Konrad B.

Konrad B. właściciel,
BERGERMANIA

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Małgorzata G.:

Znam ludzi o czarnej skórze którzy z dumą podkreślają swoje afrykańskie korzenie. Oni z dumą mawiają: "pochodzę z najczarniejszej Afryki" - przez co są interesującym punktem rozmów, bo każdy chce wiedzieć jak "tam" jest, jak wyglądają rytuały, wierzenia itd.
Przy czym są świetnymi i lubianymi specjalistami w swoich dziedzinach. Co lepsze - potrafią żartować na swój temat :o)))

Bo Polska w porównaniu do W.B. to normalny kraj.
Konrad B.

Konrad B. właściciel,
BERGERMANIA

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Frederick R.:
Adam Bulandra:
Stefan Nowacki:
gdyby mnie Doda powiedziała : chciałabym zobaczyć twojego penisa
to nie czekałbym az się rozmysli
-:)
to samo pytanie skierowane do pani Anny z Ruchu Palikota wywoła odmienną reakcje
Twoje przykłady są z d... wyciągnieta, bo niby czemu miałbym osobę ciemnoskóra w Bronxie nazywać białeasem? (...)
Anna Grodzka jest kobietą, a zatem czemu Doda miałaby prosić ją o pokazanie penisa...
>
Pisząc coś takiego masz w zamiarze "dopierdolić" i jednocześnie ośmieszyć.
To nie jest niewinny żart.
Sorry, ale ja wcześniej nie odniosłem takiego wrażenia. To Twoja wartość dodana :(
Ale dobrze. Tutaj dyskutujemy o tym, czy poprawność polityczna jest absurdem czy też nie. Ja bym tak nie zażartował.
No i to są właśnie różnice kulturowe, które poprawność polityczna ujednolica.
Co Twoje, to lepsze? Chyba się kompleksy kłaniają ;)
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Małgorzata G.:

No dobra, spotykam czarnoskórego i jestem ciekawa skąd jest, chcę poznać go bliżej. Nie wolno spytać czy z Afryki. Skąd mam wiedzieć czy jest z Etiopii, skoro nie wolno spytać skąd jest, bo on to zaraz odbierze jako rasizm?

Spytać wolno skąd pochodzi, ale nie w kontekście rasy... nie widzę, że nie pojmujesz różnicy... a najlepiej uzyskać taką informację neutralnie, bez pytania, w trakcie rozmowy jeśli jesteśmy ciekawi...

Na podstawie tego wszystkiego co tu usłyszałam, daruję sobie w ogóle wszelkie rozmowy z ludźmi o innym kolorze skóry i na przykład z kolczykami w uszach (bo odbiorą to jako zaczepkę w przypadku gdy są gejami). Broń Boże spytać czy te kolczyki coś oznaczają!

a oznaczają?? to jakiś chory stereotyp, a Ty ulegając mu potwierdzasz tylko że ulegasz takim uprzedzeniom... To jest dopiero chore..


A wiesz co spotykało Polaków podczas II WŚ? Byli traktowani jak podludzie i nazywani polskimi świniami. Pracowali w kopalniach i na przymusowych robotach. Bogate Niemki wysługiwały się polskimi służącymi.

Też pamiętamy. I co z tego?


nie porównuj tego co spotkało Polaków z wielopokoleniową niedolą czarnoskórych, bo tu nie ma porównania...

To że ktoś ma czarną skórę jest faktem i zakaz wspominania o tym fakcie zakrawa na jakiś idiotyzm.
Co innego obraźliwe określenia typu "czarnuch", ale przecież ten chłopiec z artykuły nie powiedział w ten sposób! On tylko niewinnie spytał...


czarna skóra tak wskazuje afrykańskie pochodzenia jak i biała, wszak biali ludzie też pochodzą z Afryki...
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Stefan Nowacki:
Adam Bulandra:


no i o tym pisałem ,
nazwanie czarnego w Bronxie ,,białesem "? to tylko ty mozesz wpasć na taki pomysł

ale to Ty dawałeś przykłady nieporównywalne- ja pokazałem tylko ich absurd
a czy kobieta moze być ktoś kto się okaleczył to sprawa dyskusyjna
samo obciecie kutasa nie czyni z cżłowieka kobiety , chociaz temu co sobie obciął , moze dawać takie poczucie
wiec nie świruj

tu pokazales myslenie jak Terlikowski, czolowy prawicowy ignorant... wiesz co to tozsamosc??? o plci ona decyduje. Cechy fizyczne sie koryguje

