Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Wydaje mi sie, ze teraz rysuje sie powazna szansa dla Polski. Trzeba wykorzystac moment i na ścierwie Francji, Belgii a takze (to pewne) Holandii w niedalekiej przyszlosci, mozna budowac swoja nowa, mocniejsza pozycje. Paradoksalnie jesli bedziemy trzymac sie swoich pozycji(czyli nie przyjmowania hordy muzulmanskiej dziczy), to w naszym interesie jest jak najwieksza destabilizacja w pedofilsko-pedalskiej Europie Zachodniej. Do pewnego momentu oczywiscie, zeby osiagnac efekt czyli: likwidactwa lewackich rzadow (przypominam, ze zbrodniarze ci sa znani z imienia i nazwiska) oraz chwilowe oslabienie pozycji w Europie krajow takich jak Francja. Powinnismy dzialac dwutorowo: wysysac jak najwiecej ze sprostytuowanej UE dl;a sibie oraz odsuwac i wrecz spychac zagrozenie islamską świńską grypą w kierunku zachodnim.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Jan K.:
Wlasnie doswiadczenia historyczne ewidentnie nam pokazuja, ze absolutnie nie mozna opierac sie na egzotycznych sojuszach.
Dla mnie UE to jest modelowy przyklad sojuszu egzotycznego, poniewaz jest zlepkiem nie dosc ze roznych to jeszcze czesto sprzecznych interesow. Uwazam, ze dopoki powiazania gospodarcze istnieja, dopty trwac bedzie UE i do tego momentu trzeba ja drenowac z pieniedzy niczym stara ciotke z Alzheimerem. Opiera sie na blednych zalozeniach jakoby wspolna , naturalna ( a nie sztucznie wykreowana) plaszcyzne porozumienia mieli np. Litwin i Portygalczyk, nie mowiac juz o polskim konserwatyscie i francuskim przedatawicielu Kalifatu Patyskiego.
NATO jest dla mnie rowniez sojuszem egzotycznym dopoki na jego wschodnich krancach nie ma ZADNEJ powaznej sily wojskowej, tarczy rakietowej z silnej floty baltyckiej czy infrastruktury defensywnej szeroko rozumianej. Ma jednak o tyle wieksza wartosc, ze sa w nim Amerykanie, chc oczywiscie sama ich obecnosc nic nie daje. W dluzszej perspektywie natomiast wcale nie uwazam, ze dobrze bedzie trzymac z Ameryknami jesli ich pnastwem beda rzadzic takie same miekkie faje jak obecny przestepca i zbrodniarz wojenny Barack Obama, ktory nie jest w stanie rpzewidziec idac do lazienki czy ma ochote na stojaco czy na siedzaco, nie mowiac juz o jakichs stategicznych decyzjach. Mamy zreszta przyklad tej jego politki w relacjach z Rosja czy w Syrii. Dodatkowo uwazam, ze NATO slabnie wraz z poszerzaniem swoich struktur, co zreszta jest zrozumiale, poniewaz decyzje wojskowe zastepuja decyzje polityczne i to zle pojete, podejmowane pod wplywem ruchow lewicowodefensywnych. Tak, ze NATO do czasu ale tylko jako dodatkowa polisa ubezpieczeniowa.
Grupa Wyszehradzak to jest smiech na sali. Po pierwsze, nie da sie zjednoczyc panstw regionu bez Rumunii, nie wystarcza do tego quasipanstwa w typie Czech czy Slowacji. Zreszta ci dwaj gracze przy pierwszej lepszej okazji wbija nam noz w plecy, zupelnie majac sobie za nic jakiekolwiek ustalenia w ramach gruopy. Nasze ukochane Wegry nie sa duzym graczem ale powinnismy jak mzoemy pielegnowac te nasze stosunki i stac z nimi ramie w ramie, nawet czasem za cene tego, ze oberwiemy za nich po nosie. To jedyny przyklad, kiedy dopuszczam pewien sentyment w ksztaltowaniu tej polityki.
A wiec w regionie pozostaje nam wybrac jakiegos sojusznika, ktory nie bylby egzotyczny czyli lezal niezebyt daleko, patrzyl w tym samym kierunku jczyli na prawo od nas esli chodzi o ekspansje gospdarcza i mial by interes w silnym panstwie w regionie. Niemcy nie robia niczego za darmo (i slusznie) oraz mimo wlasciwie najepszych stosukow z nami w histroii, nie wystarczy tylko cos sobie zalozyc. Trzeba dazyc do jak najwiekszej ontegracji godpoarczej z Berlinem ale do tego potrzeban jest silna gospodarka u nas w kraju, Trzeba dazyc do zweryfikowania celow polskich na zewnatrz i jak najwiekszego zunifikowania ich z celami niemieckimi. Tu z kolei pieta achillesowa jest nasza politka wschodnia, a w zasadzie jej brak. Nic nam sie nie uda jesli bedziemy niczym krolicze bobek scisniety przez niemiecko ruskie posladki, nawet jesli sa one mieciutkie i milutkie na pierwszy rzut oka wlasnie jak ten kroliczy zad.
Niemcy sa najpotezniejszym panstwem w Europie, to bez dwoch zdan. Mamy z nimi swoetne stosunki, nawet jesli nie sa jeszcze partnerskie na zasadzie 50-50, to sa idealna platforma (tfu) do wybicia sie na pewne porozumienie ktore bedzie przelomowe. W dajacej sie rpzewidziec pryszlosci powinnismy isc z Niemcami ramie w ramie, zwlaszcza ze w Europie zachodniej szykuje sie w nadchodacym 10 lecie bardzo krwawy konflikt wewnetrzny, ktorego zrodla upatryje w Kalifacie Paryskim . Interesem Niemiec nie jest silna Francja, a jedynie Francja wystarczajco stabilna. Slaba Francja to oslabienie stosunkow z Rosja (wbrew pozorom) a to jest neres Polski.
Na polnocy zacisnialbym stosunki ze Szwecja, Dania a przed wszstkim Finlandia w celu zorganizowania silnej floty baltyckiej i sil zwiadowyczych. Od pludnia muszac brac pod uage potencjalna zdrade knedlożercow be honoru (co mialo miejsce wiele razy w historii), postawilbym mocno na Rumunie, zeby siedziala tym kolaborantom na dupie.
To tak w skrocie i zarys bo mnie kurwica bierze jak pisze jedna reka na telefonie a moj sekretarz siedzi w Krakowie do konca roku i nie mam komu dyktowac,.

