagnozowaniu.
Zazwyczaj to niegroźni .... ludzie.
Po co zakazywać? Jeśli jest zapotrzebowanie na takie usługi, to pracownicy medycyny też są za to odpowiedzialni...
Choćby przez nieumiejętność komunikowania się z pacjentem...
Natomiast jeśli "oszołom" namawia do przerwania chemoterapii, podtruwa ziołami, albo zapuszcza zbyt głęboko łapę w portfel klienta...
To należy zainteresować się i ukrócić takie praktyki.

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
Beni K.:
Zakazuję Ci Maćku korzystania z astrologii, chiromancji, bioenergoterapii, leczenia przy użyciu NLP, sugestii i/lub manipulacji oraz hipnozy, tarota i innych pokrewnych sztuk wróżbiarskich :)

Sobie nie zakazuję, bo mi się podoba ten barwny świat.

A tak na poważnie, to jakby ktoś tego zakazał, trzeba by było zakazać też palenia (zdrowie), picia alkoholu(zdrowie),


Apropos zakazywania:
Ludzie odstawiają leki nasercowe bo tak im powiedzial jakiś
astrolog/szaman/wróżbita/bioenergoterapeuta/uzdrowiciel etc...
Potem ludzie umierają a szamani są już w innym mieście na swoich obwiźnych seansach.

podoba Ci się taki kolorowy świat ?
Gówno też ma wiele odcieni brązu.
rośnie) itp :) No weźcie wy się kochani dzisiaj wyluzujce.

Jakoś nie potrafię - satysfakcja oszustów, z tego, że oszukali całe masy ludzi budzi we mnie obrzydzenie.

Ale przecież są alternatywne metody leczenia jak np. metoda B.S.M, która na dobrą sprawę nie spotkała się z otwartą krytyką środowiska naukowego. Podobnie ziołolecznictwo, zielarstwo w wykonaniu często zakonników. Powstają w tym zakresie publikacje i są powszechnie dostępne na rynku wydawniczym, więc jeśli ktoś głęboko wierzy w sens takiego leczenia i ma mu pomóc a nie daje wiary lub nie pomagają mu kolejne medykamenty lekarskie to dlaczego ma z tego nie skorzystać?
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Mαciek -.:
Choćby przez nieumiejętność komunikowania się z pacjentem...
Natomiast jeśli "oszołom" namawia do przerwania chemoterapii, podtruwa ziołami, albo zapuszcza zbyt głęboko łapę w portfel klienta...
To należy zainteresować się i ukrócić takie praktyki.


Dzięki tym "nieszkodliwym" - ci "szkodliwi" mają podatny grunt.
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Astrologia - czy zakazać głoszenia bzdur?

Maciej Filipiak:
Dzięki tym "nieszkodliwym" - ci "szkodliwi" mają podatny grunt.
Nie Macieju,
"szkodliwi" mają podatny grunt dlatego, że dla nas pacjent nie jest człowiekiem. jest kolejnym przypadkiem, guzem, Basedovem, przerostem, kodem w rozliczeniu z NFZ. Nie umiemy jasno i klarownie rozmawiać z pacjentem...
Nie umiemy jasno i klarownie wytłumaczyć, jak działa lek.
Przedstawiciele świata lekarskiego zachowują się, jak posiadacze wiedzy tajemnej. I to napędza klienteli szarlatanom.

Następna dyskusja:

Gunther von Hagens: sztuka ...




Wyślij zaproszenie do