GoldenLine
Zaloguj się
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Apostaci z oszczędności?

Ciekawa sprawa - za granica występują z Kościoła, aby zaoszczędzić na podatku.

Jak dotąd ok, ich sprawa z jakich przyczyn występują z Kościoła.

Ale dalej jest ciekawiej - wracając do Polski nadal chcą być katolikami :o)

Małe zaskoczenie - niestety, no way :o)
Albo zjedzone ciastko albo ciastko na talerzu.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dziennik-polski-problem...
Link do wypowiedziLink
Acg N.

Acg N. .

Temat: Apostaci z oszczędności?

I takich ludzi nie trawię. Kiedy trzeba osądzić innych - katolicy pierwszej wody. Wszyscy bez grzechu, rzucają kamieniami i doszukują się słomek w oczach innych. Lecz kiedy chodzi o dutki - zbawienie idzie na drugi plan. Gdy znów dutki bezpieczne, to - wiara na pokaz. Bo nie wierzę, że dla zbawienia. Musieliby uważać swojego boga za kompletnego kretyna, który nic nie widzi. To nie jest zagrożenie życia np. podczas działalności misyjnej, gdzie trzeba ratować życie, by móc prowadzić swoją misję dalej (martwi przeważnie niewiele mogą zdziałać).

Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. (Mt 10:32)

A swoją drogą - gdzie tu problem etyczny? To najwyżej problem ich sumień, dla reszty społeczeństwa niewiele z tego wynika. Finansowanie swojego związku wyznaniowego jest, moim zdaniem, jak najbardziej OK.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 27.02.12 o godzinie 12:27
Link do wypowiedziLink
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Apostaci z oszczędności?

Adrian Olszewski:
I takich ludzi nie trawię. Kiedy trzeba osądzić innych - katolicy pierwszej wody. Wszyscy bez grzechu, rzucają kamieniami i doszukują się słomek w oczach innych. Lecz kiedy chodzi o dutki - zbawienie idzie na drugi plan. Gdy znów dutki bezpieczne, to - wiara na pokaz. Bo nie wierzę, że dla zbawienia. Musieliby uważać swojego boga za kompletnego kretyna, który nic nie widzi. To nie jest zagrożenie życia np. podczas działalności misyjnej, gdzie trzeba ratować życie, by móc prowadzić swoją misję dalej (martwi przeważnie niewiele mogą zdziałać).

Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. (Mt 10:32)

A swoją drogą - gdzie tu problem etyczny? To najwyżej problem ich sumień, dla reszty społeczeństwa niewiele z tego wynika.


To piękny przykład materializmu. Ile ludzie są w stanie poświęcić dla pieniędzy.

Finansowanie swojego związku wyznaniowego jest, moim zdaniem, jak najbardziej OK.

Oczywiście że tak.

Ale tacy "przyszywani" katolicy później stawiają swoich "współwyznawców" w złym świetle.
Stąd tak wiele negatywnych opinii.

Ciekawa jestem o jakiego rzędu sumy chodzi? Ile się na przykład w Niemczech płaci na Kościół? Ktoś wie?
Link do wypowiedziLink
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Apostaci z oszczędności?

Ja nie wiem... nie ukrywam... jednak sądzę, że w naszym kraju :przyszywani katolicy" stanowią ogromną większość... przyczyna jest prosta... zjesz zupę ty albo ksiądz... masz jeszcze jakiś dylemat???
Link do wypowiedziLink
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Apostaci z oszczędności?

Małgorzata G.:
Adrian Olszewski:
I takich ludzi nie trawię. Kiedy trzeba osądzić innych - katolicy pierwszej wody. Wszyscy bez grzechu, rzucają kamieniami i doszukują się słomek w oczach innych. Lecz kiedy chodzi o dutki - zbawienie idzie na drugi plan. Gdy znów dutki bezpieczne, to - wiara na pokaz. Bo nie wierzę, że dla zbawienia. Musieliby uważać swojego boga za kompletnego kretyna, który nic nie widzi. To nie jest zagrożenie życia np. podczas działalności misyjnej, gdzie trzeba ratować życie, by móc prowadzić swoją misję dalej (martwi przeważnie niewiele mogą zdziałać).

Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. (Mt 10:32)

A swoją drogą - gdzie tu problem etyczny? To najwyżej problem ich sumień, dla reszty społeczeństwa niewiele z tego wynika.


To piękny przykład materializmu. Ile ludzie są w stanie poświęcić dla pieniędzy.
Pieniadz to najwiekszy z bogow;-)
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Apostaci z oszczędności?

Było co nieco o wdowim groszu, było także o płaceniu podatku cezarowi, ale ździebko więcej o oddzieleniu kościoła od państwa. Ale to za czasów Kościoła Apostolskiego.
W czasach kiedy często wdowi grosz zamienia się w osiołka na czterech kołach z całkiem fajnym garażem, obejściem itd, zapleczem, to dyskusje chyba zbędne. Napisane jest "często" to absolutnie nie jest uogólnienie.

Na początku chrześcijaństwo poza dwoma podstawowymi przykazaniami miłości miały 2-3 zasady "jak być chrześcijaninem", to co nastąpiło potem, to przypadkowa obrzędowość, zapożyczone kulty, kulty, itd.

Jeśli jednak to dla kogoś jest istotne, to dlaczego by nie. Jego sprawa.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Apostaci z oszczędności?

Małgorzata G.:

Ciekawa jestem o jakiego rzędu sumy chodzi? Ile się na przykład w Niemczech płaci na Kościół? Ktoś wie?

Na Bawarii i w Badeni-Wittenbergii 8%, w pozostalych krajach zwiazkowych 9% (od zarobkow brutto)
Link do wypowiedziLink
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Apostaci z oszczędności?