Super plan, teraz tylko wystarczy wcielić go w życie.
A że co, nie da się?
no nie da się, bo Niemcy nigdy nie dopuszczą do tego żeby Polska rozwinęła się gospodarczo bardziej niż jako producent łykowych łapci i nie po to przejęła nasz system bankowy i praktycznie całe massmedia, żeby pozwolić nam zbudować coś więcej niż wysypisko śmieci i zaplecze taniej siły roboczej. Jedyną szansą dla nas jest jakiś kataklizm który rozwali Niemcy do tego stopnia że będą musieli ratować się sami i wypuszczą nas ze swoich szponów,
Więc z tymi turbaniarzami to Makrela całkiem niegłupio wykombinowała.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Nie przesadzalbym z tym antyniemieckim tonem. Nie ma silniejszego państwa w Europie czy to się nam podoba czy nie. Trzeba sobie z nimi ułożyć jak najlepsze stosunki, to bez dwóch zdań.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Jan K.:
Nie przesadzalbym z tym antyniemieckim tonem. Nie ma silniejszego państwa w Europie czy to się nam podoba czy nie. Trzeba sobie z nimi ułożyć jak najlepsze stosunki, to bez dwóch zdań.

Po co oni mają sobie z nami układać jakiekolwiek stosunki jeśli już nas sobie kupili i skolonizowali.
Oni nie mają w ogóle powodu do tego żeby się nami układać bo my już nic im nie mamy do zaoferowania czego sami sobie nie mogli by zabrać.
Układać stosunki to oni mogą ewentualnie z Francją, Anglią albo Rosją, a nie z Polską.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Robert R.:

Jan K.:
Nie przesadzalbym z tym antyniemieckim tonem. Nie ma silniejszego państwa w Europie czy to się nam podoba czy nie. Trzeba sobie z nimi ułożyć jak najlepsze stosunki, to bez dwóch zdań.

Po co oni mają sobie z nami układać jakiekolwiek stosunki jeśli już nas sobie kupili i skolonizowali.
Oni nie mają w ogóle powodu do tego żeby się nami układać bo my już nic im nie mamy do zaoferowania czego sami sobie nie mogli by zabrać.
Układać stosunki to oni mogą ewentualnie z Francją, Anglią albo Rosją, a nie z Polską.

