Gosia Gora

Gosia Gora Fotograf, Malagga
Malgorzata Gora

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Witam serdecznie i zapraszam do lektury nastepnych wpisow fotografa Nomada we Wloszech
Od 6 miesiecy fotografujacego architekture - wielkich kompleksow do pojedynczych pudelek...
Fajna sprawa - za mna juz 300 budynkow. Pozostalo 10.

Planowany powrot - 30 kwietnia 2010.

http://gosia339.blogspot.com/2010/04/photographers-lif...
http://gosia339.blogspot.com/2010/04/sardinia-sand-pro...
http://gosia339.blogspot.com/2010/04/milan-furniture-f...
http://gosia339.blogspot.com/2010/04/sunday-another-da...
http://gosia339.blogspot.com/2010/04/verbania-i-would-...


Pozdrawiam,
Gosia Gora

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

tak z zupelnej ciekawosci zajrzalem w pierwszego linka .. jesli klienta placi za takie foty to naprawde we wloszech jest ciezki kryzys.

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

znalazłm fajną wydawalo by sie grupe, gdzie ludzie zakladaja fajne watki, a tu prosze bardzo, stare smiecie Pan Fajfer, ktore to jak kogo nie opluje, to nie przezyje, to byla reflekcja osobista, gdzie z gory przepraszam za szczerosc, ale juz tak mam.
Co do komentarza to kryzys jest pojeciem zbyt obszernym, wiec prosze powiedziec co Pan jako autor mial na mysli, czy to ze ich nie stac na cos lepszego czy tez to ze nie ma lepszych prac, gdyz jest kryzys na rynku fotografow.
A teraz do sedna sprawy, Goska zdjecia sa z dusza i z klimatem, skoro kupuja i pracuja z Toba twoi klijenci, ktorzy reprezentuja fajne marki, to znaczy ze pracujesz dla koneserow, ktorzy sa wrazliwi na dziela artystow, bo dla mnie jestes nie tylko dyplomowanym fotografem a tez artyska z prawdziwego zdarzenia. Dlatego ne zwracaj uwagi na krzykaczy, ktorzy lapia fun z tytulowego zdjecia na ktorym sa perfidne dupy w wannie z piana.
Oczywiscie moja wypowiedz jest subiektywna i nie ma na celu urazenia kogo kolwiek, napisalam jedynie to co mysle na podstawie tego co widze.
Milego dnia:)
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Piotr F.:
tak z zupelnej ciekawosci zajrzalem w pierwszego linka .. jesli klienta placi za takie foty to naprawde we wloszech jest ciezki kryzys.

Nawiązując do tego co napisała koleżanka Oksana: nie znając treści zamówienia klienta ocena efektów zamówienia jest bez sensu....koleżanka ma wiele racji...
Gosia Gora

Gosia Gora Fotograf, Malagga
Malgorzata Gora

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Oksana,
dziekuje. Prawde mowiac nie wiedzialam jak powinnam sie ustosunowywac to tego rodzaju wypowiedzi. Uprawiajac taki a nie inny zawod jestesmy narazeni na ocene publiczna. Trzeba miec skore jak slon aby chronic wrazliwosc.

Prawde mowiac, niewielu fotografow ma mozliwosc poprowadzenia takiego projektu. 6 miesiecy sama we Wloszech. Codziennie w innym miejscu i czasami po kilka dni z nikim nie rozmawialam. Lista z adresami, po kilkanascie godzin za kolkiem, codziennie w innym hotelu. Szkola zycia i fotografowania. Ostatnio porownalam moje pierwsze zdjecia z tymi co robilam pod koniec projektu. Do konca zyciaz bede wdzieczna za taka szkole warsztatu i wolnosc ekspresji. To byl jakis cud a doswiadczenie bezcenne. Bo teraz kady inny projekt nie jest mi straszny i dzieki temu moge sie cieszyc fotografowaniem.

Przy okazji otaczalam sie inna estetyka - lekka, bepretensjonalna, gdzie ludzie biora zycie z przymruzeniem oka.

Te swiezosc chce zachowac i ja pielegnowac. We Wloszech nie trzeba sie kreowac na fotografa artyste - bo jest to zawod powazany. Doswiaczylam tego osobiscie.

Co do klientow - dostalam laurki, ktorych sie nie spodziewalam. Do przeczytania na stronie:

http://gosiagora.com

Oksana, Panie Jarku jeszcze raz dziekuje za takie wypowiedzi.

Osobiscie uwazam, ze bez wzgledu na opinie powinnismy do siebie odnosic sie z szacunkiem.