Katharina Katarzyna Z.:
Małgorzata G.:

Ciekawa jestem o jakiego rzędu sumy chodzi? Ile się na przykład w Niemczech płaci na Kościół? Ktoś wie?

Na Bawarii i w Badeni-Wittenbergii 8%, w pozostalych krajach zwiazkowych 9% (od zarobkow brutto)

Dzięki!
No to sporo tego wychodzi. Ale za to już na tacę sie nie daje?
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Apostaci z oszczędności?

Daje, ale tam już symbolicznie. Trochę brzęczy ta taca.
No i w niektórych regionach mają taki fajny obyczaj w trzech króli (mędrców, astrologów raczej) dzieciaki przebrane kolędują, dostają trochę grosza na cele kościelne, ministranci, itd.
Bo de facto kolędy nie ma. Natknąłem się akurat w tym roku, podczas odwiedzin. Takie tam sympatyczne obyczaje:)
Link do wypowiedziLink
Dorota W.

Dorota W. Kropla drąży skałę

Temat: Apostaci z oszczędności?

Jakiś czas temu byłam na wycieczce w Holandii. Byliśmy też w kościele. Dwóch panów chodziło z woreczkami, coś takiego jak siatka na motyle, tylko nieprzezroczyste. Jeden był fioletowy, drugi czarny. Do jednego dawano pieniądze np. na remont kościoła, do drugiego na cele charytatywne. M.in. miejscowa społeczność dołożyła się w ten sposób do naszego pobytu. Potem te woreczki położono na stole przed pastorem. Jest jakaś rada i komisyjnie to jest/było liczone. Poza tym, oczywiście, ludzie się opodatkowują, ale ile to nie wiem.Dorota W. edytował(a) ten post dnia 27.02.12 o godzinie 19:15
Link do wypowiedziLink
Dorota W.

Dorota W. Kropla drąży skałę

Temat: Apostaci z oszczędności?

To znalazłam przed chwilą

http://finanse.wp.pl/kat,58434,title,Kosciol-w-80-proc...

Nie czytałam dokładnie, tylko przeleciałam wzrokiem. Jest tam bardziej o tym, ile wynosi wartość społecznej działalności Kościoła.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Apostaci z oszczędności?

Małgorzata G.:
Katharina Katarzyna Z.:
Małgorzata G.:

Ciekawa jestem o jakiego rzędu sumy chodzi? Ile się na przykład w Niemczech płaci na Kościół? Ktoś wie?

Na Bawarii i w Badeni-Wittenbergii 8%, w pozostalych krajach zwiazkowych 9% (od zarobkow brutto)

Dzięki!
No to sporo tego wychodzi. Ale za to już na tacę sie nie daje?

Nie wiem Małgosiu czy się daje, bo do kościoła nie chodzę (od wielu lat jestem osobą niewierzącą - ale płacącą podatek kościelny). Mogę tylko potwierdzić, to co powiedział Piotr, że czegoś takiego jak chodzenie "po kolędzie" nie ma. Natomiast przynajmniej raz na kwartał dostaje się z parafii formę czasopisma, w którym są opisane najważniejsze wydarzenia parafijne.
Link do wypowiedziLink
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Apostaci z oszczędności?

Piotr Szczotka:
Było co nieco o wdowim groszu, było także o płaceniu podatku cezarowi, ale ździebko więcej o oddzieleniu kościoła od państwa. Ale to za czasów Kościoła Apostolskiego.
W czasach kiedy często wdowi grosz zamienia się w osiołka na czterech kołach z całkiem fajnym garażem, obejściem itd, zapleczem, to dyskusje chyba zbędne. Napisane jest "często" to absolutnie nie jest uogólnienie.

Na początku chrześcijaństwo poza dwoma podstawowymi przykazaniami miłości miały 2-3 zasady "jak być chrześcijaninem", to co nastąpiło potem, to przypadkowa obrzędowość, zapożyczone kulty, kulty, itd.ch 2-3 zasad sokoro na starcie bylo ich minimum
Ciekawe 10 mojżeszowych przykazań było na długo przed chrześciaństwem a Jezus dodał to o miłości, jak sie to ma do twoich 2-3 jak na starcie bylo minimum jedenascie nie wspominajac o przypowiesciach ktore sa tez niejako wyznacznikami jak byc dobrym chrzescianinem.


Jeśli jednak to dla kogoś jest istotne, to dlaczego by nie. Jego sprawa.
Link do wypowiedziLink
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Apostaci z oszczędności?

Nie pisałem jedynie o przykazaniach. Reasumując, dekalog biblijny mojżeszowy,a współczesny np. według katechizmu to nieco odmienne już dekalogi!
Co do przykazania miłości ma w sumie dwie ważne części, jedna dotyczy relacji z Bogiem, druga z bliźnim.
Pisząc o zasadach na początku chrześcijaństwa, miałem na myśli pierwsze wytyczne gmin chrześcijan, jak powstrzymanie się od nierządu, rodzaju spożywanej żywności, czy jałmużny. Tam nie było miejsc na dywagacje na temat podatków, choć np w listach widzimy już pewien podział na to, czym się kto zajmował. Miało to jednak charakter wspólnotowy, wsparcia, itd.
Pierwszy konflikt nastąpił w oparciu o obrzędowość (obrzezanie lub nie, nawróconych pogan), nawet nie o pochodzenie Jezusa, a już na pewno nie o kwestie finansowe we wspólnocie.

Popełniłem pewien skrót myślowy, tu mogę tylko wyjaśnić.
Ufam, że się teraz rozumiemy:)Piotr Szczotka edytował(a) ten post dnia 27.02.12 o godzinie 20:27
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Inwestycje na rynkach kapit...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj