Temat: Ocieplenie klimatu cd
Agnieszka K.:Niestety, nie. Gdyby bilans o którym piszesz byłby równy zero na ziemi panowały by temperatury ujemne ok. - 20 st. C.
Nie ;)
Panowałby wtedy stan równowagi terminczej.
Interesująca teoria. Dlaczego, tak by się stało?
Bo różnica między bilansem energetycznym a efektem cieplarnianym jest taka jak między przyspieszeniem a prędkością. Nawet gdy to pierwsze jest 0, nie oznacza to że to drugie również.
Teraz problem jaki mamy od kilku dekat jest taki że nasz bilans jest
niezerowy, a efekt cieplarniany jest
wzmacniany.
Mylisz dwa pojęcia: zerowy bilans energetyczny/cieplny (utrzymuje daną temperaturę w stałej wysokości na przestrzeni czasu) oraz efekt cieplarniany (powoduje że na planecie jest cieplej niż być powinno z samego faktu odległości od słońca.
Zapominasz o tym, że procesy procesy powodujące tzw. efekt cieplarniany są znaczącą składową bilansu energetycznego Ziemi.
Nigdzie o tym nie zapomniałem. Kilka postów wyżej nawet wkleiłem stosowny obrazek.
http://www.goldenline.pl/forum/1814248/ocieplenie-klim...
Zobacz w Wikipedii:
Radzę skorzystać z lepszych zródeł wiedzy niż wikipedia,
To akurat był cytat konkretnie z
http://www.physicalgeography.net/fundamentals/7h.html
jeśli sprawdzisz przypis.
Póki co tylko ja jakieś źródła podaję.
aby uniknąć dość zabawnych stwierdzeń jak : utrzymuje daną temperaturę w stałej wysokości na przestrzeni czasu.
Masz rację, niezgrabnie się wyraziłem. Powinno być "na mniej więcej stałym poziomie w określonym czasie".
Zerowy bilans oznacza brak efektu cieplarnianego który jest naturalny i umożliwił ukształtowanie się życia na Ziemi w formie jaką dziś obserwujemy.
Nieprawda. :)
co tak Cię śmieszy?
Bo oboje wiemy że nie masz racji pisząc "Gdyby bilans o którym piszesz byłby równy zero na ziemi panowały by temperatury ujemne ok. - 20 st. C." ale jedno z nas nie ma odwagi się do tego przyznać ;)
Wenus też ma zerowy bilans energetyczny (tyle samo oddaje energii ile przyjmuje) a jest tam zupełnie inna temperatura niż gdyby nie było tam atmosfery żadnej, bo istnieje tam efekt cieplarniany. (tak jak u nas)
mierzyłeś ten bilans energetyczny?
Nie, nie stać mnie na satelitę własnego. Ale NASA robi to od 40 lat.
http://www.giss.nasa.gov/research/briefs/hansen_16/
czy średnia ilość energii dopływająca do Ziemi nie zmienia się w czasie? z tego co mi wiadomo nie > jest stała.
Zależy w jakim czasie i w jakiej skali, ale owszem nie jest stała.
Adam B. edytował(a) ten post dnia 10.09.12 o godzinie 20:39