>
Izabela Korzińska

Izabela Korzińska Architekt /
Developer ETL/TEam
Leader, Roche Polska

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Małgorzata G.:
A wszystko dlatego że dziecko w wieku kilku lat pyta o prawie wszystkie rzeczy na świecie...i nie jest w stanie jeszcze opanować wszelkich możliwych sytuacji SV.
:) No właśnie - a pytanie o brązową skórę było tak samo niewinne, jak dziecięce pytanie "dlaczego niebo jest niebieskie?". Nie wolno karać dziecka za dziecięcą ciekawość, która jest bardzo zdrowa, bo dzięki niej dziecko zdobywa wiedzę o otaczającym go świecie. Na swoje pytanie powinno dostać odpowiedź w mniej więdzej takim stylu od kogoś dorosłego:
"Kolor skóry świadczy o tym, że przodkowie chłopca (może nawet tacy sprzed setek lat) mieszkali w Afryce. W dzisiejszych czasach osoby o brązowym kolorze skóry od mnóstwa lat mieszkają w krajach spoza Afryki i to, że Twój kolega ma taki kolor skóry nie musi świadczyć o tym, że przyjechał z Afryki. Jest Brytyjczykiem tak samo, jak Ty. Pamiętaj, że nieładnie jest pytać kogoś o kolor jego skóry, bo ten ktoś może poczuć, że jest inny, a nawet - może pomyśleć, że jest gorszy."
Dzieci w tym wieku potrafią zadawać naprawdę krępujące pytania i wcale nie dlatego że w domu sa chowane jako homofobiczne czy rasistowskie czy jakoś inaczej uprzedzone.
A nawet bezsensowne: "Mamusiu, nie ukradniemy dziś szyneczki?" - mój siostrzeniec w sklepie do swojej mamy, która nie jest ani złodziejem, ani mięsną kleptomanką.
No tak, ale skąd masz to wiedzieć skoro nie masz dzieci.
Ja np. nie mam i to wiem. To powszechna wiedza, że dzieciaki pytają o wszystko :)
Nadal potwierdzam moją opinię, że w tej szkole zachowano się idiotycznie i więcej z tego wyniknie minusów niż plusów.
Raczej nie wyniknie z tego żaden plus.

konto usunięte

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

torochę wyzej pisałeś ze :,,mozna pytac ale nie w konteksie rasy "

zgoda

ja o penisa pytam TEZ NIE W KONTEKSCIE PŁCI A ORGANU
jestem ciekaw co się stało z ,,korygowanym organem "

-:)

nigdy sobie nie usuwałem wiec moge być niedoinformowany
-:)
moze się wywala na smieci ( szkoda trochę )
albo trzyma w formalinie
-:(
wiec chce wiedzieć
-:)

i wyłacznie twoja sprawa ze cię to tak bulwersuje
bo ja nie miałem zadnych podtekstów na mysli Stefan Nowacki edytował(a) ten post dnia 21.02.12 o godzinie 20:43
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Adam Bulandra:
Małgorzata G.:

No dobra, spotykam czarnoskórego i jestem ciekawa skąd jest, chcę poznać go bliżej. Nie wolno spytać czy z Afryki. Skąd mam wiedzieć czy jest z Etiopii, skoro nie wolno spytać skąd jest, bo on to zaraz odbierze jako rasizm?

Spytać wolno skąd pochodzi, ale nie w kontekście rasy... nie widzę, że nie pojmujesz różnicy... a najlepiej uzyskać taką informację neutralnie, bez pytania, w trakcie rozmowy jeśli jesteśmy ciekawi...


Ok, czyli kluczymy i kluczymy zamiast zapytać wprost. Już pierwsza róznica: białego można spytać o wszystko związane z kontynentem pochodzenia, czarnego nie.

