Temat: Trochę o konkurencji, czyli mitologia enrgetyki wiatrowej.
Juliusz Grzegorz Sumorok:
Czyli z poszanowaniem środowiska, sprawnością energetyczną i zdrowym rachunkiem ekonomicznym o bezpieczeństwie energetycznym nie wspominając będzie to miało mało wspólnego.
Niekoniecznie, akurat inwestując w energetykę słoneczna na saharze nie wydaje mi się żeby robili jakąś szkodę środowisku, bo te tereny i tak są niezamiszkałe, co do inteligentnych sieci nie wiem co miał na myśli kolega Marian, ponieważ ja czytałem kilka artykułów głownie amerykańskich i francuskich, gdzie były prowadzone badania nad przesyłem energii bez kabli , takie energetyczne wifi, więc wydaje mi się że to mniej zniszczy środowisko niż postawienie słupów energetycznych, a co do sprawności energetycznej ten przesyl energii miał sprawnośc mniejszą od zwykłej o 10%, a to był stan na 2006 rok więc pewnie się poprawiło, czyli w przyszłości będzie to bardziej się opłacało niż zwykłe sieci, co do bezpeczeństwa energetycznego to tu podałem przykład Francji, której srosunki z byłymi koloniami są poprawne, zyska na tym Francja i kolonie, co do Polski wydaje mi się że odpiwednią drogą bezpieczeństwa są elektrownie jądrowe i cieplne na gaz(jeśli rzeczywiści mamy tak duże złoża o czym trąbiono przed kilkoma dniami), albo na węgiel( mam na myśli te z instalacją CCS), żadne biomasy ani wiatr nam nie zapewnią bezpieczeństwa. energetycznego