Francji obserwujemy właśnie początek końca. Anglia nie będzie się układać z Niemcami ale będzie Rosja. I tu jest clou bo musimy się jakoś między to wcisnąć. Powtarzam - nie ma silniejszego państwa w Europie niż Niemcy i naszym interesem jest być po ich stronie a nie w opozycji tym bardziej jeśli jest tak, jak pan pisze.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Jan K.:

Robert R.:

Jan K.:
Nie przesadzalbym z tym antyniemieckim tonem. Nie ma silniejszego państwa w Europie czy to się nam podoba czy nie. Trzeba sobie z nimi ułożyć jak najlepsze stosunki, to bez dwóch zdań.

Po co oni mają sobie z nami układać jakiekolwiek stosunki jeśli już nas sobie kupili i skolonizowali.
Oni nie mają w ogóle powodu do tego żeby się nami układać bo my już nic im nie mamy do zaoferowania czego sami sobie nie mogli by zabrać.
Układać stosunki to oni mogą ewentualnie z Francją, Anglią albo Rosją, a nie z Polską.

Francji obserwujemy właśnie początek końca. Anglia nie będzie się układać z Niemcami ale będzie Rosja. I tu jest clou bo musimy się jakoś między to wcisnąć. Powtarzam - nie ma silniejszego państwa w Europie niż Niemcy i naszym interesem jest być po ich stronie a nie w opozycji tym bardziej jeśli jest tak, jak pan pisze.

Rozumiem że uważa Pan że lepiej dawać dupy za darmo Niemcom niż zostać zgwałconym przez Ruskich.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Robert R.:

Jan K.:

Robert R.:

Jan K.:
Nie przesadzalbym z tym antyniemieckim tonem. Nie ma silniejszego państwa w Europie czy to się nam podoba czy nie. Trzeba sobie z nimi ułożyć jak najlepsze stosunki, to bez dwóch zdań.

Po co oni mają sobie z nami układać jakiekolwiek stosunki jeśli już nas sobie kupili i skolonizowali.
Oni nie mają w ogóle powodu do tego żeby się nami układać bo my już nic im nie mamy do zaoferowania czego sami sobie nie mogli by zabrać.
Układać stosunki to oni mogą ewentualnie z Francją, Anglią albo Rosją, a nie z Polską.

Francji obserwujemy właśnie początek końca. Anglia nie będzie się układać z Niemcami ale będzie Rosja. I tu jest clou bo musimy się jakoś między to wcisnąć. Powtarzam - nie ma silniejszego państwa w Europie niż Niemcy i naszym interesem jest być po ich stronie a nie w opozycji tym bardziej jeśli jest tak, jak pan pisze.

Rozumiem że uważa Pan że lepiej dawać dupy za darmo Niemcom niż zostać zgwałconym przez Ruskich.

Nie. Uważam to, co napisałem w pierwszym poście.Pan to widzi zerojedynkowo w dodatku ma Pan jakieś fobie antyniemieckie, których ja jestem pozbawiony. Nawet nie odnoszę się do argumentów typu ze Niemcy nam sektor bankowy wykupili bo raczej ten jest bardzo większości opanowany przez....Franzuzow. BGŻ, credit agricole, Eurobank... Ja uważam że lepiej trzymać z silniejszym niż ze slabyszm. Silni, najsilenisji są Niemcy. Jeśli będziemy się umieli bez nich obejść to dobrze. Ale nie umiemy i nie będziemy w najbliżej dającej się przewidzieć przyszłości.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Jan K.:
Nie. Uważam to, co napisałem w pierwszym poście.Pan to widzi zerojedynkowo w dodatku ma Pan jakieś fobie antyniemieckie, których ja jestem pozbawiony. Nawet nie odnoszę się do argumentów typu ze Niemcy nam sektor bankowy wykupili bo raczej ten jest bardzo większości opanowany przez....Franzuzow. BGŻ, credit agricole, Eurobank... Ja uważam że lepiej trzymać z silniejszym niż ze slabyszm. Silni, najsilenisji są Niemcy. Jeśli będziemy się umieli bez nich obejść to dobrze. Ale nie umiemy i nie będziemy w najbliżej dającej się przewidzieć przyszłości.