Jeśli mnie ktoś spyta czy pochodzę z Europy - odpowiem że tak. Z Ameryki? Nie. To proste. Informacja. Zapytanie i odpowiedź.
Jeśli czarnego spytam czy pochodzi z Afryki, on się obraża? To jest chore i dowodzi kompleksów. Jeśli ktos ma kompleksy to ta osoba powinna się leczyć a nie ograniczać prawa wypowiedzi wszystkim naokoło.

Zaznaczam, ze wciąż chodzi o pytanie czysto informacyjne, takie jak zadał chłopiec z artykułu.

Myślę że zarówno Ty jak i ci którzy wymyślają te kolejne ograniczenia - zabrnęli w ślepy zaułek i zamiast się wycofac i przyznać że przesadzili, będą brnąć tam do końca życia :o)
To jest z kolei zabawne :o)


Na podstawie tego wszystkiego co tu usłyszałam, daruję sobie w ogóle wszelkie rozmowy z ludźmi o innym kolorze skóry i na przykład z kolczykami w uszach (bo odbiorą to jako zaczepkę w przypadku gdy są gejami). Broń Boże spytać czy te kolczyki coś oznaczają!

a oznaczają?? to jakiś chory stereotyp, a Ty ulegając mu potwierdzasz tylko że ulegasz takim uprzedzeniom... To jest dopiero chore..


Chora jest Twoja podejrzliwość i wietrzenie wszędzie męskiej dominacji, stereotypów i uprzedzeń.
Jeśli poczytałbyś cokolwiek na temat ciekawostek etnicznych, dowiedziałbyś się że kolczyki w różnych miejscach mogą oznaczać bardzo wiele, przynależność do jakiejś grupy (rodziny rządzącej), klanu, czasem podobno geje noszą kolczyki - może być mnóstwo znaczeń.
Podobnie jak tilaka na czole Hinduski.

Rozumiem że powstają teraz nowe tabu i inkwizycja która będzie pilnować czy czasem nie zadajemy podejrzanych pytań :o)

Piętnowanie ludzkiej ciekawości poskutkuje utrudnieniem wzajemnych życzliwych kontaktów i zbudowaniem barier międzyludzkich.

Przyznasz że przesadziłeś? Czy będziesz brnąć w zaparte, że nie wolno mi zapytać w towarzystwie o nic co związane jest z wyglądem osoby, jej zachowaniem czy kolorem skóry?


To że ktoś ma czarną skórę jest faktem i zakaz wspominania o tym fakcie zakrawa na jakiś idiotyzm.
Co innego obraźliwe określenia typu "czarnuch", ale przecież ten chłopiec z artykuły nie powiedział w ten sposób! On tylko niewinnie spytał...


czarna skóra tak wskazuje afrykańskie pochodzenia jak i biała, wszak biali ludzie też pochodzą z Afryki...

W naturalny sposób? Chyba albinosi...

Biali wzięli się w Afryce od kolonizatorów i podróżników.

Nadal twierdzisz że w przypadku tego chłopca reakcja nie była karykaturalnie przesadzona?

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Być może i te "fizyczne cechy" można "skorygować" skalpelem. Tu uciachać, tam pogłębić, tutaj wszyć, tam zaszyć. Być może można niektóre z nich skorygować chemią - tu urośnie, tam zaniknie.

Zastanawia mnie tylko, jaką płeć poda taka osoba podczas wykonywania badań laboratoryjnych. Zakresy referencyjne zależą m.in. od płci, Można wpłynąć na stężenia hormonów. OK, co z resztą ponad 500 badań laboratoryjnych? Hematologia, hemostaza, biochemia kliniczna, immunochemia, analityka? Może któryś z obecnych tu na forum biologów/lekarzy/biochemików a najlepiej diagnostów laboratoryjnych odpowie, jak to jest?

Płeć psychiczna to jedno, płeć biologiczna to coś zupełnie innego. Zachowanie, właściwe płci, można zmienić u każdego. Cechy fizyczne także. Co z biochemią? Co taka osoba ma podać i jak to rozwiązać?
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

I o to jesteśmy świadkami jak na potrzeby dyskusji o ciekawym świata chłopcu, powstają nowe kanony zakazów i nakazów.