Pozdrawiam, gosia

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Oksana V.:
Pan Fajfer, ktore
to jak kogo nie opluje, to nie przezyje, to byla reflekcja osobista
coz .. teoretycznie moglbym Pania zglosic do moderacji i zazadac usuniecia profilu za obrazliwe tekstyw moim kierunku ale szczerz mowiac - to Pani sie blazni wiec czemu mam w tym Pani przeszkadzac.
proponowalbym jednak wyrazac refleksje gdziekolwiek indziej i w inny sposob. nie przypominam sobie Pani jako adwersarza, wiec jesli ma Pani jakiekolwiek kompleksy to radze psychologa zamiast wypisywania bzdur na grupie.

glaskanie po wlosach i klepanie po dupci bez wzgledu na produkowany shit jeszcze nikomu nie pomoglo.
Jarek Żeliński:

Nawiązując do tego co napisała koleżanka Oksana: nie znając treści zamówienia klienta ocena efektów zamówienia jest bez sensu....koleżanka ma wiele racji...

nie znajac tresci zamowienia klienta jestes chyba w stanie okreslic chociazby jakoc techniczna zdjecia? o estetyce nie wspominam bo to rzecz jakby nie patrzec indywidualna.

Co zas do wypowiedzi Pani Oksany (bo ciezko nazwac ja kolezanka) - skoro przez kila miesiecy myslala jak tu dopiec zlosliwa wypowiedzia to rzeklbym kiepko z kreatywnoscia..Piotr F. edytował(a) ten post dnia 02.08.10 o godzinie 22:15

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Gosia Gora:
Osobiscie uwazam, ze bez wzgledu na opinie powinnismy do siebie odnosic sie z szacunkiem.
rozumiem ze to w moja strone?
moglabys wskazac w ktorym momencie odnioslem sie bez szacunku? ocenilem zdjecia jako kiepskie technicznie i nic soba reprezentujace - wiadomo, ze mozna za nie dostac laurki, w szczegolnosci jesli sie je robi za free. to niska cena. a ze jak wspomnialem we wloszech panuje ciezki kryzys to jak widac przeklada sie to na zdjecia - nie musza byc dobre, wystarczy ze beda tanie lub darmowe. i nie ma to nic wspolnego z szacunkiem - chyba ze z brakiem szacunku fotografa dla wlasnej pracy. ale to jzu zupelnie inna sprawa.
w ocenie technicznej zdjec nie widze nic zwiazanego zarowno z opluwaniem wspominanym przez zakompleksiona panienke, ani tez z brakiem szacunku o ktorym piszesz.
Autor fotografii moze byc przewspanialym czlowiekiem, robi jednak co najwyzej przecietne pstryki zamiast zdjec, ktore moze zrobic kazda babcia na wycieczce. dorabianie do tego ideologii jest tylko dorabianiem ideologii. niczym wiecej. czyli w efekcie mamy fotki zamiast zdjec i wielkie aspiracje z opowiescia o wielomiesiecznym projekcie. jest to jakis pomysl ale gdyby tak najpierw pocwiczyc troce warsztat a potem zrobic projekt skutki mogly by byc zupelnie inne - od ogolnego aplauzu po zachwyt.Piotr F. edytował(a) ten post dnia 02.08.10 o godzinie 22:21

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Piotr F.:
Oksana V.:
Pan Fajfer, ktore
to jak kogo nie opluje, to nie przezyje, to byla reflekcja osobista
coz .. teoretycznie moglbym Pania zglosic do moderacji i zazadac usuniecia profilu za obrazliwe tekstyw moim kierunku ale szczerz mowiac - to Pani sie blazni wiec czemu mam w tym Pani przeszkadzac.
proponowalbym jednak wyrazac refleksje gdziekolwiek indziej i w inny sposob. nie przypominam sobie Pani jako adwersarza, wiec jesli ma Pani jakiekolwiek kompleksy to radze psychologa zamiast wypisywania bzdur na grupie.

glaskanie po wlosach i klepanie po dupci bez wzgledu na produkowany shit jeszcze nikomu nie pomoglo.
Jarek Żeliński:

Nawiązując do tego co napisała koleżanka Oksana: nie znając treści zamówienia klienta ocena efektów zamówienia jest bez sensu....koleżanka ma wiele racji...

nie znajac tresci zamowienia klienta jestes chyba w stanie okreslic chociazby jakoc techniczna zdjecia? o estetyce nie wspominam bo to rzecz jakby nie patrzec indywidualna.