No cóż, SunTzu uważał inaczej :)
A ja równie dobrze mogę napisać że Pan ma jakąś fobie antyrosyjskie, tylko przecież to niczego nie zmienia. Niemcy są od nas o tyle silniejsi że naszego trzymania z nimi wcale nie uważają za trzymanie, to ich zdaniem żadnej łaski im nie robimy i wcale nie muszą nic z siebie dawać żebyśmy z nimi trzymali. Wcale ni twierdzę że trzeba na Niemców najechać, ale też i na szyję bym się im w przeciwieństwie do Pana jednak nie rzucał.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Robert R.:

Jan K.:
Nie. Uważam to, co napisałem w pierwszym poście.Pan to widzi zerojedynkowo w dodatku ma Pan jakieś fobie antyniemieckie, których ja jestem pozbawiony. Nawet nie odnoszę się do argumentów typu ze Niemcy nam sektor bankowy wykupili bo raczej ten jest bardzo większości opanowany przez....Franzuzow. BGŻ, credit agricole, Eurobank... Ja uważam że lepiej trzymać z silniejszym niż ze slabyszm. Silni, najsilenisji są Niemcy. Jeśli będziemy się umieli bez nich obejść to dobrze. Ale nie umiemy i nie będziemy w najbliżej dającej się przewidzieć przyszłości.

No cóż, SunTzu uważał inaczej :)
A ja równie dobrze mogę napisać że Pan ma jakąś fobie antyrosyjskie, tylko przecież to niczego nie zmienia. Niemcy są od nas o tyle silniejsi że naszego trzymania z nimi wcale nie uważają za trzymanie, to ich zdaniem żadnej łaski im nie robimy i wcale nie muszą nic z siebie dawać żebyśmy z nimi trzymali. Wcale ni twierdzę że trzeba na Niemców najechać, ale też i na szyję bym się im w przeciwieństwie do Pana jednak nie rzucał.

Bo też i nigdzie nie pisze o rzucaniu się na szyję. Od początku twierdzę, że trzeba się liczyć z nimi trzymać i tak prowadzić politykę żeby mieć jak najwięcej wspólnych znajomych nimi interesów. W przypadku Rosji chciałbym żeby było tak samo ale to przy obecnych założeniach polityki rosyjskiej jest przecież absolutnie niemożliwe. I tak jak myślę, że mamy już za sobą niemiecki ekspanzjonizm militarny to w przypadku Rosji jestem absolutnie pewien, że wciąż on istnieje.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

http://www.youtube.com/watch?v=ipubiPXLb8g

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Coraz bardziej mi sie podoba ten prezydent:http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,192415...

:)

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Robert R.:
http://www.youtube.com/watch?v=ipubiPXLb8g

Bardzo dobre. Cały czas o tym mówię w różnych wątkach, choć może mniej udolnie niż Bartosiak. Pan Janek, Pan Mariusz i inni powinni tego posłuchać, a przede wszystkim nasi politycy. Dziwię się, że tylko ode mnie dostałeś plusy za te wrzutki.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Piotr S.:

Robert R.:
http://www.youtube.com/watch?v=ipubiPXLb8g

Bardzo dobre. Cały czas o tym mówię w różnych wątkach, choć może mniej udolnie niż Bartosiak. Pan Janek, Pan Mariusz i inni powinni tego posłuchać, a przede wszystkim nasi politycy. Dziwię się, że tylko ode mnie dostałeś plusy za te wrzutki.

Pan Mariusz słucha tylko siebie a Pan Janek wie wszystko najlepiej.
Tak konkretnie to praktycznie nikt nikogo nie słucha poza brzmieniem własnego głosu.
Założę się że żaden z nich nawet nie próbował obejrzeć tych filmów.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Pan Mariusz słucha tylko siebie a Pan Janek wie wszystko najlepiej.
Tak konkretnie to praktycznie nikt nikogo nie słucha poza brzmieniem własnego głosu.
Założę się że żaden z nich nawet nie próbował obejrzeć tych filmów.

