Juliusz Grzegorz Sumorok

Juliusz Grzegorz Sumorok Właściciel, P.P.H.U.
Biolinija

Temat: "Ekologiczne" mity

Taida Tarabuła:
Mówiąc w skrócie, zrównoważony rozwój to taki, który zapewnia dobrobyt materialny, czyste środowisko i równość społeczną. Taka przynajmniej jest definicja. Sprawą otwartą pozostaje możliwość zastosowania tej (utopijnej?) idei w praktyce...

Zrównoważony rozwój to taki rozwój, który zapewnia możliwość rozwoju gospodarczego przy zachowaniu zdolności regeneracyjnych środowiska, dobrobyt i równość sa nadinterpretacją i z ekologia jako nauka nie maja nic wspólnego.

Temat: "Ekologiczne" mity

http://www.goldenline.pl/grupa/wyzwania-zrownowazonego... - grupa poświęcona zrównoważonemu rozwojowi

Temat: "Ekologiczne" mity

Juliusz Grzegorz Sumorok:

Zrównoważony rozwój to taki rozwój, który zapewnia możliwość rozwoju gospodarczego przy zachowaniu zdolności regeneracyjnych środowiska, dobrobyt i równość sa nadinterpretacją i z ekologia jako nauka nie maja nic wspólnego.

klimat i składniki atmosfery tak zmieniały się do tej pory ( łącznie z kilkukrotnie wyższą zawartością CO2 ) , że poleganie na "naukowych" podstawach obliczeń "zdolności regeneracyjnych środowiska" to arogancja "naukowców" , którzy szukają naiwnych. Zatem teoria zrównoważonego rozwoju wydaje się być nieco naciągana.
Na niczym nie zarabia się tak dobrze jak na strachu :))

konto usunięte

Temat: "Ekologiczne" mity

Marek Rosner:
klimat i składniki atmosfery tak zmieniały się do tej pory ( łącznie z kilkukrotnie wyższą zawartością CO2 ) , że poleganie na "naukowych" podstawach obliczeń "zdolności regeneracyjnych środowiska" to arogancja "naukowców" , którzy szukają naiwnych. Zatem teoria zrównoważonego rozwoju wydaje się być nieco naciągana.
Na niczym nie zarabia się tak dobrze jak na strachu :))

Albo już nic, nie ma sensu...Marcin Włodarski edytował(a) ten post dnia 11.11.08 o godzinie 01:26

Temat: "Ekologiczne" mity

Marcin Włodarski:
Marek Rosner:
klimat i składniki atmosfery tak zmieniały się do tej pory ( łącznie z kilkukrotnie wyższą zawartością CO2 ) , że poleganie na "naukowych" podstawach obliczeń "zdolności regeneracyjnych środowiska" to arogancja "naukowców" , którzy szukają naiwnych. Zatem teoria zrównoważonego rozwoju wydaje się być nieco naciągana.
Na niczym nie zarabia się tak dobrze jak na strachu :))

Albo już nic, nie ma sensu...Marcin Włodarski edytował(a) ten post dnia 11.11.08 o godzinie 01:26

poprawnie powinno chyba być - "wszystko nie ma sensu" :))
Juliusz Grzegorz Sumorok

Juliusz Grzegorz Sumorok Właściciel, P.P.H.U.
Biolinija

Temat: "Ekologiczne" mity

Marek Rosner:
Juliusz Grzegorz Sumorok:

Zrównoważony rozwój to taki rozwój, który zapewnia możliwość rozwoju gospodarczego przy zachowaniu zdolności regeneracyjnych środowiska, dobrobyt i równość sa nadinterpretacją i z ekologia jako nauka nie maja nic wspólnego.

klimat i składniki atmosfery tak zmieniały się do tej pory ( łącznie z kilkukrotnie wyższą zawartością CO2 ) , że poleganie na "naukowych" podstawach obliczeń "zdolności regeneracyjnych środowiska" to arogancja "naukowców" , którzy szukają naiwnych. Zatem teoria zrównoważonego rozwoju wydaje się być nieco naciągana.
Na niczym nie zarabia się tak dobrze jak na strachu :))