Ponieważ wydaje się że więcej jest zakazów - tematów zakazanych w dyskusjach w Wielkiej Brytanii, to może stwórzmy listę tematów dozwolonych - będzie łatwiej. Jeśli ktoś ma zamiar tam pojechać - bedzie przynajmniej miał wskazówki.

Macie jakieś pomysły?
- pogoda
- pająk na ścianie
- ?

Religia, polityka, wykonywana praca, zwyczaje, wygląd, poglądy, dom rodzinny, posiadany samochód (dyskryminacja tych którzy nie posiadają) - to wszystko jest zakazane. Możemy tylko gapić się na osobę i obserwować, może nas najdzie chwila jasnowidzenia i "zobaczymy" odpowiedzi na nasze pytania.

Ale gapić się też nie za długo bo osoba poczuje się obrażona gapieniem.

Ludzie dali się zwariować :o)
Przekształcając stare powiedzonko :o)

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że ludzie, którzy na co dzień nie stoją pod ramię z konserwatystami, prezentują dużo bardziej liberalne podejście do świata w baaardzo wielu kwestiach, w takich sytuacjach dostają z automatu "0.9 Terlika" (jednostka konserwatyzmu, możliwe są tylko podwielokrotności)* :D

------------------
* chociaż red. Terlikowski to, w mojej opinii, cholernie inteligentny facet. Co akurat wcale nie znaczy, że muszę się z nim zgadzać.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 21.02.12 o godzinie 21:28
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Frederick R.:
Określenie "polaczek" też niektórych razi a innych bawi. W każdym razie takie określenie, tak samo jak "czarny" jest niedozwolone i może urazić. Inaczej brzmi Etiopczyk inaczej "czarny". Wiesz co spotkało "czarnych"? Wiesz, że wielka część ludzi mieszkających w Wielkiej Brytanii pamięta swoje babki które były niewolnicami bez żadnych praw na które wołano "czarna"? Wiesz co oni czują słysząc takie słowo?
No wlasnie w Polsce zanim pojawily sie amerykanskie filmy slowo czarny nikomu nic by nie powiedzialo i nikt by nie skojarzyl ze chodzi o murzyna, to zwykla kalka z angielskiego. Polski murzyn nie ma pejoratywnego zabarwienia, a czarny to kolor.
Poprawnosc polityczna w naszym kraju jest chorym absurdem, śmieszy, jestem przeciwny i nie widze potrzeby takich ograniczen. Jesli ktos chce kogos obrazic to obrazi w ten czy inny sposob i od poprawnosci politycznej to nie zalezy.
Kochajacy inaczej brzmi smiesznie homoseksualista to sama tresc.
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Małgorzata G.:
Religia, polityka, wykonywana praca, zwyczaje, wygląd, poglądy, dom rodzinny, posiadany samochód (dyskryminacja tych którzy nie posiadają) - to wszystko jest zakazane. Możemy tylko gapić się na osobę i obserwować, może nas najdzie chwila jasnowidzenia i "zobaczymy" odpowiedzi na nasze pytania.

Ale gapić się też nie za długo bo osoba poczuje się obrażona gapieniem.
Z tego co kojarze to bardzo niegrzeczne patrzyc sie na kogos w londynskim metrze, aLe juz we francuskim jak najbardziej powszechne i rozmowy z obcymi towarzyszami podrozy sa powszechne. Co kraj to obyczaj, nie wyobrazam sobie jednak przenosic przymusem obyczaje jednego kraju do drugiego poprzez PP, jak w UK lubuja sie w PP to kij im tam, u nas to jest nieporzadane.

CHociaz kultury to Polakom na pewno brakuje :/ i wszystko nasililo sie po rozpadzie komunizmu a wiec tego otwarcia na reszte swiata glownei poprzez filmy :/Michał K. edytował(a) ten post dnia 21.02.12 o godzinie 22:57

konto usunięte

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Michał K.:
CHociaz kultury to Polamkom na pewno brakuje :/
Nie sądzę. Po prostu inne obyczaje.
Zgadzam się z tym, że nie powinniśmy przenosić zwyczajów z kraju do kraju; musimy jednak akceptować reguły panujące w innych krajach, skoro tam przebywamy. Nikt nas nie zsyła na siłę.