I wygralby Pan zaklad. Juz mowie dlaczego.
Bez slowa komentarza wrzucil Pan link do godzinnego filmu, nie napisal czy sie Pan zgadza z tymi tezami w nim zawartymi czy wrecz odwrotnie, ani kim jest autor filmu i dlaczego warto go posluchac (ja go np. nie znam szczerze mowiac) i poswiecic godzine ze swojego zycia.
Po czym kpi Pan z tego, ze ktos Panu nie zaufal i w ciemno nie slepil w ekran przez godzine w oczekiwaniu na byc moze jakis ciekawy fragment, ktory w panskim mniemaniu celnie puentowal nasza tutaj dyskusje.
Bardzo Pana szanuje ze wzgledu na zdrowe podejscie do polityki co obserwowalem w grupie Przepraszajcego Pingwina ale wczoraj mial Pan chyba slabszy dzien.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Wkleiłem te filmy bo zgadzam się z nimi w jedynym w innym nie zgadzam, ale każdy powinien wyrobić sobie własne zdanie.
A komentarza nie napisałem bo to gówniarskie jest, całe to dyskutowanie o byle czym, wykłócanie się o pierdoły i wymądrzanie się jeden przez drugiego.
Nie czuję potrzeby dowartościowywania się w Internecie a te wszystkie pseudomądrości są coraz bardziej żenujące.
Dlatego wkleiłem kilka wykładów naukowca zawodowo zajmującego się geopolityką po to żeby dyskutanci mieli w ogóle jakiekolwiek pojęcie bezsensie tych swoich pseudomądrości.
Gdybym napisał to samo, to zaraz ktoś by stwierdził że jakiś facet bez zdjęcia się wymądrza a co on może wiedzieć jeśli pracuje na budowie. Pokazałem opinię zawodowego politologa, też k..wa źle, bo facet bez zdjęcia pracujący na budowie nie napisał czy się z opinią zawodowca zgadza czy nie.
Chciałbym jednak wyraźnie podkreślić że jest mi coraz bardziej obojętne to czy ktoś się ze mną zgadza i to czy kogokolwiek przekonałem czy też nie.
Z perspektywy ośmiu lat spędzonych na GL nie mam wątpliwości co do tego, że opinie przypadkowych w sumie ludzi na temat tego czy ja mam w czymś rację czy nie jest mi absolutnie obojętne.
To że ktoś w ogóle nie obejrzał wykładów naukowca zajmującego się geopolityką, nie jest moim problemem.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Robert R.:
Wkleiłem te filmy bo zgadzam się z nimi w jedynym w innym nie zgadzam, ale każdy powinien wyrobić sobie własne zdanie.
A komentarza nie napisałem bo to gówniarskie jest, całe to dyskutowanie o byle czym, wykłócanie się o pierdoły i wymądrzanie się jeden przez drugiego.
Nie czuję potrzeby dowartościowywania się w Internecie a te wszystkie pseudomądrości są coraz bardziej żenujące.
Dlatego wkleiłem kilka wykładów naukowca zawodowo zajmującego się geopolityką po to żeby dyskutanci mieli w ogóle jakiekolwiek pojęcie bezsensie tych swoich pseudomądrości.
Gdybym napisał to samo, to zaraz ktoś by stwierdził że jakiś facet bez zdjęcia się wymądrza a co on może wiedzieć jeśli pracuje na budowie. Pokazałem opinię zawodowego politologa, też k..wa źle, bo facet bez zdjęcia pracujący na budowie nie napisał czy się z opinią zawodowca zgadza czy nie.
Chciałbym jednak wyraźnie podkreślić że jest mi coraz bardziej obojętne to czy ktoś się ze mną zgadza i to czy kogokolwiek przekonałem czy też nie.
Z perspektywy ośmiu lat spędzonych na GL nie mam wątpliwości co do tego, że opinie przypadkowych w sumie ludzi na temat tego czy ja mam w czymś rację czy nie jest mi absolutnie obojętne.
To że ktoś w ogóle nie obejrzał wykładów naukowca zajmującego się geopolityką, nie jest moim problemem.

Wydaje mi sie, ze Pan nie zrozumial co napisalem wyej i w jakim celu a skupil sie na swojej osobie i jej rzekomym niedowartosciowaniu, mimo ze ja nic na ten temat nie napisalem.
Przykro ale to nie moja sprawa.
Jesli pan uwaza jakies dyskusje za wymadrzanie sie, przekrzykiwanie itp. to rpzeciez najprosciej jest nie pisac, nie czytac i skasowac konto. Po co sie meczyc?Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.11.15 o godzinie 13:35

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

To może jeszcze raz, nie interesuje mnie to czy ktoś te filmy obejrzał.
Z nikogo nie drwiłem, odpisałem zwyczajnie Piotrowi że on to zaplusował to tylko on w ogóle obejrzał te wykłady.
I nie rozumiem dlaczego miałbym zlikwidować konto na GL z tego powodu że ktoś tam jest idiotą?
Przecież to bardziej jego problem niż mój.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Robert R.:
I nie rozumiem dlaczego miałbym zlikwidować konto na GL z tego powodu że ktoś tam jest idiotą?

Uhu, zaczyna się. Pan Radoń w pełnej formie.
Panie Janie, szkoda czasu.

Temat: Pozycja Polski i Polaków w Europie

Mariusz M.:

Robert R.:
I nie rozumiem dlaczego miałbym zlikwidować konto na GL z tego powodu że ktoś tam jest idiotą?

Panie Janie, szkoda czasu.

I to jest słuszne podejście.
Nikt Pana o opinię na ten temat nie pytał i nikogo ona nie interesuje.