Miesza Pan kilka spraw. Jeśli idzie o oszacowanie lokalnie co można w środowisko robić i ile ono zniesie to jest to całkiem możliwe i wykonalne. Przecież tradycyjna gospodarka rolna, przed epoka przemysłowa a u nas do lat nawet 50- tych XX wieku była oparta na zrównoważonym korzystaniu ze środowiska.
Czym innym zaś jest megalomańskie i nie mające podstaw naukowych postawy mówiące o tym, ze możemy kierunkowo wpływać na klimat na ziemi. I tu sie zgodzę z Panem, że kryję się za tym po prostu zwykła chciwość i chęć zarabiania na wszystkim.
Juliusz Grzegorz Sumorok

Juliusz Grzegorz Sumorok Właściciel, P.P.H.U.
Biolinija

Temat: "Ekologiczne" mity

Marcin Włodarski:
Marek Rosner:
klimat i składniki atmosfery tak zmieniały się do tej pory ( łącznie z kilkukrotnie wyższą zawartością CO2 ) , że poleganie na "naukowych" podstawach obliczeń "zdolności regeneracyjnych środowiska" to arogancja "naukowców" , którzy szukają naiwnych. Zatem teoria zrównoważonego rozwoju wydaje się być nieco naciągana.
Na niczym nie zarabia się tak dobrze jak na strachu :))

Albo już nic, nie ma sensu...Marcin Włodarski edytował(a) ten post dnia 11.11.08 o godzinie 01:26

Ma sens... posiadanie wiedzy i zdrowy rozsądek.

Temat: "Ekologiczne" mity

Juliusz Grzegorz Sumorok:

Miesza Pan kilka spraw. Jeśli idzie o oszacowanie lokalnie co można w środowisko robić i ile ono zniesie to jest to całkiem możliwe i wykonalne. Przecież tradycyjna gospodarka rolna, przed epoka przemysłowa a u nas do lat nawet 50- tych XX wieku była oparta na zrównoważonym korzystaniu ze środowiska.

zgoda poszukujemy złotego środka, ale gdzie jest powiedziane że równowagę mierzymy w krótkim okresie czasu ? Wystarczy popatrzeć na miejsca dawnych katastrof - także ekologicznych , aby się zorientować że po odpowiednio długim czasie wszystko wraca do normy.
Nigdy nie bylibyśmy na obecnym stadium rozwoju , gdybyśmy musieli robić wszystko z obecnymi normami ekologicznymi, jakościowymi itp itd. Ten właśnie rozwój pozwolił na zadbanie o środowisko , dzięki zyskom z inwestycji.
Juliusz Grzegorz Sumorok

Juliusz Grzegorz Sumorok Właściciel, P.P.H.U.
Biolinija

Temat: "Ekologiczne" mity

Marek Rosner:
Juliusz Grzegorz Sumorok:

Miesza Pan kilka spraw. Jeśli idzie o oszacowanie lokalnie co można w środowisko robić i ile ono zniesie to jest to całkiem możliwe i wykonalne. Przecież tradycyjna gospodarka rolna, przed epoka przemysłowa a u nas do lat nawet 50- tych XX wieku była oparta na zrównoważonym korzystaniu ze środowiska.

zgoda poszukujemy złotego środka, ale gdzie jest powiedziane że równowagę mierzymy w krótkim okresie czasu ? Wystarczy popatrzeć na miejsca dawnych katastrof - także ekologicznych , aby się zorientować że po odpowiednio długim czasie wszystko wraca do normy.
Nigdy nie bylibyśmy na obecnym stadium rozwoju , gdybyśmy musieli robić wszystko z obecnymi normami ekologicznymi, jakościowymi itp itd. Ten właśnie rozwój pozwolił na zadbanie o środowisko , dzięki zyskom z inwestycji.