Co zas do wypowiedzi Pani Oksany (bo ciezko nazwac ja kolezanka) - skoro przez kila miesiecy myslala jak tu dopiec zlosliwa wypowiedzia to rzeklbym kiepko z kreatywnoscia..Piotr F. edytował(a) ten post dnia 02.08.10 o godzinie 22:15
alez prosze sie odprezyc ja juz wielokrotnie czytalam te texty w kierunku mnostwa osob:)

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Piotr F.:
Gosia Gora:
Osobiscie uwazam, ze bez wzgledu na opinie powinnismy do siebie odnosic sie z szacunkiem.
rozumiem ze to w moja strone?
nie, to bylo w moja strone:PPP

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Gosia a Tobie jeszcze raz powtarzam, jestes dobra i nie sluchaj tego Pana, bo ten typ tak ma:(, jestem na GL juz poltoraj roku i zawsze mi gdzies jego pyskowki sie przewinely

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

wmawiajac komus ze robi dobre zdjecia w momencie gdy sa one fatalne technicznie robi Pani tej osobie krzywde a nie przysluge.
to tak jak wmawiac brzydkiej i grubej dziewczynie ze jest przesliczna i powinna zostac modelka.

Pani jest na GL od poltora roku, ja od jego poczatkow, pomijajac juz fakt ze polski internet znam niemal od mmentu gdy zaistnial.
Mlodych, zbuntowanych i obrazajacych sie o wszystko co jest nie po ich mysli przewinelo sie tu juz cale mnostwo. znacznei mniej jest tych ktorzy potrafia czytac ze zrozumieniem i wyciagac wnioski z uwag. jak juz napisalem - klepanie po dupci nikomu jeszcze nie pomoglo sie czegokolwiek nauczyc.

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

:) dziekuje za te mlodosc, wracajac do zdjec sa dobre rowniez technicznie, a co do brzydkiej dziewczyny, to sa ludzie ktorzy widza piekno tam gdzie chca je zobaczyc i nie ma to nic wspolnego z bycia modelka bo znam osobiscie pare brzydkich modelek

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Oksana V.:
wracajac do zdjec sa dobre rowniez technicznie,

skoro tak Pani twierdzi to oznacza to ze nie ma Pani pojecia o fotografii, a tym bardziej o technice.
wezmy na przyklad pierwszego linka i pierwszych - przepalone niebo, nieciekawe kadry, brak pokazania ciekawego projektu jakim ten budynek bez watpienia jest.

a wystarczylo wziac szary polowkowy filtr by niebo nie bylo szara plama, zalozyc szeroki obiektyw by pokazac przestrzen, a na koniec przynajmniej wlaczyc automatyczne wyrownanie kolorow by nabraly jakichkolwiek barw.
ale do tego trzeba odrobiny wiedzy. budynek to nie sprinter na setke. nie ucieknie sprzed obiektywu. jest czas by popracowac nad zdjeciem.
bo zdjecie powstaje ZANIM sie nacisnie spust migawki i do jego zrobienia sluzy mozg. problem w tym by za pomoca umiejetnosci zarejestrowac to zdjecie na matrycy.

a co do brzydkiej dziewczyny, to sa ludzie ktorzy
widza piekno tam gdzie chca je zobaczyc i nie ma to nic wspolnego z bycia modelka bo znam osobiscie pare brzydkich modelek

na ten temat mozna dlugo dyskutowac, podobnie jak na temat "dobrych" zdjec. szkopul w tym ze te brzydkie modelki zarabiaja miliony, a kiepscy fotografowie nadal foca za darmo.

zeby nie pozostac goloslownym - polecam poogladc dobre zdjecia architektury na przyklad tutaj:
http://www.architecturephotography.org/

a potem wrocic do zdjec z poczatku tego watku. jesli nadal powie mi Pani ze sa one dobre technicznie to nie mam wiecej pytan.Piotr F. edytował(a) ten post dnia 02.08.10 o godzinie 23:12
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Piotr F.:
Nawiązując do tego co napisała koleżanka Oksana: nie znając treści zamówienia klienta ocena efektów zamówienia jest bez sensu....koleżanka ma wiele racji...

nie znajac tresci zamowienia klienta jestes chyba w stanie okreslic chociazby jakoc techniczna zdjecia? o estetyce nie wspominam bo to rzecz jakby nie patrzec indywidualna.

jak ktoś mi zleci wykopanie rowu i narzuci jakieś ograniczenia np. czas, narzędzia , miejsce, porę dnia itp.... to bez tej wiedzy dyskusja na temat tego czy rów jest prosty, ładnie i równo wykończony itp. jest bez sensu,

w agencji fotoedystor zawsze mi powtarza: najpierw postać celebryty a potem baw się w sztukę jak masz ochotę, NIGDY odwrotnie bo w komercyjnej fotografii liczy się klient i jego zamówienie... moim zdaniem dobry fotograf potrafi robić zdjęcia zamówione a nie tylko "śliczne" a to ostatnie oczywiście zawsze będzie "rzeczą indywidualną".....

