Sylwia
B.
lektorka
j.francuskiego i
j.polskiego jako
obcego
Temat: ulotki w miescie
Witam!Skoro mowa tu o ekonomii, to chcialam porozmawiac o rozdawnictwie ulotek. Ta plaga, przynajmniej w Krakowie szalenie obecna, jest chyba najgorsza znana mi forma bezposredniej reklamy - setki papierowych ulotek, ktore sa wpychane do rak przechodniow podczas "lapanek" majacych miejsce najczesciej przy przejsciach dla pieszych i na rogach ulic, laduja w wiekszosci przypadkow w koszach 2 metry dalej, lub po prostu walaja sie po ulicach.Co mozna zrobic, zeby z tym skonczyc?! Jest to prymitywna i nieefektywna reklama, nieludzka praca, oburzajace marnotrastwo papieru i znaczace utrudnianie zycia w przestrzeni miejskiej. Prosze! Zrobmy cos z tym! Czekam na pomysly i opinie.