To jest temat na większa dyskusje. Powinniśmy dążyć do zachowania zdolności regeneracyjnych środowiska, a to wymaga zachowania pewnego poziomu bioróznorodności. Nie należy zapominać, ze środowisko jest stałym procesem a nie trwała struktura. Rodzi to wiele nieporozumień, choćby jak i co chronić, bo trzeba zdawać sobie sprawę, ze wiele ekosystemów powstało na skutek ludzkiej działalności i zanika np po zaprzestaniu ich wykorzystywania.
Dlatego nie jest najważniejsza ochrona w znaczeniu konserwowania jakiegoś stanu a raczej zachowania zdolności funkcjonowania ekosystemu. Zachowanie stanu konieczne jest tam gdzie posiadamy walory przyrodnicze warte ochrony bo takie które można wykorzystać np turystycznie.
Daniel S.

Daniel S. Budownictwo,
instalacje
sanitarne,
technologia, stacje
uz...

Temat: "Ekologiczne" mity

Bogdan Szymanski:
Pewnie taką "brudną bombę" można byłoby z niego zrobić ale w mojej opinii uran jest naprawdę mało przydatny terrorystyczne łatwo go wykryć, ciężko transportować. Naprawdę jest wiele bardziej śmiercionośnych substancji ktore potencjalnie mogły by być wykorzystanie przez terrorystów.

Zgodzę sie że energia atomowa stwarza wiele zagrożeń ale terroryzm nie w mojej opinii jest daleko na liście.

Po dłuższej nieobecności Witam wszystkich serdecznie.

Co do tzw. brudnej bomby i tym podobnych informacji.

W ostatnim Świecie nauki (lub przedostatnim ) jest opisana cała ta sprawa. W skrócie.....wielkim kłamstwem jest stwierdzenie że uran z elektrowni może być w jakikolwiek sposób przydatny do zastosowań militarnych!! Oczyszczenie uranu do celów wojskowych jest 1000 razy trudniejsze niż do stosowania w energetyce. Także popularne stwierdzenia o tym że z odpadów produkowanych w takiej elektrowni da się zrobić brudną bombę jest błędne.
Jeżeli będziecie chcieli.....sprawdzę dokładnie numer i stronę tego artykułu.

Pozdrawim,

Temat: "Ekologiczne" mity

trochę poza tematem - kupiłem parę dni temu buty w gigantycznym kartonie. Plastykowa siatka w ramach dbania o ekologię - 50 groszy i... nie da się jej nie kupić bo musiałbym mieć 4 ręce do noszenia zakupów. Tak oto realizowane są w praktyce szczytne idee ekologii :)) zamiast np dorobić "uszy" do kartonu
Juliusz Grzegorz Sumorok

Juliusz Grzegorz Sumorok Właściciel, P.P.H.U.
Biolinija

Temat: "Ekologiczne" mity

Marek Rosner:
trochę poza tematem - kupiłem parę dni temu buty w gigantycznym kartonie. Plastykowa siatka w ramach dbania o ekologię - 50 groszy i... nie da się jej nie kupić bo musiałbym mieć 4 ręce do noszenia zakupów. Tak oto realizowane są w praktyce szczytne idee ekologii :)) zamiast np dorobić "uszy" do kartonu

To jest między innymi to co u nas szwankuje. Wielkie akcje z ogromnym zadęciem i bez efektu, a tam gdzie mozna by działać marazm i brak pomysłów.

konto usunięte

Temat: "Ekologiczne" mity

Juliusz Grzegorz Sumorok:
zrekompensowanie tego, ze Białystok stracił rangę wojewódzką.
hmm stracił ? cały czas był przecież głównym miastem wojewodzkim i nadal nim jest. pozdrawiamMarcin Wasilewski edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 20:11
Juliusz Grzegorz Sumorok

Juliusz Grzegorz Sumorok Właściciel, P.P.H.U.
Biolinija

Temat: "Ekologiczne" mity

Marcin Wasilewski:
Juliusz Grzegorz Sumorok:
zrekompensowanie tego, ze Białystok stracił rangę wojewódzką.
hmm stracił ? cały czas był przecież głównym miastem wojewodzkim i nadal nim jest. pozdrawiamMarcin Wasilewski edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 20:11

Sorki, zwracam honor, czasami niestety można się zapędzić.