Ostatnio (chyba nawet na swoim blogu) opisałem artykuł z gazety. Naukowcy z UK poświęcili 70tys funtów na badania czy Polscy są niegrzeczni :P Dwuletnie badania wykazały, że nie :)
Mówiąc podaj mi mleko "Polacy zakładają chęć niesienie pomocy", czują się bliżej, są bardziej ze sobą związani, bardziej bezpośredni.
W Anglii ludzie są bardziej "indywidualni i niezależni (...) podanie mleka zależy od zgody proszonego. Dlatego należy dodać "please")
Takie wnioski naukowców :P
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Stefan Nowacki:
gdyby mnie Doda powiedziała : chciałabym zobaczyć twojego penisa
to nie czekałbym az się rozmysli
-:)
to samo pytanie skierowane do pani Anny z Ruchu Palikota wywoła odmienną reakcje

wiec nie są to sprawy jednoznacznie oczywiste
-:)
Uhhh, to Kolega jest "nietolerancyjny" ....., ale no problem, ja też nie jestem wyznawcą tolerancji w jej patologicznych barwach.
Artur Królica

Artur Królica "Droga przesady
wiedzie do pałacu
mądrości (William
Blake)

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Zastanawiam się, czy w byłej Jugosławii twardo egzekwowane zasady poprawności politycznej zapobiegłyby rzezi, która tam miała miejsce. Pytanie oczywiście zupełnie abstrakcyjne, bo musiałby to wprowadzić jeszcze Tito kilkadziesiąt lat temu.
Spośród argumentów Fredericka najmocniejszy wydaje mi się ten o surowej poprawności politycznej jako metodzie utrzymywania spokoju społecznego w wieloetnicznym i wielokulturowym tyglu.
Jeśli jednak patrzę na los Jugosławii, która problem wielokulturowości "rozwiązała" czystkami etnicznymi i na Wielką Brytanię oraz inne państwa Europy Zachodniej. które w celu rozwiązania tegoż problemu każą ludziom pod groźbą sankcji karnych uważać na to, co mówią i piszą, to trudno mi oprzeć się wrażeniu, że Polska wygrała los na loterii stając się po II wojnie światowej państwem w zasadzie jednolitym etnicznie i kulturowo.
Najlepszym lekarstwem na wielokulturowość jest unikanie wielokulturowości ;)
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Artur Królica:
Zastanawiam się, czy w byłej Jugosławii twardo egzekwowane zasady poprawności politycznej zapobiegłyby rzezi, która tam miała miejsce. Pytanie oczywiście zupełnie abstrakcyjne, bo musiałby to wprowadzić jeszcze Tito kilkadziesiąt lat temu.
Spośród argumentów Fredericka najmocniejszy wydaje mi się ten o surowej poprawności politycznej jako metodzie utrzymywania spokoju społecznego w wieloetnicznym i wielokulturowym tyglu.
Jeśli jednak patrzę na los Jugosławii, która problem wielokulturowości "rozwiązała" czystkami etnicznymi i na Wielką Brytanię oraz inne państwa Europy Zachodniej. które w celu rozwiązania tegoż problemu każą ludziom pod groźbą sankcji karnych uważać na to, co mówią i piszą, to trudno mi oprzeć się wrażeniu, że Polska wygrała los na loterii stając się po II wojnie światowej państwem w zasadzie jednolitym etnicznie i kulturowo.
Najlepszym lekarstwem na wielokulturowość jest unikanie wielokulturowości ;)
No właśnie, dotknąłeś sprawy motywów poprawności politycznej. Chyba nikt z dyskutujących nie ma wątpliwości co do motywów. Tak w Anglii, jak i Francji, RFN, USA i w wielu innych krajach motyw poprawności politycznej nie ma wcale żadnych szlachetnych pobudek. Chodzi o tanią siłę roboczą. Pociąga to za sobą również szereg negatywnych skutków, chociażby podpięcie się pod socjal milionów imigrantów z Afryki i Azji, którzy mocno nadwyrężają budżet tych krajów. Powody są oczywiste, przyjeżdża jeden do pracy, dostaje kartę stałego pobytu lub obywatelstwo, a za nim przyjeżdża cała rodzina, nie jest to bynajmniej rodzina z modelu 2 + pies, czy 2+1.

