Temat: Uchodźcy - brać ile wlezie czy budować mur?
Idiotyczne jest straszenie przyjezdnymi jako groźnymi terrorystami. To działa na ludzi kierujących się tylko emocjami, a nie rozumem i logicznym myśleniem.
Anders Behring Breivik, norweski terrorysta, który 22 lipca 2011 roku dokonał dwóch zamachów: na siedzibę premiera Norwegii, w którym zginęło 8 osób oraz na uczestników obozu młodzieżówki norweskiej Partii Pracy, w którym zginęło 69 osób, a 33 zostało rannych nie przyjechał skądś - urodził się i wychował w Norwegii.
USA: 1991 rok - od strzałów desperata giną 23 osoby, 20 jest rannych. Denver, 2012 rok - strzały na premierze filmu o Batmanie zabijają 12 osób, ranią 38. W jednej ze szkół podstawowych w Newtown w stanie Connecticut doszło do strzelaniny. Napastnik zabił 26 osób, w tym 20 dzieci. To nie islamscy terroryści to zrobili, tylko Amerykanie urodzeni w USA.
Piętnaście osób zginęło od strzałów 17-letniego zamachowca, który wtargnął rano do szkoły ponadpodstawowej w Winnenden koło Stuttgartu. To był urodzony w Niemczech Niemiec.
Niemiec, pilot Andreas Lubitz, który celowo rozbił samolot o strome wzgórze, zamordował 149 osób.
Czy w jakiś zamachu, spowodowanym przez islamskiego terrorystę w Europie zginęło więcej ludzi?
Nie dajmy się zwariować - na polskich drogach rocznie ginie 4-4,5 tys. ludzi, a nikt nie boi się chodzić, czy jeździć po ulicach..
Znaj proporcjum mocium panie!:)
P.S. Wiem, że mimo, iż w Polsce od pioruna ginie rocznie 5-10 osób, to większość ludzi boi się burzy.