konto usunięte

Temat: "Ekologiczne" mity

ostatnio odwiedziłem strone greenpeace, to są jacyś chorzy ludzie gdzie się nie ruszyć wszędzie toksyczne substancje to co tam piszą to jakaś paranoja, oceńcie sami, Pozdrawiam
http://www.greenpeace.org/poland/kampanie/substancje-t...
Juliusz Grzegorz Sumorok

Juliusz Grzegorz Sumorok Właściciel, P.P.H.U.
Biolinija

Temat: "Ekologiczne" mity

Jarosław Możdżeń:
ostatnio odwiedziłem strone greenpeace, to są jacyś chorzy ludzie gdzie się nie ruszyć wszędzie toksyczne substancje to co tam piszą to jakaś paranoja, oceńcie sami, Pozdrawiam
http://www.greenpeace.org/poland/kampanie/substancje-t...

Bo to są działacze, a nie ludzie majacy jakaś wiedzę. Są jak nasza szkapa, klapki na oczach i naprzód, jak bojówki.
Mirosław Bachorz

Mirosław Bachorz specjalista ds.
ochrony środowiska

Temat: "Ekologiczne" mity

Jarosław Możdżeń:
ostatnio odwiedziłem strone greenpeace, to są jacyś chorzy ludzie gdzie się nie ruszyć wszędzie toksyczne substancje to co tam piszą to jakaś paranoja, oceńcie sami, Pozdrawiam
http://www.greenpeace.org/poland/kampanie/substancje-t...


Witam,
moim zdaniem fakt, że w naszym otoczeniu występuje tysiące substancji, które nie zostały przebadane może stanowić zagrożenie dla ludzi i środowiska. I to jest dopiero "paranoja"

Na szczęście nie jest to tylko mój pogląd:

"Przez pojecie substancje „istniejące” rozumiano wszystkie substancje, które były obecne na europejskim rynku w latach 1971-1981 (szacuje się ich liczbę na około 100 tys.), natomiast za substancje „nowe” uznano wszelkie substancje, które pojawiły się na rynku europejskim po 19 września 1981 r.

Z uwagi na fakt, iż obowiązek szczegółowych badań dotyczył jedynie substancji „nowych”, nie posiadano odpowiednich informacji na temat zdecydowanej większości substancji obecnych na rynku europejskim. Uniemożliwiało to skuteczną kontrolę ryzyka stwarzanego przez te substancje.

Rozporządzenie REACH zmienia dotychczasową sytuację. W jego ramach przyjęto szereg zmian mających na celu usprawnienie zarządzania i kontroli obrotu chemikaliami na terenie Unii Europejskiej. Znika podział na substancje „nowe” oraz „istniejące” - objęte zostały one wspólnym systemem. Ciężar odpowiedzialności za dokonywanie oceny ryzyka oraz badań danej substancji został przeniesiony z władz na przemysł. Producenci i importerzy zobowiązani zostali do dokonania rejestracji substancji. Dalsi użytkownicy zostali włączeni do systemu kontroli chemikaliów, dzięki czemu informacja o ryzyku stwarzanym przez substancje znajdzie się w całym łańcuchu dostaw."

Więcej informacji na rządowej stronie: http://reach.gov.pl/podstawowe

Jeżeli chodzi o greenpeace to oczywiście można nie zgadać się z ich stanowiskiem, że rozporządzenie REACH zostało "rozmiękczone"

http://www.greenpeace.org/poland/wydarzenia/wiat/parla...
http://www.greenpeace.pl/images_var/reach_faq.pdf

natomiast trudno nie dostrzegać zagrożeń związanych ze stosowaniem tysięcy nie dość dobrze przebadanych substancji na rynku europejskim.