Pod wieloma względami podoba mi się Szwajcaria,, jej demokracja bezpośrednia i .... zdrowe podejście do imigrantów - już w latach 70' imigranci zaczęli być postrzegani, jako zagrożenie dla socjalu szwajcarskiego za sprawą prób uzyskania obywatelstwa. Szwajcarzy zdecydowali, że imigrant może popracować kilka miesięcy, ale później wypad i odcięcie możliwości importu licznej rodziny imigranta.

Szwajcarzy na tym wygrali, nie muszą przerabiać ściemy z poprawnością polityczną, poprawne politycznie i do granic głupoty sąsiednie Niemcy i Francja zbierają właśnie plony poprawności politycznej.

konto usunięte

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Nasunęło mi się skojarzenie z ubraniami.
Na przykład w Nuuk (Grenlandia) ludzie chodzą ubrani bardzo podobnie. Spowodowane jest to jednolitością etniczną i warunkami pogodowymi.
Tak samo jest w krajach tropikalnych. Nikt tam nie chodzi w futrze. Głupio by było przekonywać kogoś w Etiopii, do futer.
W Londynie są tacy i tacy. Jedni dla drugich wyglądają dziwnie. Sam jak czasami "wpadnę" na jakąś grupę (np. na Żydów) to aż mnie ręka świeżbi, żeby wyciągnąć aparat i napstrykać zdjęć, bo wyglądają fascynująco. I ja to lubię. Tą różnorodność. Dobrze się w takim mieszanym środowisku czuję (przeszkadza mi hałas ale to objaw starzenia się i niebawem coś z tym zrobię:P).

W Polsce jest czymś naturalnym (choć mnie to razi) gdy zwracamy się w stosunku do siebie tak, jakbyśmy się kłócili. W UK takie zachowanie uznane byłoby za wyjątkowo niewłaściwe i osoba z całą pewnością zostałaby wykluczona z "towarzystwa" :P
To co razi Polaków i jest wg. nich "przesadą" dla Anglika jest czymś naturalnym. Nie rozumiem tylko, dlaczego Polacy chcą zmieniać Brytyjczyków w ich własnym kraju? Dziwne.

W ciągu ostatnich 9 lat byłem w Polsce tylko raz. Zupełnie nie umiałem się odnaleźć. Kilkanaście osób z różnych gazet przeprowadzało ze mną wywiady a pytania często wprowadzały mnie w zakłopotanie. Pytano mnie o prywatne życie, zadawano intymne pytania... nie byłem na to przygotowany. Mój manager oczywiście załatwił całą resztę, ja jednak przebukowałem bilet i wyjechałem.
Teraz (bo będę w Polsce w maju) mam przygotowany "politycznie poprawny" heh :P "regulamin", który mówi na jakie pytania nie odpowiadam. Brzmi to może śmiesznie ale na przykład "ni z gruszki ni z pietruszki" zostałem wplątany w dyskusję o nieżyjącym Prezydencie. Nie powiedziałem nic bo nie miałem na Jego temat zdania. Nigdy nie byłem w Polsce podczas Jego prezydentury. Następnie pytany byłem o moje życie uczuciowe, sprawy łóżkowe i inne tego typu rzeczy. A Pani reporter z pewnego polskiego dziennika powiedziała mi jeszcze, że to dla mnie dobrze bo ludzie o takich rzeczach lubią czytać a jak nic się nie pisze to się nie zainteresują.
Więc niech się nie interesują powiedziałem :P

Potraktujmy to jako anegdoty, bo tak mnie naszło przed spaniem :P

konto usunięte

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Mariusz Czerwiński:
Szwajcarzy na tym wygrali, nie muszą przerabiać ściemy z poprawnością polityczną, poprawne politycznie i do granic głupoty sąsiednie Niemcy i Francja zbierają właśnie plony poprawności politycznej.
Mariusz. Mieszkałem w Szwajcarii przez 4 lata i tylko dlatego tam nie mieszkam bo nie wytrzymałem. Angielska "poprawność polityczna" i "towarzyska obłuda" jest niczym w porównaniu do Szwajcarskiej.
Poza tym Szwajcarzy mają ścisłe reguły życia, nie do wytrzymania dla kogoś, kto się tam nie urodził. Spuszczenie wody po 22 grozi wizytą policji bo po 22 się nie hałasuje. Oczywiście nikt nie zwróci ci uwagi bezpośrednio.