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Piotr F.:
szkopul w tym ze te brzydkie modelki zarabiaja miliony, a kiepscy fotografowie nadal foca za darmo.
Robiac zdjecia dla Prady to podejrzewam, ze Goska jest po stronie tych brzydkich modelek, z ta roznica ze jest fotografem, tyle w temacie

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Oksana V.:
Robiac zdjecia dla Prady to podejrzewam, ze Goska jest po stronie tych brzydkich modelek, z ta roznica ze jest fotografem, tyle w temacie


Szczerze zycze autorce fotografowania dla Prady. ale sfotografowanie budynku opery nie znacza ze sie jest solista w tej operze.
czy jak sfotografuje sejm to zostane premierem?

konto usunięte

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Jarek Żeliński:

jak ktoś mi zleci wykopanie rowu i narzuci jakieś ograniczenia np. czas, narzędzia , miejsce, porę dnia itp.... to bez tej wiedzy dyskusja na temat tego czy rów jest prosty, ładnie i równo wykończony itp. jest bez sensu,

w agencji fotoedystor zawsze mi powtarza: najpierw postać celebryty a potem baw się w sztukę jak masz ochotę, NIGDY odwrotnie bo w komercyjnej fotografii liczy się klient i jego zamówienie... moim zdaniem dobry fotograf potrafi robić zdjęcia zamówione a nie tylko "śliczne" a to ostatnie oczywiście zawsze będzie "rzeczą indywidualną".....

pomijajac ze reportaz znacznie rozni sie od fotografii architektury to naprawde wierzysz w to co napisales?

i naprawde uwazasz ze takei zdjecie:

Obrazek


jest zdjeciem ktore mozna sprzedac i z ktorego klient bedzie zadowolony?
niezaleznie od posiadanego czasu, narzedzi czy zadania (chyba ze zadanei bylo - wykonaj zdjecie najgorzej jak sie da) to zdjecie pozostanei zwyklym pstrykiem bez wykorzystania jakiejkolwiek wiedzy fotograficznej w celu jego poprawienia. owszem moze byc cudowna pamiatka z wakacji dla autorki ale na litosc boska nie wmawiaj mi ze ktokolwiek za to zaplaci i powie ze jest to swietna robotaPiotr F. edytował(a) ten post dnia 03.08.10 o godzinie 09:43
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Piotr F.:
i naprawde uwazasz ze takei zdjecie:

Obrazek


jest zdjeciem ktore mozna sprzedac i z ktorego klient bedzie zadowolony?

pierwsza uwaga: to zdjęcie sprzedano, w końcu autorka jeździ, fotografuje i pobiera wynagrodzenie
ale na litosc boska nie wmawiaj mi ze ktokolwiek za to zaplaci i powie ze jest to swietna robota

ocena jakiegokolwiek zdjęcia bez kontekstu jest trudna, produkt pracy czy to artysty czy to rzemieślnika jest zawsze złożeniem umiejętności jego twórcy i warunków w jakich powstało dzieło (w tym oczekiwań zamawiającego), nie znam treści zamówienia ale wiem, ze jak mi ktoś da 40 tys. to za to będzie Opel a nie Mercedes i nie ma tu znaczenia co ja potrafię z samochodami. Bywało, że mi ktoś zlecił wykonanie reportażu z imprezy mało opłacił wiec nie brałem gratów z oświetleniem, na imprezie na dodatek był dziki tłum. Zdjęcia tamte oglądane wyglądają strasznie ale jak sobie przypomnę w jakich warunkach powstały to i tak traktuje je jako niezły sukces umiejętności.

Nie polemizuje z treścią Twojej opinii o tych zdjęciach a jedynie podkreślam, że mam za mało informacji by podjąć się jakiejkolwiek ich oceny pomijam, że architektura to nie mój klimat... że niebo wypalone.. może nie było budżetu na filtr połówkowy... nie wiem... nie twierdze że to zdjęcie nie ma w moich oczach wad ale jakie to ma znaczenie dla autorki, dla niej - i słusznie - odbiorca ocenia, a nie ja czy nawet Ty.