Więcej informacji o ekotoksykologii:
http://www.environet.eu/tox/eko.htmMirosław Bachorz edytował(a) ten post dnia 19.12.08 o godzinie 21:15

konto usunięte

Temat: "Ekologiczne" mity

zgadzam się, że nie jesteśmy całkowicie wolni od substancji toksycznych, ale nie można nas straszyć, że wszystko wokół nas zatruwa (ubrania, zabawki, itp, itd)to jest dla mnie paranojąJarosław Możdżeń edytował(a) ten post dnia 20.12.08 o godzinie 07:39

konto usunięte

Temat: "Ekologiczne" mity

Mirosław Bachorz:
Jarosław Możdżeń:
ostatnio odwiedziłem strone greenpeace, to są jacyś chorzy ludzie gdzie się nie ruszyć wszędzie toksyczne substancje to co tam piszą to jakaś paranoja, oceńcie sami, Pozdrawiam
http://www.greenpeace.org/poland/kampanie/substancje-t...


Witam,
moim zdaniem fakt, że w naszym otoczeniu występuje tysiące substancji, które nie zostały przebadane może stanowić zagrożenie dla ludzi i środowiska. I to jest dopiero "paranoja"

Na szczęście nie jest to tylko mój pogląd:

"Przez pojecie substancje „istniejące” rozumiano wszystkie substancje, które były obecne na europejskim rynku w latach 1971-1981 (szacuje się ich liczbę na około 100 tys.), natomiast za substancje „nowe” uznano wszelkie substancje, które pojawiły się na rynku europejskim po 19 września 1981 r.

Z uwagi na fakt, iż obowiązek szczegółowych badań dotyczył jedynie substancji „nowych”, nie posiadano odpowiednich informacji na temat zdecydowanej większości substancji obecnych na rynku europejskim. Uniemożliwiało to skuteczną kontrolę ryzyka stwarzanego przez te substancje.

Rozporządzenie REACH zmienia dotychczasową sytuację. W jego ramach przyjęto szereg zmian mających na celu usprawnienie zarządzania i kontroli obrotu chemikaliami na terenie Unii Europejskiej. Znika podział na substancje „nowe” oraz „istniejące” - objęte zostały one wspólnym systemem. Ciężar odpowiedzialności za dokonywanie oceny ryzyka oraz badań danej substancji został przeniesiony z władz na przemysł. Producenci i importerzy zobowiązani zostali do dokonania rejestracji substancji. Dalsi użytkownicy zostali włączeni do systemu kontroli chemikaliów, dzięki czemu informacja o ryzyku stwarzanym przez substancje znajdzie się w całym łańcuchu dostaw."

Więcej informacji na rządowej stronie: http://reach.gov.pl/podstawowe

Jeżeli chodzi o greenpeace to oczywiście można nie zgadać się z ich stanowiskiem, że rozporządzenie REACH zostało "rozmiękczone"

http://www.greenpeace.org/poland/wydarzenia/wiat/parla...
http://www.greenpeace.pl/images_var/reach_faq.pdf

natomiast trudno nie dostrzegać zagrożeń związanych ze stosowaniem tysięcy nie dość dobrze przebadanych substancji na rynku europejskim.

Więcej informacji o ekotoksykologii:
http://www.environet.eu/tox/eko.htm
zgadzam się, że nie jesteśmy całkowicie wolni od substancji toksycznych, ale nie można nas straszyć, że wszystko wokół nas zatruwa (ubrania, zabawki, itp, itd)to jest dla mnie paranoją.
Zbyt często z wielu rzeczy robimy przysłowiowe "z igły widły"Jarosław Możdżeń edytował(a) ten post dnia 20.12.08 o godzinie 07:46
Mirosław Bachorz

Mirosław Bachorz specjalista ds.
ochrony środowiska

Temat: "Ekologiczne" mity

Witam,
z tym też się zgadzam.

Wzbudzając zbyt wielki strach można czasem spowodować, że ludzie po prostu "uciekną" od tematu i nie będzie możliwości dotrzeć do nich z faktami.
Niestety większość przekazów medialnych obecnie opiera się na wywoływaniu kontrowersji, emocji. Jeżeli się chce się podać ważny temat trzeba go opakować w emocje. Inaczej nie zaistnieje w mediach i nie będzie można budować poparcia społecznego dla rozwiązań prawnych.

Następna dyskusja:

Mity energetyczne cd.




Wyślij zaproszenie do