Szymon
Malinowski
profesor,
Uniwersytet
Warszawski Wydział
Fizyki
Temat: Ocieplenie klimtu?
Marek R.:
Szymon Malinowski:No wlasnie. Po co tak zamrazac kapital, gdy mozna uzyskac zwtot wczesniej przez inwestycje w oszczednosc?
długi to mało powiedziane
dla Pana 20 - 30 lat to znaczy wcześniej ? chyba Pan inwestuje nie swoje :)
Nie dla mnie. Niech Pan poczyta o inwestycjach energetycznych. I o tych co inwestuja w nie de facto nasze (gwarancje budzetowe) pieniadze.
my nie forsujemy węgla ale po prostu na nim siedzimy więc dlaczego marnować środki ?
Taak fedrujemy juz na 1.5 km wglab. Nikt nie liczy kosztow, kazdy pisze "siedzimy na weglu" biorac pod uwage stare niekatualne koszty.
podobno od 20 lat budujemy gospodarkę wolnorynkową , przy tym tempie - jeszcze 100 i się uda
No tak. Zdarza sie ze pracuje w USA czy Niemczech i widze roznice. najczesciej nie w tym miejscu gdzie Pan...
No to moze poczyta Pan tutaj:ale teraz USA może się stać wielkim eksporterem gazu , a szansa na sprzedaż energii jest niewielka
http://www.reuters.com/article/2012/05/01/usa-solar-su...
Nie mam na podoredziu list, ale podobnie wygladaly subsydia dla gazu lupkowego, rpoy w dakocie czy nawet wegla:
http://www.washingtonpost.com/blogs/wonkblog/wp/2012/1...
Im mniej spala u siebie tym większa szansa na eksport uzależnionym od tradycyjnej energii. Arabia Saudyjska tez zaczyna stosować u siebie te filozofie:
http://www.bloomberg.com/news/2012-05-10/saudi-arabia-...
Nie rozumieja swietnie, rozymieja tez ze rzadko kto wykonuje rzetelne dlugookresowe analizy oplacalnosci.
żarty ,
próbowałem wycenić kiedyś system z fotoogniwami do oświetlenia mojego ogrodu ( 8 punktów ze świetlówką ) i wyszło ok 10 000 zł - tzn realnie produkt do zakupu.
Niech Pan policzy czas zwrotu przy założeniu pracy w 1 i 2 taryfie. Życia braknie.
Kiedy pan próbował? Świat się zmienia. Ja proponuje kolejna przymiarkę uwzględniając spodziewany spadek kosztów inwestycji i wzrost cen energii ze źrodeł zewnętrznych.
I widzę że w perspektywie kilku lat wynik Pana analizy sie odwróci.
To samo tylko w innej formie panuje w Chinach, Indiach, a nawet USA.
Wystarczy poczytać o subsydiach do węgla czy ropy przez zaniżanie opłat za dzierżawę gruntu...
albo o spadku cen gruntów wokół wiatraków
No to widzimy ze wiele problemów dla różnych źrodeł energii jest wspólnych. Polecam przyjrzenie sie na Google maps obrazom satelitarnym z Pólnocnej Dakoty