Każdy kraj jest inny. A my trochę odbiegamy od tematu.
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Frederick R.:
Mariusz Czerwiński:
Szwajcarzy na tym wygrali, nie muszą przerabiać ściemy z poprawnością polityczną, poprawne politycznie i do granic głupoty sąsiednie Niemcy i Francja zbierają właśnie plony poprawności politycznej.
Mariusz. Mieszkałem w Szwajcarii przez 4 lata i tylko dlatego tam nie mieszkam bo nie wytrzymałem. Angielska "poprawność polityczna" i "towarzyska obłuda" jest niczym w porównaniu do Szwajcarskiej.
Poza tym Szwajcarzy mają ścisłe reguły życia, nie do wytrzymania dla kogoś, kto się tam nie urodził. Spuszczenie wody po 22 grozi wizytą policji bo po 22 się nie hałasuje. Oczywiście nikt nie zwróci ci uwagi bezpośrednio.

Każdy kraj jest inny. A my trochę odbiegamy od tematu.
Nie piszę o mankamentach życia w Szwajcarii, nie zmienia to postaci rzeczy, że rząd nie może od tak sobie zadecydować o często nawet błahych sprawach - musi być referendum i to mi się bardzo bardzo podoba, bo jest to faktyczna demokracja bezpośrednia, czyli coś czego brakuje w polsce, Niemczech i co jest patologią EU.

Zanim powstały pierwsze banki szwajcarskie, Szwajcarzy żyli z najemnictwa. Całe regimenty najemników utrzymywało z tego siebie i swoje rodziny. Jednocześnie był to zawsze malutki kraj i ludzie cenili sobie suwerenność i to im się udało. Patologie EU są czynnikiem, który w dużej mierze zadecydował o nie wejściu Szwajcarii do EU.

Reguły życia też wynikają z historii Szwajcarii, nie wiem czy do dzisiaj tak jest, ale jeszcze kilka lat temu każdy facet zdolny do służby wojskowej miał w domu karabin, amunicję, mundur i plecak z ekwipunkiem. Jakoś się nie pozabijali z tego powodu. Szwajcarii już dawno by nie było, gdyby nie właśnie te zwyczaje ukształtowane od wieków. Nawet Hitler, który okupował prawie całą Europę nie odważył się zaatakować maleńkiej i prawie bezbronnej Szwajcarii, UE nie jest czymś nowym, wcześniej wielokrotnie podejmowane były takie próby.

Hitler też próbował, na szczęście "Hitler kaput", mam nadzieje, że wkrótce również EU kaput.
Artur Królica

Artur Królica "Droga przesady
wiedzie do pałacu
mądrości (William
Blake)

Temat: Absurdy poprawności politycznej w Wielkiej Brytanii

Muszę przyznać, że akurat ten aspekt poprawności politycznej, o którym tu dyskutujemy, przeszkadza mi najmniej. Wszyscy tu chyba brzydzimy się rasizmem i gdy przyjdzie nam rozmawiać z kimś o innym kolorze skóry, instynktownie będziemy unikać pewnych sformułowań, żeby nie urazić rozmówcy.
Warto podkreślić, że dyskutujemy tu o najmniej kontrowersyjnym wycinku zjawiska nazywanego poprawnością polityczną. Gdzie, jeśli w ogóle, kończy się poprawność polityczna a zaczyna lewacka utopia?
Niech sobie Brytyjczycy żyją, ja chcą . Problem w tym, że mówimy o ogólnoświatowym trendzie, który jest także coraz silniej odczuwany w Polsce. A tutaj antyrasistowski aspekt poprawności politycznej ma akurat znaczenie najmniejsze.
Różnorodność jest fascynująca i twórcza. Można zjeść obiad złożony z dziesięciu różnokolorowych dań o szerokiej palecie smaków. Można też te dziesięć dań wrzucić do jednego gara i serwować pod postacią jednolitej zmiksowanej brei.



Wyślij zaproszenie do