Przytoczę na koniec słowa prezesa firmy w której kiedyś pracowałem, zawsze gdy planowałem wprowadzenie do oferty nowej usługi opisując jej zakres, jakość, cenę itp. odpowiadał: "rynek to zweryfikuje". Osobiście jestem zwolennikiem tezy, że za pieniądze robi się dokładnie i tylko to za co płacą, "sztukę" robię jak mam czas, bywa, że trafia się chętny na tę sztukę.

Na koniec: zastanów się dlaczego dokumentalne zdjęcia kilku amerykańskich dokumentalistów upadającego rolnictwa stały się kanonem fotografii światowej mimo, że ich "poziom sztuki" jest wręcz znikomy... nie licząc utrzymania sensownych proporcji w kadrze (ale to bądźmy szczerzy żadna sztuka).. fotograf to nie tylko zdjęcie ale także to jak ono powstało....Jarek Żeliński edytował(a) ten post dnia 03.08.10 o godzinie 12:40
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Jarek Żeliński:
ocena jakiegokolwiek zdjęcia bez kontekstu jest trudna,
Nie wnikajac zbytnio, ale - zdjecie to sztuka, prawda? No to ja nigdy nie slyszlaam o tym, ze obrazu nie mozna oceniac bez kontekstu. Ale wlasnie wprowadzacie rewolucyjna koncepcje do histroii i krytyki sztuki.

Przeciez jak patrzysz na obraz i masz jakiekolwiek pojecie o sztukach pieknych, to wiesz, czy malarz umie malowac czy nie. Czy umie prowadzic pedzel, czy zna swiatlocien, perspektywe i tak dalej.

Fakt, ze ktos kupil kiczowaty i zle namalowany obraz naprawde nie swiadczy o tym, ze to dobry obraz. Swiadczy jedynie o kupujacym.

To tylko maly wtret o prawie do oceny dziel sztuki, ktorymi bez watpienia takze sa zdjecia. Kontekst nie ma tu nic do rzeczy.Maria B. edytował(a) ten post dnia 03.08.10 o godzinie 14:24
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: La Strada 2010 ciag dalszy

Jarek Żeliński:
ocena jakiegokolwiek zdjęcia bez kontekstu jest trudna,
Nie wnikajac zbytnio, ale - zdjecie to sztuka, prawda?

Nie, to rzemiosło jak każde inne, ale niewątpliwie wiele zdjęć to dzieła sztuki.
No to ja nigdy nie slyszlaam o tym, ze obrazu nie mozna oceniac bez kontekstu. Ale wlasnie wprowadzacie rewolucyjna koncepcje do histroii i krytyki sztuki.

napisałem, że sam obraz oczywiście można oceniać bez kontekstu ale cudzej pracy jako takiej już nie koniecznie... staram się rozróżniać ocenę poszczególnych zdjęć od oceny wykonania zlecenia przez fotografa, moim zdaniem dobry fotograf wie na czym polega ta różnica.

Przeciez jak patrzysz na obraz i masz jakiekolwiek pojecie o sztukach pieknych, to wiesz, czy malarz umie malowac czy nie. Czy umie prowadzic pedzel, czy zna swiatlocien, perspektywe i tak dalej.

co nie zmienia faktu, że wielu malarzy zostało "odkrytych" długo po śmierci więc czy oni świadomie tworzyli sztukę? Czy może po protu tworzyli... np. w przypadku Nikifora wątpliwości są nadal...

Fakt, ze ktos kupil kiczowaty i zle namalowany obraz naprawde nie swiadczy o tym, ze to dobry obraz. Swiadczy jedynie o kupujacym.

Czy nie mając wyboru i kupując kiczowate knoty jakimi są zdjęcia jakie ktoś wykonał w przedszkolu mojej córce jestem... no kim? Mogłem nie mieć ich wcale...

To tylko maly wtret o prawie do oceny dziel sztuki, ktorymi bez watpienia takze sa zdjecia. Kontekst nie ma tu nic do rzeczy.

Każde fotograficzne dzieło sztuki jest zdjęciem ale w druga stronę to nie działa wiec to "bez wątpienia" jest chyba przesadą... dodał bym jednak słowo "niektóre" zdjęcia, po drugie wiele zdjęć nie jest dziełem sztuki ale wszystkie są dziełami "o indywidualnym charakterze" w rozumieniu Ustawy. Nie mieszał bym tu sztuki do kazdego zdjęcia, w prasie jest wiele bardzo dobrych zdjęć ale nie dlatego, ze są jakimiś dziełami sztuki ale dlatego, że niosą pewne informacje o miejscu i czasie np. zdjęcia Cappy. To także rola fotografa: pokazać. Moim zdaniem główna.Jarek Żeliński edytował(a) ten post dnia 03.08.10 o godzinie 14:52



Wyślij zaproszenie do